|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r214i 97r] Pozycyjne przy zamykaniu z pilota?
wojzel - Pon Maj 10, 2010 19:15 Temat postu: [r214i 97r] Pozycyjne przy zamykaniu z pilota? Cześć, przed chwilą zobaczyłem coś co spowodowało, że szczęka opadła mi do kolan przy zamykaniu auta z pilota zapaliły się i zgasły pozycyjne z przodu jak i z tyłu.. powtórzyłem otworzenie i zamknięcie i znów to samo.. już byłem zadowolony, bo myślałem że w końcu będę miał jakiś znak zamykania drzwi z pilota (niestety w mojej wersji nie ma ) co prawda to nie mrugające kierunkowskazy, ale zawsze coś Niestety po kolejnym zamknięciu objaw minął.. macie jakieś pomysły jakim cudem stał się taki cud ? chętnie bym to przywrócił
sTERYD - Pon Maj 10, 2010 21:31
wiązka tylnej klapy??
leszczu - Wto Maj 11, 2010 13:25
Na 100% wiązka. Miałem coś podobnego przy zamykaniu tylko mi światła stopu się zapalały
wojzel - Wto Maj 11, 2010 14:13
czyli olać to i nie przejmować się? czy może jednak zacząć szukać przyczyny? a jeśli tak to w jaki sposób?
leszczu - Wto Maj 11, 2010 14:16
Przecież razem z kolegą sTERYD napisaliśmy możliwą przyczynę powstawania tego problemu
wojzel - Wto Maj 11, 2010 14:18
no tak: wiązka tylnej klapy tylko nie wiem na co zwrócić tam uwagę.. przy tym nigdy jeszcze nie "grzebałem"
leszczu - Wto Maj 11, 2010 14:21
Wystarczy, że zajrzysz pod ta gumową osłonę i zobaczysz czy nie są gdzieś kabelki rozdarte, jak będą to musisz je odizolować
wojzel - Wto Maj 11, 2010 15:40
ok ide pogrzebać dzieki leszczu19901, szkoda że nie ma już opcji pomógł
[ Dodano: Wto Maj 11, 2010 16:40 ]
no to już jestem pewien że to ta wiązka.. niektóre z kabli są ponadrywane i ledwo się trzymają.. ma ktoś jakiś patent jak zsunąć chociaż 10cm, tą gumkę zaznaczoną na zdjęciu? wszystko jest u mnie strasznie poklejone od taśmy izolacyjnej i nie da rady ruszyć
sTERYD - Wto Maj 11, 2010 15:43
najskuteczniej niestety rozciąć.
Jak znajdziesz gdzieś taki przepust (nie musi być od Rvera, czasem mają w sklepach) to możesz założyć nowy, po przedłużeniu kabli powinno bez problemu dać radę.
Jak nie znajdziesz nowego, to trzeba będzie po prostu taśmą posklejać...
wojzel - Wto Maj 11, 2010 15:47
Kurde no o rozcinaniu też pomyślałem, ale szkoda mi troche poza tym poźniej może się tam woda dostać przez przypadek.. a czy ten cały kabel od wiązki można jakoś wyciągnąć ? jak widac na zdjęciu z prawej strony juz go odłączyłem i wyciągnąłem, on później idzie na góre pod tablice tak? a później?... było by chyba dużo wygodniej połatać go w domu..
sTERYD - Wto Maj 11, 2010 15:48
to byś musiał pół wiązki z samochodu wypruć
wojzel - Wto Maj 11, 2010 15:50
no to połatam jednak w aucie to co będzie widoczne.. są jeszcze jakieś newralgiczne punkty w których kable lubią pękać oprócz tego przepustu?
|
|