Zobacz temat - [MG ZR 1.8 VVC 2001r] problem z chłodzeniem
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [MG ZR 1.8 VVC 2001r] problem z chłodzeniem

robol1982 - Sob Cze 19, 2010 11:50
Temat postu: [MG ZR 1.8 VVC 2001r] problem z chłodzeniem
Witam, potrzebuję pomocy. Mam problem z układem chłodzenia. Przeczytałem większość postów na forum, zrobiłem chyba wszystko co możliwe a auto się nadal grzeje.
Auto ma następujące objawy:

- może chodzić na wolnych obrotach nawet 30 minut wentylator się nie włączy ( jest sprawny bo wł. go na krótko) temperatura na wskaźniku jest ciut poniżej połowy.

- jak jadę jak niedzielny kierowca ( nie przekraczam 3tys. obrotów temperatura nadal jest ciut poniżej połowy.

-jak jadę dynamicznie temperatura dosłownie przez chwile podnosi się prawie do maxa i wł. się wentylator na drugi bieg.

-czasem po takim gwałtownym podniesieniu się temperatury auto pracuje normalnie objawy na dalszą drogę ustępują, ale często jest tak że temperatura wolno spada do środka skali i po ponownym przyśpieszeniu znowu wzrasta.

-jak włączę klimatyzacje to temperatura silnika rośnie na 3/4 skali i po chwili spada i tak w kółko ( wentylator chodzi)

układ mam odpowietrzony, proszę o pomoc

faecd - Sob Cze 19, 2010 11:52

termostat ma nowy?
robol1982 - Sob Cze 19, 2010 11:54

faecd napisał/a:
termostat ma nowy?


nie, to może być powodem? niby woda krąży w całym układnie ( przelatuje przez zbiorniczek wyrównawczy ale ciśnienie jest takie z zatkanego małego wężyka)

faecd - Sob Cze 19, 2010 12:01

zobacz ile taki kosztuje jak jakies groszowe sprawy to warto wymienic...a czy na pewno pomoze to nie wiem...nic nie potwierdzam ale ja bym najpierw albo wymienil albo chociaz podmienil z auta kolegi czy cos takiego...
robol1982 - Sob Cze 19, 2010 12:06

faecd napisał/a:
zobacz ile taki kosztuje jak jakies groszowe sprawy to warto wymienic...a czy na pewno pomoze to nie wiem...nic nie potwierdzam ale ja bym najpierw albo wymienil albo chociaz podmienil z auta kolegi czy cos takiego...


30zł u Tomiego ( przegrzanie uszczelki pod głowicą dużo droższe) , zamówię to i czujniki a do tego czasu auto zamknę w garażu. Auto ma jeszcze takie objawy ( zimą je miało) na wolnych obrotach mimo rozgrzanego silnika przy wł. ogrzewaniu leciało zimne powietrze, a podczas jazdy leciało gorące...

secio - Sob Cze 19, 2010 12:26

Jeśli chodzi o sprawność termostatu, to sprawdź czy w momencie przegrzewania się silnika dół chłodnicy jest gorący.

Płynu chłodniczego nie ubywa?

Pzdr,
Mariusz

robol1982 - Sob Cze 19, 2010 12:31

secio napisał/a:
Jeśli chodzi o sprawność termostatu, to sprawdź czy w momencie przegrzewania się silnika dół chłodnicy jest gorący.

Płynu chłodniczego nie ubywa?

Pzdr,
Mariusz


płynu nie ubywa. Górny wąż był strasznie gorący ( ale on może się grzać od kolektora wydechowego. A dołu chłodnicy nie sprawdzałem. Sprawdzę i dam znać.... idzie zdemontować termostat na parkingu? ( bez kanału)

faecd - Sob Cze 19, 2010 12:47

robol1982 napisał/a:
30zł u Tomiego
nie wiem jak Tomi teraz pracuje czy te wysylki robi na czas ale ja np to lepiej wychodze na tym jak kupie u siebie towar w sklepie za rogiem. I czasowo i kosztowo :) W poznaniu na pewno masz sklepow od cholery

robol1982 napisał/a:
idzie zdemontować termostat na parkingu? ( bez kanału)
oczywiscie:D
azer - Sob Cze 19, 2010 12:53

faecd napisał/a:
robol1982 napisał/a:
30zł u Tomiego
nie wiem jak Tomi teraz pracuje czy te wysylki robi na czas ale ja np to lepiej wychodze na tym jak kupie u siebie towar w sklepie za rogiem. I czasowo i kosztowo :) W poznaniu na pewno masz sklepow od cholery
dokładnie, lepiej coś kup na miejscu
np tutaj http://www.pkt.pl/ros_car...b46ac0117f.html swoją drogą ciekawe co tam mają i jak wyglądają cenowo, raz byłem ale szukałem klucza do przepływomierza
albo w focie lub intercarsie

[ Dodano: Sob Cze 19, 2010 12:53 ]
hmm roscar wydaje się dobrą firmą, jak coś będe potrzebował sam spróbuje w przyszłości w pierwszej kolejności do nich udeżyć, zwłaszcza że przejeżdzam koło nich czesto

http://www.roverki.pl/ind...=48&sobi2Id=140

robol1982 - Sob Cze 19, 2010 21:57

azer napisał/a:
faecd napisał/a:
robol1982 napisał/a:
30zł u Tomiego
nie wiem jak Tomi teraz pracuje czy te wysylki robi na czas ale ja np to lepiej wychodze na tym jak kupie u siebie towar w sklepie za rogiem. I czasowo i kosztowo :) W poznaniu na pewno masz sklepow od cholery
dokładnie, lepiej coś kup na miejscu
np tutaj http://www.pkt.pl/ros_car...b46ac0117f.html swoją drogą ciekawe co tam mają i jak wyglądają cenowo, raz byłem ale szukałem klucza do przepływomierza
albo w focie lub intercarsie

[ Dodano: Sob Cze 19, 2010 12:53 ]
hmm roscar wydaje się dobrą firmą, jak coś będe potrzebował sam spróbuje w przyszłości w pierwszej kolejności do nich udeżyć, zwłaszcza że przejeżdzam koło nich czesto

http://www.roverki.pl/ind...=48&sobi2Id=140



dzięki:) dzwoniłem mają pędzę kupić, ceny bardzo zbliżone do Tomiego ale oszczędzasz na wysyłce:)

[ Dodano: Sob Cze 19, 2010 21:57 ]
faecd napisał/a:
robol1982 napisał/a:
30zł u Tomiego
nie wiem jak Tomi teraz pracuje czy te wysylki robi na czas ale ja np to lepiej wychodze na tym jak kupie u siebie towar w sklepie za rogiem. I czasowo i kosztowo :) W poznaniu na pewno masz sklepow od cholery

robol1982 napisał/a:
idzie zdemontować termostat na parkingu? ( bez kanału)
oczywiscie:D



sprawdziłem, silnik długo chodził na wolnych obrotach górny wąż gorący, dół chłodnicy i dolny wąż był zimny... kupiłem dziś termostat jutro będę miał dostęp do kanału i spróbuje wymienić... pytanko pompę wody trzeba zdemontować?

secio - Nie Cze 20, 2010 10:50

Cytat:
sprawdziłem, silnik długo chodził na wolnych obrotach górny wąż gorący, dół chłodnicy i dolny wąż był zimny... kupiłem dziś termostat jutro będę miał dostęp do kanału i spróbuje wymienić... pytanko pompę wody trzeba zdemontować?


Nie trzeba zdemontowac pompy wody. (na 100% w 200vi ;) )
Mozesz od razu rozwazyc przewiercenie malej dziurki w termostacie. Niektore modele samochodow maja ja fabrycznie. W teorii ma ulatwic odpowietrzanie ukladu.
Mowie o tej modyfikacji http://www.lame-delegatio....de/thermostat/

Powodzenia!
Mariusz

robol1982 - Nie Cze 20, 2010 17:42

secio napisał/a:
Cytat:
sprawdziłem, silnik długo chodził na wolnych obrotach górny wąż gorący, dół chłodnicy i dolny wąż był zimny... kupiłem dziś termostat jutro będę miał dostęp do kanału i spróbuje wymienić... pytanko pompę wody trzeba zdemontować?


Nie trzeba zdemontowac pompy wody. (na 100% w 200vi ;) )
Mozesz od razu rozwazyc przewiercenie malej dziurki w termostacie. Niektore modele samochodow maja ja fabrycznie. W teorii ma ulatwic odpowietrzanie ukladu.
Mowie o tej modyfikacji http://www.lame-delegatio....de/thermostat/

Powodzenia!
Mariusz


termostat wymieniony, dziurkę zrobiłem... problem nadal ten sam.
ale zaobserwowałem coś nowego:
na wolnych obrotach pokazuje mi temperaturę trochę mniej niż połowa skali wentylator jest wył. Jak tylko ruszę to gwałtownie rośnie 3/4 skali a po dosłownie chwili mam prawie max i wł. się wentylator... co ciekawe jak wył. silnik ale kluczyk stacyjki przestawię na pozycje 2 to wentylator nadal chodzi a temperatura silnika momentalnie spada poniżej połowy. Węże wszystkie są gorące ale da się je dotknąć. Nasuwa mi się myśl że być może czujnik lata swojej młodości ma już za sobą i okłamuje. Bo raczej jest nie możliwe by przez 10 sekund temperatura silnika skoczyła z środka skali na max. Kolejna sprawa która mnie zastanawia to nagrzewanie się silnika od zera do połowy skali zajmuje mu to ok 3-4 minut.

Ciufa - Nie Cze 20, 2010 20:46

robol1982 napisał/a:
Kolejna sprawa która mnie zastanawia to nagrzewanie się silnika od zera do połowy skali zajmuje mu to ok 3-4 minut.

to akurat jest normalne
robol1982 napisał/a:
Auto ma jeszcze takie objawy ( zimą je miało) na wolnych obrotach mimo rozgrzanego silnika przy wł. ogrzewaniu leciało zimne powietrze, a podczas jazdy leciało gorące...

a to wskazuje na BYĆ MOŻE !! zapowietrzony układ chłodzenia

robol1982 - Nie Cze 20, 2010 21:02

Ciufcia napisał/a:
robol1982 napisał/a:
Kolejna sprawa która mnie zastanawia to nagrzewanie się silnika od zera do połowy skali zajmuje mu to ok 3-4 minut.

to akurat jest normalne
robol1982 napisał/a:
Auto ma jeszcze takie objawy ( zimą je miało) na wolnych obrotach mimo rozgrzanego silnika przy wł. ogrzewaniu leciało zimne powietrze, a podczas jazdy leciało gorące...

a to wskazuje na BYĆ MOŻE !! zapowietrzony układ chłodzenia


układ już 3 razy odpowietrzałem ( za pomocą odpowietrznika przy obudowie filtra powietrza), chyba że źle to robię. a robię to tak poluźniam śrubę odpowietrznika tak by płyn ciekł wł. ogrzewanie i silnik. Czekam ok 15 minut ( wentylator nawet po tym czasie się nie włącza). I teoretycznie gotowe. Natomiast jak tylko ruszę wskazówka idzie na max górę i wł. się wentylator...

Ciufa - Nie Cze 20, 2010 21:13

marcinmarcin wie jak odpowietrzyć układ na pracującym silniku, napisz do niego PW
leszek95b - Nie Cze 20, 2010 22:52

Mi to wygląda na zapowietrzony układ.
Najlepiej na zimnym odkręć tą śrubkę, zalej płynem aż będzie z niej leciało. Zakręć śrubkę, usupełnij płynu, włącz ogrzewanie na max i odpal go. Dopuki nie będzie za gorący to dolewaj do zbiorniczka żeby było równo, ale potem zakręć i czekaj aż się włączy wentylator.
Jak się włączy wentylator to zobacz jaki masz stan, pewnie będzie na dnie. Poczekaj aż ostygnie, dolej do połowy i znowu odpal i czekaj aż się załączy wentylator.

