Zobacz temat - [rover 214] auto nie pali, nic nawet nie kręci!!!!!!!!!
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [rover 214] auto nie pali, nic nawet nie kręci!!!!!!!!!

Shilo - Sro Wrz 29, 2010 16:47
Temat postu: [rover 214] auto nie pali, nic nawet nie kręci!!!!!!!!!
Witam, dziś rado wyprowadziłam auto z garażu, chwilę pochodził, ale musiałam wrócić do domu więc wyłączyłam silnik, jak wróciłam przekręciłam kluczyk i kontrolki zapaliły się te co zawsze przy pozycji II, przekręcam kluczyk na III i nic, dosłownie, cisza, kontrolki nie mrugają czy gasną przy przekręcaniu, nawet nie kręci, akumulator naładowany sprawdziłam dla pewności na prostowniku, włożyłam ponownie akumulator i jak podłączyłam, pojawił się dźwięk jakby pukania wybijanego od wewnątrz czegoś, w tym samym momencie co ten dźwięk przygaszają się kontrolki od oleju i akumulatora, a przecież nie powinny się w ogóle świecić, bo nie przekręciłam kluczyka, nie mam pojęcia co robić z autem???
ADI-mistrzu - Sro Wrz 29, 2010 16:56

Mi wygląda to na problem z IMMO, chyba za pierwszym razem odcinało zapłon a teraz coś mu jest i zwarcie gdzieś robi.
Miałaś tak czasem, że samochód pikał jak przekręciłaś na 2 pozycję i musiałaś wcisnąć przycisk na pilocie aby zamilkł i wtedy mogłaś go odpalić?

Może ktoś IMMO wyciął nieumiejętnie i teraz jest problem :???:

Shilo - Sro Wrz 29, 2010 17:24

Czasem pika na II pozycji a czasem nie, mechanik mówił że to dlatego że czasem pilot jest bliżej a czasem dalej od stacyjki i od tego zależy czy pika czy nie, czyżby IMMO mi odciął wszystko, da się to jakoś sprawdzić??
leszczu - Sro Wrz 29, 2010 17:52

Na początek pro proponuje w takim razie wymienić baterie w pilocie. :grin:

[ Dodano: Sro Wrz 29, 2010 18:52 ]
Jeszcze jedno masz drugi pilot ??

ADI-mistrzu - Sro Wrz 29, 2010 18:12

Pikanie zależy od tego jak długo były drzwi otwarte i po takim czasie IMMO się uzbraja. W żadnym przypadku nie zależy to od odległości od pilota, to bzdura.

Jeśli otworzysz samochód i zostawisz drzwi otwarte na jakiś czas, to czerwona dioda między licznikami zapali się informując o uzbrojeniu IMMO.
Jeśli Ci pika a ty wtedy próbujesz odpalić to niema szans, odcina całkowicie zapłon, rozrusznik i resztę.
Jeśli nie odpala Ci mimo zgaszonej diody i braku pikania, to mogło IMMO wysiąść chodź też niekoniecznie.
Koleżance (co prawda Fiat Punto, no ale..) też nie chciał odpalić samochód. Okazało się ze akumulator z po prostu w chwilę dostał zwarcia i umarł... Po przekręceniu kluczyka kontrolki się zapalały, ale już przy próbie zapłonu była cisza lub czasem cyknięcie.
Resetował się także zegarek przez brak napięcia.

Spróbuj odpalić przez klemy z innego samochodu.

gorgoroth80 - Sro Wrz 29, 2010 19:50

Jak mi szlag trafił rozrusznik to słychać było tylko tykanie przekaźnika - czasem pomagały dwa strzały z klucza w rozrusznik - nie na długo - stojan do wymiany...
leszek95b - Sro Wrz 29, 2010 20:56

Shilo, wiązka tylnej klapy nie jest poprzecierana?
Poznandembiec - Czw Wrz 30, 2010 08:32
Temat postu: nie można odpalic
witam i pozdrawiam wszystkich ! nie napisałeś czy piloty działają czy nie . takie tykanie rozrusznika może swiadczyc o trzech rzeczach :
1 . mogły ci sie zawiesić szczotki na rozruszniku
2. zbyt słaby akumulator
3. jeśli by piloty nie działały - uszkodzenie immobilisera
Napisz co sprawdziłeś pomożemy jeśli to immobiliser też sie nie martw pisz na PW napewno pomogę publicznie nie mogę

ADI-mistrzu - Czw Wrz 30, 2010 10:23

Poznandembiec to kobieta jest, ale to tak po za tematem piszę :wink:
flapjck1 - Czw Wrz 30, 2010 10:29

jestem prawie pewny ze akumulator umarl - wymienic albo naladowac chociaz
ADI-mistrzu - Czw Wrz 30, 2010 10:32

Już pisała że go ładowała.
Odpowiadanie dalsze nie ma sensu, niech najpierw Pani się wypowie, wtedy pomyślimy dalej.

Harry - Czw Wrz 30, 2010 10:38

spróbuj np. wyłączyć imo kodem z kluczyka, ale najpierw sprawdź drugi pilot czy tak samo reaguje, jeżeli wszystko będzie ok tzn. że najprawdopodobniej padła bateria w pierwszym
Shilo - Czw Wrz 30, 2010 18:41

Przede wszystkim akumulator jest ok, nawet włożyłam inny kontrolnie, kluczyk działa, bezpieczniki są całe, więc możliwe że IMMO jak sugerujecie, albo rozrusznik, ale tak nagle by padł bez ostrzeżenia, dziwnie jest jak wkładam kluczyk i na 3 pozycji jest taka cisza, zero reakcji...
Harry - Czw Wrz 30, 2010 18:46

ale imo normalnie wyłaczyłas? wyłacz imo z kluczyka, jeżeli nadal bedzie cisza to zobacz czy kable aku-rozrusznik jest dobry, jeżlei jest ok to weż multimetr i zobacz czy w ogóle rozrusznik działa :wink:
ADI-mistrzu - Czw Wrz 30, 2010 18:59

Zrób tak:

Przekręć na pozycję drugą, kilku krotnie naciśnij przycisk otwierania drzwi na pilocie (świeci się czerwona dioda pomiędzy prędkościomierzem a obrotomierzem?) i spróbuj odpalić.

Jeśli nie odpali, to wyjmij kluczyk, odczekaj 3min i znowu wsadź go, ale tym razem gdy przekręcisz na 2 pozycję słuchać czy pompa paliwa będzie przez chwile pracować (coś zaszumi/zabuczy), jeśli tak, to spróbuj odpalić i słuchaj czy wtedy pompa także próbuje pracować.

Jeśli nie pracuje na 3 pozycji, to albo IMMO szlak trafił, albo trzeba pozycja w stacyjce poszła (co raczej się nie draża).

Pozdrawiam

Shilo - Czw Wrz 30, 2010 19:19

Dzięki wielkie chłopaki, w takim razie jutro rano spróbuje wasze propozycje,bo dziś już nie dam rady i dam znać jaki efekt
Kot - Czw Wrz 30, 2010 19:22

a moze po prostu masa rozrusznika nie laczy od wilgoci i dlatego nie kreci ... .
Harry - Czw Wrz 30, 2010 19:27

rozrusznik bierze mase z bloku silnika
ADI-mistrzu - Czw Wrz 30, 2010 19:34

Niech najpierw sprawdzi tak jak napisałem, zawęży to poszukiwania, potwierdzi albo wykluczy immo.
Poznandembiec - Pią Paź 01, 2010 09:24
Temat postu: nie można odpalić cd..
do ADI-mistrzu - Faktycznie kolego masz racje to urocza kobieta ma piekny stonowany biust :lol: :lol:
Teraz do tej pięknej damy :
Jeżeli okaże sie że immobiliser to ci pomogę odezwij sie wówczas w tej sprawie na pw
Rozrusznik możesz łatwo sprawdzić podaj mu zasilanie na krotko i sprawdz czy będzie krecił .( tylko sprawdz czy masz auto na luzie co by ci nie pojechał jak podasz zasilanie na ten rozrusznik :twisted: :twisted: )

Shilo - Czw Paź 14, 2010 17:48

Przepraszam, że dopiero teraz piszę ale nie miałam neta ponad tydzień, a później jakoś zapomniałam, otóż moje autko odpaliło, którego dnia bez problemu, jakby nic się nie stało i póki co śmiga, może kabelek od rozrusznika się wysuną, a jak stał na kanale by zobaczyć podwozie został dociśnięty, dziękuję za pomoc chłopaki :wink: