Zobacz temat - [R214Si 1.4 16V '97r] Wyciekający płyn chłodniczy POMOCY!!!
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R214Si 1.4 16V '97r] Wyciekający płyn chłodniczy POMOCY!!!

barti101 - Pon Kwi 26, 2010 09:35
Temat postu: [R214Si 1.4 16V '97r] Wyciekający płyn chłodniczy POMOCY!!!
Problem polega na tym, że auto jechało chwilę w korku i podniosła się temp. zagotowało wode (bulgotała). Wywaliło troszkę płynu przez korek (jest nieszczelny, już kupuje nowy). I wszystko było by OK, gdyby nie fakt, że wylało się z ok. 3l płynu z układu chłodzenia, cieknie w okolicach koła pasowego i to solidnie (tak jakby lekko kran odkręcił)
Dodam tylko, że na nowej uszczelce pod głowicą jest zrobionych jakieś 100km, a rozrząd nył niby wymieniany przez poprzedniego właściciela 10 tys km temu.

Węże sprawdzone, są ok. OLEJ też jest w normie także HGF by odpadało.

Za co się w ogóle łapać?

Kozik - Pon Kwi 26, 2010 09:38

Jeśli okolice koła pasowego to może lać z pompy wody
barti101 - Pon Kwi 26, 2010 09:51

No właśnie na ten sam pomysł wpadłem, tylko poprosiłbym o info jak najlepiej i najszybciej wymontować tą pompę wody??
kumilek23 - Pon Kwi 26, 2010 13:43

barti101 napisał/a:
najlepiej i najszybciej wymontować tą pompę wody?

ściąganie rozrządu Cię czeka, przy okazji się dowiesz czy rzeczywiście poprzedni właściciel go wymieniał 10kkm, a jeśli tak to zadzwoń do niego żeby mechanika zmienił bo jak ktoś rozrząd wymienia a pompę wody starą zostawia to zasługuje na miano "Partacza Roku" :mrgreen:

azer - Pon Kwi 26, 2010 13:56

kumilek23, w klekotach nie ma potrzeby wymieniać pompy wody razem z rozrządem
kumilek23 - Pon Kwi 26, 2010 14:02

azer napisał/a:
kumilek23, w klekotach nie ma potrzeby wymieniać pompy wody razem z rozrządem

a to zwracam honor, moje uszanowanie :wink:

azer - Pon Kwi 26, 2010 14:08

tyle że w temacie R214Si 1.4 16V '97r a w profilu 220 SDI, więc sam zgłupiałem
kumilek23 - Pon Kwi 26, 2010 17:35

no ja się o temat zaczepiłem, a w profilu rzeczywiście klekot :razz:
barti101 - Sro Kwi 28, 2010 08:30

Panowie ja mam klekota, ale chodziło o benzyniaka, tak jak w temacie...
Pompa wody wymieniona, rozrząd był ściągany, bo inaczej nie dało rady tej pompy wyciągnąć. Silnik podniesiony lekko i wszystko jakoś da się odkręcić. Tylko trzeba uważać z tym rozrządem bo to nie ma śmiechu. Przestawiły się znaki i musiałem szybko lecieć po kumpla, bo sam bym tego nie ustawił.

Teraz tylko zostało już mi ostatnie pytanie, czy po tym całym zdarzeniu ma prawo czami kapnąć woda z tłumika?

darek_wp - Sro Kwi 28, 2010 09:00

barti101 napisał/a:
czy po tym całym zdarzeniu ma prawo czami kapnąć woda z tłumika?

Woda kapiąca z tłumika nie ma związku z pompą. Po prostu para wodna ze spalin kondensuje i skrapla się w tłumiku. Wszystkie auta to mają :smile:

pawel4580 - Czw Kwi 29, 2010 08:21

Roverki są czułe na przegrzanie i w rezultacie pada uszczelka pod głowicą. Ja widząc, że korek jest dość duży i taka jazda na 1 i 2 biegu zajmie mi około 30 min do 1 godziny, przy temperaturze na zewnątrz ponad 20 stopni, daje pokrętło ogrzewania na ful ustawiam na szybę bez włączania, któregoś z biegów wentylatora. To wystarczy by woda się nie zagotowała.