Zobacz temat - Walka.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Walka.

staf - Nie Maj 30, 2010 09:17
Temat postu: Walka.
Ma ktoś link z walką Sosnowskiego?
Jeśli tak to podeślijcie.

Adrian355 - Nie Maj 30, 2010 09:25

http://sport.wp.pl/kat,18...,wiadomosc.html
staf - Nie Maj 30, 2010 09:32

Adrian355, Dobre i tyle :smile: Dzięki.
azer - Nie Maj 30, 2010 09:47

http://peb.pl/pozostale-g...vs-witalij.html

zero szans miał...ciekawe że Kliczko na takiego leszcza się zgodził.

A komentatorzy od połowy walki przechodzili samych siebie, takiej krytyki swoich dawno nie słyszałem.

SeevS - Nie Maj 30, 2010 10:10

azer napisał/a:
http://peb.pl/pozostale-gatunki/822358-fs-boks-albert-sosnowski-vs-witalij.html

zero szans miał...ciekawe że Kliczko na takiego leszcza się zgodził.

A komentatorzy od połowy walki przechodzili samych siebie, takiej krytyki swoich dawno nie słyszałem.



Sosnowski pokazał chęć do walki i walczył dzielnie. Chyba nikt się nie spodziewał, że wygra z numerem 1 czy 2 na świecie. Kilczko widać było jak by mógł w każdej chwili go znokautować. Wyglądało to bardziej jakby Kliczko był na sali treningowej. Albert chyba miał zła taktykę opracowaną. Fakt faktem "Łatwo skóry nie sprzedał" :) Jak czytam te wszystkie komentarze to zastanawia mnie skąd w ludziach tyle złości, opluwają naszego rodaka.

staf - Nie Maj 30, 2010 10:37

Wydaje mi się że Sosnowski przegrał walke przed wejściem na ring. Stanąć przed takim "młotem" jak Kliczko, spojrzeć mu w oczy......
dobryziom - Nie Maj 30, 2010 17:45

chłopak na prawdę dał rade nie ma się czego wstydzić... większość znawców dawało mu góra 2-3 rundy a poddał się dopiero w 10 to duży sukces. Prawda jest taka ze to jedyny nasz bokser który ma dobre warunki fizyczne oraz serce do walki i może godnie reprezentować nasz boks... Zauważcie ze żaden z naszych obecnych pięściarzy nie miał zawodnika tak wysokiej klasy, walki adama, diablo itd.. może i wygrywają ale walczą z bokserami spoza pierwszej światowej 20 którzy się nigdzie nie liczą więc o czym mowa...
azer - Nie Maj 30, 2010 18:26

dobryziom napisał/a:
większość znawców dawało mu góra 2-3 rundy a poddał się dopiero w 10 to duży sukces.
jak sukcesem może być przegrana ? :bezradny: Oczywiście, takiej szansy jak walka z mistrzem się nie marnuje, prawdopodobnie wyjdzie mu to na dobre, ale sukces to niemalże drugi biegun słowa przegrana.

A już na pewno nie traktuje tego tak Sosnowski, który po walce cały czas powtarzał że przyjechał wygrać, a nie przetrwać.

dobryziom - Nie Maj 30, 2010 18:52

sukcesem jest przetrwanie 10 rund z tak doświadczonym pięściarzem a nie to ze przegrał...