|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 100 - [R100] Co z samochodem po kolizji
Arti.spark - Sro Wrz 29, 2010 12:28 Temat postu: [R100] Co z samochodem po kolizji Witam,
mam Rovera 100 po kolizji z tirem pod Płockiem. Przód zniszczony, ale tył nie tknięty. Co z nim zrobić? Naprawiać się raczej nie opłaca. Na holu nie dojedzie do Warszawy, bo koła zblokowane. Jedyne wyjście to laweta. Lecz pytanie co później, do kasacji, na części? proszę o podpowiedź gdzie szukać. Może dealer Rovera skupuje takie samochody?
Z góry dziękuję
colin1983 - Sro Wrz 29, 2010 12:36
Arti.spark napisał/a: | Lecz pytanie co później, do kasacji, na części? | lepiej na częśći rozebrać i spróbować sprzedawać na allegro
Arti.spark napisał/a: | Może dealer Rovera skupuje takie samochody | Dealerów już nie ma od kiedy marka zniknęła z rynku
Arti.spark napisał/a: | Co z nim zrobić? Naprawiać się raczej nie opłaca | to zależy czy mocno pokiereszowany jest samochód widziałem roverka 100 ogłoszenie tyle że anglik za nieduże pieniądze
leszczu - Sro Wrz 29, 2010 13:22
Raczej się nie opłaca go naprawiać. Na części . ja wiem czy na części R100 jest bardzo mało u nas. Morze wykręcić najbardziej chodliwe części z tego modelu a resztę na złom
Cr0c0p - Sro Wrz 29, 2010 16:22
Po pierwsze czy kolizja była z Twojej winy czy z kierowcy tira? Jeżeli z jego to weź lawetę i przetransportuj go gdzie chcesz, to jest i tak na jego koszt tyle że najpierw musisz Ty zapłacić gotówką. Potem poczekaj spokojnie na wycenę rzeczoznawcy. Będziesz wiedział ile kasy dostaniesz to już będziesz miał mniej więcej obraz co z nim robić czy sprzedać całego za jakąś okazyjną cenę czy na części go rozebrać. Wszystko zależy ile Ci przyznają kasy. Jeżeli stłuczka była z Twojej winy no to i tak chyba raczej musisz go gdzieś do siebie zabrać i wtedy zobacz ile chodzą wraki na allegro czy gdzieś i co się będzie bardziej opłacało czy w całości czy na części.
chudson - Sro Wrz 29, 2010 21:10
rozbierając na części trzeba jeszcze pomyśleć o legalnym pozbyciu się dokumentów czyli załatwić zaświadczenie o zezłomowaniu albo sprzedać resztę wraku z umową kupna/sprzedaży bo w przeciwnym wypadku ubezpieczalnia się odezwie o kolejną składkę za jakiś czas.
Arti.spark - Nie Paź 03, 2010 20:00
dzięki za odpowiedzi.
już go zezłomowałem bo prawie nic się nie dało odzyskać. pozdrawiam
PS. temat można już usunąć
|
|