Zobacz temat - [R200] Klamka zewnętrzna - pasażera zamiast kierowcy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning wizualny - [R200] Klamka zewnętrzna - pasażera zamiast kierowcy

tian - Czw Wrz 02, 2010 12:47
Temat postu: [R200] Klamka zewnętrzna - pasażera zamiast kierowcy
Witajcie,

Wprawdzie nie o tuning chodzi, ale można tak podpiąć.

Ostatnio mój ukochany Roverek doznał "kontuzji". Źli i podli ludzie uszkodzili mu dziurkę na kluczyk (drzwi kierowcy) - celem jedynie podniesienia mi ciśnienia, bo wartościowych rzeczy w samochodzie nie ma (radio-kaseciak).

Wielka chęć uleczenia jego czuję. I ty myśl mnie dopadła. Znalazłem klameczki z dziurką (i nawet kluczykiem).
Obawiam się jednak iż źli ludzie mogą powtórzyć swoje niecne czyny.

Chciałbym zamontować klameczkę bez kluczyka (pasażera). I tu moje pytanko.
Czy bawił się ktoś w ten sposób? Czy jest to możliwe (wydaje mi się że tak, jeśli nie to niech mnie ktoś oświeci)? Czy powinienem szukać klameczki od "anglików"?

Dzięki za wszelkie pomocne informacje.

PS. Oby tym dyletantom też ktoś taką "dziurkę" zrobił. W miejscu wiadomym!

desperado67 - Czw Wrz 02, 2010 15:09

wystarczy zaślepka.
piotrekcrash - Czw Wrz 02, 2010 15:42

Hej;)
ja ma dokładnie tak obie klamki gładkie.


Wszystko pasuje klameczka jest obustronna pasuje z jednej i z drugiej.

Pozdr

tian - Czw Wrz 02, 2010 16:56

Dzięki za odpowiedzi.

Zaślepka raczej odpada. Efekt wizualny mi mniej odpowiada.


Piotr.
Montowałeś wersję ang? czy EU ? Jak z tym uchwytem (żółtym) do cięgła? Da się do przełożyć?

piotrekcrash - Czw Wrz 02, 2010 18:16

Uchwyt da się przełożyć a montowałem na początku EU a później anglika bo polakierowałem ją sobie w kolor nadwozia. Różnia się tylko tym, że w jednej jest sprężyna z lewej a w drugiej z prawej a to bez znaczenia
Harry - Nie Wrz 12, 2010 22:45

a jak rozwiązałeś problem z imo ? jak np. pilot Ci padnie to jak otworzysz auto ?
desperado67 - Pon Wrz 13, 2010 02:12

Przez bagażnik :lol:
Harry - Pon Wrz 13, 2010 10:22

ale przez bagaznik nie wylaczy alarmu :mrgreen:
piotrekcrash - Wto Wrz 14, 2010 19:13

Jeszcze mi się nie zdarzyło, ale jak padnie to przez bagażnik trzeba będzie otworzyć któreś drzwi wejść do auta otworzyć maskę i odłączyć akumulator.


Innego wyjścia nie ma;/