Zobacz temat - [R200] HGF moja historia
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200] HGF moja historia

kostek50 - Sro Paź 06, 2010 16:43
Temat postu: [R200] HGF moja historia
Witam

Właśnie odebrałem samochód z naprawy po padniętej uszczelce.
Koszt naprawy 1000 zl.
Sprawcą tej awarii okazał się termostat który się nie otworzył. Najciekawsze jest że wskaźnik temperatury nie wskazywał na gotujący się płyn (czy to normalne).

colin1983 - Sro Paź 06, 2010 16:57

kostek50 napisał/a:
Sprawcą tej awarii okazał się termostat który się nie otworzył. Najciekawsze jest że wskaźnik temperatury nie wskazywał na gotujący się płyn (czy to normalne).
nie pewnie padł ci czujnik temperatury