Zobacz temat - [R75] Głośniki - szum w głośnikach z prawej strony
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Car-audio, nawigacje, radia CB - [R75] Głośniki - szum w głośnikach z prawej strony

ArtuDitu - Sro Sie 25, 2010 22:20
Temat postu: [R75] Głośniki - szum w głośnikach z prawej strony
Witam

Mam taki dziwny problem odnosnie car-audio w moim Roverku 75. Otoz wystepuje dziwny szum w glosnikach umieszczonych w prawej czesci auta (siedzac w fotelu kierowcy), podczas hamowania lub utrzymywania stalej predkosci. Mozna smiesznie zazartowac ze samochod prosi sie o dodanie gazu jednak sadze ze nie w tym problem :) . Ów szum wystepuje jedynie przy odtwarzaniu plyt w fabrycznie zamontowanej zmieniarce (symphony). Na dluzsza chwile jest to strasznie upierdliwe. Zakladam ze problem lezy po stronie jakiegos styku miedzy glosnikami a zmieniarka jednak zanim zaczne grzebac chcialem popytac na forum.

Z gory dziekuje i pozdrawiam,
ArtuDitu

Rafi200 - Wto Sie 31, 2010 23:54

A zmieniarka jest w bagażniku?Jeśli tak to moim zdaniem kabel od zmieniarki do radia idzie po tej samej stronie auta co pozostałe przewody właśnie do stopu,kierunkowskazów itd i przez to są zakłócenia.Przewody do car audio nie powinny iść z kablami o zmiennym prądzie,gdyż te wytwarzają zakłócenia.

Ja jak montowałem u siebie wzmacniacz w bagażniku to też puściłem przewód od niego do radia po tej samej stronie co inne przewody bo mi się nie chciało dwóch stron rozkręcać i był słyszalny lekki psisk,szum.A od kiedy przełożyłem kable i puściłem je środkiem auta jest spokój-jak ręką odjął...

memphisto - Sro Wrz 01, 2010 23:18

ja np mam tak, że od jak załączę radio nim mi wczyta USB to ciągle szumi aż muzyka nie zacznie lecieć
ArtuDitu - Czw Wrz 16, 2010 10:22

Rafi200 napisał/a:
A zmieniarka jest w bagażniku?Jeśli tak to moim zdaniem kabel od zmieniarki do radia idzie po tej samej stronie auta co pozostałe przewody właśnie do stopu,kierunkowskazów itd i przez to są zakłócenia.Przewody do car audio nie powinny iść z kablami o zmiennym prądzie,gdyż te wytwarzają zakłócenia.

Ja jak montowałem u siebie wzmacniacz w bagażniku to też puściłem przewód od niego do radia po tej samej stronie co inne przewody bo mi się nie chciało dwóch stron rozkręcać i był słyszalny lekki psisk,szum.A od kiedy przełożyłem kable i puściłem je środkiem auta jest spokój-jak ręką odjął...


Sęk w tym ze zmieniarka jest w schowku. Subwoofer jest w bagazniku ale nie wiem czy jego kable ida od strony kierownicy.