|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400 SDI 1998] zapowietrza się?
damiansz - Wto Mar 16, 2010 01:23 Temat postu: [R400 SDI 1998] zapowietrza się? hey.. sprawdźcie proszę u siebie.. mam problemy z odpalaniem jak silnik jest zimny no i po kolei robię co się da. Jedną z rzeczy była ostatnio wymiana pompki ręcznej paliwa, bo wydawało mi się że trochę się zapowietrza. Wymieniłem na nówkę, pompuje i trzyma elegancko, ale po kilku - kilkunastu kilometrach przejechanych popuszczam śrubę, pompuję i zawsze powietrza trochę na filtrze paliwa JEST
czy Wy też tak macie? proszę o sprawdzenie tych którzy nie mają problemów z odpaleniem swojego D / Di
szoso - Wto Mar 16, 2010 08:23
damiansz napisał/a: | popuszczam śrubę, pompuję i zawsze powietrza trochę na filtrze paliwa JEST |
mi za czwartym, piątym razem całkowicie się odpowietrzył a też co popuszczałem śrubę to syczało a teraz już jest dobrze
w końcu powietrze wyleci także bądź cierpliwy i nie denerwuj się
damiansz - Czw Mar 18, 2010 21:26 Temat postu: nadal ciężko odpala ok, będę cierpliwie go odpowietrzał codziennie. ale nadal mi się wydaję że to NIE tym spowodowane jest cięzkie odpalanie. bo nawet wieczorem gdy odpowietrzyłem, zapaliłem - dałem mu pochodzić, odpowietrzyłem i tak w kółko aż nie było powietrza i rano chciałem odpalić to znów było ciężko.
Zrobione:
- Kąt mam + 3,5 stopnia, mechanik mówił żeby tego się nie czepiać.
- Pompa wtrysków zregenerowana, więc jest jak nówka.
- przekaźnik świec nowy, nawet mam dwa i też nic nie dało.
- gruszka wymieniona
Do zrobienia:
- wymiana świec na nowe (stare były testowane w okolicach grudnia i były OK)
- sprawdzenie rozrządu, może trzeba go delikatnie przestawić
- użytkownik Kamax_19 pisał kiedyś: "pompa paliwowa nie trzymała ciśnienia i paliwo wracało do baku i trzeba było długo kręcić żeby zassał. Koszt naprawy 100zł Nie wiem co zrobił ale pali na "dotyk""
- sprawdzenie kompresji
- sprawdzenie czy nie ma nieszczelności w układzie paliwowym (tylko jak?)
BTW. myślalem też o czujniku położenia wału, ale to raczej odpada, bo czy zimno czy cieplej na zewnątrz to tak samo ciężko odpala.
[ Dodano: Czw Mar 18, 2010 21:12 ]
szoso420 napisał/a: | damiansz napisał/a: | popuszczam śrubę, pompuję i zawsze powietrza trochę na filtrze paliwa JEST |
mi za czwartym, piątym razem całkowicie się odpowietrzył a też co popuszczałem śrubę to syczało a teraz już jest dobrze
w końcu powietrze wyleci także bądź cierpliwy i nie denerwuj się |
Niestety.. po wymianie gruszki odpowietrzałem min 5-6 razy, a teraz we wtorek 2 razy, wczoraj, dziś i za każdym razem jest nowe powietrze, mniej więcej taka sama ilość dość spora.
Byłem tez u mechanika, sprawdziłem świece - wszystkie są w porządku, więc mogę je wykluczyć. Sprawdziliśmy też czy idzie do nich prąd, i czy idzie do nich podgrzewanie po przekręceniu zapłonu - wszystko jest OK.
Mechanik mówił że mogą to być lejące wtryski - co Wy na to?
[ Dodano: Czw Mar 18, 2010 21:25 ]
Jeszcze jedna sprawa, przy pompie jest coś takiego, co mam całe mokre (pompa przypominam że jest regenerowana 2 miesiące temu) i boję się że tamtędy albo ucieka paliwo albo mi się powietrze dostacje.. pytanie tylko - co to jest?
Jugol - Czw Mar 18, 2010 21:39
damiansz napisał/a: | Jeszcze jedna sprawa, przy pompie jest coś takiego, co mam całe mokre (pompa przypominam że jest regenerowana 2 miesiące temu) i boję się że tamtędy albo ucieka paliwo albo mi się powietrze dostacje.. pytanie tylko - co to jest? |
...skoro ją regenerował- wal do niego i reklamuj, a on niech Cię nie próbuje naciągać na kolejny wydatek z ,,lejącymi wtryskami'' tylko niech pompę doprowadzi do ładu
damiansz - Czw Mar 18, 2010 21:42
o lejących wtryskach mówił mi inny mechanik, taki lokalny..
regeneracją pompy zajmował się niby profesjonalny pompiarz..
a nie wiesz co to jest to co wskazałem na zdjęciu?
Jugol - Czw Mar 18, 2010 21:45
damiansz napisał/a: | o lejących wtryskach mówił mi inny mechanik, taki lokalny..
regeneracją pompy zajmował się niby profesjonalny pompiarz..
a nie wiesz co to jest to co wskazałem na zdjęciu? |
...wg mnie skoro pompa mokra- tu może być przyczyna, a co to jest niestety nie wiem- ja mam pompę VP-30
pablom1978 - Pią Mar 19, 2010 08:29
Wydaje mi się, że jest to zawór odcinający dopływ paliwa. Po wyłączeniu zapłonu przestaje płynąć prąd przez ten cienki kabelek i blokowany jest dopływ paliwa. Kiedyś wykręcałem go u siebie, ma on w środku taki mały filterek, który czasami może być zabrudzony. Dokręć go mocniej, z wyczuciem. Być może wytworzone ciśnienie wyrzuca paliwo na zewnątrz lub też łapie lewe powietrze i dlatego masz problem z odpaleniem. Wyczyść też mocowanie tego kabelka. Dokręć też mocniej ten zawór przelotowy, na którym znajduje się przewód doprowadzający ON. Jest on mokry, przez nieszczelność może być zasysane lewe powietrze. Dokręć tę śrubę przy pompie i przy wężu turbo.
szoso - Pią Mar 19, 2010 14:24
pablom1978 napisał/a: | Wydaje mi się, że jest to zawór odcinający dopływ paliwa |
dobrze ci się wydaje, jest to elektrozawór
pablom1978 napisał/a: | Dokręć też mocniej ten zawór przelotowy, na którym znajduje się przewód doprowadzający ON |
jeśli mówisz o tym zaworku widocznym na zdjęciu po lewej to jest to powrót paliwa do zbiornika, miałem tam nieszczelność i przez to dłużej mi kręcił bo łapał powietrze
Mix - Pią Mar 19, 2010 15:30
Może ktoś napisać jak sprawdzić czy jest nieszczelność w ukł. paliwowym, tj. czy łapie powietrze?
szoso - Pią Mar 19, 2010 15:35
Mixtated napisał/a: | Może ktoś napisać jak sprawdzić czy jest nieszczelność w ukł. paliwowym, tj. czy łapie powietrze? |
Mix ja miałem założony przezroczysty przewód na powrocie na tym odcinku od pompy do metalowej rurki która idzie dalej do zbiornika i widziałem przez niego bąbelki powietrza
Mix - Pią Mar 19, 2010 16:29
szoso420 napisał/a: | Mix ja miałem założony przezroczysty przewód na powrocie na tym odcinku od pompy do metalowej rurki która idzie dalej do zbiornika i widziałem przez niego bąbelki powietrza |
A gdzie można kupić taki przewód? Podejdzie (tymczasowo) akwarystyczny? Ostatnio kupiłem 0,5m przewodu Gates'a (22PLN za metr), ale nie przeźroczystego. Miałem wymienić odcinek wchodzący na pompie, ale po przesunięciu króćca, przewód już nie jest naprężony, więc nie wymieniałem...
szoso - Pią Mar 19, 2010 16:40
ja kupiłem przezroczysty paliwowy w sklepie z częściami bez problemu
Mixtated napisał/a: | Podejdzie (tymczasowo) akwarystyczny? |
nie wiem, jeśli będzie delikatny to go przetniesz opaską
damiansz - Sob Mar 20, 2010 17:10
szoso420 napisał/a: | Mixtated napisał/a: | Może ktoś napisać jak sprawdzić czy jest nieszczelność w ukł. paliwowym, tj. czy łapie powietrze? |
Mix ja miałem założony przezroczysty przewód na powrocie na tym odcinku od pompy do metalowej rurki która idzie dalej do zbiornika i widziałem przez niego bąbelki powietrza |
czy usunąłeś już to zapowietrzanie? co było przyczyną? czy już nie ma tych bąbelków powietrza?
szoso - Sob Mar 20, 2010 17:22
damiansz napisał/a: | czy usunąłeś już to zapowietrzanie? co było przyczyną? czy już nie ma tych bąbelków powietrza? |
była dziura w przewodzie pod opaską, teraz mam czarny przewód paliwowy więc nic już nie widać ale się odpowietrzył
u Ciebie trzeba uszczelnić ten zaworek powrotu i elektrozawór i powinno być już ok bo pewnie łapie tam powietrze jak już ktoś wcześniej wspomniał
damiansz - Czw Mar 25, 2010 20:16
witajcie.. pompa i elektrozawór były mokre ale nie od oleju napędowego tylko od oleju silnikowego elektrozawór i zawór powrotu są dokręcone na maxa...
Przewód na powrocie na tym odcinku od pompy do metalowej rurki która idzie dalej do zbiornika również jest szczelny.
szoso420 lub ktoś inny kto ma Di lub D i mu dobrze odpala, sprawdź proszę poprostu czy jak popuścisz śrubę odpowietrzającą na filtrze paliwa to czy będziesz miał trochę powietrza..
chodzi mi o to żeby sprawdzić czy jest to normalne że jest tam powietrze po przejechaniu kilku / kilkunastu km.
bo tak to będziemy się doszukiwać zapowietrzania nie wiedząc czy faktycznie się zapowietrza..
szoso - Czw Mar 25, 2010 20:25
damiansz napisał/a: | pompa i elektrozawór były mokre ale nie od oleju napędowego tylko od oleju silnikowego |
a skąd ten olej się tam wziął?
damiansz napisał/a: | szoso420 lub ktoś inny kto ma Di lub D i mu dobrze odpala, sprawdź proszę poprostu czy jak popuścisz śrubę odpowietrzającą na filtrze paliwa to czy będziesz miał trochę powietrza.. |
spoko, jutro mogę to sprawdzić
damiansz - Czw Mar 25, 2010 20:37
szoso420 napisał/a: | damiansz napisał/a: | pompa i elektrozawór były mokre ale nie od oleju napędowego tylko od oleju silnikowego |
a skąd ten olej się tam wziął? |
też się właśnie nad tym zastanawiam.. wyczyściłem dzisiaj wszystko, podokręcałem zaciski na tych wężach grubych i będę obserwował.
szoso420 napisał/a: |
spoko, jutro mogę to sprawdzić |
dzięki z góry i czekam na wiadomość..
Jugol - Czw Mar 25, 2010 22:19
damiansz napisał/a: | szoso420 lub ktoś inny kto ma Di lub D i mu dobrze odpala, sprawdź proszę poprostu czy jak popuścisz śrubę odpowietrzającą na filtrze paliwa to czy będziesz miał trochę powietrza.. |
...szoso nie musisz się trudzić- jak popuścisz śrubkę na filtrze i pompniesz gruchą powinno być same paliwo- żadnego powietrza, ani nawet bąbelków- mówimy o niezapowietrzonym układzie- tak jest u mnie bynajmniej
damiansz - Czw Mar 25, 2010 22:22
Jugol napisał/a: | damiansz napisał/a: | szoso420 lub ktoś inny kto ma Di lub D i mu dobrze odpala, sprawdź proszę poprostu czy jak popuścisz śrubę odpowietrzającą na filtrze paliwa to czy będziesz miał trochę powietrza.. |
...szoso nie musisz się trudzić- jak popuścisz śrubkę na filtrze i pompniesz gruchą powinno być same paliwo- żadnego powietrza, ani nawet bąbelków- mówimy o niezapowietrzonym układzie- tak jest u mnie bynajmniej |
kiedy ostatnio odpowietrzałeś (np. przy wymianie filtra paliwa) a kiedy sprawdzałeś co leci popuszczając śrubę?
Jugol - Czw Mar 25, 2010 22:27
... damiansz napisał/a: | kiedy ostatnio odpowietrzałeś (np. przy wymianie filtra paliwa) a kiedy sprawdzałeś co leci popuszczając śrubę? |
...przy wymianie filtra przed zimą, i zimą jak mnie gdzieś paliwo przymarzło na przewodach- i leciał ON
[ Dodano: Czw Mar 25, 2010 22:27 ]
...damiansz- tam nie ma prawa być powietrza- to filtr paliwa w końcu, a nie powietrza
damiansz - Czw Mar 25, 2010 22:34
a czy mógłbyś looknąć jeszcze jutro? tak dla pewności.. zajmie Ci to 1 minutę, a mnie upewni jaką mój R400 ma wadę
Jugol - Czw Mar 25, 2010 22:41
...nie mam takiej potrzeby- pali na dotyk, ale dla Twej spokojności to zrobię, ale info będzie po 18- tej , jak z tyrki powrócę
Mix - Pią Mar 26, 2010 09:25
Jugol napisał/a: | jak popuścisz śrubkę na filtrze i pompniesz gruchą powinno być same paliwo- żadnego powietrza, ani nawet bąbelków- mówimy o niezapowietrzonym układzie |
Mógłbyś trochę bardziej sprecyzować? Jak odkręcisz śrubę na filtrze, to odrazu leci ON? U mnie, po całkowitym wykręceniu śrubki, poziom paliwa jest na poziomie ok. 1-1,5 cm od krawędzi filtra. Teraz nie wiem czy tak powinno być czy nie. Albo ropa opada odrazu po odkręceniu śrubki, albo tak jest w filtrze. Jeśli łapie powietrze to szukać za filtrem lub ew. na powrocie, dobrze myśle?
damiansz - Pią Mar 26, 2010 11:30
Mixtated napisał/a: | Jugol napisał/a: | jak popuścisz śrubkę na filtrze i pompniesz gruchą powinno być same paliwo- żadnego powietrza, ani nawet bąbelków- mówimy o niezapowietrzonym układzie |
Mógłbyś trochę bardziej sprecyzować? Jak odkręcisz śrubę na filtrze, to odrazu leci ON? U mnie, po całkowitym wykręceniu śrubki, poziom paliwa jest na poziomie ok. 1-1,5 cm od krawędzi filtra. Teraz nie wiem czy tak powinno być czy nie. Albo ropa opada odrazu po odkręceniu śrubki, albo tak jest w filtrze. Jeśli łapie powietrze to szukać za filtrem lub ew. na powrocie, dobrze myśle? |
ja zrozumiałem to tak, że tylko jak się popuści śrubę (delikatnie, obrót kluczem o ok. 45 stopni tylko) i naciśnie gruszkę to od razu leci paliwo, nie powinno lecieć powietrze.. a ja mam właśnie tak że cały czas leci powietrze, już od dłuuugiego czasu.. kilka razy muszę podpomować i dopiero ON, ale przejadę się 20km i znów to samo..
szoso - Pią Mar 26, 2010 13:40
ja robię tak że najpierw pompuję gruszką do oporu ile tylko można a później lekko odkręcam śrubę i jak zaczyna lecieć ropa to zakręcam
ku mojemu zdziwieniu dzisiaj poszło powietrze jak odkręciłem śrubę na filtrze
nie wiem może to przez to że wymieniałem przewody przelewowe na wtryskach?
damiansz - Pią Mar 26, 2010 14:03
szoso420 napisał/a: | ja robię tak że najpierw pompuję gruszką do oporu ile tylko można a później lekko odkręcam śrubę i jak zaczyna lecieć ropa to zakręcam
ku mojemu zdziwieniu dzisiaj poszło powietrze jak odkręciłem śrubę na filtrze
nie wiem może to przez to że wymieniałem przewody przelewowe na wtryskach? |
jak odpowietrzyłeś dzisiaj to spróbuj proszę jeszcze sprawdzić po przejechanych kilkunastu kilometrach..
wkn - Pią Mar 26, 2010 14:29
szoso420 napisał/a: | ja robię tak że najpierw pompuję gruszką do oporu ile tylko można a później lekko odkręcam śrubę i jak zaczyna lecieć ropa to zakręcam | damiansz sprawdź szczelność od zbiornika paliwa do filtra
damiansz - Pią Mar 26, 2010 14:48
no właśnie od zbiornika paliwa do filtra to jest OK, bo jak założyłem nową gruszkę, napompuję porządnie to trzyma długo (np. całą noc).. dopóki nie odpalę samochodu i pojeżdżę. jakby tam był gdzieś przeciek to gruszka by zmiękła rano..
