Zobacz temat - [R75] Nie odpala.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Nie odpala.

RaD256 - Pią Cze 04, 2010 09:23
Temat postu: [R75] Nie odpala.
Witam mam dość duży problem. Wczoraj zostawiłem kluczyki na cały dzień w aucie w stacyjce na pozycji 2. Dzisiaj rano gdy wsiadłem do auta i próbowałem uruchomić autko zmarło. Nic z elektrycznych rzeczy nie działa. Ścieci sie tylko kotrolka oleju i aku. Dodam że pomimo iż kluczyk był w stacyjce całą noc to wszystko było w aucie wyłączone ( tzn światła klima radio itp). Co to może być? Czy jest opcja że stało się coś z imo albo komputerem?
darek_wp - Pią Cze 04, 2010 09:25

Raczej rozładował się aku. Cały czas były zasilane wszystkie układy samochodu więc trochę prądu to konsumuje.
sknerko - Pią Cze 04, 2010 09:30

rozładowało ci akumulator, naładuj i będzie git. Mogły jeszcze cewki walnąć z przegrzania ale nie sądzę bo R75 mają zabezpieczenia i jak zostawisz powłączane czy to radio czy lampki sufitowe to bardzo długim czasie jak nic sie nie dzieje to auto je wyłacza, więc pewnie inne obwody maja podobne zabezpieczenia. Zmierz napięcie akumulatora możesz spróbować tym http://forum.roverki.eu/v...p?p=85346#85346 w punkcie 9 jest napięcie aku
pkfamilia - Pią Cze 04, 2010 09:33
Temat postu: [R75] Nie odpala
tak jak kolega napisał-najlepiej podłącz inny dobry akumulator i sprawdź czy odpali; jeżeli tak to naładuj swój
RaD256 - Pią Cze 04, 2010 09:36

Hmm no tak tylko tylko jak przekręcam kluczyk to te kontrolki nie przygasają:/ Poza tym nie ściecą się w ogóle kontrolki Check engine ABS przy przekręcaniu:(
sknerko - Pią Cze 04, 2010 09:39

nie przygasają bo w R75 jak jest słaby aku to komp odłącza rozrusznik

[ Dodano: Pią Cze 04, 2010 10:39 ]
i pewnie inne układy też

apples - Pią Cze 04, 2010 12:15

sknerko napisał/a:
nie przygasają bo w R75 jak jest słaby aku to komp odłącza rozrusznik
W dieslu nie. Przygasają kontrolki i cyka rozrusznik. Ostatnio rozładowałem przez głupotę bo zostawiłem pootwierane drzwi i włączone radio po praniu tapicerki.

Odłącz akumulator na trochę i podłącz ponownie. Sprawdź w komputerze pokładowym (pozycja 9) stan naładowania akumulatora http://forum.roverki.eu/v...p?p=85346#85346 :wink:

sknerko - Wto Cze 05, 2012 22:31

No panowie i mnie dopadł słaby aku. Teraz ciekawostki i obserwacje:
R75 pod domem odpalił od strzała bez żadnych oznak słabości aku, a potem postanowił po chwili zamknąć mnie w aucie :grin: zgasiłem auto wysiadłem za jakieś pół godziny odpalił normalnie ale po przejechaniu kilkunastu kilometrów przestały działać tylko kontrolki kierunkowskazów, kierunki migały normalnie, tak dojechał do Poznania czyli jakieś 40km i przy parkowaniu za mało gazu dałem po czym zgasł i już więcej nie miał ochoty współpracować. Normalnie działały wszystkie urządzenia, kontrolki normalnie świeciły, komp pokazywał napięcie aku 11,7V nie działały jedynie kontrolki kierunkowskazów a rozrusznik milczał nawet nie wydawał żadnych dźwięków próby odpalenia, nic. Próbowaliśmy odpalać na kablach i nic zero reakcji (PHJOWI powiedział że to nic nienormalnego i że V6 na kablach może nie odpalać znaczy uruchamiać rozrusznika, powiedział też że klemy muszą być bardzo dobrze zakręcone to jest szansa że z osłabionego aku zagada) próbowaliśmy odpalać na lince i też nic nie zagadał. Po długich bojach sprawdzaniu wszystkiego przełożyłem aku z Freelandera i też od razu nie pyknął dopiero jak bardzo dobrze dociągnąłem klemy to zagadał i palił już jak nowy. Konkluzja R75 V6 nie ostrzega o słabym aku tylko wali fochem i tyle, poza tym trza dbać o stan klem i o to by były bardzo dobrze przykręcone. Ciekawe też jest to, że nie odpala na kablach nawet jak był przypięty sam samochód bez wyładowanego aku.

[ Dodano: Wto Cze 05, 2012 23:31 ]
Wsadziłem nowy akumulator i po kilkunastu odpaleniach to samo przestał współpracować i znowu brak kontrolek kierunkowskazów. Podłubałem w kablach od manetki i w od kostki stacyjki i mu się poprawiło ale to chyba tylko przypadek zaczynam podejrzewać immobiliser ale tak naprawdę nie wiem jak do niego popdejść