cvas - Sro Lip 07, 2010 16:42 Temat postu: [ R200 98r 1.4 16V ] Szarpie podczas ruszania/przyspieszania [ R200 98r 1.4 16V ] Jak w temacie, auto poszarpuje szczególnie na 1-2 biegu, jakby nie dostawało właściwej mieszanki, podczas ruszania ze świateł trzeba wkręcić go na obroty powyżej 2000tys. inaczej zadławia się / gaśnie. Na wyższych biegach (3,4,5) poszarpuje podczas gwałtownego przyspieszania. Wymienione wszystkie filtry, płyny. Nie ruszano tylko świec, silnik po remoncie głowicy (poszła uszczelka). Węże całe, lewego powietrza raczej nie dostaje. Po włączeniu klimatyzacji na postoju silnik zaczyna delikatnie przebierać (nierówna praca). Byłem dziś na komputerze, który wykazał błąd czujnika ciśnienia kolektora ssącego. Mechanik powiedział, że jest on umiejscowiony gdzieś w komputerze silnika i jeśli nie da rady wymienić samego czujnika to najlepiej wymienić cały komputer. Pytanie 1: Czy miał racje mówiąc, że właśnie tam jest ten czujnik? Pytanie 2: Czy macie jakieś inne podejrzenia co do usterki? Np. pompa paliwa (moje pierwsze podejrzenie, choć komputer nic takiego nie wykazał) Pytanie 3: Czy przy wymianie komputera, trzeba wymieniać stacyjkę? (jakieś zabezpieczenia / immo, itp). keczu - Sro Lip 07, 2010 21:47
Tak, niestety. W nowszych wersjach juz jest poza komp.
Komputer nie zdiagnozuje padajacej pompy. Trzeba zmierzyc cisnienie paliwa.
Nie . Trzeba skalibrowac kluczyki. R-200 - Sro Lip 07, 2010 22:33 Nieszczelność kolektora ssącego też powoduje powstawanie takiego błędu. 
cvas - Sro Lip 07, 2010 22:45 Zatem czy są jakieś typowe objawy dla padającej pompy paliwa? Może jeszcze inne sugestie co do usterek? Z tego co widzę to samego czujnika ciśnienia na kolektorze, który można byłoby wymienić w komputerze nie można dostać, przypuszczam że bardziej opłaca się kupić używany, sprawny komputer i go podmienić, jeśli jestem w błędzie to poprawcie mnie. Nie obejdzie się również bez warsztatu (przy podmianie komputera) bo po podmianie na sprawny, przez immo pewnie nie będzie można odpalić samochodu.
Cenna uwaga, jak go najlepiej sprawdzić? (jestem zielony w temacie dlatego pytam) keczu - Sro Lip 07, 2010 23:21
Wiec jest roznie ,moze byc tak jak u Ciebie, ale zwykle jest klopot z odpaleniem na zimno, lub silnik sprawia klopoty przy nizszych stanach paliwa , gdy przy pelnym baku jest oki.
Racja ,ale zwykle silnik nie trzyma obrotow dodatkowo (faluje). Ja bym zaczal od przedmuchania tej rurki co idzie do czujnika podcisnienia w komp. Zdaza sie ze sa zabrudzone resztkami oleju i paliwa. Pamietaj tylko zeby NIE dmuchac w strone czujnika, tylko w strone silnika, zeby go nie uszkodzic. cvas - Czw Lip 08, 2010 16:41 Odpala raczej bez problemu. Rurka była przedmuchana już podczas podłączania pod kompa, przeczyścił również kopułke i palec, zero efektu. leszek95b - Czw Lip 08, 2010 22:36 cvas, wyczyść dobrze rurki między kolektorem ssącym i komputerem. Zdemontuj, przedmuchaj, wypłucz, zrób co chcesz byly były czyste, drożne i nieuszkodzone 
Potem zabierz się za wyczyszczenie krokowca, może być to problem falujących obrotów. Jak go wyczyścisz w benzynie ekstrakcyjnej to będzie ok, zajmie Ci to 20 minut. Przy okazji dobrze wyczyść rurkę między krokowcem a przepustnicą, może ona jest też przytkana. Filtr powietrza czysty? Nie zassało czegoś do rury którą leci powietrze do obudowy filtra powietrza? Oglądałeś świece? Może spróbuj przelecieć je szczotą stalową, ew. trochę zmniejszyć przerwy. bandieta - Pią Lip 09, 2010 09:36 Sprawdz czujnik temperatury (u mnie objawy byly identyczne) cvas - Pią Lip 09, 2010 17:49 leszek95b: Filtr powietrza czysty, przedmuchiwanie rurek nic nie da, pisałem wcześniej że ta od czujnika jest drożna, reszta tak samo. NIE MA falujących obrotów, gdzie to wyczytaliście? Silnik tylko przebiera po włączeniu klimatyzacji. bandieta: O którym czujniku mowa? Powietrza dolotowego? Gdzie jest umiejscowiony i jak proponujesz go sprawdzić? Komputer nie wykazałby błędu? Jak sprawdzić szczelność kolektora ssącego? keczu - Pią Lip 09, 2010 23:05
http://forum.roverki.eu/v...ghlight=#524648 To ten sam co do wentylatora. pdasiek - Wto Sie 17, 2010 19:20 panowie byłem u gazownika podłączył pod kompa (mam kompa zenit) i powiedział że to nie wina gazu 
kazał mi wymienić przewody kopułke i świece... świece wymianiałem. kopułka trochę droga.
mówiłem mu żeby wyciął poniżej 2ms ale zdjął trochę i samochód zaczął gasnąć podejrzewam że coś źle zrobił no ale nie chciałem się kłócić. mam pytanie czy ktoś kto to umię zrobić i mieszka w okolicach RADOMIA-KIELC pomożę mi? przynajmniej spróbować, oczywiście nie za free. czytałem trochę na necie o tym problemie i dużo osób piszę o czujniku położenia przepustnicy. jednak nie wiem jak to sprawdzić. i dodam że przy dodawaniu gazu słychać charakterystycznie wtryki, jak przestaje je być słychać to przestaje się ksztusić |
