Zobacz temat - [R200 1.6 16v 99r] problem z obrotami
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200 1.6 16v 99r] problem z obrotami

ran2001 - Sro Mar 31, 2010 19:00
Temat postu: [R200 1.6 16v 99r] problem z obrotami
Witam Jestm nowy kupiłem sobie roverka 200 1,6 i jak narazie jestem strasznie zly na to auto bo po pierwsze nie chce jeździć wciskam mu w gaz a on dosłownie spada z obrotów ale czasem złapie i chodzi wolno na obroty i podczas tego wchodzenia zaczyna szarpać człowiek od ktorego kupiłem daje sobie rękę uciąć zde tak sie zrobiło po myciu byłem na komputerze i nie pokazał zadnego błędu. Druga sprawa jest taka ze ogrzewanie kiepsko grzeje postawilem go na na luzie postał zagrzał sie i słabo wiało ale jak dałem gazu na obrotach to zaczęło wiać ciepło co to może być ja juz dostaje szału. dodam ze świece te wymieniłem kopułke przeczysciłem i nic.
Prosze o pomoc

cesta - Sro Mar 31, 2010 19:49

Prawdopodobnie pompa paliwa zaciera się lub czujnik ciśnienia paliwa,lub po prostu filtr zapchany widziałem też cyrk z zatankowaniem oleju napędowego do benzyny dopiero po zapachu przy wymianie filtra zorientowałem się że to mieszanka olejowo-benzynowa ku żdziwieniu klijenta -beka śmiechu z wycieczek po mechanikach.Pozdrawiam.
Adrian - Sro Mar 31, 2010 21:58

Na początek sprawdź, czy masz w portfelu 100 PLN. :mrgreen: Jeśli tak, to przespaceruj się do sklepu motoryzacyjnego i poproś Pana sprzedawcę o:
- 4 sztuki świec NGK V-Line 28
- palec
- kopułkę
Wymień i daj znać czy pomogło. :cool:

ran2001 - Czw Kwi 01, 2010 23:17

no wymienilem przewody swiece i nic kompletnie nie pomoglo jeszce mi zostala kopulka i palec ale juz watpie w to bo ja czyscilem nic sie nie zmienilo kuzwa nie moge sobie poradzic :twisted: koiles od kompa mi powiedzial ze wymienie swiece i palec i mowil ze pomoze ale widze ze lipa dalej bedzie, w ogole nie idzie dlawi sie masakrycznie.

[ Dodano: Pią Kwi 02, 2010 00:14 ]
w ogole zauwazylem ze na cieplym silniku zdecydowanie lepiej chodzi natomiast jak jest zimny to w ogole nie chce isc;/ wymienilem juz prawie wszystko jesli chodzi o zaplon :cry:

[ Dodano: Pią Kwi 02, 2010 00:17 ]
zna moze ktos jakiegos szpeca w łódzkim od tych silnikow bo juz nie wiem co mam robic?

Adrian - Pią Kwi 02, 2010 09:02

Z elektryki zostaje Ci jeszcze:
- kable WN (najlepiej NGK)
- cewka
To są też bardzo ważne elementy i mogą mieć wpływ na taką pracę silnika. Poczytaj na forum jak można sprawdzić kable.

ran2001 - Pią Kwi 02, 2010 16:04

no wszystko juz jest wymienione kable swiece cewka i palec, problem pojawia sie w dalszym ciagu podejrzewam ze moze cos byc z kolektorem ssacym bo slychac jakby gdzies caly czas jakies powietrze zasysal,

[ Dodano: Pią Kwi 02, 2010 17:03 ]
myslalem o filtrze paliwa ale watpla sprawa bo auto przyjechalo z niemiec ma najechane dopiero 110000 takze chyba by sie nie skonczyl tak szyzbko. no juz powoli trace cierpliwosci do tego auta. wydaje mi sie ze lepiej chodzi jak zdejme czujnik od przepustnicy rozpinam kostke i wg mnie lepiej chodzi.

[ Dodano: Pią Kwi 02, 2010 17:04 ]
nie błąd cewki jeszcze nie wymnienialem tylko kopulka i palec.

McGAJveR - Pią Kwi 02, 2010 16:12

Ja stawiam, na - kończącą już pomału swój żywot - pompę paliwa...
Przy zbyt niskim ciśnieniu roboczym nie będzie dostarczała wymaganej ilości paliwa co przy przyspieszaniu owocuje brakiem mocy i szarpaniem...

Możesz to sprawdzić u mechanika podłączając manometr pod magistralę paliwową...
Min to 3,0 Bar'a

kumilek23 - Pią Kwi 02, 2010 18:34

wydaje mi się że kiedyś czytałem na forum temat z podobnymi objawami jak u Ciebie i pomogła wymiana sondy lambda, co do słabego grzania: pod schowkiem zobacz czy masz filtr kabinowy, zerknij w jakim jest stanie, podejrzewam że bardzo zabrudzony... jak wymienisz będzie grzał

[ Dodano: Pią Kwi 02, 2010 19:21 ]
ran2001 napisał/a:
auto przyjechalo z niemiec ma najechane dopiero 110000

jak Ty wierzysz, że autko przyjechało z Niemiec i ma tyle przejechane to się nie obraź, ale to lekkie frajerstwo z Twojej strony... tam ludzie nie sprzedają samochodów z 110 kkm...

[ Dodano: Pią Kwi 02, 2010 19:21 ]
McGAJveR napisał/a:
- kończącą już pomału swój żywot - pompę paliwa

może być też pompa paliwa, jak najbardziej

[ Dodano: Pią Kwi 02, 2010 19:34 ]
ran2001 napisał/a:
Witam Jestm nowy kupiłem sobie roverka 200 1,6 i jak narazie jestem strasznie zly na to auto

A no i najważniejsze, jak już porobisz i będzie super to cała złość pójdzie w niepamięć bo wtedy to autko wybije Ci korki :wink: powyżej 4 tysi rpm wyprzedanie to pestka :mrgreen: prawdziwa moc, jak kiedyś soviet napisał ROVER TO NIE BYLE JAKI NAPIS NA DROPSACH :mrgreen:

kharry - Pią Kwi 02, 2010 22:16

ran2001, a nie masz przy tym jakiegoś tarcia? Mam na myśli takie jakby stal o stal. Ja mam wszystkie objawy takie same i do tego dochodzi to tarcie: albo jak puszczam gaz, albo jak trzymam go w tej samej pozycji dłuższy czas..

ps. Da radę nową pompę paliwa kupić, czy trzeba z używki?

ran2001 - Sro Kwi 14, 2010 22:18

wiesz jesli chodzi o ten przebieg to wcale mnie to nie rusza ile on ma najechane bo szcerze ja na to patrzylem na koncu io nteresowalo mnie to ze nie kopci widac ze nie jest silnik dojechany i w srodku jest malinka :razz: wg mnie ma napewno nie duzy przebieg a wiem tez ze byl lekko pukniety przodem bo prawdopodobnie sie maska otworzyla takze niemcy tez chyba nie lubia sie bawic w takie roboty :razz: no wiec widoma sprawa to ze rozrząd bil getza(czy jak to sie pisze ) z emlematami rovera to tez moze byc oczywiscie wymieniany w serwisie.
Dziekuje za pomoc jestem pod wrazeniem ze tak sie zainteresowaliscie moim roverem mam nadzieje ze szybko to ogarne bo 1.6 to wg mnie powinien latac a tutaj narazie załamka.
Zaprowadze do jakiegos madrzejszego mechanika i niech to posprawdza wszystko mam nadzieje ze to nic powaznego.

[ Dodano: Pią Kwi 02, 2010 23:31 ]
jeszcze dodam ze jak przekrece zaplon to pompka bardzo glosno bzyczy czy to normalne? nie jezdzilem nigdy roverkiem takze nie wiem i do tego nie znam nikogo kto jedzi :P

[ Dodano: Pią Kwi 02, 2010 23:35 ]
kharry napisał/a:
ran2001, a nie masz przy tym jakiegoś tarcia? Mam na myśli takie jakby stal o stal. Ja mam wszystkie objawy takie same i do tego dochodzi to tarcie: albo jak puszczam gaz, albo jak trzymam go w tej samej pozycji dłuższy czas..

ps. Da radę nową pompę paliwa kupić, czy trzeba z używki?

nie tarcia zadnego nie mam na szczescie.

[ Dodano: Sro Kwi 14, 2010 23:18 ]
wiecie co jest taka sprawa wymieniłem praktycznie wszystko co sie da(cała elektryke krokowy polozenie przepustnicy czujnik temp, ) szarpanie zamulenie i nie rowna praca silnika pozostala tak samo wydaje mi sie ze cos jest nie tak z paliwem pompka ma 3 bara czyli wychodzi na to ze nie powinna sie skonczyc. ale jak zegne jeden wężyk od paliwa przy czujniku ciśnienia paliwa to zaczyna rowno pracowac dodam ze zauważyłem ze przy tej nie równej pracy silnika strasznie dużo pali,

gorgoroth80 - Czw Kwi 15, 2010 14:44

sprawdź czy rurka podciśnienia nie jest zatkana - u mnie się całkowicie zatkała i auto szalało - szarpało, dużo paliło - na komputerze okazało się, że czujnik podciśnienia pokazuje stale 107kPa - po wymianie wężyka auto jak nowe
ran2001 - Czw Kwi 15, 2010 21:16

powiem tak mechanik mi zgiął ten wężyk w odpowiednim koncie i jest dobrze mowi ze chodzi o to ze w komputerze jest sterownik cisnienia walniety i ma załatwić sobie softa do kompa i mowi ze mi to zrobi.
Co wy na to?

gorgoroth80 - Pią Kwi 16, 2010 07:46

zanim się na to zgodzisz sprawdź czy wężyk podciśnienia nie jest gdzieś pęknięty, czy przy kolektorze wlotowym nie ma nieszczelności - sam soft poza odczytem podciśnienia nie odpowie na pytanie czy wartości są ok. na jakiej podstawie twierdzi że czujnik jest padnięty?
ran2001 - Pią Kwi 16, 2010 10:29

Tzn ja chyba troche zle napisalem nie to ze czujnik ale poprzedni wlasciciel myl silnik i podobno od tego sie tak porobilo. On powiedzial ze trzeba miec softa zeby sprawdzic co sie dzieje z tym kompem. bo twierdzi ze to jego wina. A czy jak bym innego kompa podłaczyl to powinien problem zniknąc skoro wina by lezała po kompa sronie?

[ Dodano: Pią Kwi 16, 2010 11:29 ]
no szcerze to jestem w szoku bo wezyk paliwowy ktory dochodzi do czujnika cisnienia paliwa jest lekko zgiety i auto smiga jak trzeba.

gorgoroth80 - Pią Kwi 16, 2010 10:48

Zdecyduj się czy zginany był wężyk podciśnienia czy paliwowy - to nie to samo! - wężyk który idzie z kolektora (po drodze wchodzi w taką prostokątną kostkę a z niej do kompa) to wężyk podciśnienia.
Samo podpięcie pod kompa nie naprawi ci nic - wskaże ewentualne problemy z pracą silnika (błędy) - u mnie komputer nie zarejestrował żadnego błędu - mimo, że czujnik podciśnienia wskazywał cały czas 107kPa - trzeba przeanalizować odczyty, a do tego potrzebny jest mechanik który ma pojęcie o normalnych parametrach pracy tego silnika.

Chodziło mi o to żebyś sprawdził szczelność instalacji czujnika podciśnienia i samego kolektora
To co mówi poprzedni właściciel - zapomnij o tym - wszyscy kłamią jak chcą sprzedać

ran2001 - Pią Kwi 16, 2010 21:09

no wlasnie nie zgiety jest wezyk paliwowy sprawdzalem nie ten od podcisnienia. To ja juz nie wiem co i gdzie sie udac z tym samochodem;/ :sad:
kumilek23 - Sob Kwi 17, 2010 10:35

podjedź do mechanika niech Ci sprawdzi sondę lambda
ran2001 napisał/a:
zauważyłem ze przy tej nie równej pracy silnika strasznie dużo pali

szczególnie że dużo Ci pali...

ran2001 - Sob Kwi 17, 2010 11:48

a sondy na kompie nie pokaże?? bo na kompie nic nie pokazuje. Możecie mi polecic jakiegos mechanika od rowerow? moze byc Łódź wa-wa i okolice kielce.
gorgoroth80 - Sob Kwi 17, 2010 13:13

Szukaj kompa T4 - na nim pokaże ci wszystko - sondę lambda możesz sam sobie sprawdzić - wystarczy mieć woltomierz - opis na stronie klubowej - użyj też "szukaj" - polecam najpierw jechać na analizator spalin - koszt 20zł
U mnie też nierówno chodził i dużo palił - zbyt bogata mieszanka była - wszystko przez zablokowany czujnik podciśnienia (zatkany wężyk) - jeśli nie masz szczelnego /sprawnego/ układu dolotowego to możesz zapomnieć o poprawnej diagnozie - jedź na analizator i i sprawdź skład spalin

ran2001 - Pon Maj 10, 2010 23:34

kuzwa boje sie ze benzyna sie dostaje do oleju. bo cos mi dzisiaj zalatywalo benzyna jak korek odkrecilem od oleju :twisted: kurcze nie moge sobie poradzic z tym autem :cry: nie znam takiego kogos kto by go zdjagnozowal

[ Dodano: Nie Kwi 18, 2010 21:12 ]
a juz doszedlem wezyk od powrotu paliwa jest zgiety i chodzi dobrze jak go wyprostuje zaczyna glupiec czyli prawopodbnie albo czujnik cisnienia paliwa albo cos jest nie tak z pompka bo tak jakby powracalo za duzo benzyny, kupilem uzywany czujnik ale jeszcze gorzej chodzil a pisam na allegro ze 100% sprawny czyli juz nie wiem.

[ Dodano: Wto Kwi 20, 2010 11:25 ]
a jest mozliwosc sprawczenia czujnika ciśnienia paliwa?? na jakiej to dziala zasadzie??

[ Dodano: Wto Maj 11, 2010 00:34 ]
No i nic. Wymieniony regulator cisnienia paliwa. pompka i nic nie pomogło przy zatkanym wezyku od powrotu chodzi dobrze odetkam zaczyna głupieć, ma ktoś może jeszcze jakiś pomysł? Bo wydaje mi sie ze tutaj chodzi o cos z paliwem moze listwa wtryskowa??

gorgoroth80 - Sro Maj 12, 2010 16:07

takim sposobem wymienisz pół samochodu a problemy nie znikną - byłeś na kompie diagnostycznym? sprawdzałeś po kolei odczyty czujników przy jego pomocy?