Zobacz temat - [r220 sdi] Nie działa prędkościomierz
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r220 sdi] Nie działa prędkościomierz

zex - Pon Mar 01, 2010 09:52
Temat postu: [r220 sdi] Nie działa prędkościomierz
Witam, auto było ostatnio u mechanika i zostało naprawione :

1.Uszczelnienie pompy wspomagania.
2.Wymiana paska.
3.Ustawienie zapłonu.
4.Sprawdzenie świec żarowych, wymiana jednej z nich.

Koszt całkowity naprawy to 650zł

Niestety po wyjeździe, okazało się, że nie działa prędkościomierz. Wróciłem więc do nich, panowie posparwdzali wszystkie bezpieczniki, jakieś styki i dalej nic....

Stwierdzili, że przy naprawie pompy nie mieli styczności z prędkościomierzem.

Co dalej robić? Czy teraz szukać w kodach jakiś błędów, czy jechać do elektryka odrazu?

A być może jest coś do zrobienia co można spróbować samemu?


Sprawa jest trochę "paląca" ponieważ za 2 dni kończą mi się badania techniczne ........


Pozdrawiam.

Remigiusz - Pon Mar 01, 2010 11:04

zex,

Po 1 na badaniu nikt tego nie sprawdzi czy działa prędkościomierz :mrgreen:

Po 2 działa obrotomierz czy tez nie :?: Sprawdź kostkę lub kabelki co idą do impulsatora w skrzyni biegów, a mozliwe ze padł impulsator :sad: A to po prostu zbieg okoliczności.

zex - Pon Mar 01, 2010 11:06

To fakt, nie sprawdzą ;)

Obrotomierz działa, a impulsator, to się znajduje przy akumulatorze ( po prawej )?

Remigiusz - Pon Mar 01, 2010 11:10

zex, Pod filtrem z tylu jak ta rura czarna do Turbo idzie na skrzyni biegów szukaj tam idzie taki kabel 2 żyłowy :wink:

A poszukaj na forum bo było tez o tym kilka tematów co ja pamietam takie same objawy jak ty.

zex - Pon Mar 01, 2010 11:13

Aha, czyli to jest impulsator.
W taim razie został on sprawdzony przez mechanika, tzn odłączył go, psiknął czymś i założył spowrotem.

Czyli coraz bardziej wszystko wskazuje na ten impulsator... poszukam na forum, poczytam.

Pozdrawiam

Remigiusz - Pon Mar 01, 2010 11:28

zex, On jako jedyny podaje sygnał na licznik :neutral: i przez to wskazuje tobie obroty oraz prędkość :neutral:

Zegary raczej paść nie padły :razz:

zex - Pon Mar 01, 2010 13:05

Remi55, z tego co mówisz to wynika taka zasadność, że skoro coś nie tak z impulsatorem, to również nie powinienem mieć obrotów? Bo u mnie obroty pokazuje.

[ Dodano: Pon Mar 01, 2010 13:05 ]
Sprawdziłem kable i mam pytanie, czy do tego impulsatora, z tych trzech kabli dochodzących do niego, to na jednym tylko powinienem mieć prąd, czy może na dwóch?

U siebie sprawdziłem i prąd mam na jednym.

kfrankiewicz - Pon Mar 01, 2010 13:16

Witam.Impulsator niema nic wspólnego z obrotami, tylko z prędkościomierzem i kilometrami przejechanymi.Trzy kable to masa, zasilanie i impuls na zegary.
zex - Pon Mar 01, 2010 16:27

Ok, dzięki.

Czyli kable u mnie są ok, tak mi się wydaje ( po sprawdzeniu ). Teraz przyjdzie kolej na wykręcenie impulsatora i dalej się okaże....

[ Dodano: Pon Mar 01, 2010 16:27 ]
Zaczęło działać jak należy.

Z tego wychodzi, że powodem były nie łączące styki.

Dzięki wszystkim za pomocne podpowiedzi.

Pozdrawiam.

Remigiusz - Pon Mar 01, 2010 18:42

zex, :mrgreen: To dobrze jak działa coś z stykami :mrgreen:

[ Dodano: Pon Mar 01, 2010 18:42 ]
Remi55, Fakt obroty idą z MEMSA a prędkość z impulsatora bo sobie sprawdzilem na schematach :mrgreen:

zex - Pon Mar 01, 2010 18:51

No czy jakoś tak ;) mechanior to ja nie jestem :mrgreen:
emo - Wto Mar 02, 2010 12:57

Witam bylem dziś u mechanika i czyściliśmy chłodnice IC i węże i przestał mi działać licznik prędkości gdzie znajdują się przewody w rowerze 620Di od licznika ??
thef - Wto Mar 02, 2010 13:03

emo napisał/a:
Witam bylem dziś u mechanika i czyściliśmy chłodnice IC i węże i przestał mi działać licznik prędkości gdzie znajdują się przewody w rowerze 620Di od licznika ??
Odnajdź impulsator na skrzyni biegów (jest w nią wkręcony od góry), do niego dochodzi wtyczka.
zex - Wto Mar 02, 2010 21:24

Panowie jeszcze jedno drobne pytanie.

Chodzi o czujnik biegu wstecznego. Nie działają wsteczne światła, sprawdziłem i poluzowany jest jeden z kabelków dochodzących do czujnika.

Jak to zrobić żeby nie narobić sobie więcej problemów?

Czy tam przy czujniku jest jakaś wtyczka ( do której idą te kabelki dwa ) którą można wyjąć, czy trzeba ten czujnik odkręcać.

Prosiłbym o szybką podpowiedź, bo facet na badaniach technicznych się niestety to braku świateł przyczepił i nie podbił dowodu, musze to naprawic i jutro pojechać.

pozdrawiam

sTERYD - Wto Mar 02, 2010 22:26

jest tam wtykana kostka z dwoma końcówkami (z jednej strony jest wypustka, którą trzeba wcisnąć, żeby wyjąć kostkę), pewnie jedna z końcówek jest już wyluzowana ;)
zex - Sro Mar 03, 2010 08:59

Dzięki sTERYD za pomoc. :piwko:

[ Dodano: Sro Mar 03, 2010 08:59 ]
Kurcze, chyba nie dam rady jej wyjąć, założe nowy temat , zrobiłem zdjęcia, tam opisze co i jak.