maciej - Pią Lip 30, 2010 09:06 Temat postu: [Polityka] Jak inwestować swoje pieniądze na emeryturę Jak inwestować, żeby na emeryturze mieć 2 razy więcej niż ZUS i przez całe życie być szczęśliwym: 
http://www.youtube.com/watch?v=IR2MdaD_nKo A tak poważniej, to dziś się załamałem: http://podatki.wp.pl/kat,...,wiadomosc.html I jak to się ma do tego: http://finanse.wp.pl/kat,...,wiadomosc.html Ja nie wiem, kto pierwszy powiedział, że "Balcerowicz musi odejść", ale był to chyba największy cymbał w powojennej historii Polski. A najgorsze jest to, że jedyną osobą, która mówi otwarcie, że trzeba przeprowadzić takie reformy jest JKM, z którym nie zgadzam się w innych kwestiach, a jakoś w ostatnich wyborach te tematy nie były specjalnie poruszane przez żadną ze stron. 0L0 - Pią Lip 30, 2010 10:07 Ja jeszcze do niedawna miałem za złe szefowi, że oficjalne wypłaty na papierze są zaniżone (głównie po to, aby płacić mniej na ZUS), ale od kiedy po konsultacji z niezależnym doradcą finansowym wszedłem w III filar to tak szczerze mówiąc mam ZUS w 
Brt - Pią Lip 30, 2010 10:19
A możesz coś więcej napisać co wybrałeś  Przymierzam się powoli do wejścia w III filar.
Pływak - Pią Lip 30, 2010 10:23 Dlatego dochodzę do wniosku, ze nie ma co liczyć na jałmużnę od państwa zwaną emeryturą tylko trzeba sobie samemu o nią zadbać, a jako, że jestem młody i pracuje od niedawna chętnie zagłębie się w temat inwestycji i ubezpieczeń 
Perez - Pią Lip 30, 2010 10:45 Ja ostatnio dogaduje sie z doradcami z Real Finance Polska. Wczesniej rozmawialem z przedstawicielem z Efectu, ale jakos mi sie to nie podobalo zbytnio. Pływak - Pią Lip 30, 2010 11:24
Swego czasu sporo ciekawych informacji na temat Effectu znalazłem na necie ile w tym prawdy jak zwykle nie wiadomo ale wiele opinii było negatywnych... maniaq - Pią Lip 30, 2010 12:01 Temat postu: Re: [Polityka] Jak inwestować swoje pieniądze na emeryturę
zanim ktos go zrozumie i podstawy ekonomi, to mnie juz w tym kraju nie bedzie O_o odechciewa mi sie placic podatki i byc dojna krowa... zebym chociaz widzial efekty placenia tych podatkow... buduja drogi, ktore sa platne, szpitale panstwowe... kto ma zdrowie niech sie leczy.... emerytura, jak sobie odloze... ESH... jade z PL, narazie na krotko
maciej - Pią Lip 30, 2010 12:39
Z dala od nich. Zatrudniają studentów i uczą ich 5 formułek na krzyż, żeby ludziom, którzy nie mają pojęcia, zamotać w głowach. Masakra. Mam blady cień pojęcia o inwestowaniu i pana zagiąłem kilka razy (nie wiedział co to jest procent składany i jak się go liczy!!!), miał mi wysłać mail z tłumaczeniem swoich wpadek, ale już nigdy się nie odezwał. Mój kumpel znęcał się nad tym samym panem dłużej z jeszcze bardziej opłakanymi skutkami.
Oj tam, oj tam... W tym możesz być, ale zbierać na emeryturę i podatki możesz płacić gdzie indziej - urok UE.
Ja tam ciągle bawię się w patriotę, ale po propozycji etatu w Belgii i ich 50% podatków, choć tam widać mniej więcej na co idą, stwierdziłem, że na razie zostanę przy naszym 19% liniowym. Wolę sam wydawać pozostałe 31%.
Nie wiem, jakbyś zniósł to na dłużej. Ja kończę właśnie moją 4-miesięczną "zmianę", w jednym z "najpiękniejszych miast świata" i już mam dość - naprawdę, cieszę się, że wracam. 
Choć pewnie nie na długo... 0L0 - Pią Lip 30, 2010 13:23
HDI Mają bardzo dużo funduszy do wyboru, tylko jak pisałem już wcześniej - najlepiej jest się skonsultować z niezależnym doradcą finansowym (ja np. korzystam z usług: http://www.platinumfinancial.pl/). maciej - Pią Lip 30, 2010 13:33
Ta "niezależność" jest zawsze w cudzysłowie, o czym należy pamiętać, bo polega ona na tym, że ci ludzie nie biorą pieniędzy od klientów (tak się w Polsce przyjęło, bo w innych krajach bywa inaczej - zależy od rynku i lokalnej tradycji) i nie są na etacie konkretnej firmy, ale żyją z prowizji płaconych przez firmy sprzedające takie produkty finansowe (warto o tym myśleć, jak o każdym innym produkcie i tak rozważać taki "zakup", bo daje to lepszą perspektywę oceny takich ofert), więc jednak są zależni (tylko nie wprost). No i tu pojawia się problem, że jest jak w sklepie - nie zawsze doradca doradzi najlepszy produkt, ale może doradzać ten, z którego ma największy zysk... Więc warto przyjrzeć się samemu różnym ofertom i porozmawiać z kilkoma doradcami, a na pewno trzeba na pewno poświęcić kilka godzin na czytanie wszystkich regulaminów, ogólnych warunków i innych, napisanych małym druczkiem, formularzy, bo potem się może okazać, że np. spóźnienie o 1 dzień z wpłatą raty powoduje karę itp itd. I znów, zależnie od tego jak bardzo chcecie się angażować w zarządzanie swoim majątkiem - są fundusze typu "fire and forget" - płacicie określoną kwotę i po 30 latach zaczynają Wam ratalnie wypłacać określone "zarobione" przez Wasze pieniądze kwoty albo możecie bawić się w zarządzanie swoim majątkiem - korzystając z podpowiedzi "analityków" przerzucać swoje pieniądze między różnymi funduszami (mniej lub bardziej ryzykownymi) itp. Do tego też warto pamiętać, szczególnie po ostatnim kryzysie, by nie lokować całości w jednym miejscu, bo jak było ostatnio widać, nawet "najbardziej zaufane" instytucje finansowe potrafią paść w ciągu jednego dnia. 
Brt - Pią Lip 30, 2010 13:38
Dokładnie to zamierzam zrobić ... chwilę "pracowałem" w ubezpieczalni i poznałem troszkę "język ubezpieczeniowy"
0L0 - Pią Lip 30, 2010 14:12 To może inaczej. Doradcą jest mój dobry kolega i on by mi raczej kitu nie wciskał
maciej - Pią Lip 30, 2010 14:17 To trochę zmienia, ale...
dobryziom - Pią Lip 30, 2010 15:53 jak by ktoś znalazł ciekawy fundusz to niech podeśle też chętnie poczytam oczywiscie o średnim ryzyku bo nie każdy ma czas siedzieć 24 i obserwować 
|
