chrupol - Wto Cze 22, 2010 06:45 Temat postu: [420 Si] Roverek nie odpala wogole :( Witam To moj drugi przypadek ok 1 tyg. temu mialem ten sam problem, krece kluczykiem - rozrusznik kreci ale nie pali, spuscilem auto z gorki i na dwojce jakos odpalil ... Dzisiaj podobna sytuacja krece i nic, sposcilem z gorki i nic zamaly chyba byl ped zeby go odpalic, no i pytanko od czego zaczac? Ojciec mowil, ze swiece - chyba wysoce prawdopodobne, ktos ma jeszcze jakies pomysly ? Immobilaizer chyba by nie pozwolil odpalic auta z gorki (jak za 1 razem) sobrus - Wto Cze 22, 2010 06:51 Nie spuszczaj auta z górki na dwójce, bo będziesz musiał zafundować sobie nowy silnik. Jak już to na czwórce i ostrożnie. Świeca, kable WN, cewka, czujnik położenia wału, sprawdz czy jest iskra i paliwo. Immo raczej nie, skoro z górki odpalił. chrupol - Wto Cze 22, 2010 07:11 OK a czy te swiece beda pasowaly NGK V-LINE 28 BKR6E http://allegro.pl/item108...e_28_bkr6e.html ta ich sciaga jakas dziwna nie wiem czy pasuja czy nie akurat gosciu z bialegostoku jest cena tez chyba ok - kable zmienialem ok 1,5 roku temu wiec chyba sa ok ale sprobuje wpierw samemu swiece wymienic, pozniej najwyzej do elektryka podjade greg-si - Wto Cze 22, 2010 07:42 dorzucę palec rozdzielacza. Ostatnio koledze z forum padł i przerzuciliśmy ode mnie i samochód zaczął chodzić. chrupol - Wto Cze 22, 2010 19:41 z czystej ciekawosci spytam gdzie jest ten palec rozdzielacza akurat mam 420 si i nie bardzo sie orientuje [ Dodano: Wto Cze 22, 2010 20:41 ] hmm wrocilem z roboty i poszedlem po kluczyk zapasowy otworzylem nim drzwi i odpalil od razu moze to wina slabej bateri w starym pilocie postaram sie ja wymienic w krotkim czasie o ile to moglo byc przyczyna no ale poki co odpala za 1 razem |
