greg-si - Czw Paź 14, 2010 13:19 Temat postu: [R400] Wyrzuca płyn i zapowietrza układ Witam. Mam problem jak w tytule. Wyrzuca mi płyn chłodniczy przez korek i za razem dostaje się powietrze (nie wiem skąd). Oto historia. Pierwszy raz zdarzyło się to w wakacje jak byłem 200km od domu. Stanąłem na moment wysiadłem z samochodu (cały czas uruchomiony) i słyszę strzał z samochodu zaglądam pod maskę płyn leci przez korek. Dojechałem do celu 20km płynu nadal max. Sprawdziłem oczywiście czy nie ma w oleju płynu, majonezu czy wiatrak chodzi. Wszystko jak przed zajściem. Jest ok. Samochód troszkę postał i płyn zszedł. Dolałem do układu wody pomiędzy min a max. Później powrót do domu z niesprawnym korkiem lecz z prawidłowa ilością płynu kontrolowanym przez całą drogę. Nic nie wyleciało. Kupiłem nowy korek (stary niebieski podobno też rovera). Wszystko lux trzyma ciśnienie. Jeździłem tak przez te 2 miesiące i w sobotę wracałem z trasy dość żwawo 60km. Zajechałem do domu postawiłem samochód przed domem. Po pół godziny zachodzę do samochodu otwieram maskę zupełnie przypadkiem a tu płynu troszkę ponad max mokro przy zbiorniczku i woda pod samochodem (niedużo). Uruchomiłem samochód ogrzewanie na ful i samochód chodzi a nie grzeje. Płynu nadal dużo. Odstawiłem samochód do garażu. W poniedziałek wyjeżdżam patrzę do zbiorniczka płynu brak. Dolałem wszystkiego tak by było troszkę na dnie i jest dobrze. Samochód grzeje itd. Reasumując. Jestem w tym momencie lekko zaniepokojony co może być nie tak. Mi to wygląda że w jakiś dziwny sposób dostaje się powietrze do układu chłodzenia po czym płyn się podnosi ciśnienie wzrasta i wywala płyn korkiem. Co ciekawe dzieje się tak tylko czasami. Ciśnienie układ trzyma, samochód chodzi jak zawsze bardzo dobrze, pali bez problemu, zbiorniczek czysty olej także. HGF wykluczają narazie objawy. Troszkę szukałem i tylko jest mowa o takich problemach przy gazie (w podłączeniu z parownikiem?) ale u mnie samochód gazu nie widział. Jak macie jakieś pomysły to podrzućcie bo mi kupy się to nie trzyma. sobrus - Czw Paź 14, 2010 13:35 Może masz po prostu zapowietrzony układ? Jest z prawej strony silnika taka śrubka do odpowietrzania. Wykręć ją troche, poczekaj na włączonym silniku aż będzie z niej ciekł czysty płyn i zakręć. Przy tym wszystkim uważaj, aby sie nie poparzyć (gorącym płynem tudzież czymś innym). Drugi sposób uruchom silnik bez korka i po otwarciu termostatu uciskaj gruby wąż nad chłodnicą. Jeżeli jest tam jakieś powietrze to powinno troche pobulgotać w zbiorniczku. Oczywiście zabawa trwa max do czasu gdy płyn zacznie sie gotować. Poziom w zbiorniczku powinien być chyba około połowy (na złączeniu plastików), a nie "troche na dnie". Korek wymieniałeś, to jeszcze tylko to mi przychodzi do głowy. greg-si - Czw Paź 14, 2010 15:12 Układ nie jest zapowietrzony. Jak płynu będzie troszkę mniej to nic się nie stanie tym bardziej że go nie ubywa do puki nie wyleci przez korek. Ważne bym go widział że jest w zbiorniczku. Korka nie wymieniałem bo trzyma ciśnienie do ok 1.4bara. Harry - Czw Paź 14, 2010 16:35 wymien korek, bo w korku masz 2 zawory, lub po prostu masz gdzieś nie szczelny układ np. przy chłodnicy może ten wąż co nim się zlewa płyn jest nieszczelny i przez to zapowietrza układ, druga sprawa wymieniłeś płyn jak dolałeś wodę? a może Ci nagrzewnica strzeliła? Adrian - Czw Paź 14, 2010 16:37
A powinien wypuszczać nadmiar ciśnienia przy mniejszej wartości. Może czasami zawiesza Ci się termostat i stąd wzrost ciśnienia? greg-si - Czw Paź 14, 2010 16:54
Ogólnie tak jest pewnie około 1bara już lekko puszcza a przy ok 1.4 jest już całkowity przelot przez korek.
Właśnie to przychodzi mi do głowy ale skąd powietrze w układzie? Zawsze płynu jest tyle że nie zejdzie całe ze zbiorniczka. Bardziej wygląda mi to na zamykanie się termostatu bez potrzeby. Tak czy inaczej chyba przy najbliższej zmianie oleju wymienię termostat. Jeszcze jakieś pomysły? Harry - Czw Paź 14, 2010 17:15 termostat wyjmij i ogrzej go opalarką i wtedy zobaczysz jak trzpień wychodzi z wosku greg-si - Czw Paź 14, 2010 17:50 Harry, jak rozbierać to już wymienić to nie majątek ale stary sobie zostawię i sprawdzę tak jak piszesz sobrus - Pią Paź 15, 2010 10:41 Niestety nowe termostaty często bywają niesprawne. Na jakiejś aukcji oryginalnego termostatu ktos napisał ze 80% zamienników jest niesprawnych. Co by sie pokrywało z doświadczeniami użytkowników (niektorzy wymieniaja nawet 3 razy). Oryginał waxstat made in uk kosztuje 35zl lub 150zł z obudową. Moj wymieniam w poniedziałek, bo po poprzedniej wymianie zaczął mi sie przegrzewać. Tym razem część kupiłem osobiście. Mam nadzieje ze nie bedzie to źle widziane jeżeli wkleje link, ale cena wydaje mi sie atrakcyjna a przesyłke mozna miec juz nastepnego dnia: http://allegro.pl/rover-1...1271891549.html Razem z termostatem kupiłem tam kopułkę i palec (oryginał Lucas) i te częsci są bardzo dobre (już zamontowane), także na razie moge tylko polecić sklep. greg-si - Sob Paź 16, 2010 16:44 Dziś po drodze około 30km od razu po zgaszeniu silnika otworzyłem maskę. Tam drastycznie od połowy zbiorniczka (miejsca w którym łączy się dół z górą zbiorniczka wyrównawczego) przybywał płyn. W ciągu kilku sekund wzrósł do samego korka przez który wyleciała może łyżeczka płynu. W ciągu minuty może dwóch płyn zszedł do poziomu lekko mniej niż pół zbiorniczka. Kompletnie nie wiem o co chodzi. Kot - Sob Paź 16, 2010 22:43 greg-si, Grzesiek a moze masz przytkany gdzies uklad i cos wtedy nie halo, moze nagrzewnica przypchala sie syfem, jak masz mozliwosc to spusc plyn i przeplucz woda caly uklad a pozniej zalej plynem. greg-si - Nie Paź 17, 2010 11:33 Autko grzeje w środku więc w małym układzie wszystko jest na bank ok. W dużym sprawdzałem wszystkie węże czy są takiej temperatury jak pokazuje rave. Wszystko po sprawdzeniu organoleptycznym jest tak jak powinno. Kot - Nie Paź 17, 2010 13:20 to mysle ze cos z termostatem nie hula, ze raz sie otwiera, a raz nie ... greg-si - Wto Paź 26, 2010 18:22 Zmieniłem korek. Trzyma ciśnienie bo gdy go odkręcam to wydaje dźwięki i płyn rośnie w zbiorniczku. Sytuacja znowu się powtórzyła. Po ostatnim wycieku podłożyłem pod samochód w garażu wycieraczkę gumową pod zbiorniczkiem wyrównawczym tak aby sprawdzić czy płyn wyleci czy nie. Jeździłem tydzień po mieście i żadnego wycieku nie było. W niedzielę zrobiłem dłuższą trasę (ok 250km). Gdy się zatrzymywałem i gasiłem silnik kontrolowałem płyn. Było go równo pół zbiorniczka (korek trzymał ciśnienie). Zajechałem do domu postawiłem samochód w garażu. Wczoraj go wyprowadzam i patrzę wycieraczka mokra. Otwieram maskę okolice zbiorniczka mokre. Wsiadam do samochodu ogrzewanie na ciepłe (samochód już rozgrzany) a leci zimne powietrze. Wygląda zatem na to że powietrze bierze się gdzieś w małym układzie. Co najdziwniejsze to to gdy pompa pracuje wszystko jest ok a jak przestaje nagle płynu przybywa. Kot - Wto Paź 26, 2010 19:10 greg-si, masz kanal w domu?? moze z nagrzewnica cos nie halo... wez zrob porzadne plukanie ukladu ... R-200 - Wto Paź 26, 2010 19:21 HGF może? greg-si - Sro Paź 27, 2010 15:06 R-200, może ale brak oznak by to był HGF R-200 - Sro Paź 27, 2010 16:03 To skąd bierze się ciśnienie w układzie chłodzenia? Napewno jak silnik jest zimny też masz twarde węże. 
Harry - Sro Paź 27, 2010 16:06 nie zawsze, może byc np. cłhodnica nieszczelna i bedzię zasysała powietrze greg-si - Sro Paź 27, 2010 16:28 R-200, zawsze jest jakieś ciśnienie w układzie. Po to jest taki nie inny korek. Nawet w Rave jest o tym wspomniane. Harry, na chłopski rozum skoro jest coś nieszczelne to ciśnienie miałoby ujście i po nocy bym miał kałuże pod samochodem Vesper416 - Sro Paź 27, 2010 17:42 A sprawdź czy Ci obudowa termostatu nie puszcza płynu. greg-si - Sro Paź 27, 2010 18:20 Nie puszcza. Jest suchutka. Wszystko jest suchutkie do momentu jak wywali troszkę płynu. Ogólnie jeżdżę głównie tylko po mieście więc problemów nie mam ale sam fakt tego że wyrzuca płyn nie wiadomo z jakiej przyczyny jest dla mnie dyskomfortem psychicznym. Vesper416 - Sro Paź 27, 2010 18:27 Moze wąż juz jest sparciały w środku i zaczyna puszczać jak cisnienie za bardzo urośnie? Ja ostatnio miałem taka przygodę i wąż mi sikał własnie tylko pod mocnym obciążeniem czyli w korkach. Jak wiadomo to ciśnienie w układzie jest chyba najwieksze kilka chwil po wyłączeniu silnika. greg-si - Sro Paź 27, 2010 18:53 Tak tylko mi płynu nie ubywa do momentu aż wyleci przez korek w zbiorniczku więc węże tutaj nie mają za wiele do gadania. Fakt że puchną od ciśnienia i gorąca. Muszę kupić ten korek nowy ze sklepu. