Zobacz temat - [R25] Hamulce - co polecacie?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning mechaniczny - [R25] Hamulce - co polecacie?

Marcinus - Sro Kwi 21, 2010 22:28
Temat postu: [R25] Hamulce - co polecacie?
W moim roverku nie do końca odpuszcza hamulec z tylu i w piątek będę u mechanika, żeby sprawdził o co chodzi. Podobno jakiś regulator czy coś, ale mniejsza z tym. Chodzi o to, że jak już będą rozłożone hamulce, to może przy okazji wymienię (wymienią mi :wink: ) klocki i tarcze za jakieś lepsze i tu moje pytanie - jaki zestaw polecacie? Z przodu mam teraz tarcze wentylowane, z tylu tarcze. Myślałem o tarczach wentylówanych, nawiercanych, nacinanych, na tył podobnie, ale bez wentylowania :grin: co do klocków, to nie wiem jakie. Napiszcie co macie u siebie, ewentualnie jakie macie doświadczenia. Czy taka zmiana na standardowych zaciskach i płynie coś poprawi w hamowaniu, czy nie zauważe różnicy?
dobryziom - Sro Kwi 21, 2010 23:16

Polecę Ci tani ale sprawdzony zestaw tarcze TRW (dawny Lucas) ewentualnie jak masz więcej $ Zimmermann gładki lub w wersji Sport wiercony, klocki Mintex lub Ferodo Premier miękkie dobre klocki. Jak chcesz wyczuć znaczną poprawę sprawdź stan zacisków oraz wymień płyn na świeży dobrą opcją jest zmiana przewodów hamulcowych na oplot wyczuwalna różnica nawet do 30%.
Remigiusz - Czw Kwi 22, 2010 00:35

JA polecam ATE tarcze + klocki :wink:
Mario_paco - Wto Kwi 27, 2010 11:03

Ja również polecam tarcze i klocki z ATE mam je i jestem bardzo z nich zadowolony:)
wojzel - Wto Maj 04, 2010 11:52

Przymierzam się do wymiany tarcz i klocków w swoim roverku, "opłaca" się więc inwestować w tarcze Zimmermann które są dwa razy droższe od ATE? Czy zestaw tarcz i klocków ATE zarówno na przód jak i na tył w zupełności wystarczy? Mam jeszcze pytanie odnośnie zacisków, chciałbym je pomalować ale na dzień dzisiejszy są w kiepskim stanie.. regenerować je jakoś czy dać sobie z tym spokój?
zouza - Wto Maj 04, 2010 12:11

ATE, nowe
Perez - Wto Maj 04, 2010 12:26

A ja sie przejechalem na klockach ATE, bo sa twarde i szybciej zuzywa sie tarcza. Poza tym ATE to nie to samo ATE co kiedys. Tak samo w Norauto mozna kupic Brembo polskiej produkcji ;)
Ja bym zakladal mocna tarcze, jak wlasnie zimmermann, i miekkie klocki jak ferodo.

zouza - Wto Maj 04, 2010 12:40

Perez, tylko, ze r200 hamuje jak hamuje i lepsze klocki i tarcze jakoś nie wiadomo jak tego nie zmienią. Nie ma co przeiwestowywać zwłaszcza w 8v. Znaczącej różnicy pewnie nie będzie.
dobryziom - Wto Maj 04, 2010 12:53

zouza napisał/a:
Perez, tylko, ze r200 hamuje jak hamuje i lepsze klocki i tarcze jakoś nie wiadomo jak tego nie zmienią. Nie ma co przeiwestowywać zwłaszcza w 8v. Znaczącej różnicy pewnie nie będzie.


na hamulcach się nie oszczędza to pierwsza zasada... druga ze perez ma racje ATE się mocno popsuło... lepiej zainwestować w mocna tarcze Zimmermana i miękki klocek Ferodo które zauważalnie poprawią hamowanie a kosztowo nie są znacznie droższe.

Perez - Wto Maj 04, 2010 12:57

600 tez nie hamuja rewelacyjnie.

Poza tym koszta wcale nie musza byc sporo wieksze skoro dobra tarcza zrobi x kilometrow wiecej, a zmieniac sie bedzie tylko co jakis czas klocki.
Ja zalozylem kiepawa tarcze JC i kloki ATE i na efekt nie trzeba bylo dlugo czekac, bo 3 miesiace i tarcza zuzyta 2mm na strone (norma to 1mm), a klocki sa w polowie. Nie wspominajac o tym, ze z tarcz zrobily sie chipsy po niecalych 2kkm.

wojzel - Wto Maj 04, 2010 20:49

a czy te polecane przez ciebie dobryziom tarcze Zimmermann'a będą pasowały do mojego roverka bez żadnych przeróbek ? One są grubsze niż tarcze ATE i zastanawiam się czy ma to jakieś znaczenie..
dobryziom - Wto Maj 04, 2010 21:03

wojzel napisał/a:
a czy te polecane przez ciebie dobryziom tarcze Zimmermann'a będą pasowały do mojego roverka bez żadnych przeróbek ? One są grubsze niż tarcze ATE i zastanawiam się czy ma to jakieś znaczenie..


jak to grubsze? rozumiem ze masz hamulce 262mm 21mm ten rozmiar jest stały !! ! chyba ze masz niewentylowane 262 13mm ? to w tym wypadku żeby włożyć te pierwsze wymagana jest zmiana zacisków.

wojzel - Sro Maj 05, 2010 12:33

Znalazłem po prostu na allegro zarówno tarcze ATE jak i Zimmermann. Grubość tarcz ATE to 13,00 , a Zimmermann 21,00. Stąd moje pytanie..

http://www.allegro.pl/ite..._400_mg_zr.html
http://allegro.pl/item994...mann_sport.html

maniaq - Sro Maj 05, 2010 12:48

juz ziom odpowiedzial ....

Te tarcze ATE to sa niewentylowane - patrz opis >>>>> PEŁNE

Tarcze zimermana sa wentylowane stad inny rozrmiar ;)

Chcesz miec wentylowane = zmiana zacisku ;)

bonus89 - Sro Maj 05, 2010 17:26

a ja mam w 8v seryjnie na przodzie wentylowane tarcze i na tyle pojedyncze a klocki breack czy jakos tak firma i z hamowaniem nie mam najmniejszych problemów a więcej 16v jeździ z pojedynczą tarczą z przodu i bębnem.
zouza - Sro Maj 05, 2010 17:28

bonus89, bo twój R jest pewnie z 97, później bodajże modelowy 98 miały już bębny.
wojzel - Sro Maj 05, 2010 20:50

ja w swoim 214i też mam tarcze z przodu i z tyłu.. żadnych bębnów.. tyle że z przodu są gładkie (niewentylowane).. to chyba jeszcze jakaś inna wersja..
bonus89 - Sro Maj 05, 2010 22:06

wojzel wentylowane to znaczy podwójne takie z wlotem powietrza od spodu :P one są gładkie a wentylowane od środka mylisz pojęcia (nawiercane/nacinane) a wentylowane
dobryziom - Czw Maj 06, 2010 09:11

bonus89 napisał/a:
wojzel wentylowane to znaczy podwójne takie z wlotem powietrza od spodu :P one są gładkie a wentylowane od środka mylisz pojęcia (nawiercane/nacinane) a wentylowane


bo tarcze się dzielą na wentylowane i lite :)

ewentualnie na gładkie albo frezowane, nacinane, przewiercane i jakie tam sobie ktoś wymyśli :razz:

wojzel - Czw Maj 06, 2010 11:53

aaa :) no to w takim razie mam wentylowane gładkie :) zresztą dla pewności wstawie zdjęcie mojej tarczy z przodu..
Brt - Czw Maj 06, 2010 12:14

tak ... wentylowane gładkie 21mm grubości nominalnej (19mm grubość minimalna) :ok: 262mm średnica :)
bonus89 - Pią Maj 07, 2010 11:44

to masz to co ja wojzel, ale dlaczego narzekasz? :P ja jak wspomniałem wstawiłem klocki brecka a tarcze mam 4 lucas jeszcze bardzo wysokie ktoś przed moim wykupieniem musiał zmieniać ja zmieniłem klocki na 4 kołach na raz i mam hamowanie według mnie w porównaniu do innych aut którymi jeżdżę bardzo dobre.
dobryziom - Pią Maj 07, 2010 16:41

bonus89 napisał/a:
to masz to co ja wojzel, ale dlaczego narzekasz? :P ja jak wspomniałem wstawiłem klocki brecka a tarcze mam 4 lucas jeszcze bardzo wysokie ktoś przed moim wykupieniem musiał zmieniać ja zmieniłem klocki na 4 kołach na raz i mam hamowanie według mnie w porównaniu do innych aut którymi jeżdżę bardzo dobre.


może spuchnięte przewody hamulcowe lub zapowietrzony układ lub płyn już zawilgotniał i stracił parametry to główne przyczyny pogorszenia hamowania...

wojzel - Nie Maj 09, 2010 15:51

płyn hamulcowy wymieniony razem z odpowietrzeniem 2 tysiące km. temu, więc to odpada.. hamulce wcale nie są takie złe u mnie, ale np. jedna tylna tarcza jest przerysowana i przy hamowaniu słychać i czuć na pedale hamulca bicie.. poza tym dziś zauwazyłem po podniesieniu tyłu na lewarku, że to koło dziwnie szybko wyhamowuje bo zakręceniu nim.. a powinno chyba toczyć się normalnie tzn. bez oporów, aż to samoistnego zatrzymania? a zauważyłem że ewidentnie coś je hamuje.. nie wymieniałem klocków ani tarcz od kupna, czyli od roku, czyli od ok. 5 tys km.. aha no i na przedniej jednej feldze ciągle osadza się starty klocek, właśnie na tej gdzie zapieczona jest śruba pływająca..

[ Dodano: Nie Maj 09, 2010 15:51 ]
Malując zacisk w tylnym lewym kole (od strony kierowcy) zobaczyłem coś przetartego.. warto się tym przejmować czy zostawic jak jest ?

Remigiusz - Nie Maj 09, 2010 16:06

wojzel, To przetarte jest przewód hamulcowy od ręcznego. W zimie będziesz miał kłopoty jak sie tam dostanie woda i przymarznie to nie będziesz miał ręcznego. Ja tak jak ty masz miałem bo obu stronach i zimie nie zaciągałem ręcznego ani nie używałem bo jak zaciągałem i przymarzło to już nie puściło.

A jak kręcisz kołem to małe opory muszą być i kolo się nie ma w cale tak bez oporu kręcić :wink:

Marcinus - Czw Maj 13, 2010 23:12

Ja zmieniłem u siebie z przodu tarcze i klocki firmy Jurid (o ile dobrze nazwę zapamiętałem), z tyłu same klocki, Mintex. Do tego płyn hamulcowy i "staje na żądanie" :wink:
wojzel, przy wyłączonym zapłonie delikatnie wzrasta ciśnienie w układzie hamulcowym. Nie żeby jakoś mocno, ale kloski delikatnie dotykają tarcz. Dzieje się tak na wszystkich kołach, co sprawdziłem przy wymianie, jak najpierw gdy samochód był już w powietrzu obróciłem kilka razy każde koło. Słychać wtedy delikatne obcieranie klocka o tarczę, więc jeśli o to chodzi, to raczej nie masz się o co martwić :wink: