Kozik - Pią Lut 26, 2010 23:07 Temat postu: [R214Si 99r] Odpowietrzenie baku baliwa, gaśnie potem odpala Po wyciągnięciu wlewu paliwa zasysa powietrze. Znalazłem parę postów na ten temat ale tam odpowiedź była, że tak ma być. Ale pytanie mam być może związane z tym, od czasu do czasu przy odpalaniu samochód najpierw odpali potem natychmiast zgaśnie, jeśli kręcę dalej bez cofania kluczyka to kręcę i kręcę w końcu powoli odpala, jeśli zaś cofnę kluczyk i jeszcze raz włączy się pompa paliwa to odpali szybciej. Czy to ma związek z tym zassaniem baku? Kuzyn miał tak w VW, że mu bak zassało i zmniejszyła się pojemność baku paliwa. tomirek - Pią Lut 26, 2010 23:13 w roverku jest bak metalowy i to z całkiem solidnej blachy więc musiałoby się naprawdę spore podciśnienie wytworzyć by zmniejszyć objętość baku  W moim poprzednim autku podobne objawy były pierwszą oznaką kończącej się pompy paliwa. 
DANTE79R - Pią Lut 26, 2010 23:15 no właśnie miałem napisać że pompa paliwa ziewnęła 
Kozik - Pią Lut 26, 2010 23:16 ma ktoś może jeszcze jakieś pomysły? w sumie jak mi się to zacznie częściej przydarzać albo nie odpalę samochodu to wymienię pompę, póki co to dzieje się to co 4-6 dni i tylko z rana przy pierwszym odpaleniu. DANTE79R - Pią Lut 26, 2010 23:18 bo pompa nie zasysa wystarczającej ilości paliwa przez co silnik gaśnie tomirek - Pią Lut 26, 2010 23:18 dokładnie to samo miałem. Kłopot z porannym odpalaniem. I to nieregularnie. Aż któregoś dnia nie usłyszałem znajomego psssssssss załączającej się pompy
hvil - Pią Lut 26, 2010 23:21 ja to miałem w maździe, o dziwo pomogło wyjęcie pompy rozebranie jej (z czystej ciekawości co da się rozkrecić) i jak włożyłem spowrotem to działała...jeszcze 7 miechów i ded!:-D Kozik - Pią Lut 26, 2010 23:21 a czy jest jakiś sposób by zdiagnozować pompę czy faktycznie coś w niej nie gra? czy po prostu ją wymienić? mam to już ponad pół roku i moim typem też na początku była pompa, ale sam już nie wiem. Vesper416 - Pią Lut 26, 2010 23:21 Jeśli samochód gaśnie Ci tylko na zimnym silniku to moze być również wina podciśnienia! Sprawdz węzyki. Ja jednakowoż obstwał bym przy pompie paliwa, w sumie obie awarie przeżyłem pompe i podcisnienie a to co piszesz to tak po srodku tego co ja miałem DANTE79R - Pią Lut 26, 2010 23:21 jest jeszcze inna ewentualność, kiedy wymieniałeś filtr paliwa? tomirek - Pią Lut 26, 2010 23:23 Nie wiem jak dokładnie wygląda pompa w Roverku ale niektóre mają coś w rodzaju płóciennego filtra, żeby nie zasysały syfu z baku. Zacząłbym od wykręcenia pompy i sprawdzenia jak to w Roverku wygląda. Czy takowy filterek jest a jeżeli tak, to w jakim stanie jest. Kozik - Pią Lut 26, 2010 23:26 aaa i jeszcze coś zauważyłem, mam taki miernik podciśnienia (megahipersupertuning ) i zauważyłem, że wtedy kiedy mi nie odpala to po przekręceniu zapłonu porusza mi się wskazówka, tak jakby coś psyknęło do kolektora dolotowego, obstawiałem też wtryski gazowe, że popuszczają troszkę i dlatego tak się dzieje (że zalewa świece).
Nie chcę się pchać w koszty i wymieniać pompę paliwa skoro to może nie być jej wina [ Dodano: Pią Lut 26, 2010 23:26 ]
odpada wymieniałem jakieś dwa miechy temu bo myślałem, że to jego wina 
DANTE79R - Pią Lut 26, 2010 23:27 zacznij od filtra paliwa bo jak jest zapchany syfami to sa podobne objawy jakby pompa padała [ Dodano: Pią Lut 26, 2010 23:27 ] no to pompa Kozik - Pią Lut 26, 2010 23:30 sprawdziłem układ zapłonowy, kupiłem nowe: kable, świece, cewka (inna) Kopułka i palec wygląda jak nówka, przepustnica czyściutka, silnik krokowy czyściłem [ Dodano: Pią Lut 26, 2010 23:29 ] a czy jest możliwość że silnik jest zalewany gazem i dlatego ma problemy z odpaleniem? wiem że jak jest zalewany paliwem to nie odpala, wlewałem jakieś nawet wynalazki do czyszczenia wtrysków [ Dodano: Pią Lut 26, 2010 23:30 ] a czy są jakieś magiczne preparaty do usuwania wody ze zbiornika paliwa? bo może coś tam się nagromadziło i to robi złą robotę DANTE79R - Pią Lut 26, 2010 23:33 jeżeli chodzi o preparaty to jest jeden ale cholera nie pamiętam nazwy choc dzisiaj miałem go w ręce, jutro zrobię mu fotkę i napiszę Ci to co na etykietce tomirek - Pią Lut 26, 2010 23:34 jakby wtryski były zapchane to dałoby się to odczuć w czasie jazdy i najprawdopodobniej falowałyby ci obroty. A co do czyszczenia baku to nie wierzę w złote środki. Najskuteczniejsze jest jego wyjęcie i przepłukanie
Kozik - Pią Lut 26, 2010 23:42
nie mówię o zapchaniu tylko o popuszczaniu nie wiem tak tylko teoretyzuję
DANTE79R - Pią Lut 26, 2010 23:43 musisz rzucić okiem na pompę Kozik - Pią Lut 26, 2010 23:46 to pewnie jak się cieplej zrobi pozaglądam do baku, ale bronię się przed tym rękami i nogami
DANTE79R - Pią Lut 26, 2010 23:52 nie dziwię się |
