Zobacz temat - [R75] Turbina, intercooler, olej
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Turbina, intercooler, olej

nitta - Nie Mar 28, 2010 13:45
Temat postu: [R75] Turbina, intercooler, olej
Witam, dawno mnie tu nie było.

Mam pare pytan o turbine i nie tylko.

Zaczne od tego ze nie mieszkam w Polsce i wszelkie powazniejsze naprawy robie w Polsce na urlopie bo taniej. Chociaz czesc robilem te tu w u.k. ale akurat tirbin ejesli bede robil to w Polsce. Pozatym mechanik jest moim sąsiadem, wiec oddaje auto w pewne rece. Ostatni raz jak byłem (pazdziernik) mechanik mi powiedzial ze nastepny raz jak bede (a jeszcze mnie nie bylo od tamtego czasu w Polsce, planuje urlop w czerwcu) ze warto by bylo dac turbine do regeneracji, bo zauwazyl ze minimalnie sie poci. Powiedzial ze jesli mam zamiar jezdzic tym samochodem powiedzmy rok, to moge dac sobie spokuj bo widzial auta z lejącymi sie turbinami i jakos jezdzily. Jako ze ja mu powiedzialem ze mam zamiar miec to auto minimum jeszcze 3 lata, to powiedzial ze warto by bylo o tym pomyslec.

Nie wiem czy to ma cos wspolnego z tematem ale dodam ze auto mi kopci na czarno, moze dlatego ze jest po chip tuningu (remaping), kopci tak powyzej 3.5 tys obrotow. Jednak sa to suche spaliny, jak podstawi sie reke to osiada czarna sucha sadza. Jesli chodzi o prace turbiny to bez zażutu, samochód ciągnie jak burza, nie ma zadnego przerywania, spadków mocy ani nic takiego. Raz mi sie to zdarzylo i okazalo sie ze przepływomierz. Na światłach zadko który samochód daje rade ze mną :)

Moje pytania:

1) Co myslicie ? Oddawac turbine do regeneracji czy nie panikowac i jezdzic jeszcze a pomyslec o tym tak powiedzmy za pół roku, rok ?

2) Mi mechanik powiedzial ze regeneracja bedzie kosztowac okolo 1200 zł, on tego nie robi, tylko wysyła turbine do zaufanej (bo juz kozystal z ich usług) firmy, oni regeneruja , odsyłają i dają rok gwarancji. Czy myslicie ze mozna taniej ? Mi ktos inny powiedzial ze mozna spokojnie zrobic regeneracje za 600 zł czyli połowe tej ceny.

3) Rozumie ze jak padnie turbina, i sie podłaczy auto do kompa to wykaze ze to własnie turbina. A czy wykaze cos komputer na diagnostyce ze turbina juz..."niedomaga" ?? Powiedzmy ze turbina sie juz powoli konczy, czy na diagnostyce wyskacząjakies błedy ?

4) Mi mechanik powiedzial ze turbina moze sie zepsuc w dwojaki sposób, albo poprostu padnie i samochod straci moc. Albo awaria turbiny moze tez spowodowac uszkodzenie silnika, wtedy mam pozamiatane :/ Prawda to ?

5) Teraz pytanie z inne beczki ale ma ono cos w wspolnego z turbiną. Lada dzien bede wymienial olej i wszelkie filtry. Czy wymieniac tez filtr odmy ? Ostatni raz wymienialem filtr odmy - a własciwie całą puszkę z filtrem jakos 10 miesiecy temu gdy wymienialem olej. Od tamtego czasu wymienialem jeszcze raz olej i wszystkie filtry ale nie odme. Tak liczyłem ze na tej odmie zrobiłem mniejwiecej od 14 do 16 tys kilormetrów. Oczywiscie ze w razie niepewnosci lepiej wymieniac :) Ale tu w u.k. filtr odmy kosztuje majątek, do tego nie da sie kupic samego filtra tylko trzeba cała puszkę z filtrem, wiec dlatego pytam, wymieniac juz, czy poczekac do nastepnej wymiany oleju tak powiedzmy za pół roku ??

p.s. ale sie rozpisałem, odrazu podziekowania dla tych co doczytali do konca :P

apples - Nie Mar 28, 2010 13:50

1. Jeździć.
2. Nowa kosztuje na ebayu i na allegro ok 1000zł więc nie ma co regenerować - niska cena
bo rzadko pada
3. Na diagnostyce kompa raczej nie. Trzeba podjechać do fachowca od turbin.
4. Najczęściej 1 opcja, o 2 nie słyszałem. Chyba że mówimy o "szalonym dieslu" (google). To
wtedy tak.
5. Po minimum 50tys. wymień sam wkład. Po 100tys. cała odma.

nitta - Nie Mar 28, 2010 15:09

dzieki apples, jesli ktos jeszcze potwierdzi Twoja odpowiedz co do punktu 1) to dam sobie narazie spokój
menior - Nie Mar 28, 2010 18:05

NITTA,mi tej zimy znajomy mechanik w Polsce (bo tez tam nie mieszkam) ktory zmienial olej i filtry,rowniez zwrocil uwage na delikatnie pocaca sie turbine,czym mnie wtedy bardzo zmartwil :sad: Ale od tamtej pory radzilem sie wielu mechanikow,i tu na forum gdzie znaja dobrze te autka :smile: i kazdy potwierdza to samo,delikatne pocenie to normalny objaw,jesli nie ubywa oleju to nie ma sie czym zamartwiac co i Tobie radze :mrgreen:
domel-x - Nie Mar 28, 2010 20:26

nitta, każda turbina nawet nowa puszcza olej ,zawsze w dolocie i intercoolerze znajdziesz ślady oleju ,jeżeli nieubywa ci znacznie oleju to idź na piwo :!: i zostaw turbine w spokoju :wink:
grota10 - Nie Mar 28, 2010 21:40

O turbinie potwierdzam.Przy wymianie oleju w czerwcu tez zauwazylem ze sie poci.Jezdze do dzis i ciagnie jak glupia.Jezdzic :lol: A tak na marginesie czesci do naszych roverkow sa tansze w UK niz u nas to za robote tak ostro kroja?
phuss - Nie Mar 28, 2010 22:09

Jak turbinka trochę się poci to żadna tragedia, turbiny w naszych R75 są dość trwałe, należy jednak pamiętać o:
1. Jak odpalisz auto , nie można od razu auta piłować, ok. 1min. jechać na wolnych obrotach w celu przesmarowania turbiny.
2. Przed wyłączeniem turbiny też ok. 1 minuty na wolnych obrotach, żeby sobie lekko przestygła.
pozdro

Rowan - Pon Mar 29, 2010 15:05

Znam gościa, który w TDCI ma tak lejącą tubinę, że ubywa litr oleju na miesiąc, kolektor i wszystko zapaprane niesamowicie. Silnik jest mocny i nie kopci -bardzo!-. Jeździ już tak chyba ponad pół roku i mówi, że wymieni jak się całkiem rozleci.
Mombrey - Pon Mar 29, 2010 20:12

grota10 napisał/a:
O turbinie potwierdzam.Przy wymianie oleju w czerwcu tez zauwazylem ze sie poci.Jezdze do dzis i ciagnie jak glupia.Jezdzic :lol: A tak na marginesie czesci do naszych roverkow sa tansze w UK niz u nas to za robote tak ostro kroja?

Robocizna droga bo za wymiane filtra paliwa + powietrza w R200 Diesel 20 Funtow biora. Wywazenie kola w R75 bez wzgledu czy bylo OK czy tez cos musial kombinowac 15 Funtow.

nitta - Pon Mar 29, 2010 21:00

no robocizna droga jest. Poza tym jesli chodzi o turbine to bardzo wątpie ze ktos tu regeneruje turbiny, tak samo jak nikt tu nie naprawia rozrusznikow tylko kupuje nowe, a wiadomo ile to kosztuje...majatek.

Dzięki chłopaki - pocieszyliscie mnie. Przed wyjazdem poprosze tylko tu jakiegos mechanika w u.k. zeby obejrzal turbine czy nie cieknie bardziej, jesli jest tak jak było, czyli ze sie tylko lekko poci, to oleje ten temat. Ale chyba raczej sie z niej nie leje skoro olej wymienialem ostatnio w pazdzierniku, od tego czasu zrobilem naprawde spory przebieg, a na bagnecie nie ubyło ani milimetr.

Pozdro

p.s. mam ten samochód juz ponad rok (rok minął w lutym) i powiem wam ze kocham to auto. Wygodne, w miare żwawe i szybkie (m.in. dzieki chipowi), przede wszystkim piekne i z klasą a pali śmiesznie mało. Az czasem trudno uwierzyc ile mozna przejechac na pełnym baku. Ostatnio jak wracałem z Polski, tankowałem tak pod koniec Belgii, dojechalem do promu we Francji, po dopłynięciu do U.K. dojechalem z dover do domu, jeszcze po drodze pobładziłem bo most był zamkniety, jechalem wiec przez centrum londynu niemalze, po czym jezdzilem do roboty przez 3 tygodnie !! (5 dni w tygodniu, do roboty 35 km - tam i z powrotem) az wkoncu skonczylo sie paliwo. Jak komus to mowie to nikt mi nie chce wierzyc, ale to prawda....moze to te magnetyzery :) :razz:

nitta - Pią Kwi 02, 2010 14:45

mechanik oglądał turbine i nie wyglada to dobrze. Powiedział ze ona sie nie poci tylko z niej cieknie. Ale on powiedzial ze jeszcze by jej nie wymienial. Ze gdybym teraz wymienil to by bylo to prewencyjnie. Powiedzial ze on by wymienil jak padnie....a jesli padnie mi na trasie kiedys do lub z Polski ? Zastanawiam sie czy nie kupic nowej i wymienic jak dojade do Polski. apples, ta co mi podales na ebayu w przeliczeniu na złotówki kosztuje ponad 1300 zeta a wczesniej pisales ze mozna za 1000.

Co do tego ze te turniny zadko padają to na warsztacie u tego mechanika akurat stał bmw z tym samym silnikiem i padniętą turbiną :/

p.s. czy przy wymianie turbiny trzeba wymieniac olej ?? bo dzisiaj wlasnie zalałem dobry i drogi olej, szkoda by bylo gdybym za dwa miechy zas musial zmieniac. Jak by troche go wylecialo to zostalo mi jakies 1.5 litra wiec w razie czego jest zeby dolac.

phuss - Pią Kwi 02, 2010 14:49

Z padniętą turbiną można jechać, tylko brak powera bedzie. :wink:
pozdrawiam

nitta - Pią Kwi 02, 2010 14:51

mi mechanik powiedzial ze nie mozna bo zaraz by olej wywaliło i bym zatarł silnik
menior - Pią Kwi 02, 2010 18:51

NITTA,w BMW sa inne turbiny choc ten sam silnik,a ubywalo Ci oleju wczesniej?
nitta - Pią Kwi 02, 2010 19:22

no pisałem juz wczesniej ze ostatni raz olej wymienialem w pazdzierniku i od tamtego czasu poziom oleju nie spadl ani o milimetr
apples - Pią Kwi 02, 2010 19:33

nitta napisał/a:
ze mozna za 1000
widziałem na Allegro nówkę w tej cenie.

nitta napisał/a:
bmw z tym samym silnikiem i padniętą turbiną :/
turbina jest inna mimo ze silnik ten sam
menior - Pią Kwi 02, 2010 19:49

nitta napisał/a:
no pisałem juz wczesniej ze ostatni raz olej wymienialem w pazdzierniku i od tamtego czasu poziom oleju nie spadl ani o milimetr

To czegos tu nie rozumiem,tak na chlopski rozum skoro z tej turbiny az cieknie,to jak moze oleju ani troche nie ubyc :?:

nitta - Pią Kwi 02, 2010 20:18

chłopaki ratujcie szybko, co mam zrobic, chyba sie wkopałem. znalazłem inna turbine na ebayu i chyba to nie ta. To jest aukcja i puscilem bida i narazie prowadze ale to chyba nie ta.

http://cgi.ebay.co.uk/Rov...=item3a593b647a

Czy to ta ?

Jesli nei to da sie cofnac bida??? Ratujcie

Pieta - Pią Kwi 02, 2010 20:26

Raczej nie ta
W R75 montowano turbinę Mitsubishi. Ta na aukcji jest Garreta
Powinna być PMF100520

Nie da sie wycofać, ale to sprzedawca wprowadził w błąd, podając że pasuje do R75. Napisz do niego i wycofa twoja ofertę.

apples - Pią Kwi 02, 2010 20:36

Garreta była w 1,8T
nitta - Pią Kwi 02, 2010 20:45

no to czemu pisze do cholery ze to do rovera 75 ?? a raczej pisze ze do 75, 25 i 45, jakie turbiny tam montowali albo inaczej przeciez w 75-tce nie ma inyhc diesli, chyba ze to jest turbina od tego 1.8 petrol ? Co jest grane, ale jak tak patrze to kształ tej turbiny jest ten sam co z linka co mi wyslal apples, zobaczcie sobie na inne fotografie pod innym katem, wyglada tak samo. Ta czy nie ta ? piszcie prosze

[ Dodano: Pią Kwi 02, 2010 21:41 ]
apples napisał/a:
Garreta była w 1,8T


kurde :/

[ Dodano: Pią Kwi 02, 2010 21:45 ]
ok to powiedzcie mi cos innego, czy jesli wygrm ta aukcje to czy ebay pobierze mi kase za pomoca paypala autoamtycznie i wysle mi koles ta turbine czy dostane tylko informacje ze wygralem i moge to kupic, a jesli nie kupie to w najgorszym wypadku koles da mi negatywna opinie, jak to jest, jesli nie kupie to bede mial klopoty ? bo akurat negatywna opinia malo mnie obchodzi

Pieta - Pią Kwi 02, 2010 20:45

Nie wyglada tak samo, jest inna niż ta co wysłał Apples

Prowizji serwis Ebay nie pobiera, jeżeli sprzedawca zgłosi, że kupujacy nie odebrał towaru. Dostaniesz negatywa co najwyżej.
Napisz do niego, że wprowadził cie w błąd i wycofa twoją ofertę.

menior - Pią Kwi 02, 2010 20:57

W moim starym watku PHJOWI twierdzil ze w dieslu jest turbina GARRETA,a on sie chyba zna,w koncu to jak serwis :wink: A moze inna turbina jest w CDT a inna w CDTI ?? ?
apples - Pią Kwi 02, 2010 20:59

Montowane były 2 - PMF000030 i PMF100520
nitta - Sob Kwi 03, 2010 15:20

i taki numer turbiny mam teraz, dokladnie taki, wiem bo mechanik zrobil mi zdjecie jak ja ogladał : TD025L3-08T-3.3

napisalem do goscia ze to nei ta turbina i tego nie kupie a on mi odpowiedzial ze to ta, to juz zgłupiałem

[ Dodano: Sob Kwi 03, 2010 16:20 ]
napisalem do niego jeszcze raz i powiedzialem zeby mi podal numer tej turbiny, podalem mu 3 pierwsze litery/cyfry, bo kurcze jesli to jednak jakims cudem ta, i bym wygrał ta licytacje to bym zrobil niezly biznes :)

apples - Sob Kwi 03, 2010 17:53

Głupoty pisze. :głupek2:
PMF100500 to jest numer katalogowy z jego aukcji, a to http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-PMF100500 wyskakuje po wpisaniu numeru w katalogu.

Masz tu za 999zł http://www.allegro.pl/ite...75_2_0_cdt.html

nitta - Sob Kwi 03, 2010 19:30

Tak czy siak jestesmy pewni ze to nie ta turbina tak ? Bo jak pisaliscie garret robil turbiny do 1.8T a mitshibishi do cdt, zgadza sie ? Musze wiedziec zeby potem nie pluc sobie w brode ze przepuscilem okazje - turbine za 160 fula. Zreszta powiedzialem mu zeby mi wyslal jej numer i podalem mu 3 pierwsze znaki: TD0 i zeby mi podal reszte a on mi podał: garrett 0.43 a/r m9 gt1549.

p.s. sorry za zamieszanie i dzieki za pomoc, pozdro

menior - Sob Kwi 03, 2010 21:12

NITTA,ale czemu sie uparles na wymiane turbiny? Mnie tez jeden mechanik nastraszyl i myslalem o wymianie,ale poradzilem sie innych i dzis sie z tego smieje,turbina chodzi az milo,a tamten twierdzil ze miala juz pasc :lol:

[ Dodano: Sob Kwi 03, 2010 22:12 ]
Inni mi poradzili ze jesli nie ubywa oleju,nie kopci,nie traci mocy to nie ma sensu jej wymieniac moze pochodzic jeszcze z pare dobrych lat

nitta - Sob Kwi 03, 2010 22:24

no to ja ci napisze czemu, prawie rok temu padła mi poduszka silnika, słcyhac było metaliczne uderzenie przy ruszaniu albo gdy puscilem noge z gazu i hamowalem biegami, mechanik powiedzial ze głowna przyczyna bylo to ze olej ktory ciekł z turbiny, lecial na poduszke, a wiadomo guma + olej to nie zbyt ciekawe połaczenie, guma robi sie szybko miekka i szlak ją trafia. Wtedy wydałem na poduszke prawie 60 funtów - no wiem ze na ebayu mozna taniej, teraz to wiem. Ostatno zauwazylem ze zas podusza robie sie coraz bardziej "miękka" tzn nie ma zadnych stuków ale zas jak ruszam albo na dwójce dodam ostro gazu to czuc ze silnik sie za bardzo rusza, denerwujace uczucie. To ewidentenie poduszka, wiem bo mam z tym juz doswiadczenie. Wiec wole wymienic ta turbine i miec spokoj a nie co roku wymieniac poduszke. Pozatym pytałem po wygrąłem wkoncu ta aukcje i moge ja kupic za 160 fula, to połowa jej wartosci - tutaj, nowiutka turbinka za 160 fula to dobry biznes, nawet gdybym mial tego nie robic teraz to by turbina byla i czekala az przyjdzie na nia czas :) ale to chyba nie ta. Pozatym dowiedzialem sie ze w polsce mozna smialo zrobic regeneracje za 500, max 600 zeta - z montazem.
menior - Nie Kwi 04, 2010 08:10

Ja po 5 letnim uzytkowaniu mojego R75,jednego sie nauczylem:Nigdy nie podejmowac tak waznych decyzji na podstawie opini jednego mechanika! Gdyz juz pare razy sie przejechalem i nieomal wdalem w ogromne koszty przez tzw. fachowcow :/ zawsze radze sie ich wielu z forum wlacznie i dopiero wtedy podejmuje decyzje,co do poduszek to tez mialem przygode,na zimnym silniku i wolnych obratach troche mi trzesie i w serwisie stwierdzili ze poduchy wyrobione i trza je wymienic :shock: gdy poradzilem sie innych to mnie wysmieli :lol: NITTA dziwie sie tylko ze skoro pada Ci turbina to czemu nie ubywa Ci oleju ani nie kopci itp.? Ale zbyt slabo sie znam wiec nie bede sie wymadrzac :mrgreen:
domel-x - Nie Kwi 04, 2010 08:50

nitta, to olej z turbo wycieka ci na zewnącz na poduszke silnika w cdt, :lol: ,jak masz taki wyciek to sprawdź przewody olejowe przykrecone do turbo ,bo gdzie indziej olej niemoże kapać na zewnącz, powiedz kto ci zregeneruje turbine z montażem za 600zł :/
Rowan - Nie Kwi 04, 2010 09:48

nitta, to nie bardzo możliwe. Musisz sprawdzić przewody. Turbinę zostaw. Czekaj aż sama padnie całkiem. Takie jest moje zdanie. Bo trudno powiedzieć, może być tak, że wytrzyma jeszcze kilka lat.
nitta - Nie Kwi 04, 2010 13:42

menior napisał/a:
ani nie kopci itp.?


przeciez napisalem wczesniej ze kopci, kopci i to jak cholera na czarno z tym ze spaliny sa suche, jak sie podstawi reke osiada sucha sadza a nie mokry olej. Dzieje sie tak od momentu chiptuningu. Ale ciekawe jest to ze ze jak bylem u mechanika teraz, to jego wspołpracownik robił mi test spalin, koels co robi MOT - przeglady samochodów. Jak zobaczyl jak kopci i jak dowiedzial sie ze mam wybity katalizator powiedzial ze nie mam szans przejsc tego testu a jezdzenie bez kata jest nielegalne, a ja mu na to "poprostu zrób ten test i nie komentuj". Dwa razy powtarzal bo nie mogl uwierzyc ze samochod przeszedl test spalin, ale walil na czarno az miło :) Zastanawiam sie czy to te Multimagi.

Co do turbiny, to szkoda ze wkoncu jasno nie napisaliscie mi wczoraj czy to byla ta czy nie ta turbina, bo transkacja zostala anulowana, jesli to byla ta, to moglem miec turbine za w pół darmo, nowiutką. Ale ta turbina o dziwo pisze ze była tez do r45 i r25, no wiem ze np. w 25 były montowane tez diesle, ale takie same jak u nas w r75 ?? ? No jesli to była ta to zapuszcze sobie brode zebym mial w co pluć.

Rowan napisał/a:
Musisz sprawdzić przewody


jak ostatnio byłem w posce to mechanik ja ogladal i mysle ze od tego zaczał ze sprawdzil przewody, wkoncu to moj sasiad nie widze powody zeby mial mnie naciagac na wymiane turbiny gdyby nie zaczał od sprawdzenia przewodów.

Rowan napisał/a:
Czekaj aż sama padnie całkiem.


No tego nie moge zrobic, jesli bym urzywal tego samochodu tylko do jezdzenia do pracy i na zakupy to nie ma problemu, jak by mi padla, dzwonie po szwagra choluje mnie pod dom, kupuje turbine na ebayu i montuje. 0 problemu. Ale ja tym samochodem jezdze bardzo czesto do Polski, jesli mi kiedys padnie np. w niemczech to: koszt lawety + koszt naprawy + koszt za nowiutką turbine (bo przeciez uzywanej mie nie zamontują) = majątek, to wtedy wolałbym juz zostawic auto w rowie i isc na pieszo do Polski. Moje auto jest w idealnym stanie z tego wzgledu ze jedze nim na dalekie trasy. Za miesiac np. jade do Paryza na wycieczke.

Tak czy siak dzieki chlopaki za rady.

apples - Nie Kwi 04, 2010 19:16

nitta napisał/a:
Co do turbiny, to szkoda ze wkoncu jasno nie napisaliscie mi wczoraj czy to byla ta czy nie ta turbina, bo transkacja zostala anulowana, jesli to byla ta, to moglem miec turbine za w pół darmo, nowiutką.
Będę może niemiły, ale ...
Od samego początku piszemy co i jak. Ty nie potrafisz jasno napisać co się dzieje że chcesz wywalić Turbo więc pretensje mniej sam do siebie, a nie do wszystkich po kolei że czegoś nie rozumieją. Dałem Ci linki do dobrej aukcji, Ty licytujesz inna, przesyłam Ci wyciąg z danych R75 jaka jest Turbina, a Ty dalej swoje.

nitta - Nie Kwi 04, 2010 21:19

apples napisał/a:
pretensje mniej sam do siebie, a nie do wszystkich po kolei że czegoś nie rozumieją


nie wiem o czym piszesz kolego, pretensje ? czy ja napisalem ze mam do kogos pretensje ? wrecz przeciwnie:

"p.s. sorry za zamieszanie i dzieki za pomoc, pozdro"

"Tak czy siak dzieki chlopaki za rady."

apples napisał/a:
Dałem Ci linki do dobrej aukcji, Ty licytujesz inna


ta co mi dales kosztuje prawie 300 fula, ta była po 160 gdy wygrałem aukcje, połowa wartosci, dziwi cie ze licytowalem inną ? to była by mega okazja, gdyby była to własciwa turbina.

apples napisał/a:
Ty nie potrafisz jasno napisać co się dzieje że chcesz wywalić Turbo


a moze Ty nie potrafisz czytac. Radzicie mi, jak zreszta mechanik co ogladał turbine w piątek, zeby czekac az padnie i dziwicie sie po co wogołe marudze. Rozumie. Poniekat macie racje, gdybym nie jedzil tym autem po europie tylko do pracy i z powrotem to bym zrobil jak piszecie - jak najbardziej. Ale co jesli jednak mi padnie na trasie ? Dlatego skłaniam sie jednak ku temu zeby ja wymienic. Zreszta to juz napisałęm, nie rozumie co w tym niejasnego. Tymbardziej ze na poczatku była mowa o tym ze sie tylko poci. Okazało sie jednak ze to cos wiecej niz tylko pocenie, z niej poprostu cieknie. I gdy znalazłem okazje za 160 fula stwierdzilem ze warto kupic, to połowa wartosci. Dlatego chcialem zeby mi ktos dobitnie napisal "to na 100% nie jest turbina do r75 cdt" a nie ze jakies mi tam linki wysyłasz czy cos:

"Głupoty pisze. :głupek2:
PMF100500 to jest numer katalogowy z jego aukcji, a to http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-PMF100500 wyskakuje po wpisaniu numeru w katalogu. "

nic z tego nie wynika

a ta co mi dałes na allegro co kosztuje 999 zeta - ok, fajnie, ale tam pisze ze musze najpierw dac im swoją stara, wtedy moge od nich kupic ta za 999 zeta. Technicznie bylo by to trudne. Pozattym tam nawet nie pisze jak mam im dac moja turbine....wysłac ? A potem czekac na przesyłek od nich ? Za duzo czasu, byłbym unieruchomiony na kilka dni.

Zreszta mniejsza z tym, po raz kolejny DZIĘKUJE ZA POMOC i nie mam do nikogo pretensji a Ty apples wyluzuj troche, to jest forum i po to ono jest zeby dyskutowac, rozwazac wszelkie za i przeciw itd. drazni cie to ? to nie trzeba bylo pisac w tym temacie. Pozdro

apples - Nie Kwi 04, 2010 21:41

nitta napisał/a:
nie wiem o czym piszesz kolego, pretensje ? czy ja napisalem ze mam do kogos pretensje ? wrecz przeciwnie:

"p.s. sorry za zamieszanie i dzieki za pomoc, pozdro"
nitta napisał/a:
to szkoda ze wkoncu jasno nie napisaliscie mi wczoraj czy to byla ta czy nie ta turbina, bo transkacja zostala anulowana, jesli to byla ta, to moglem miec turbine za w pół darmo, nowiutką.
nitta napisał/a:
"Głupoty pisze. :głupek2:
PMF100500 to jest numer katalogowy z jego aukcji, a to http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-PMF100500 wyskakuje po wpisaniu numeru w katalogu. "

Jak nic nie wynika. Wynika że jest do Rover 200/25/MG ZR, Rover 400/45/ZS: Turbocharger

nitta napisał/a:
echnicznie bylo by to trudne. Pozattym tam nawet nie pisze jak mam im dac moja turbine....wysłac ? A potem czekac na przesyłek od nich ?

Gość wysyła kurierem co jest napisane w aukcji. Są również telefony podane. Ja osobiście gdybym chciał to bym zadzwonił i się dopytał.
nitta napisał/a:
połowa wartosci, dziwi cie ze licytowalem inną ? to była by mega okazja, gdyby była to własciwa turbina.

Napisaliśmy że to nie ta, a Ty swoje To po co pytasz i dopytujesz? Nie wiem. :wink:

domel-x - Nie Kwi 04, 2010 21:46

nitta napisał/a:
jak ostatnio byłem w posce to mechanik ja ogladal i mysle ze od tego zaczał ze sprawdzil przewody, wkoncu to moj sasiad nie widze powody zeby mial mnie naciagac na wymiane turbiny gdyby nie zaczał od sprawdzenia przewodów.

ja też niewidze powodu zeby miał cie naciągać ,ale widze ze sie niebardzo zna po twoich wypowiedziach ,jeżeli przewody olejowe masz szczelne niema możliwości zeby tam olej leciał, a wontpie ze sprawdził łożyskowanie z uszczelniacze w turbo :/
gdzie cieknie ten olej????Jaki wogule olej masz zalany :?:

apples - Nie Kwi 04, 2010 21:51

nitta napisał/a:
reszta mniejsza z tym, po raz kolejny DZIĘKUJE ZA POMOC i nie mam do nikogo pretensji a Ty apples wyluzuj troche, to jest forum i po to ono jest zeby dyskutowac, rozwazac wszelkie za i przeciw itd. drazni cie to ? to nie trzeba bylo pisac w tym temacie. Pozdro

Nie denerwuj się. Chyba Ciebie trochę emocje poniosły a nie mnie. Przeczytaj od początku do końca cały temat :wink:

menior - Nie Kwi 04, 2010 22:13

Ja tez uwazam ze sprawa turbiny nie jest do konca wyjasniona,gdy swego czasu dowiadywalem sie o ceny turbiny(bo tez pewien mechanik mnie nastraszyl :shock: ) w wielu zrodlach wynikala ze do R75 w dieslu sa 2 turbiny,GARRETA i wlasnie MITSUBISHI :roll: nawet PHJOWI tak twierdzi a czy ktos watpi w jego kompetencje :?: NITTA kazdy staral ci sie pomoc jak mogl bo o to chyba chodzi na forum,przekonalem sie ze wielu mechanikow nie zna sie na Roverkach i stad wiele nieporozumien :/ zycze ci aby to nie byl twoj przypadek :wink:
apples - Nie Kwi 04, 2010 23:01

http://issuu.com/onderhou...ir-katalog-2008
nitta - Nie Kwi 04, 2010 23:12

menior napisał/a:
Ja tez uwazam ze sprawa turbiny nie jest do konca wyjasniona,gdy swego czasu dowiadywalem sie o ceny turbiny(bo tez pewien mechanik mnie nastraszyl :shock: ) w wielu zrodlach wynikala ze do R75 w dieslu sa 2 turbiny,GARRETA i wlasnie MITSUBISHI :roll: nawet PHJOWI tak twierdzi a czy ktos watpi w jego kompetencje


no wlasnie dlatego tak jeszcze dopytywałem bo po tym co napisales wczesniej:

menior napisał/a:
W moim starym watku PHJOWI twierdzil ze w dieslu jest turbina GARRETA,a on sie chyba zna,w koncu to jak serwis :wink: A moze inna turbina jest w CDT a inna w CDTI ?? ?


pomimo ze kazdy inny pisał ze to nie była własciwa turbina, wciaz mialem wątpliwosci. Ten koles mnie przekonywal co to sprzedawal ze to jest od r75 cdt a gdy aukcja dobiegła konca a ja powiedzialem ze tego nie kupie, to pojechal po mnie jak po burej s..... ze napisał ze to ta własciwa a ja mu marnuje czas. No ale jak mialem wybór wierzyc jemu albo wam, uwierzyłem wam. Ale jak mówie po tym co napisał menior wciaz mialem watpliwosci dlatego zawracałem wam głowe

menior napisał/a:
zycze ci aby to nie byl twoj przypade


dzieki

apples napisał/a:
Nie denerwuj się. Chyba Ciebie trochę emocje poniosły a nie mnie.


spoko spoko, peace :mrgreen:

Cytat:
gdzie cieknie ten olej????Jaki wogule olej masz zalany


no najwyrazniej z turbiny, patrzylism yz mechanikiem od spodu, spod turbiny mokry i znajdujaca sie pod nia poduszka tez mokra - od góry. Raczej nie ma innej mozliwosci skoro spód turiny urzygany olejem. Wczesniej był zalany Mobile 10W/40 teraz jest Castrol Magnatec 10W/40.

domel-x - Pon Kwi 05, 2010 08:13

nitta napisał/a:
spod turbiny mokry
to nie jest wina turbo ,a wątpie ze cały korpus masz popekany ,najlepiej odkrecić przewód i tą rórke ,umyc wszystko sprwadzić stan dać nowe uszczelki ,niewolno przy turbo używać silikonu!!
nitta napisał/a:
Castrol Magnatec 10W/40.
oczywiście diesel magnatec :grin: dobry olej mam taki sam

menior - Pon Kwi 05, 2010 09:35

NITTA dobrze zrobiles ze nie wzieles tej turbiny :ok: watpliwosci bylo zbyt wiele,prawdopodobienstwo ze to byla ta niewielkie :sad:
nitta - Pon Kwi 05, 2010 10:58

domel-x napisał/a:
oczywiście diesel magnatec :grin: dobry olej mam taki sam


tzn sie nie pisalo na nim ze to do diesla, w sumie nie widzialem tutaj jeszcze w u.k. zeby byl olej "castrol diesel magnatec" a juz napewno nie 10W/40, wiem bo kiedys szukalem i nie znalazłem. Jest za to zwykły castrol 10W/40 na którym pisze diesel, tzn. ze jest szczególnie zaprojektowany do diesla. Ale z magnatecem na ktorym pisalo by diesel sie nie spotkałem. Ale to bez róznicy, grunt ze jest to 10W/40, grunt ze lepkosc sie zgadza.

menior napisał/a:
NITTA dobrze zrobiles ze nie wzieles tej turbiny :ok: watpliwosci bylo zbyt wiele,prawdopodobienstwo ze to byla ta niewielkie :sad:


no i własnie o kilka słów otuchy mi chodziło :razz:

domel-x - Pon Kwi 05, 2010 11:38

no co ty ,jest napewno w UK bo kuzyn jeździ na takim w UK,nawet dolewałem od niego kiedyś,jak kupuje w niemczech w bańkach po 5l ok 40 Euro,4l tam nie maja :lol:

raczej jak niepisze diesel to oliwa jest dedykowana do PB
http://www.allegro.pl/ite..._z_niemiec.html

nitta - Pon Kwi 05, 2010 12:06

masz ci los, serio nigdy takiego jescze nie widzialem.

Czyli co okazuje sie jeszcze ze mam zalany zły olej ? Wydawało mi sie ze to bez znaczenia co pisze na oleju pod warunkiem ze lepkosc sie zgadza :/

[ Dodano: Pon Kwi 05, 2010 13:06 ]
no teraz sprawdzilem, faktycznie sa magnateci do diesla u nas, to skurczysyn mi nalał zły olej ? Jak bede jechal do roboty to sprawdze jeszcze dla pewnosci, bo mam jeszcze 2 litry w bagazniku.

menior - Pon Kwi 05, 2010 12:37

CASTROL MAGNETEC DIESEL w odroznieniu od CASTROL MAGNETEC zawiera dodatkowo pewne srodki uszlachetniajace do diesla,ale pozatym obydwa sie nadaja do naszych Roverkow :wink:
Koji - Pon Kwi 05, 2010 12:52

O olej się nie martw. Te z napisem "diesel" czy "LPG" to w większości chwyt marketingowy :) Co prawda mają PODOBNO jakieś dodatki ale tak jak napisałeś najważniejsza jest gęstość i lepkość. Jeżeli wymieniłeś olej na ten Castrol'a to nic się nie stało. Na etykiecie z tyłu powinno być napisane, że do silników wysokoprężnych też się nadaje.
Jeżeli chodzi o turbinę to ja mechanikiem nie jestem ale na zdrowy rozsądek... To poważny wydatek, a nawet jeśli turbo padnie Tobie w trasie (o ile faktycznie to z nim coś nie tak) to autem będziesz mógł jechać z tymże z ograniczoną mocą. Także laweta itp to zbyt skrajne myślenie jak dla mnie ;)
Czekaj aż padnie na amen, oby jak najpóźniej :) Ale najpierw sprawdź przewody czy co tam trzeba jak radzą koledzy z forum. Trzeba sprawdzić wszystkie możliwe, najtańsze opcje a dopiero potem myśleć o najwyższych kosztach. A pomyśl co będzie jak wymienisz turbinę a okaże się, że problem tkwi gdzieś indziej?! Kolega tak w X5 się porobił, bo zdał się na jednego mechanika, "speca" w mojej mieścinie, który właśnie winił turbo za spadek mocy a przyczyna była gdzieś indziej :> Jedź do innego mechanika, a najlepiej 2 innych ;)

Rowan - Pon Kwi 05, 2010 13:11

Koji, nie zawsze da się jechać. Jeśli turbina się zatrze, to potrafi hamować spaliny i silnik nie będzie palił. Ale jego przypadku, to raczej nie możliwe, bo jeśli leje, to się nie zatrze.
nitta - Pon Kwi 05, 2010 22:39

Koji, no niby tak ,tylko szkoda mi ten poduszki co ja z aniedlugo zas bede pewnie wymienial.

Co do oleju to luz, bo pisze na nim 10W/40 a3/b3 - "a" oznacza ze do benzyniakow a "b" ze do osobowych diesli, "3" oznacza klase jakosci.

Koji - Pon Kwi 05, 2010 23:06

A może to przez inną poduszkę szarpie teraz? Nie musi to być ta sama. A jak na tamtą leci olej to upewnij się czy to na pewno z turbiny. Jak sam nie masz możliwości to może podjedź do innego majstra albo chociaż nakieruj tego swojego sąsiada. Powiedz, że z forum się "mądrują", żeby samemu Go nie urazić i nie podważać Jego wiedzy :)
nitta - Czw Kwi 22, 2010 10:57

wiec mówicie ze w bmw były inne turbiny ? Bo jak wam mówiłem na warsztacie u mechanika stało bmw z silnikiem jak w r75 cdt z walniętą turbiną. Dzis znowu byłem u mechanika i sie go pytam czy robił ta turbine. Powiedzial ze dal do regeneracji....i powiedzial ze to byla turbina garreta ze stałą geometrią łopatek. A moze montowane były i turbiny mitshubishi i Garreta w R75 cdt i moze niczym sie one nie roznily, tylko marką :)

Mniejsza z tym. Czy w Polsce można kupic w razie czego sam wkład do filtra odmy ? Szukałem na allegro ale nie znalazłem nic. Rok temu wymieniałem całą puszke i normalnie bym jeszcze dłuuuugo nie wymieniał, ale jesli jednak zdecyduje sie na regeneracje turbiny to dobrze by było wtedy wymienic przynajmniej wkład z filtra odmy. A dlatego wciąz rozważam regeneracje turbiny bo podobno gdzies koło Kielc jest firma ktora robi to naprawde tanio - około 600 zeta (podczas gdy w innych firmach conajmniej 1000 ). Czekam na namiary od kumpla, ktorego kumpel tam robil regeneracje. Zadzwonie do nich i sie dowiem co i jak, i jak by co to napisze tutaj namiary dla zainteresowanych.

Pozdro

apples - Czw Kwi 22, 2010 11:12

nitta napisał/a:
Mniejsza z tym. Czy w Polsce można kupic w razie czego sam wkład do filtra odmy ?
np. http://www.allegro.pl/ite..._llj500010.html
nitta - Czw Kwi 22, 2010 11:21

łeee to sie nie opłaca, tutaj cała puszka z filtrem kosztuje w sklepie chyba jakos 60 funtów, a na ebayu jakis czas temu widziałem po 40 (nowa oczywiscie :) ), teraz chwilowo nie ma, przynajmniej nie umie znalesc, ale 40 fula to okolo 180 złotych, wiec sie bardziej oplaci kupic cała puche....o ile znów bedzie na ebayu

tak czy siak dzieki apples,

apples - Czw Kwi 22, 2010 11:25

Bo link podałem Ci do Land Rovera oryginalnego. Od BMW kosztuje ok 100zł.
nitta - Czw Kwi 22, 2010 12:14

aha, no to ja myslalem ze juz predzej oryginalna bedzie z bmw, wkoncu to ten sam silnik a rover 75 i Land Rovera to troche inne auta :)

apples, jesli Ci sie przypadkiem nudzi to wyslij mi prosze linka do jak najtanszego filtra, nie wazne czy oryginalnego czy nie, byle zeby pasowal i spelniał swoja powinność. Bo jak ja wpisuje filtr odmy do rover 75 to nic nie ma a nie wiem z dokladnie jakiej bmki pasuje tez do naszego roverka.

z góry dzieki

apples - Czw Kwi 22, 2010 12:54

http://forum.roverki.eu/v...p=466372#466372

Numer katalogowy separatora 11127799367 . Dokładnie nazywa się oddzielacz oleju.
Ten powinien być dobry tylko lepiej dopytaj podając numer http://www.allegro.pl/ite...e39_diesel.html

Dam-Kam - Wto Paź 19, 2010 18:43

Mam pytanie i pozwole sobie zadać je w tym temacie

Czy wie ktoś lub jest w stanie sie dowiedzieć jakie jest wyjściowe (fabryczne) ciśnienie robione przez turbinę w CDT (Mitsubishi). Nie chodzi mi o wartości mierzone, sprawdzane ale o takie jakie są podane w jakiś ksiażkach czy gdziekolwiek indziej.

Jeśli ktoś wie to bym ładnie prosił :smile:

marekxx - Wto Mar 01, 2011 16:46

Witam drogich kolegów tak czytam i czytam co piszecie i nie mogę znaleźć odpowiedzi na swoje pytanie:) mam R75 CDT Codziennie z 50 km jeżdżę za miasto. Pytanko mam co do bezpiecznych obrotów by nie zamulić turbiny. Spalanie poniżej 2 tyś obrotów jest dość niskie ale podobno turbo można przymulić od takiej jazdy. Jakie obroty proponujecie utrzymywać na trasie? Od ilu do ilu?
Rowan - Wto Mar 01, 2011 17:12

marekxx, proponuję raz na jakiś czas porządnie przegonić, tak raz w tygodniu przez 10km i będzie na pewno ok :wink:
Dam-Kam - Wto Mar 01, 2011 18:07

tutaj jest zwykła turbina a nie ze zmienną geometrą łapatek które mogłyby się przyciąć więc nie przymulisz jej. Jeździj tak, jak Ci odpowiada :)
marekxx - Wto Mar 01, 2011 19:56

Dzięki za info. Po wczorajszym zalaniu baku do pełna stwierdziłem że muszę trochę przyoszczędzić a nie na 4 biegu gaz w dechę i wyprzedzać wszytko co popadnie:)
phuss - Pią Kwi 29, 2011 21:09

Witam po bardzo długiej przerwie bezawaryjnej jazdy.
Od pewnego czasu nie słyszę w kabinie turbiny, przedtem leciutko sobie pogwizdywała. Auto jest też trochę przymulone i przy pedale w podłodze dymi na czarno. Stwierdziłem też że ta gruba gumowa rura co wchodzi do EGR przy chłodnicy jest mokra od oleju. Oleju jednak w aucie nie ubywa ani kropli. Acha ,ta rura gumowa kiedyś jak sprawdzałem przy ok. 3tys. obr. robiła się bardzo twarda "napompowana", teraz przy tych samych obrotach już nie jest tak twarda. Jak samemu sprawdzić czy turbina działa? Co z dymieniem i tą mokrą rurą?

apples - Pią Kwi 29, 2011 21:22

phuss napisał/a:
Stwierdziłem też że ta gruba gumowa rura co wchodzi do EGR przy chłodnicy jest mokra od oleju. Oleju jednak w aucie nie ubywa ani kropli.
Może warto już wymienić odmę http://forum.roverki.eu/v...p=466372#466372 :wink: Raczej trzeba :)
phuss napisał/a:
Acha ,ta rura gumowa kiedyś jak sprawdzałem przy ok. 3tys. obr. robiła się bardzo twarda "napompowana", teraz przy tych samych obrotach już nie jest tak twarda. Jak samemu sprawdzić czy turbina działa? Co z dymieniem i tą mokrą rurą?
Nieszczelność intercoolera. Pękło kolanko przy Turbinie http://forum.roverki.eu/v...p=468006#468006 albo kolanko przy chłodnicy intercoolera http://www.the75andztclub...818&postcount=2
phuss - Pią Kwi 29, 2011 21:46

Dzięki Apples, co do odmy, dziś próbowałem ją wyjąć żeby zobaczyć jaki typ mam, ale nie mogłem jej wyjąć bo przeszkadzał w tym jeden z tych wężyków, a i jego nie mogłem wyciągnąć tak mocno siedzi. Obstawiam kolanko przy intercoolerze, jak się do tego zabrać , tam chyba trzeba zderzak wyjąć czy jak? No i jak samemu stwierdzić czy turbina działa czy nie?
I jeszcze jedno jak sobie dziś grzebałem , postanowiłem wyczyścić EGR i kolektor, kolektor ku memu zdziwieniu był czysty, EGR trochę zasyfiony ale go ruszułem, tylko mam inny problem z EGR, jakiś magik chyba kiedyś walnął go młotkiem i wgiął tą puszkę, wydaje mi się że przez to wgięcie ruch zaworu jest zbyt krutki, ruch jest na jakieś 3-4mm, czy tak jest ok czy nie?

Rowan - Sob Kwi 30, 2011 06:42

phuss, co do zrobienia tego kolanka, to tak, trzeba zdjąć zderzak, wtedy jest idealny dostęp do tego. A co do mułowatości... Sprawdzałeś przepływkę? Jeśli chodzi o EGR, to on nie ma jakiegoś dużego skoku bardzo, aczkolwiek faktycznie, jeśli jest on mechanicznie uszkodzony, to może nie działać poprawnie i nie domykać się i dusić silnik, ale to już jest trudniejsze do ocenienia.