Yog-Sothoth - Nie Lip 04, 2010 15:41 Temat postu: [R820] Nie odpala Niestety dziś samochód całkowicie odmówił posłuszeństwa i nie chce odpalić, kręci normalnie ale silnik się nie odpala, a jeszcze wczoraj nim jeździłem choć musiałem dłużej pokręcić żeby ruszył. Generalnie objawy były już od paru tygodni, czasami po nocy musiałem dłużej zakręcić żeby odpalił ale potem cały dzień już było ok, choć bezpośrednio po odpaleniu silnik działał dość nierówno i głośno (trzęsło kierownicą), dopiero po paru minutach jazdy się uspokajało.. akumulator jest ok, paliwo jest, świece i przewody były zmieniane.. tak teraz myślę że to może pompka paliwa? Może coś się przytyka po dłuższym postoju i stąd te problemy? Jak sprawdzić czy podaje paliwo? Markzo - Nie Lip 04, 2010 16:14
odpiąć wąż paliwowy od listwy wtryskowej i przekręcić kilka razy silnikiem, choć ja bym zaczął od sprawdzenia kompresji 
UniculTLX - Nie Lip 04, 2010 18:40 Zaglądałeś na palec rozdzielacza? A może sie po prostu kopułka zapaprała 
Yog-Sothoth - Nie Lip 04, 2010 19:02 Palec i kopułkę wymieniałem 2 miesiące temu, także wątpie.. Najpierw sprawdzę czy podaje paliwo bo to najłatwiej, inaczej trzeba go będzie ciągać do warsztatu, a bez wspomagania to sobie tego trochę nie wyobrażam
UniculTLX - Nie Lip 04, 2010 19:50 Hehe, trza mieć bardzo mocne wspomaganie w rękach  warto też rzucić okiem na filtr paliwa, może zaciągnął jakich farfotzli i go przytyka.
Yog-Sothoth - Nie Lip 04, 2010 19:51 Byłem teraz przy aucie i udało się go odpalić.. przekręciłem na zapłon i poczekałem z pół minuty po czym po zakręceniu w końcu się udało. Silnik pochodził parę minut (trochę zakopcił z początku), po zgaszeniu i odczekaniu paru minut już odpalił z kopa idealnie bez żadnego trzęsienia.. AndrewS - Wto Lip 06, 2010 23:50
nie byl bym taki pewny, nasz co prawda w 1.4 serii K , padl po 50 km firma jak dobrze pamietam EPS paff - Sro Lip 07, 2010 11:57 palec i kopolka w 2.0T i 1.4k sa takie same  albo praktycznie prawie takie same 
Yog-Sothoth - Nie Sie 01, 2010 20:57 Palec, kopułkę i przewody zmieniałem ze względu właśnie na te problemy z paleniem na zimnym silniku także ten problem ciągnie się już dość długo - stąd odrzucam raczej te części jako sprawcy problemów. Od wtorku znowu odpala prawie że idealnie, ale problemy zimnego silnika nadal pozostają (wyłączanie się? ssania, prawie że gaśnięcie po krótkim daniu gazu, brak mocy na niskich obrotach - czuć dopiero że dostaje mocy po chwili jak się go podkręci). edit nowy
Nie wiem jak dobrze słychać ale silnik pracuje tak jak na filmiku przez jakieś 2-3min, po chwili działa już ok. http://www.youtube.com/watch?v=7QGpvcWDEbI AndrewS - Nie Sie 01, 2010 23:45 kurde faktycznie chodzi zle, tak jakby nie pracowal na wszystkie cylindry, |