Sprawdź jeszcze czy działa zawór w korku zbiorniczka wyrównawczego.

robol1982 - Pon Cze 21, 2010 10:54

leszek95b napisał/a:
Mi to wygląda na zapowietrzony układ.
Najlepiej na zimnym odkręć tą śrubkę, zalej płynem aż będzie z niej leciało. Zakręć śrubkę, usupełnij płynu, włącz ogrzewanie na max i odpal go. Dopuki nie będzie za gorący to dolewaj do zbiorniczka żeby było równo, ale potem zakręć i czekaj aż się włączy wentylator.
Jak się włączy wentylator to zobacz jaki masz stan, pewnie będzie na dnie. Poczekaj aż ostygnie, dolej do połowy i znowu odpal i czekaj aż się załączy wentylator.

Sprawdź jeszcze czy działa zawór w korku zbiorniczka wyrównawczego.


zawór działa ( korek nowy) zrobiłem tak jak pisałeś... odkręciłem korek zbiorniczka wyrównawczego, odkręciłem odpowietrznik woda momentalnie lała się z niego dużym ciurkiem... przepuściłem tak ok litr płynu. Uzupełniłem płyn, wł. silnik i przez 30 minut nie wł. się wentylator.... silnik nie był jakoś strasznie gorący... po jakim czasie wł. się u Ciebie wentylator ?

leszek95b - Pon Cze 21, 2010 12:11

robol1982 napisał/a:
po jakim czasie wł. się u Ciebie wentylator ?

zależy od warunków pogodowych, ale teraz na postoju to myślę że jakieś 10 minut jak mam zamkniętą maskę.

Markzo - Pon Cze 21, 2010 15:13

a może tylko czujnikowi odbija i poakzuje głupoty?
Ciufa - Pon Cze 21, 2010 15:22

Markzo, ale na postoju mu leci zimne powietrze z nawiewu
secio - Pon Cze 21, 2010 19:53

Nie chcę przesądzać, ale generalnie objawy masz podobne jak ja, cyklicznie przez jakiś rok i 15kkm. Raz były większe, raz mniejsze... aż w końcu zaczęło permanentnie ubywać płynu chłodniczego. U mnie ostatecznie skończyło się na wymianie uszczelki pod głowicą a winna była nie sama uszczelka, tylko wżery na głowicy.

Zakładam że wycieków nie ma. Płynu nie ubywa, pod autem nie zostają po nocy plamy, nawet małe, po płynie. Wokół pompy wody też nie widać zacieków z płynu chłodniczego.

Najpierw proponuje wyeliminować zapowietrzony układ.
Oprócz standardowej procedury z zaworem odpowietrzania, proponuje, dodatkowo, przy otworzonym korku zbiorniczka ściskanie węży. Uważaj żeby się nie zagotował płyn przy otworzonym korku!

Test rękawiczki:
Zamiast korka na zbiorniczku, szczelnie zakładasz cienką gumową rękawiczkę (albo coś innego cienkiego gumowego, co masz pod ręką ;) ).
Zwiększasz obroty silnika i sprawdzasz czy nie pompuje rękawiczki.

Alternatywnie możesz poszukać czy gdzieś możesz zrobić test na obecność CO2 w płynie chłodniczym.
Dwa powyższe testy mają potwierdzić potencjalne przedmuchy na uszczelce, które to u mnie były przyczyną problemów jak Twoje.

Powodzenia!
Mariusz

marcinmarcin - Pon Cze 21, 2010 21:08

Ciufcia napisał/a:
marcinmarcin wie jak odpowietrzyć układ na pracującym silniku, napisz do niego PW
To co pisałem kiedyś dotyczyło odpowietrzania, ale niestety hamulców :( u mnie porządnie się odpowietrzyły faktycznie dopiero na pracującym silniku. A co do odpowietrzenia układu chłodzenia, pomimo 84k u mnie nigdy nie było wywalonej uszczelki, płyn jest czysty i od ponad 2 lat go nie ubyło. Po nagrzaniu silnika wskazówka stoi zawsze na środku. Natomiast pomimo że płyn jest czysty pasowałoby go już zmienić (ma 5lat - jak auto), ale przyznam się szczerze że trochę boję się ruszyć - właśnie dlatego że wiele osób pisze że cholernie ciężko go dobrze odpowietrzyć. Aha, jeszcze jedno - niezależnie czy w czasie jazdy czy na postoju przy włączonym grzaniu powietrze z nawiewów wręcz parzy - co sugeruje że to włąśnie złe odpowietrrzenie może być przyczyną twoich problemów. Temperatura płynu około 92-93c (według kompa)
Ciufa - Pon Cze 21, 2010 21:31

marcinmarcin napisał/a:
To co pisałem kiedyś dotyczyło odpowietrzania, ale niestety hamulców :(

aaaa faktycznie :) możesz mi to na PW napisać, będe na dniach to potrzebował

robol1982 - Wto Cze 22, 2010 09:12

Markzo napisał/a:
a może tylko czujnikowi odbija i poakzuje głupoty?


Wymienię czujniki i dam znać... jeszcze troche i mam 3 tyg. urlopu. Mam nadzieję że to starczy by rozwiązać ten problem...

rudy - Czw Wrz 30, 2010 03:43

I jak po wymianie tych czujnikow?

Pytam ,bo tez mam od pol roku Roverka 200 vvc i ostatnio zaczely mi sie robic problemy z ukladem chlodzenia.
A mianowicie pewnego dnia gdy szedlem do samochodu zobaczylem plame pod silnikiem z lewej strony patrzac od przodu, byla ona dosc spora i kapala kropla co ok10sek, odrazu sprawdzilem co to za plama i wygladalo na plyn chlodniczy, po otworzeniu maski rzeczywiscie to byl plyn, poniewaz w zbiorniczku zostalo go na dnie.Niestety od gory ciezko bylo dojrzec dokladnie skad to cieknie,wiadome bylo, ze z lewej strony silnika zaraz pod rozrzadem(tam jest pompa wody? btw jak silnik pracuje to slychac rzecholenie tak jak by byly lozyska na paskach przytyrane, albo pompa wody zajechana,mozliwe ze to ktoras z przyczyn rzecholenia?)
Podjechalem wtedy na stacje dolalem plyny do zbiorniczka i odrazu na miejscowy kanal, ale i od spodu nie mozna bylo zlokalizowac dokladnego miejsca wycieku, wiec pojechalem do domu.
Na drugi dzien plama byla znacznie mniejsza, a na trzeci chyba juz minimalnie wyciekalo, tak jakby sie samo zalatalo :) jednakze musialem ciagle dolewac plynu bo jednak byly jakies ubytki, lecz byly ona juz naprawde minimalne, ze plyn utrzymywal sie na poziomie min a max.
Jezdzilem tak z 1-2tyg lecz teraz na week zdazylo sie cos dziwnego ledwie wyjechalem z pod domu spojzalem na kontrolki patrze, a strzalka temp jest na maxa! to odrazu zjechalem na chodnik wylaczylem silnik i patrze pod mache.Plyny bylo ok miedzy min a max, odkrecilem korek od zbiornika wyrownawczego i wsadzilem palec to plyn zimny,jeszcze nie zdazyl sie rozgrzac,zreszta caly silnik byl jeszcze zimny ,bo przejechalem ledwie 500m.Wiec wrocilem spowrotem do domu.
Teraz najlepsze na drugi dzien ide do samochodu, najpierw otwieram maske patrze plyn ok miedzy min a max, przekrecam kluczyk w stacyjce by zapalily sie kontrolki , a tam strzalka temp odrazu na maxa do konca skali ! =D
Tak zasanawialem sie co to moze byc nie tak, ale wiedzialem ze napewno silnik sie nie grzeje ,bo w tak krotkim czasie nie ma takiej opcji, wiec na drugi dzien przejechalem sie samochodem i temp po przekreceniu kluczyka odrazu na max, ale dobra przejechalem sie i po ok 5min wskazowka zaczela opaadac i doszla do polowy skali i tam zostala, tak jakby Minimum i Max temp zamienily sie rolami, poniewaz gdy stanalem i wylaczylem silnik strzalka opadla, a po ponownym uruchomieniu poszla na srodek skali,czy mozliwe ze moglo sie cos przestawic? Dodam jedynie ze w dzien gdy strzalka poszla na max temp, wymienialem wtedy zarowke postojowa w jednaj z lamp ,bo byla spalona, i sprawdzalem bezpieczniki pod maska.
I tak teraz sie zastanawiam od czego zaczac, mozliwe ze podczas wycieku plynu chlodniczego ze zrodla X tak je nazwijmy, mogl sie zapowietrzyc ukdad, lecz napewno nie jest to przyczyna pokazywania odrazu temp MAX, lecz mysle ze mogl sie przyczynic ten wyciek do zaciecia sie termostatu, bodz uszkodzeniu jakiegos czujnika temp?

Co wy sadzicie o tym ?
I jesli ktos z was mial juz do czynienia z wymiana czujnikow temp, albo by wiedzial gdzie one sa polozone pod macha, niech da jakies info o tym.

A tak apropos to mialem niedawno wymieniac :rozrzad ,napinacze z pompa wody , uszczelka zaworow, filtr oleju i olej w silniku ,ale sie wstrzymalem, bo jestem obecnie na bezrobotnym i nie mam zabardzo kasy na to .A wycenili mi za calosc (robota+czesci) 1550 w jednym z serwisow we wro gdzie byl on polecany na forum, jak wy wymienialiscie to jakie sumy wykladaliscie, mi sie wydaje ze jest to troche za duza kwota, tym bardziej ze ztargowalem sie z 1750.
Sor za male odejscie od tematu, ale chcialem przy okazji zasiegnac informacji.

Markzo - Czw Wrz 30, 2010 09:33

przy Kserii są zdaje się 2 czujniki od temperatury, jeden uruchamia wiatrak drugi jest od wskaźnika na zegarach, pewnie on padł i stąd te jaja ;) było już o tym nie raz na forum, poszukaj, na pewno znajdziesz ;) co do ceny rozrządu to chyba ich baaardzo poniosło...
marcinmarcin - Czw Wrz 30, 2010 19:40

rudy zawieź do PHJowi - masz do niego 130km z wrocka. Po pierwsze będzie taniej, a po drugie solidnie. Tylko na termin będziesz musiał trochę poczekać

[ Dodano: Czw Wrz 30, 2010 19:40 ]
Jak Ci cieknie i rzęzi pompa wody to nie ma żartów bo możesz pasek urwać

robol1982 - Czw Wrz 30, 2010 20:18

witam

W moim przypadku przyczyną była pęknięta głowica, oraz uszkodzony zawór wylotowy ( przez taniego mechanika) Dałem do zrobienia i jest ok.
Zobacz czy masz te same czujniki co ja. Jak tak to je poszukam i wyślę Tobie i sobie sprawdzisz. Termostat moim zdaniem odpada. Co do wycieku możliwe że z pompy wody. Jak silnik chodzi i go przegazuzjesz to powinieneś zobaczyć jak wyrzuca płyn. No chyba że tak jak u mnie, przy spokojnej jeździe ubywało tylko troche płynu lecz wycieku nie widziałem. Przy ostrej jeździe płynu ubywało dużo więcej. Jak się okazało puściła uszczelka pod głowicą i płyn wyrzucało na alternator. Co ciekawe innych typowych do tej usterki nie było. Wpadłem na to przypadkowo, przegazowałem na parkingu do odcinki patrząc na silnik i zobaczyłem jak woda cieknie, a na wolnych obrotach nie było widać.
Co do ceny jaką tobie zaproponowali to masakra, szukaj innego warsztatu :)

rudy - Czw Wrz 30, 2010 20:42

ahahahah niezgadniecie jak naprawilem =D poszedlem dzis do samochodu przekrecam kluczyk i temp odrazu na maxa, mowie dobra macha w gore, wzialem klucz 15 z bagaznika i obstukalem termostat , patzrze na wskaznik temp i zszedl na jakies 1/3 skali i powoli sie dogrzewal do zwyklej temp :)
Ehh z tymi roverkami to trzeba wiedziec gdzie je dobrze przyklepac , by hulaly :)

A co do tej wymiany rozrzadu to ta cene mam od Gawina, bo u niego we wrocku w serwisie suzuki bylem. A wy ile byscie wyceniali wymiane paska roarzadu , sa bodajze dwa paski, rolki z napinaczami, pompa wody, uszczelki na kopulce zaworow? filtr oleju i olej w silniku.
Ja osobiscie liczylem za taka wymiane wylozec do 1200 i mysle ze to by byla spoko cena, a ich cena 1750 ztargowana na 1550 to troche zawiana.

marcinmarcin ile za to by mogl wziac ten PHJ, bo moze sie skusze mu dac jak tak polecasz, o ile by byla cena spoczko.

pozdrover

marcinmarcin - Pią Paź 01, 2010 16:30

rudy napisał/a:
marcinmarcin ile za to by mogl wziac ten PHJ, bo moze sie skusze mu dac jak tak polecasz, o ile by byla cena spoczko.

Zadzwoń i się dowiedz samemu najlepiej tu masz namiary z jego podpisu:

DIAGNOSTYKA ELEKTRONIKI i SILNIKA SPRZĘTEM ROVER MG LAND ROVER T4 TESTBOOK T4
NAPRAWA ROVERÓW I MG
MG ROVER ORAZ LAND ROVER CZĘŚCI NOWE I UŻYWANE.
NOWE MIASTO N/W TRASA 11/15
WIELKOPOLSKA
TEL: 0504045682
KLIMATYZACJA SAMOCHODOWA NAPRAWA

intruzone - Wto Lip 03, 2012 22:01

Witam moj MG jest wlasnie po wymianie uszczelki pod glowica,rozrzadu oleju i plynu odebrałem auto od mechanika bylo wszystko ok wieczorem odpalilem auto zapalila sie kontrolka silnika auto podczas wrzucania luzu tracilo gwaltownie obroty do okol 500 ale pozniej wskazowka wracala do oklo 900 po kiluku minutach na wolnych obrotach wskaznik obrotow pokazuje 900 ale auto traci tak jakby obroty i troche nim telepie jakby mial zaraz zgasnąć , pry normalnym ruszaniu auto czasami mi gaslo terzeba dac wiecj gazu,po przejechaniu kilku kilometrow silnik az pazy a plyn choldniczy podniósł sie powyzej 3/4 zbiorniczka i zalaczyl sie wentylator a na wskazniku temperatury pokazauje 50 stopni :sad: o co kaman? ;/ auto bylo podłaczone pod kompa poakazlalo tylko jaskis blad czujnika temperatury oleju ale czy taki jest?
leszczu - Sro Lip 04, 2012 12:43

Do sprawdzenia ustawianie rozrządu i mechanizmu VVC.
intruzone - Sro Lip 04, 2012 21:18

swiece moga byc przyczyna takich obrotow? czasami jes tak ze dam za malo gazu i auto gasnie;/
leszczu - Czw Lip 05, 2012 12:27

intruzone napisał/a:
swiece moga byc przyczyna takich obrotow? czasami jes tak ze dam za malo gazu i auto gasnie;/

Pewnie, że mogą. :wink: