Zobacz temat - [R416] nie wchodzą biegi
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] nie wchodzą biegi

tolkmen - Czw Wrz 09, 2010 22:49
Temat postu: [R416] nie wchodzą biegi
Dzisiaj nagle na skrzyżowaniu przestały wchodzić biegi. Dzieje się tak tylko przy zapalonym silniku. Jak silnik zgaszę, to mogę biegi wrzucać. Wcześniej nie było żadnych problemów ze sprzęgłem ani ze skrzynią biegów. :bezradny:
Artu - Czw Wrz 09, 2010 23:18

Sugeruję przyjrzeć się hydraulice sprzęgła (od pedała do łapy). Najprawdopodobniej i najlepiej dla Ciebie padł wysprzęglik przy łapie.
zimek-1985 - Czw Wrz 09, 2010 23:27

sprawdź tez czy masz płyn w zbiorniczku. jak nie to szukaj wycieków. wysprzęglik, pompa sprzęgła lub po prostu pękł wężyk lub rurka.
tolkmen - Czw Wrz 09, 2010 23:43
Temat postu: [R416] nie wchodzą biegi
Przy wciskaniu sprzęgła wysprzęglik porusza łapą - przesuwa ją na jakieś 3-4 cm, płyn też jest.
zimek-1985 - Czw Wrz 09, 2010 23:48

moze jakimś cudem zapowietrzył Ci sie układ. warto sprawdzić czy nie jest zapowietrzony. bo tak jak Artu, powiedział i ja podejrzewam hydraulikę.
tolkmen - Pią Wrz 10, 2010 08:56

Dzięki. Idę szukać przyczyny. Odpiszę jak coś zlokalizuję.
Pawel_416 - Pią Wrz 10, 2010 10:35

Miałem to samo,nagle stało mi się to samo...na zapalonym silniku nie wchodził żaden bieg.A na zgaszonym wchodziły.Przy wrzuceniu biegu na zgaszonym odradzam!-bo narobisz sporo problemu,a to poniesie koszta.Radzę jeszcze nie otwierać całego mechanizmu hydrałlicznego,bo na pewno jest zapowietrzony.Zresztą pisze na zbiorniczku-no open! Odrazu idź i poszukaj cały ten zestaw...od zbiorniczka po pompkę(to jest cały zestaw tylko połączyć) Odradzam używane,nie wiadomo ile to pochodzi.Powodzenia :)
AVF - Pią Wrz 10, 2010 13:09

Miałem podobny problem, ale u mnie skończyło się sprzęgło (dokładniej to docisk). Z ciekawych objawów u mnie, to np. jazda jakby na półsprzęgle mimo wciśnięcia pedału do podłogi. Ale tak jak inni powiedzieli, może coś z hydrauliką skoro nic wcześniej ze sprzęgłem się nie działo.

Ja przez jakiś czas wcześniej miałem tak, że przy ruszaniu musiałem mocniej dodać gazu, nie dało się ruszyć na półsprzęgle, jedynie całą budą trzęsło. I przy wciśniętym do oporu słychać było takie terkotanie, nie mówiąc o tym, że pod sam koniec zdarzyło mi się ze dwa razy przypalić sprzęgło, później już katastrofa i jazda do warsztatu startując ze zgaszonego silnika na 3 biegu i jadąc na nim całą drogę.

tolkmen - Pon Wrz 13, 2010 22:33

Witam. Dzięki za pomoc. Usterka była, jednak, poważniejsza - trzeba było wymienić sprzęgło. Jednak to nie hydraulika. W sprzęgle w środku znajdują się 4 sprężynki, z których jedna wyskoczyła, wyrobiły się uchwyty, które ją trzymają i zablokowała wysprzęglanie. Zapowietrzenie nie wchodziło w grę, ponieważ układ hydrauliki jest zamknięty. Cały koszt naprawy to 750 zł: 300 - robota i 450 sprzęgło.