Zobacz temat - [K series] Cyfrowy rozdzielacz zapłonu
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning mechaniczny - [K series] Cyfrowy rozdzielacz zapłonu

ADI-mistrzu - Sob Wrz 18, 2010 19:34
Temat postu: [K series] Cyfrowy rozdzielacz zapłonu
Witam!

Po wielu próbach i i przeróbkach układu udało mi się w końcu zbudować rozdzielacz zapłonu który powinien być bezobsługowy oraz nieco poprawić pracę silnika :wink:

Powody zbudowania układu były dwa:
- jak wiadomo silnik nie spala całej mieszanki paliwowej przez co traci na sprawności
- w wyższych obrotach cewka słabnie, przez co dodatkowo tracimy paliwo a wraz z nim energię

Przy każdym zapłonie wytracamy część energii przez przeskok iskry w rozdzielaczu, więc postanowiłem ją wyeliminować i kosztem jej poszerzyć szczelinę miedzy elektrodami świecy.
Druga sprawa wygląda tak, że cewka zapłonowa potrzebuje tak jak by czasu aby się naładować ponownie by dać jak najsilniejszą iskrę. W celu wydłużenia czasu postanowiłem zamontować pojedynczą cewkę na każdy cylinder dzięki czas jej ładowania wydłuży się 4x i przy wyższych obrotach zyskamy na jej energii.

Ogółem w planach jest jeszcze podniesienie nieco napięcia zasilania cewek dzięki czemu będzie można poszerzyć jeszcze szczelinę między elektrodami oraz dobudowanie układu który zamiast pojedynczej iskry będzie generował słup iskier w jednym cyklu spalania (do tego wymiana świec na 3 elektrodowe).

Przed chwilą dopiero udało mi się uruchomić ten układ więc jak będzie ze spalaniem i mocą jeszcze nie wiem, jak pojeżdżę to napiszę :wink:
Na razie wrzucam same zdjęcia:

Na tych zdjęciach widać sterownik oraz jego układ elektroniczny. Na wierzchu jest jedna dioda która informuje o uruchomieniu sterownika oraz 4 czerwone które pokazują na którym cylindrze obecnie następuje zapłon.


Na następnych zdjęciach widać cyfrową kopułkę oraz czujniki zamontowane na jej elektrodach w celu detekcji położenia wałka rozrządu a dzięki temu położenia tłoków. Przeróbce uległ także palec rozdzielacza jak widać :wink:


Na dwóch ostatnich zdjęciach widać zamontowany układ. Na pierwszym to w sumie tylko tam walnięty i podłączony w celu sprawdzenia jego działania w na drugim już zamontowany na stałe, gotowy do jazdy :wink:


Pozdrawiam

Kamil79 - Sob Wrz 18, 2010 19:50

Jesteś wielki że masz zaparcie i ochotę do takich eksperymentów - szacun.
Tomek1212 - Sob Wrz 18, 2010 22:04

Co to za czujników użyłeś do kopułki i w jakim celu podzieliłeś palec na 4części ?
ADI-mistrzu - Nie Wrz 19, 2010 00:32

Są to czujniki Hall'a czyli wykrywające pole magnetyczne a to na palcu rozdzielacza to magnesy, a z racji tego że jego brzeg jest zaokrąglony to wsadziłem tam 4 magnesy uzyskując mniej więcej okrągły kształt :razz:
Tomek1212 - Nie Wrz 19, 2010 08:49

Nie boisz się, że przy wysokich obrotach (lub z innego powodu) spoiwo puści i rozlecą się te magnesy unieruchamiając auto daleko od domu ?
Może lepiej byłoby użyć czujników magnetoindukcyjnych zostawiając przy tym oryginalny palec rozdzielacza ?

ADI-mistrzu - Nie Wrz 19, 2010 09:58

Chodzi Ci pewnie o te które wykrywają metale ferromagnetyczne. Można by było, ale wtedy też trzeba by było coś przykleić na palec ponieważ ta mosiężna blaszka nie jest wykrywalna.
Po za tym na palcu rozdzielacza jest przełożenie 1 do 2 czyli dwa obroty wału korbowego to to jeden palca. Przy 7tys obrotów palec kręci się z prędkością 3.5tys to jest niewielką wartością. Budowałem silniki z magnesami stałymi które obracają się powyżej 20tys i nic się nie stało.

Po za tym, jeśli odpadną to w kopułce jest dość miejsca i gdzie tam się schowają (pewnie przykleją się do bloku za palcem rozdzielacza i nic się nie stanie. Nawet jeśli zblokują to po prostu pękną bo są bardzo kruche. A wtedy worze w bagażniku oryginalną kopułkę na wszelki wypadek, wiesz, teoria teorią ale wszystko może się zdarzyć :wink:

Wydryszek - Pon Wrz 20, 2010 13:19

ADI-mistrzu, czekałem, czekałem i się doczekałem informacji, że projekt "ukończony" wstępnie.

Super sprawa i po testach daj znać jak to wpłynęło na pracę silnika, spalanie, efektywność itd....

Inna sprawa, że tak jak u mnie ciekną Ci uszczelniacze wałków rozrządu :D Mi ciekną co prawda tylko od strony paska rozrządu a Tobie chyba z obu stron.

bonus89 - Sro Wrz 22, 2010 22:17

Jestem ciekaw czy poprawiło by to w serii K pracę silnika na gazie bo jak wiadomo to przez zapłon auto bardzo szarpie, mocniejsza iskra by to pewnie załatwiła, chętnie bym to sprawdził
ADI-mistrzu - Sro Wrz 22, 2010 22:39

Niestety mieszkasz kawałek drogi, więc ciężko będzie to sprawdzić, ale jak na razie to odczułem różnicę tylko na Nm, nie jest mu już aż tak ciężko gdy jadę zapakowany w kilka osób :wink:
flapjck1 - Sro Wrz 22, 2010 22:48

bonus89 napisał/a:
Jestem ciekaw czy poprawiło by to w serii K pracę silnika na gazie bo jak wiadomo to przez zapłon auto bardzo szarpie, mocniejsza iskra by to pewnie załatwiła, chętnie bym to sprawdził



mi na gaziku nic nie szarpie - wogole jak bylem przeciwnikiem lpg to tym jak dziala u mnie jestem zachwycony!

Bocian_s - Czw Wrz 23, 2010 11:05

Ogólnie widze tu pewną niekonsekwencję w projekcie. Jeśli dobrze widzę to cewka z dwoma wyjsciami jest cewką bipolarną czyli daje iskrę na oba wyjścia. analogiczne cewki (budowa i zasada działania) są w nowszych seiach K bez kopółki. Tyle że tam są dwie i pracują w systemie "waste spark" (czy jak to się pisze).

No i jakby nie liczyć masz tylko 3 cewki a nie 4...

A tak już na poważnie to też kiedyś myślałem nad czymś podobnym ale jakoś nigdy teorii nie urzeczywistniłem. Mozna prosić po krótce wyjaśnienie co i jak z punktu widzenia elektroniki/sterowania. Jako człowiek "z branży" będę mógł nieco więcej się udzielać w dyskusji...

No i na koniec jak się bawić to siebawić czyli zamiast klasycznych cewek wsadzić moduły WN zakładane bezpośrednio na świece. Odpdnie problem z kablami WN itditp...

bonus89 - Czw Wrz 23, 2010 11:19

flapjck1 napisał/a:
bonus89 napisał/a:
Jestem ciekaw czy poprawiło by to w serii K pracę silnika na gazie bo jak wiadomo to przez zapłon auto bardzo szarpie, mocniejsza iskra by to pewnie załatwiła, chętnie bym to sprawdził



mi na gaziku nic nie szarpie - wogole jak bylem przeciwnikiem lpg to tym jak dziala u mnie jestem zachwycony!

Właśnie... Na gaźniku ale na wtrysku jest inaczej :/

Bocian_s - Czw Wrz 23, 2010 12:02

Na gaziku a nie na gaźniku.

ja też od ponad 8 lat mam polonezy z roverkiem pod maską na LPG i złego słowa powiedzieć nie mogę...

ADI-mistrzu - Czw Wrz 23, 2010 12:23

Bocian_s ogółem sterowanie jest dość proste, jedyny problem miałem z dobrym wysterowaniem MOSFET'ów, ale poradziłem sobie z tym.

W kopułce zamontowałem czujniki hallotronowe a na palcu zestaw magnesów. Aby załączył tranzystor i uruchomił cewkę muszą zostać spełnione dwa warunki:
- jeden z sygnałów z czujnika hallotronowego za pomocą którego wybiera się cylinder
- sygnał z komputera do załączenia cewki

Czyli sygnał z hallotronu jest wzmacniany przez wzmacniacz operacyjny, dalej idzie na bramkę NAND do której jest doprowadzony drugi sygnał z transoptora (a on do komputera). Za bramką jest zestaw tranzystorów który robi za driver dla mosfeta a za mosfetem jest cewka.

W planach jest właśnie wsadzenie modułu WN, ale mam problem z przetwornicą do podniesienia napięcia, za mała jest jej wydajność albo się strasznie grzeje (przetwornice w ogóle mi nie wychodzą, zbudowałem ich mnóstwo w życiu i żadna nie pracowała jak należy :???: ).
Dziś próbowałem uruchomić impulsową na cewce z świetlówki. Dałem dość wysoką częstotliwość, ale wydajność prądowa była znacząco za niska.

Co do cewek które mam, to masz rację, jedna cewka jest podwójna (idzie na cylinder 2 i 3). Chciałem dać na początku po prostu tą listwę zapłonową którą widać na dole, ale ma uszkodzone cewki (sprawdzę jeszcze, może znajdzie się w niej druga sprawna cewka, wtedy wyeliminuje tą podwójna).

Bocian_s - Pią Wrz 24, 2010 20:46

Ja swego czasu kombinowałem ze zrobieniem sekwencyjnego wtrysku do swojego roverka. Zrobiłem czujnik fazy rozrządu na kole wałka ssącego tak że miałem jeden impuls na pełny obrót wałka więc dwa obroty wału korbowego. Impuls z tego czujnika resetował licznik modulo4. Sam licznik zliczał impulsy sterujące wtryskiem a układ bramek kierował sygnał z ecu do odpowiednich kluczy tranzystorowych. Układ zakończył działanie na etapie zbudowania płytki i uruchomienia elektroniki.

W kwestii układu zapłonowego to mam małą sugestię. O ile pamięć mnie nie myli to w VW były cewki WN z wbudowanym modułem. Do wyzwolenia iskry wystarczyło podać impuls inicjujący małosygnałowy. Podobnie realizowany jest zapłon w starych polonezach na gaźniku tyle że tam moduł i cewka to dwa oddzielne elementy. Odpada problem w wykonaniu pewnego i stabilnego układu generowania iskry. A 4 takie moduły pewnie szło by wyrwać za grosze gdzieś ze złomu/szrotu.

Zawsze można też posiłkować się gotowymi rozwiązaniami modułów tyrystorowych (pełno schematów tego w necie) lub jak zasugerował znajomy tranzystorami IGBT.

No i nie wiem czy układ jaki kiedyś opracowałem z licznikiem nie byłby lepszy do identyfikacji cylindra. Magnes na kole rozrządu można umieścić tak że będzie on zmieniał "przekierowanie" sygnału z ECU na odpowiedni moduł np w środkowym położeniu tłoka czyli w chwili kiedy na pewno nie wystąpi iskra. Nie wiem czy ten twój układ radzi sobie z przesunięciem kąta zapłonu...

No i można też jakiś mały prosty procek zaprzęgnąć do roboty...

ADI-mistrzu - Pią Wrz 24, 2010 21:29

W sumie pytanie, co by zmieniło przerobienie wtrysku grupowego na sekwencyjny?
Z tego co rozumiem to Twój układ po prostu rozdzielał sygnały na poszczególne cylindry? Czyli pierwszy sygnał pierwszy cylinder, potem gdy nastąpi kolejny to następny itd. aż do moment resetu.

Z modułami to popatrzę, może faktycznie poszukam takiego gotowca, sporo problemów by to rozwiązało.
A co do IGBT, bo co pchać takiego potwora tam, obecne klucze bardzo dobrze się sprawują, dziś po 4min jeździ MOSFET'y przymocowane do jednego niewielkiego radiatora były ledwo ciepłe :wink:

Normalnie przesunięcie kąta jest realizowane przez komputer, który w odpowiednim momencie wyzwala iskrę, i dzięki rozdzielaczowi przeskakuje iskra na konkretny cylinder.
Ja mam tak, że układ bada który cylinder teraz ma być i daje czas komputerowi na sygnał, gdy ten się pojawia, wyzwala iskrę.
Dlatego nie jest przyklejony jeden magnes tylko kilka, aby możliwa była realizacja wyprzedzenia zapłonu przez komputer.

A procesor co by miał robić?

Bocian_s - Sro Wrz 29, 2010 20:21

Czekamy zatem na efekty prac. Jak już będzie coś więcej wiadomo to może i ja się pokuszę o przeróbki.
shilus82 - Czw Wrz 30, 2010 07:32

a ja nie wiem o czym mówicie, ale podoba mi się ta odrobina nowoczesności w naszych autkach :)
dawidd - Pon Paź 25, 2010 05:56

Napisz ADI-mistrzu jak wygląda sprawa spalania i sprawności silnika - coś się zmieniło moc, moment?
ADI-mistrzu - Pon Paź 25, 2010 07:30

Spalanie niedługo napiszę, na razie przejechałem 535km na pełnym baku i jeszcze mi się rezerwa nie świeci (sądzę że mam jeszcze jakieś niecałe 20l w baku).

Co do mocy, ciężko powiedzieć, wydaje mi się że lepiej ciągnie, tak jak by moment mu wzrósł, ale nie wiem czy to nie jest subiektywne odczycie.
Są też i dziwne rzeczy jak np. przy przyśpieszaniu gwałtownym w okolicach 3.5tys a 4tys obrotów zamiast dalej równo ciągnąć to tak jak by chyba nagle traci moc, jak by z diesla spadła guma od turbo. Ale to też muszę sprawdzić, bo jest możliwość że przewody źle mi stykają i czasem może mi zapłon wypadać.

Tak na początku listopada powinienem wiedzieć już co się zmieniło.

dawidd - Wto Paź 26, 2010 07:39

no to z niecierpliwością czekam na więcej info bo sam się zastanawiam nad budowa takiego rozdzielacza
ADI-mistrzu - Sob Lis 13, 2010 17:38

Sprawa wygląda tak, że samochód lepiej ciągnie z niskich obrotów, ale jakiś mam problem z układem bo maksymalne obroty to 4.5tys.
Spalanie nieco spadło, z dolnych obrotów (już od 1.4tys) ciągnie bardzo dobrze.
Teraz jeżdżę na zwykłej kopułce bo muszę coś z tym układem pomyśleć i już czuję że niema takiego ciągu co z moim układem.

dawidd - Nie Lis 14, 2010 06:39

może za dużo wymagam ale pewnie masz rozrysowany schemat - mógłbyś go zamieścić? Bym sobie go skopiował i zrobił u siebie - swoja droga bym sprawdzi czy tez do 4,5 tys by ciągnął i odcinał wyższe obroty
ADI-mistrzu - Nie Lis 14, 2010 10:16


Tutaj masz schemat blokowy, bo nie mogę żadnego ideowego na kompie wygrzebać a od nowa wszystkiego rysować mi się nie chce.
Po lewej masz czujnik hallotronowy, dalej wzmacniacz operacyjny który robi jako wzmacniacz różnicowy. Sygnał z niego idzie do bramki AND wraz z sygnałem z ECU za pośrednictwem tranzystora PNP (ECU steruje masą, więc trzeba zrobić inwerter z tranzystora).
Dalej z bramki idzie na driver dla mosfeta zbudowany z kilku tranzystorów. Mosfet załącza cewkę, ta daję iskrę.

Czyli idea jest taka, że hallotron bada położenie palca rozdzielacza, jak napotka go to czeka na sygnał z ECU. Gdy on się pojawi daje iskrę. Gdy weźmiemy 4 takie układy to mamy już moduł zapłonowy.

Jak jesteś elektronikiem to powinieneś sobie poradzić :wink:
Ja będę go przerabiał, wstawię chyba bramki AND w technologii CMOSS aby podnieść napięcie sterujące w całym układzie, a zamiast mosfeta układ tyrystorowy.

dawidd - Nie Lis 14, 2010 15:26

super, dzięki za schemat blokowy, mimo wszytko jak cos jeszcze znajdziesz to będę wdzięczny.
Bocian_s - Pon Gru 06, 2010 13:08

Coś nowego w temacie??
ADI-mistrzu - Wto Gru 07, 2010 08:16

Buduję przetwornice aby podnieść napięcie na wejściu cewki tak do 20/30V i chyba zrobi inny rodzaj wyzwalania niż na mosfecie.

Na razie nie za szybko, pokój remontuje i trochę nie mam gdzie tego robić.

dawidd - Czw Gru 09, 2010 08:47

przetwornice można by wykorzystać ze wzmacniaczy samochodowych - one przeważnie maja na wyjściu ok +- 30 V
AndrewS - Czw Gru 09, 2010 22:23

dawidd napisał/a:
przetwornice można by wykorzystać ze wzmacniaczy samochodowych - one przeważnie maja na wyjściu ok +- 30 V


no ale one na wejsciu maja 220V AC, a tu masz 12V DC

ADI-mistrzu - Czw Gru 09, 2010 23:40

Przetwornica samochodowa z 12DV przerabia na jakies 35DC tutaj racja, tez w sumie o tym myslalem.
dawidd - Pią Gru 10, 2010 06:30

AndrewS napisał/a:

no ale one na wejsciu maja 220V AC, a tu masz 12V DC


chyba sie nie zrozumieliśmy - mowie o wzmacniaczu mocy audio samochodowym który jest zasilany 12V a przed końcówkami mocy ma w zależności od modelu 2x30-40V i niezła wydajność pradowa

IOQD123 - Nie Gru 12, 2010 02:21

jeśli zmieniłeś klasyczny rozdzielacz na elektroniczny to zmienił ci się statyczny kąt
wyprzedzenia zapłonu, klasyczna cewka nie nadaje się do układów bezstykowych,
szkoda czasu na eksperymenty, lepiej zastosować cewkę np. z LANOSA, chyba ma
wbudowany stopień mocy, jeśli robić samemu to na tranzystorach IGBT np. BUK856,
spróbuj do sterowania układem zastosować sygnał sterujący idący na wtryskiwacze,
są załączane parami (1 i 4) oraz (2 i 3).

ADI-mistrzu - Nie Gru 12, 2010 10:40

Jeśli zastosuję sygnały z wtryskiwaczy to kąt wyprzedzania zapłonu także się zmieni a u mnie ta zmiana jest minimalna. Sygnał pobieram tak samo z komputera, sztuczka polega na tym że rozdzielam go między 4 cewki. (czyli ECU dalej steruje kątem)

Zastosowanie IGBT w czym pomoże? Prądów jakiś wielkich tam niema, jedynie można by było uzyskać nieco wcześniejszą iskrę.

Dlaczego klasyczna cewka się nie nadaje? Czym się różni ta od tych z lanosa? Także z tego co wiem jest zasilana napięciem 12V i są to po prostu dwie cewki.

Bocian_s - Nie Gru 12, 2010 22:10

Kolega nowy to nie wie że rover nie ma klasycznego mechanicznego układu zapłonu. wszystko jest elektroniczne tylko iskra jest dystrybuowana przez kopułkę na poszczególne cylindry. W dobie szybkiej elektroniki przypuszczam że opóźnienia w wyzwoleniu iskry można pominąć. W końcu silnik kręci się z prędkościami ok. 120obr/s max to daje jakieś 240 iskier na sekundę czyli ok 240Hz, a to jest śmieszna wartość w dobie GHz...
AndrewS - Nie Gru 12, 2010 22:13

no wlasnie co oznacza klasyczna cewka ??
bo dla mnie klasyczna to taka, ktora wspolpracuje z przerywaczem, czyli o wyzszej opornosci
tu uklad jest bezstykowy, wiec cewka ma pewnie niska opornosc, potocznie mowi sie na nie "elektroniczna"

IOQD123 - Pon Gru 13, 2010 20:03

Odpowiadając ;

1.( To chyba do kolegi Bociana )W układzie zapłonowym nie jest istotna częstotliwość pracy tranzystora ale szybkość załączania i wyłączania tranzystora ( w zapłonie szybkość odcięcia prądu w cewce na uzwojeniu pierwotnym )
Napięcie na uzwojeniu wtórnym to U=L*di;/dt, gdzie L to indukcyjność cewki, stała dla danej cewki, di/dt to szybkość z jaką zanika prąd w cewce, a więc czym szybsza ta zmiana tym wyższe napięcie i większa energia zgromadzona w uzwojeniu wtórnym. Dlatego idealne do tego są tranzystory IGBT bo mają krótkie czasy przełączania, sprawność układu jest wysoka.
W zapłonie rozdzielaczowym napięcie musi być dość wysokie, bo iskra musi nie tylko
przeskoczyć na świecy ale i pokonać szczelinę powietrzną w rozdzielaczu ( a tu istotne są warunki pogodowe, wilgotność powietrza, temperatura, dlatego w zimie jest utrudniony rozruch )
a to wymaga odpowiedniego napięcia i czasu, dodatkowo w układzie jest zastosowany rezystor ograniczający prąd rozładowania i wydłużający czas przeskoku iskry.

2.Wykorzystanie sygnału z wtryskiwaczy powoduje uproszczenie całego układu, nie trzeba
pruć kopułki, wklejać magnesów, sygnał z wtryskiwaczy służy do wyboru cylindrów 1 i 4 lub 2 i 3 , a moment zapłonu wyzwalany jest impulsem na cewkę. ( może to być cewka z Lanosa, Skody, Opla )
Sprawdź stroboskopem lub oscyloskopem wielokanałowym jak zmienił ci się statyczny kąt wyprzedzenia zapłonu , komputer nic nie wie o twoich zmianach i zmienia kąt wyprzedzenia zapłonu tak jak by układ był rozdzielaczowy, ( dlatego puchnie przy wysokich obrotach , zakładam że nie ma błędu w stopniu mocy )

3. Generalnie układ bez rozdzielacza został wprowadzony ze względu na niższą cenę ( brak drogich i ruchomych elementów mechanicznych ), bezobsługowość, łatwiejszy rozruch w zimie, i większą stabilność kąta wyprzedzenia zapłonu, ( układ z rozdzielaczem 2 stopnie, układ elektroniczny 0,5 stopnia ),

3. Cewka do układów elektronicznych jest tak skonstruowana aby dawała iskrę o odpowiedniej energii i czasie trwania, jeżeli dłubie się w układzie to konieczny jest oscyloskop i trzeba znać charakterystykę kąta wyprzedzenia zapłonu, inaczej pozostaje tylko intuicja . Silnik może mieć w pewnych zakresach obrotów lepsze parametry a w innych siadać. Podniesienie napięcia nie poprawi sytuacji a jedynie spowoduje uszkodzenie cewki.

4.Próbój dalej bo ciekawy jestem czy osiągniesz sukces.


Pozdrowienia

ADI-mistrzu - Pon Gru 13, 2010 20:52

Co do IGBT raczej wielkich przyrostów się nie uzyska, ale można spróbować, nic nie szkodzi.

Co do tego aby brać sygnał z wtryskiwaczy, nie wiem czy pojawia się on jednocześnie z sygnałem zapłonu na cylindrze, bo jeśli nie, lub będzie się przesuwał (do tego zmienny kąt zapłonu) to czasem się miną i układ nie zareaguje. Można by zastosować jakiś układ na diodzie Schmitta + pojemność aby później zanikał sygnał z wtryskiwacza, ale to też może się minąć. Ewentualnie układ przełączający...

U mnie dużo roboty z kopułką nie było, obkleić palec rozdzielacza magnesami, na elektrody przykleić czujniki hallotronowe i wyprowadzić od nich kable.

A jak sprawdzić zmianę tego konta?

Z uszkodzeniem cewki to tak nie do końca, jak się o niewielki stopień napięcie podniesie to nic się nie stanie (robiłem testy na o wiele wyższych napięciach w innych układach i nic jej nie było). Ale fakt faktem też bym wolał wsadzić cewkę przystosowaną do pracy w układzie bez rozdzielacza, ale na razie takich nie posiadam więc muszą siedzieć te.

Bocian_s - Pon Gru 13, 2010 22:13

IOQD123, a jeśli komputer stosuje dodatkowe dotryski paliwa?? a co z fullgrupą??

Inna sprawa że kolega ADI-mistrzu, buduje układ z 4 cewkami wiec stosowanie cewek bipolarnych z wyjściem na 2 świece mija się z celem. Budowanie układu 2+2 mija się z celem bo można założyć gotowego kompa z takim rozwiązaniem z nowszego rovera i wiadomo że będzie działać dobrze.

ja swego czasu próbując zrobić sekwencyjny wtrysk gazu zrobiłem czujnik faz rozrządu na kole rozrządu wałka ssącego i za pomocą dwójki liczącej wskazywałem cylinder. Można to wykorzystać i tutaj bo to raptem dwa czy trzy scalaki cyfrowe... Do tego jeszcze bramkowanie sygnału z wyzwalania cewki i całość na moduły WN nawet z poczciwego poloneza.

IOQD123, Ale praca na GHz wymaga szybkiego przełączania więc nie elektronika jako taka jest problemem.

Ja bym się skupił na dopracowaniu samego układu sterowania i wyzwalania a dopiero w następnej kolejności myślał o poprawie zasilania. być może nie będzie ona konieczna.

IOQD123 - Pon Gru 13, 2010 23:44

Masz rację że najlepszym rozwiązaniem jest przełożyć komputer z nowszej wersji,
ale kolega chciał zrobić coś samemu i bardzo dobrze, tylko musi mieć możliwość sprawdzenia tego układu w całym zakresie obrotów, bo z tego co pisał to działa na ślepo.

Z tymi GHz -ami, to nie jest tak do końca, tutaj tranzystor pracuje jako klucz a nie wzmacniacz małych sygnałów, i przełącza duże prądy, oczywiście że można to zrobić na
zwykłym BD, byle wytrzymał napięciowo, zresztą ECU Rovera też jest na IGBT.

Zobaczymy jak mu to wyjdzie, trzymam za niego kciuki.

Pozdrowienia

ADI-mistrzu - Wto Gru 14, 2010 08:07

IOQD123 mógł byś tylko jeszcze napisać jak sprawdzić zmianę tego kąta za pomocą oscyloskopu i stroboskopu?
Bocian_s - Wto Gru 14, 2010 08:57

ADI-mistrzu, najprościej to na jeden kanał dać sygnał z CPWK a na drugi dać sygnał wyzwalania iskry. Wszystkie obliczenia ECU odbywają się w oparciu o sygnał połozenia wału i on się nie zmienia chyba jako jedyny bo jest niezależny od działań ECU.

POrównainie statycznego kąta trzebaby zrobić na niskich średnich i wysokich obrotów zarówno na postoju jak i pod obciążeniem. Sam jestem ciekaw czy faktycznie komputer coś zmiennia aby przyspieszyć działanie układu rozdzielaczowego. Dużo dało by też porówanie między tymi sygnałami w wesji silnikowej z kopółką i bez oraz najlepiej jakby te auta były maksymalnie blisko w czacie czyli z tego samego okresu produkcji (wtedy soft w ECU powinien być możliwie zbiżony)...

Nigdy tak głęboko nie analizowałem idei sterowania zapłonem i zawsze uważałem że nie znaczacej róznicy między układem jednocewkowym i wielocewkowym. Ot ktoś w noweszej wersji dołożył drugi trnazystorek i już hula. Mimo że przeskok iskry to mały ułamek sekundy to moze jednak długość drogi przeskoku iskry jest istotna i w układach wielocewkowych wyzwolenie cewki następuje nieznacznie później.

A i wg mnie silnik kuca na wysokich obroach przez układ wyzwalania. Trzeba włożyć dużo czasu i energii aby dopracować układ sterujący wyzwalaniem cewki dlatego ja bym na początek skłaniał się ku gotowym modułom...

Ale i tak trzymam kciuki i licze że kolega podzieli się nowo zdobytą wiedzą.

IOQD123 - Wto Gru 14, 2010 12:44

Sygnał na wtryskiwacze przychodzi zawsze wcześniej niż sygnał zapłonu, tłok musi zassać miesznkę z kolektora do cylindra i ją sprężyc, trzeba zastosować przerzutnik, IGBT to tylko kwestia elegancji i sprawności układu.

Gdybyś pożyczył oscyloskop wielokanałowy, to mógłbyś sprawdzić przebieg sygnałów na wyjściach ECU.

1. cewka to styk nr 25
2. wtryskiwacze 1 i 4 to styk nr 24
3. wtryskiwacze 2 i 3 to styk nr 23
4. czujnik wału to styk 31 i 32
podpinając sondy pomiarowe w tych punktach zobaczysz przebiegi sygnałów , a zmieniając obroty , czy nie ma gdzieś kolizji,

Kąt wyprzedzenia zapłonu sprawdzisz stroboskopem,

należy odkręcić osłonę rozrządu
na kole pasowym wału i bloku silnika jest zaznaczenie ( karb lub nacięcie )
podpiąc stroboskop na przewód wysokiego napięcia
przy pracującym silniku skierować lampę na koło, punkty te powinny się zgrać (sprawia to wrażenie jakby koło stało w jednym miejscu )
jak zmieniasz obroty to zaznaczenia się oddalają
aby sprawdzić zmianę kąta w funkcji obrotów trzeba by na jakiejś tekturze lub blaszce zrobić podziałkę kątową będziesz widział zmianę kąta ( niektóre starze samochody miały takie podziałki montowane fabrycznie )

Jeżeli potrzebujesz pełną rozpiskę sygnałów to mogę ci ją podesłać.

Pozdrowienia

Bocian_s - Wto Gru 14, 2010 14:11

Cytat:
Jeżeli potrzebujesz pełną rozpiskę sygnałów to mogę ci ją podesłać.
A ja mogę??

Cytat:
niektóre starze samochody miały takie podziałki montowane fabrycznie
Rover chyba ma coś takiego na plastikowej osłonie rozrządu.
IOQD123 - Wto Gru 14, 2010 14:23

Możesz.

Dawno tam nie zaglądałem i nie pamiętam.

Ciekawe czy ktoś ma schemat ideowy ECU, rozrysowaną płytkę z elementami ?

ADI-mistrzu - Wto Gru 14, 2010 20:04

Oj o schemat ideowy raczej ciężko, także by mi się przydał :???:

Oscyloskop muszę sobie naprawić (DT5200, szlak trafił przetwornicę WN do lampy) albo skołuję stary z uczelni (DT6200). Więc na razie będę korzystał z mojej kopułki.

Rozpiska może się przydać nawet do innych projektów, więc wdzięczny za nią bym był.

Ze stroboskopem to jak go niby do przewodu WN podłączyć? Jedną fajkę wyciągnąć? Czy jakoś wykraść iskrę. Bo podłączenie do samego sygnału za cewkę z ECU raczej sensu nie ma, da mi to tylko wizerunek czy mój układ nie wprowadza opóźnień.

AndrewS - Wto Gru 14, 2010 23:50

ADI-mistrzu napisał/a:
Ze stroboskopem to jak go niby do przewodu WN podłączyć? Jedną fajkę wyciągnąć? Czy jakoś wykraść iskrę


lampa ma specjalna koncowke, ktora obejmuje przewod WN, robi sie to bez żadnej ingerencji w uklad

a schemat ECU jest niestety nieosiagalny, jak przez tyle lat nikt go nie skombinowal to i nie skombinuje

a BTW widzial ktos schemat kompa do zwyklego 1.6 GLI, bo ja nie

na dolnej plastykowej oslonie malego kola, jest miedzy innymi jakas kreska z napisem chyba TDC

Bocian_s - Sro Gru 15, 2010 08:03

Cytat:
Ciekawe czy ktoś ma schemat ideowy ECU, rozrysowaną płytkę z elementami ?

Za wiele to tam nie ma... Mikroprocesor, jakaś pamięć, kilka układów formowania sygnałów wejściowych i kilka tranzysotrów do elementów wykonawczych. Stworzenie dokładnego schematu byłoby batdzo utrudniopne jeśli nie niemożliwe w warunkach domowych. Druk jest tam 4-ro warstwiwy więc przebieg ścierzek naprawdę trudno ustalić...

Kiedyś bawiłem się w identyfikację który tranzystor za co odpowiada...

IOQD123 - Sro Gru 15, 2010 15:18

jak mam coś wysłać to podajcie mi adresy mialowe, przez stronę nie chcą przejść


IOQD

ADI-mistrzu - Czw Gru 16, 2010 19:26

Coś mi się wydaje że niestety ten opis jest od silników przed 96r czyli hondowskich, bo K seria do 2000r. raczej nie posiadała czujnika spalania stukowego.
Bocian_s - Czw Gru 16, 2010 21:54

Nic nie dostałem więc się nie mogę ustosunkować... Stukowiec pojawił się w serii T już przed 95 rokiem a to ECU jest bardzo podobne do tego z serii K.
ADI-mistrzu - Czw Gru 16, 2010 23:54


Jak widać jest czujnik stukowy (nigdy nie widziałem go u siebie, RAVE na jego temat milczy a i w sprzedaży raczej nie widziałem) oraz jeden czujnik temperatury płynu a mamy (chyba ze nie wliczyli tego od deski).

[ Dodano: Czw Gru 16, 2010 23:54 ]
Dobra, zobaczyłem na legendę, 2.0 silniki tylko miały, więc może się zgadzać :wink:

Bocian_s - Wto Gru 21, 2010 09:18

Zapozyczone ze strony Dave'a Andrewsa:


To zostaje tylko zrobić strobo z LEDa białego i działamy ;) .

AndrewS - Wto Gru 21, 2010 22:39

jak to czytac ??
co znacza te cyfry i TDC cus jak GMP ??

Bocian_s - Wto Gru 21, 2010 23:06

Chyba tak:
http://www.wikihow.com/Fi...enter-%28TDC%29

ADI-mistrzu - Pią Lut 11, 2011 14:33

TDC - Top Dead Center

[ Dodano: Czw Lut 10, 2011 23:31 ]
Przed chwilą skończyłem montować nowy układ i działa dobrze, obroty normalnie kręcą się powyżej 6tys :grin:

Jutro przejadę się pewnie jakieś 30km a od niedzieli w trasę, czyli jakieś ponad 600km, to raczej będzie wystarczający test dla układu :wink:

[ Dodano: Pią Lut 11, 2011 14:33 ]
Jeszcze filmik z pracy rozdzielacza:
http://www.youtube.com/watch?v=BconywpUCiE

dawidd - Pon Mar 30, 2015 08:22

ADI-mistrzu, jeździsz ciągle na tym rozdzielaczu? Jak wrażenia po paru latach ?
skorpion - Sro Kwi 01, 2015 16:52

a kolego jak bys zwiekszył iskre w 2.0 turbo ? :)
ADI-mistrzu - Sro Cze 03, 2015 07:50

Trochę późno piszę no ale...
Już nie jeżdżę bo od prawie 3 lat mam Rover 45 facelift a tam nie ma rozdzielacza :)