Zobacz temat - [R400 '96] Problem z pilotami immo
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400 '96] Problem z pilotami immo

szoso - Pon Wrz 27, 2010 09:46
Temat postu: [R400 '96] Problem z pilotami immo
Witam
Od jakiegoś czasu mam problem z pilotami immo a mam 3 sztuki, czasami dopiero za którymś razem po naciśnięciu zamykają auto. Baterie są zmienione, luty mocowania baterii też poprawione, wątpię żeby to była wina pilotów bo tak nagle nie zaczęły by świrować wszystkie trzy.
Po odpięciu aku tylko jednym pilotem mogę zrobić synchronizację, a 2 piloty działają dopiero po synchronizacji, dziwne to wszystko, coś się pierniczy tylko co? centralka?
Tematów o immo jest sporo ale nie doszukałem się takiego samego problemu

kasjopea - Pon Wrz 27, 2010 11:17

szoso420, u nas też tak świrowało i okazało się, że to master padał.
Poznandembiec - Pon Wrz 27, 2010 11:33

myśle że czas by naprawić centralkę i ocenić w jakim stanie są piloty , baterie jak piloty nadawają .Ja już nie raz robiłem immobilisery w roverach przeważnie proponuje klientą rostanie się z immobiliserem i pozostawienie tych pilotów tylko do sterowania zamkiem
Paul - Pon Wrz 27, 2010 11:41

Poznandembiec napisał/a:
przeważnie proponuje klientą rostanie się z immobiliserem i pozostawienie tych pilotów tylko do sterowania zamkiem
To akurat nie jest chyba najrozsądniejsze ... :(
Jeżeli immo da się naprawić, to głupotą byłoby wycinanie go "bo tak". To jest całkiem przyzwoite zabezpieczenie auta :]

szoso - Pon Wrz 27, 2010 11:45

czyli mam wyjąć centralkę i dać do naprawy?
jeśli wyłączę immo kodem to auto pojedzie bez centralki?

darek_wp - Pon Wrz 27, 2010 13:09

szoso420 napisał/a:
jeśli wyłączę immo kodem to auto pojedzie bez centralki?


Niestety nie. Kod deaktywuje ccentralkę imo ale komp musi mieć z nią nadal połączenie.

szoso - Pon Wrz 27, 2010 13:10

darek_wp, myślisz że to może być centralka czy może bardziej to co kasjo napisała?
kasjopea - Pon Wrz 27, 2010 13:17

szoso420, w sumie to chyba jednak będzie coś z centralką. Zapomniałam niestety, że u nas dwa razy coś się działo. Z tym, że objawy podobne jak u Ciebie same przeszły i do tej pory nie wiemy co się działo. Podejrzewałam krańcówkę w bagażniku, ale jak mówię "samo się naprawiło", więc nie wnikałam dalej.
A jak master padł to pilot zamykał wszystkie drzwi oprócz tych kierowcy. Więc to raczej nie to będzie.

szoso - Pon Wrz 27, 2010 13:22

jeśli pilot załapuje za którymś razem to raczej nie krańcówki