Jugol - Pią Mar 26, 2010 20:43
...jak obiecałem, dzisiaj sprawdziłem u siebie i jest jak wyżej pisałem- leci czyste paliwo- żadnego powietrza, szukaj beszczelności w układzie- jedyne wyjście
damiansz - Sob Mar 27, 2010 21:22
super, dzięki wielkie za pomoc rozpoczynam poszukiwania..
[ Dodano: Sob Mar 27, 2010 21:22 ]
szoso420 napisał/a: | damiansz napisał/a: | pompa i elektrozawór były mokre ale nie od oleju napędowego tylko od oleju silnikowego |
a skąd ten olej się tam wziął? |
olej (lub cos podobnego, brudnego się wziął tam z powodu opaski zaciskowej mocującej wąż od inercoolera przy silniku - po prostu puściła i od dołu leciała jakaś czarna maź
dziś wymieniłem tą opaskę na nówkę i poczekam na efekty..
co do zapowietrzania to jeszcze nie udało mi się znaleźć przyczyny..
Mixtated - czy u Ciebie również jest powietrze w filtrze paliwa?
szoso - Wto Mar 30, 2010 18:16
dzisiaj znowu sprawdzałem i też poszło powietrze, auto pali bez zarzutów, nie przerywa
nie wiem jak do końca powinno być, u jednego jest powietrze u drugiego nie ma, ja na pewno nie mam nieszczelności, powietrze zapewne jest z baku paliwa i moim zdaniem może być w filtrze choć nie musi i nie dopatrywał bym się tutaj nieszczelności
może ktoś jeszcze by to sprawdził ale ktoś kto ma 400-tkę
damiansz - Wto Mar 30, 2010 18:40
no właśnie, super byłoby żeby ktoś jeszcze kto ma 400tkę SDI sprawdził.. ja praktycznie codziennie odpowietrzam, założyłem ostatnio opaskę metalową na wężyk idący od pompy i nadal to samo: nadal mam powietrze w filtrze paliwa i nadal mi cięzko odpala, pomimo że jest np. +20 st.C
z innej beczki - nie śmiejcie się - chcę się upewnić - co jest w intercoolerze? jaki płyn?
thef - Wto Mar 30, 2010 18:45
damiansz napisał/a: | z innej beczki - nie śmiejcie się - chcę się upewnić - co jest w intercoolerze? jaki płyn? | Intercooler to chłodnica powietrza dolotowego, zatem żadnego płynu tam nie ma.
damiansz - Wto Mar 30, 2010 18:50
hmm.. no to problem, bo kurde albo ja coś tam mam wyglądającego jak brudny olej silnikowy, albo jakiś wypalony ON - ale zapach inny.. bo tak jak pisałem puściła mi opaska zaciskowa na wężu od IC i rzygało właśnie takim czymś po pompie wtrysków i wszystkim co się dało.. umieszczałem zdjęcie..
przemek199 - Wto Mar 30, 2010 19:15
tam leci samo teoretycznie czyste powietrze powinno być, ale jak turbinka juz sie troszke napracowała i blizej jej do konca niz poczatku to bedzie puszczala olej... jezeli nie musisz dolewac oleju od wymiany do wymiany, to nie martw sie tak moze byc....ja jak sciagne tego weza i wezme tam w srodku przetre palcem to tez jest tlusty i nie martwie sie tym a autko po ostatnich pomiarach ma przyspieszenie 12 sekund a fabrycznie niby 11.6 takze super... pozdro!
szoso - Wto Mar 30, 2010 19:20
przemek199 napisał/a: | jak turbinka juz sie troszke napracowała i blizej jej do konca niz poczatku to bedzie puszczala olej... |
to też ale przez odmę która jest wpięta przed turbiną też idzie olej w te węże
damiansz - Wto Mar 30, 2010 21:00
oleju od wymiany do wymiany dolewać na szczęście nie muszę, ale na turbinę już mi dwóch mechaników zwróciło uwagę że można by zregenerować bo cieknie..
szoso420, czy samą tą odmę można wymienić czy raczej będzie się to wiązało z wymianą/regeneracją całej turbiny? ile kosztuje taka odma?
szoso - Sro Mar 31, 2010 07:59
damiansz napisał/a: | szoso420, czy samą tą odmę można wymienić czy raczej będzie się to wiązało z wymianą/regeneracją całej turbiny? ile kosztuje taka odma? |
ja bynajmniej nic z tym nie robię ale Ty jeśli chcesz to możesz wymienić zawór odmy bo to rzekomo przez niego olej idzie w turbinę co z resztą i Tomi napisał tutaj:
http://www.tomateam.pl/sk..._dzial=-&c=1500
nie wiąże się to z koniecznością wymiany, regeneracji turbiny jeśli chodzi o wymianę odmy
damiansz - Sro Mar 31, 2010 08:44
kurde, już kombinuję jak koń pod górę z tym samochodem.. wczoraj zdjąłem całkowicie osłonę silnika tą plastikową i dziś jeżdżę bez niej, bo zauwazyłem że gąbka od jej spodu jest nasiąkinięta jakimś olejem brudnym i brudziło mi to okolice pompy. wyczyściłem wszystko i będę dalej obserwował.
co do tej odmy to muszę jeszcze raz sprawdzić czy mam olej w rurze od IC..
szoso - Pon Kwi 05, 2010 13:26
dzisiaj na spocie pytałem się kolegi Mariusz418 i powiedział mi że to normalne że po odkręceniu odpowietrznika filtra idzie powietrze i nie jest to żadna nieszczelność i że wszystko jest ok, a Mariusz się na tym zna także nie ma co już snuć domysłów w tym temacie
GRZYBEK82 - Pon Kwi 05, 2010 14:55
skoro to normalne to niby skąd to powietrze się tam znajduje.
wg mnie to ten przezroczysty wężyk należałoby najpierw założyć przed filtrem na zasilaniu
szoso - Pon Kwi 05, 2010 15:14
GRZYBEK82 napisał/a: | skoro to normalne to niby skąd to powietrze się tam znajduje |
a stąd że filtr nigdy nie jest cały zalany paliwem
damiansz - Pon Kwi 05, 2010 21:13
ee tam nie.. jezeli odpowietrzysz to calutki zalany jest paliwem.. i faktycznie skądś to powietrze musi się tam dostawać.. z drugiej strony, jakby tam nie bylo powietrza, tylko cały czas paliwo, to zawsze miałbyś twardą gruszkę i nie mógłbyś jej podpompować.. czyż nie?
szoso - Wto Kwi 06, 2010 07:05
damiansz napisał/a: | ee tam nie.. jezeli odpowietrzysz to calutki zalany jest paliwem.. |
tak zgadza się ale rzekomo później jak jeździsz to nie jest cały zalany i stąd te powietrze po przejażdżce
ja tylko powtarzam to co powiedział mi Mariusz więc...
mcjg - Wto Kwi 06, 2010 09:40
Mój zalany jest cały. Po podpompowaniu gruszką i odkręceniu odpowietrznika, tryska ropa, żadnego powierza.
puma_kj - Wto Kwi 06, 2010 09:54
Witam.
nidawno zakupiłem roverka 420 di. Moj problem polagea na: rano auto po podgrzaniu zapala odrazu ale po chwili gaśnie. Jeżeli potrzymam go okolo 30-60 sekund na wiekszym gazie tak okolo 1200 obrotów to pozniej wszystko jest ok. A i jeszcze jedno jak juz zgasnie to z nastepnym odpaleniem tez nie ma problemu ?
wkn - Wto Kwi 06, 2010 13:13
puma_kj napisał/a: | Witam.
nidawno zakupiłem roverka 420 di. Moj problem polagea na: rano auto po podgrzaniu zapala odrazu ale po chwili gaśnie. Jeżeli potrzymam go okolo 30-60 sekund na wiekszym gazie tak okolo 1200 obrotów to pozniej wszystko jest ok. A i jeszcze jedno jak juz zgasnie to z nastepnym odpaleniem tez nie ma problemu ? | elektrykiem nie jestem ale może przekażnik świec żarowych nie podtrzymuje ci napięcia po odpaleniu
szoso - Wto Kwi 06, 2010 13:41
wkn napisał/a: | może przekażnik świec żarowych nie podtrzymuje ci napięcia po odpaleniu |
jeśli chodzi o ścisłość to przekaźnik świec puszcza zaraz po zgaśnięciu lampki podgrzewania świec żarowych także żadnego podtrzymania nie ma po odpaleniu
thef - Wto Kwi 06, 2010 13:46
wkn napisał/a: | elektrykiem nie jestem ale może przekażnik świec żarowych nie podtrzymuje ci napięcia po odpaleniu | Przekaźnik wyłącza prąd kilka sekund po zgaśnięciu kontrolki świec. Świece po odpaleniu nie są już potrzebne, więc raczej nie jest to wina przekaźnika. Problemem może być cofające się paliwo, np. z powodu nietrzymającego zaworu w pompie wtryskowej. Bardziej prozaicznym powodem może być nieszczelność gruszki. Można spróbować przed odpaleniem napompować gruszką paliwo, aż będzie twarda i zobaczyć czy coś się zmieni.
puma_kj - Wto Kwi 06, 2010 20:53
Cytat: | Można spróbować przed odpaleniem napompować gruszką paliwo, aż będzie twarda i zobaczyć czy coś się zmieni.
| nie pomaga!!!
Cytat: | Problemem może być cofające się paliwo, np. z powodu nietrzymającego zaworu w pompie wtryskowej. |
a moze pomóc zawór zwrotny przed filtrem
thef - Wto Kwi 06, 2010 21:47
puma_kj napisał/a: | a moze pomóc zawór zwrotny przed filtrem | Skoro pompowanie gruszką nie pomaga, to raczej nie.
damiansz - Wto Kwi 06, 2010 23:33
mcjg napisał/a: | Mój zalany jest cały. Po podpompowaniu gruszką i odkręceniu odpowietrznika, tryska ropa, żadnego powierza. |
mam prośbę: popuść śrubę a dopiero potem podpompuj gruszką. Jeżeli będzie leciało paliwo a nie powietrze to moim zdaniem mi i koledze szoso420 zapowietrza się układ paliwowy. Tylko nie wiadomo czy to jest przyczyną problemów z odpalaniem..
[ Dodano: Sro Kwi 07, 2010 00:33 ]
GRZYBEK82 napisał/a: | skoro to normalne to niby skąd to powietrze się tam znajduje.
wg mnie to ten przezroczysty wężyk należałoby najpierw założyć przed filtrem na zasilaniu |
czy mógłbyś rozwinąć myśl? chodzi o ten wężyk pomiędzy gruszką a filtrem paliwa? w czym to pomoże?
thef - Wto Kwi 06, 2010 23:59
Moim zdaniem, skoro gruszka nie jest twarda przez cały czas, to i nie może być mowy o wypełnieniu przewodów w 100% paliwem. Jakoś musi się do niej dostawać powietrze.Podejrzewam, że bez pompowania gruszką, zawsze będzie trochę powietrza w filtrze paliwa. Nie wiem czy dobrze myślę, ale jeśli już coś, to najbardziej winny będzie zawór w pompie wtryskowej.
damiansz - Sro Kwi 07, 2010 00:06
a czy taki zawór powinni wymienić na nowy podczas regeneracji pompy wtryskowej? jak się dokładnie nazywa ten zawór? postaram sie podjechać w tym tygodniu do tego zakładu gdzie regenerowałem żeby go sprawdzili, tylko jak?
thef - Sro Kwi 07, 2010 00:13
damiansz napisał/a: | a czy taki zawór powinni wymienić na nowy podczas regeneracji pompy wtryskowej? jak się dokładnie nazywa ten zawór? postaram sie podjechać w tym tygodniu do tego zakładu gdzie regenerowałem żeby go sprawdzili, tylko jak? | No jeśli regenerowali, top tak. W pompie jest jeden zaworek, który odpowiada za trzymanie paliwa i myślę, że to jeden z punktów regeneracji pompy.
maras83 - Sro Kwi 07, 2010 00:57
Mój, wprawdzie iDT,ale ma to samo. Po odkręceniu śrubki, paliwo nigdy nie sięga górnej krawędzi filtra, muszę parę razy podpompować, żeby się wypełnił, ale po kilku minutach paliwo znowu opada(jak nie zakręce ruby, nie muszę nawet odpalać). Co ciekawe, nie opada, gdy np zdejmę przewód przelewowy między wtryskiem a pompą. Gdy wieczorem napompuje, to rano gruszka jest miękka i znowu można 5-6razy ją ścisnąć, myślałem,żeby napełnić filtr np strzykawką przez otwór śruby, bo gruszka powoduje przepływ, ale w pełni nie napełnia. Nie mam żadnych problemów z odpaleniem, jedynie szarpie mi po odpaleniu po kilku godzinach postoju, przy niskich temp. Miałem założone przezroczyste węże i mimo niepełnego napełnienia, paliwo idące do pompy praktcznie nie miało pęcherzy. VP30 nie ma typowego elektrozaworu odcinającego, tak jak VP37 u Ciebie. Pompowane gruszką powoduje przepływ ropy przez pompę, wprawdzie ograniczony, bo jest zawór dławiący, ale jednak można zauważyć wypływ z powrotu.
Ne wiem, czy moje szarpanie ma jakiś związek z filtrem, ale w każdym bądź razie, mam podobne zjawisko.
Taka mała sugestia, po odpowietrzeniu załóż nową podkładkę miedzianą pod śrubkę, kiedyś filtr opróżniał mi się właśnie tamtędy
szoso - Sro Kwi 07, 2010 07:10
thef napisał/a: | Moim zdaniem, skoro gruszka nie jest twarda przez cały czas, to i nie może być mowy o wypełnieniu przewodów w 100% paliwem. Jakoś musi się do niej dostawać powietrze.Podejrzewam, że bez pompowania gruszką, zawsze będzie trochę powietrza w filtrze paliwa. |
otóż to
damiansz napisał/a: | moim zdaniem mi i koledze szoso420 zapowietrza się układ paliwowy |
czemu się tak przy tym upierasz kolego
przeczytaj co napisał thef bo to ma sens
ja mam na pewno szczelny układ i wiem jak pali autko z nieszczelnością a u mnie pali od strzała, jak miałem nieszelność w Roverku to też go musiałem długo kręcić
nie chce mi się powtarzać w kółko bo robi się to nudne powoli
damiansz - Sro Kwi 07, 2010 08:25
upieram się bo to jest diagnoza mechanika u którego byłem. dlatego też chcę się upewnić czy inni w silnikach D / Di mają powietrze w filtrze paliwa po odkręceniu i podpompowaniu. Bo jak na razie tylko Ty (szoso420) mi to sprawdziłeś i u Ciebie się okazało że również masz trochę powietrza.
Jeżeli jeszcze jedna osoba sprawdzi i u niej również się okaże że jest tam powietrze a samochod mu dobrze odpala, to po prostu chyba taka jest budowa i tak musi być
[ Dodano: Sro Kwi 07, 2010 09:25 ]
drugą diagnozą są świece, bo pomimo tego że sprawdzane miernikiem wykazują że są OK, ale mówił że co innego jak się je wyjmie na stół i sprawdzi czy grzeją.
maras83 - Sro Kwi 07, 2010 12:02
A ja Ci mówię, odpowietrz i załóż nową podkładkę pod śrubę na filtrze
damiansz - Sro Kwi 07, 2010 12:05
maras83 napisał/a: | A ja Ci mówię, odpowietrz i załóż nową podkładkę pod śrubę na filtrze |
w ten weekend założyłem nowy filtr paliwa - Boscha - i nadal jest to samo.. jedyna poprawa to taka że mniej szarpie przy ruszaniu na 1-dynce. bo wcześniej tak dziwnie bylo trochę.
szoso - Sro Kwi 07, 2010 12:20
ja wymieniasz filtr paliwa to dokręcasz ten korek spustowy na dole?
damiansz - Sro Kwi 07, 2010 14:34
tak, dokręcony był na maxa. zwróciłem na to szczególną uwagę.
[ Dodano: Sro Kwi 07, 2010 15:34 ]
w międzyczasie chciałem wymienić tą odmę, tylko zastanawiam się czy model:
http://www.tomateam.pl/sk..._dzial=-&c=1500
to jest to samo co:
http://www.tomateam.pl/sk...m_dzial=&c=1501
bo tego LLN100140L mogę dość tanio kupić i jest dostępny, a z tym LLN100140 jest problem. z tego co widzę to chyba jest to samo, tylko producent jednego to MG Rover a drugiego Land Rover.
czy ktoś mial styczność z tego typu produktami?
thef - Sro Kwi 07, 2010 15:08
damiansz napisał/a: | w międzyczasie chciałem wymienić tą odmę, tylko zastanawiam się czy model:
http://www.tomateam.pl/sk..._dzial=-&c=1500
to jest to samo co:
http://www.tomateam.pl/sk...m_dzial=&c=1501
bo tego LLN100140L mogę dość tanio kupić i jest dostępny, a z tym LLN100140 jest problem. z tego co widzę to chyba jest to samo, tylko producent jednego to MG Rover a drugiego Land Rover.
czy ktoś mial styczność z tego typu produktami? | To są takie same elementy, tyle, że jeden sygnowany przez R a drugi przez LR.
szoso - Sro Kwi 07, 2010 16:29
damiansz napisał/a: | czy ktoś mial styczność z tego typu produktami? |
dzisiaj mi przyszedł LLN100140L za 83,69zł z Land Rovera
tak jak thef napisał, to jest to samo
te L to jest tylko na opakowaniu bo na części jest numer LLN100140
damiansz - Sro Kwi 07, 2010 17:06
mowisz o tym sklepie nie? http://landstore.pl/catal.../?q=LLN100140L+
GRZYBEK82 - Sro Kwi 07, 2010 17:24
A co do grzania świec to u mnie jeszcze chwile grzeją po odpaleniu a na dużym mrozie dopiero po ~1km jazdy dopiero przestawały grzać chociaż kontrolka normalnie po chwili gasła. sprawdzałem to poprzez podpięcie żarówki do świec, no i trzeba było zrobić wyłącznik i wyłączać zaraz po odpaleniu .
nie wiem czy tak ma być ,może ze względu na ekologie jest tak zrobione że dogrzewa.
damiansz - Sro Kwi 07, 2010 17:40
GRZYBEK82 napisał/a: | A co do grzania świec to u mnie jeszcze chwile grzeją po odpaleniu a na dużym mrozie dopiero po ~1km jazdy dopiero przestawały grzać chociaż kontrolka normalnie po chwili gasła. sprawdzałem to poprzez podpięcie żarówki do świec, no i trzeba było zrobić wyłącznik i wyłączać zaraz po odpaleniu .
nie wiem czy tak ma być ,może ze względu na ekologie jest tak zrobione że dogrzewa. |
moim zdaniem przekaźnik masz uszkodzony.. kup nowy - kilka groszy w większości sklepów i sprawdź czy nadal jest to samo..
maras83 - Sro Kwi 07, 2010 17:45
tak ma być, świece grzeją jeszcze jakiś czas po odpaleniu pomimo,ze kontrolka już nie świeci, nawet w rave jest to opisane
damiansz - Sro Kwi 07, 2010 17:46
no tak, grzeją po zgaśnięciu kontrolki, ale przez około 8- do 10 sekund.. a potem "pyka" przekaźnik..
szoso - Sro Kwi 07, 2010 19:46
tak o tym
wczoraj zamówiłem a dzisiaj już przyszło
maras83 - Sro Kwi 07, 2010 20:40
a po uruchomieniu silnika znowu się załączają, czytaj:
After the glow plug pre-start heating time, the ECM
extinguishes the glow plug warning lamp to indicate
the engine is ready to start. When the engine
cranks, the fuel injection pump distributes
pressurised fuel to the injectors to start and run the
engine. After the post-start heating time, the ECM
de-energises the glow plug relay to stop heating the
glow plugs. Pre-start and post-start heating times for
the glow plugs are determined by the ECM from the
engine coolant temperature.
damiansz - Czw Kwi 08, 2010 19:58
szoso420 napisał/a: |
tak o tym
wczoraj zamówiłem a dzisiaj już przyszło |
i to się nazywa sklep, też sobie zamówię, tylko wcześniej sprawdzę u dealera może będą mieli w przystępnej cenie. Podejrzewam ze nie musiałeś pisać maili, smsów, wydzwaniać itd.. jak to w przypadku tomateam, ale to tak na marginesie (niemiłe doświadczenia mam)
[ Dodano: Sro Kwi 07, 2010 21:58 ]
maras83 napisał/a: | a po uruchomieniu silnika znowu się załączają, czytaj:
After the (...). |
fakt, przyznaję rację, ale TY masz IDT, a my Di - u nas może być inaczej.
[ Dodano: Sro Kwi 07, 2010 22:06 ]
zauważyłem że po wymianie filtra paliwa, po napompowaniu gruszką (bezpośrednio przed odpaleniem) lepiej, dużo lepiej odpala. co prawda nie przeprowadziłem wielu prób, bo tylko dwie - po 7 rano (samochod stał całą noc) i po 16 (samochod stał od 8 rano). wcześniej za każdym razem były problemy.. przeprowadzę jeszcze kilka prób ale zaczynam się utwierdzać w przekonaniu że to jednak zapowietrzanie a nie świece czy coś innego..
[ Dodano: Czw Kwi 08, 2010 20:58 ]
witam ponownie.. przeprowadziłem kolejne próby, rano po 7 pompowałem - odpalił prawie od strzała, po 8 godzinach stania, po godz. 16 bez pompowania - strasznie się męczył żeby odpalić, trzeba było dłuugo kręcić..
napiszcie więc proszę czy zacząć od tego zaworu zwrotnego na pompie wtryskowej czy może być inna przyczyna?
thef - Czw Kwi 08, 2010 20:01
damiansz napisał/a: | napiszcie więc proszę czy zacząć od tego zaworu zwrotnego na pompie wtryskowej czy może być inna przyczyna? | Wymień na początek wszystkie węże paliwowe i gruszkę (wystarczy ją zastąpić przewodem paliwowym) i sprawdź opaski mocujące. Sprawdź również czy po odkręceniu korka wlewu paliwa następuje gwałtowne wyrównywanie się ciśnień (dość głośny syk). Jeśli tak, to przeczyść odpowietrzenie.
damiansz - Czw Kwi 08, 2010 20:10
gruszkę mam nową, wymieniałem w połowie marca. z tego co pamiętam to nie syczy powietrze po odkręceniu korka wlewu paliwa, ale na wszelki wypadek przeczyszczę odpowietrzenie, tylko.. gdzie ono jest?
węże paliwowe postaram się wymienić w sobotę albo w przyszłym tygodniu..
thef - Czw Kwi 08, 2010 20:36
damiansz napisał/a: | gdzie ono jest? | Chodzi o to pod korkiem wlewu paliwa. Jest tam mały otwór. Aha, dla świętego spokoju możesz również wymienić wężyki przelewowe wtryskiwaczy.
damiansz - Czw Kwi 08, 2010 20:52
wężyki przelewowe wtryskiwaczy - chodzi o te metalowe? zaznaczony czerwoną strzałką, zdjęcie nie mojej pompy, bo nie miałem pod ręką..
Brt - Czw Kwi 08, 2010 21:00
nie ... te takie w oplocie materialowym pomiedzy wtryskiaczami
damiansz - Sob Kwi 24, 2010 20:06
1. podciśnienie w baku mi się nie robi, dokładnie się przysłuchałem podczas odkręcania baku i nie było nawet najdelikatniejszego syknięcia
2. wężyki przelewowe - nie mam w oplocie materiałowym, mam gumowe (widoczne na poniższym zdjęciu)
3. wczoraj się męczyłem ze ściągnięciem węża paliwowego odprowadzającego paliwo od pompy... przy pompie poszło bez problemu, ale tam od dołu nie dało rady w ogóle.. polewałem wrzątkiem, ciągnąłem kombinerkami, kręciłem i nic nie dawało rady.. czy macie może jakiś pomysł jak to ściągnąć? (oczywiście nie rozcinając bo tylko to mi do głowy jeszcze przychodzi).
[ Dodano: Nie Kwi 11, 2010 00:30 ]
jeszcze jedna sprawa.. znalazłem taki kabelek który sobie po prostu wisi.. do czego on może służyć? może podczas któregoś z remontów jakiś mechanik go nie podpiął tam gdzie trzeba..
[ Dodano: Nie Kwi 11, 2010 00:33 ]
kabel ten wchodzi w taki dość gruby peszel z innymi kablami - na zdjęciu.
[ Dodano: Wto Kwi 13, 2010 23:59 ]
szoso420 napisał/a: |
tak o tym
wczoraj zamówiłem a dzisiaj już przyszło |
hey.. i jak tam? zamontowałeś ten filtr odmy? nie ma już oleju w rurze od IC?
[ Dodano: Sob Kwi 24, 2010 21:06 ]
wymieniłem kilka dni temu świece - co prawda dwie bo jedna się urwała, a druga za pompą i mechanik nie poradził.. ale nie ma żadnej różnicy w odpalaniu silnika. jak było tak jest.. co do kompresji powiedział że jakby była słaba to bym w ogóle nie odpalił..
wymyśliłem teorię na podstawie wypowiedzi innych użytkowników:
zmontowałem wężyk zawinięty do góry (żeby grawitacyjnie paliwo nie uciekało) na wyjściu paliwa z pompy, potem wstawiłem zaworek zwrotny - oczywiście zgodnie z kierunkiem oddawania paliwa, ale zawsze coś tam będzie trzymać lepiej to paliwo no i dziś po całej nocy podgrzałem świece i zaraz po zgaśnięciu kontrolki odpalił prawie bez żadnych problemów (co wcześniej było nie do pomyślenia nawet).. więc moja diagnoza jest taka że trzeba wymienić zawór zwrotny pompy wtryskowej. moze uda mi sie to wymienic po niedzieli to jeszcze dam znać.. .
pgrad - Nie Kwi 22, 2012 11:00
U mnie też był taki kabelek. Kurcze nie mogę sobie przypomnieć do czego to było. W każdym razie nie było to fabryczne. Co do problemów z odpalaniem- jeżeli po zamontowaniu tego zaworka zwrotnego i wymianie przewodów paliwowych dalej nie będzie odpalać to podmień akumulator. Podobny problem miał kolega w swojej 25. Wymieniliśmy wszystkie przewody paliwowe, gruszkę, filtr, opaski, świece żarowe, przekaźnik, bezpiecznik świec, przeczyściliśmy mocowanie przewodu masowego i dalej samochód nie chciał rano odpalać. Odpalał troszkę lepiej, ale nadal trzeba było zakręcić z 10-15 razy. Akumulator wykluczyliśmy na samym początku bo rozrusznik dobrze kręcił i pomiar wykazywał, że jest ok. Na szczęście padł po kilku miesiącach, wtedy usterka została rozwiązana.
|
|