Zobacz temat - [R 200] Donica akumulatora
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R 200] Donica akumulatora

maurer - Pon Cze 07, 2010 15:22
Temat postu: [R 200] Donica akumulatora
Hej,
mam taki klopot. Wyjmujac ostatnio akumulator mialem dosc duzy problem z odkreceniem sruby ktora trzyma blaszke, ktora jest odpowiedzialna za to zeby akumulator stal nieruchomo. W koncu udalo mi sie, ale uslyszalem tez, ze 'nakretka' wpadla do srodka. Udalo mi sie ja wyciagnac (foto1), ale teraz nie wiem jak ja najlatwiej z powrotem wlozyc. probowalem odkrecic donice bo myslalem, ze trzyma sie tylko na 5 srubach (foto 2), ale chyba trzyma ja cos jeszcze. Myslalem tymczasowo o czyms w rodzaju 'sruby rozporowej' bo nie bardzo mam czas sie z tym grzebac. Ewentualnie moze istnieje jakas prosta metoda wlozenia tej nakretki z powrotem?


Pozdrawiam,
Marcin

[ Dodano: Pon Cze 07, 2010 16:22 ]
maurer napisał/a:
Hej,
mam taki klopot. Wyjmujac ostatnio akumulator mialem dosc duzy problem z odkreceniem sruby ktora trzyma blaszke, ktora jest odpowiedzialna za to zeby akumulator stal nieruchomo. W koncu udalo mi sie, ale uslyszalem tez, ze 'nakretka' wpadla do srodka. Udalo mi sie ja wyciagnac (foto1), ale teraz nie wiem jak ja najlatwiej z powrotem wlozyc. probowalem odkrecic donice bo myslalem, ze trzyma sie tylko na 5 srubach (foto 2), ale chyba trzyma ja cos jeszcze. Myslalem tymczasowo o czyms w rodzaju 'sruby rozporowej' bo nie bardzo mam czas sie z tym grzebac. Ewentualnie moze istnieje jakas prosta metoda wlozenia tej nakretki z powrotem?


Pozdrawiam,
Marcin


No i poradzilem sobie sam :) Wystarczy odkrecic obudowe, gdzie znajduje sie filtr powietrza i juz mamy ladny dostep do miejsca gdzie nalezy wlozyc podkladke.
Ciekawostka: obecnie mieszkam w Niemczech i udalem sie z tym problemem do serwisu. Orientacyjna cena: 150 EUR :shock: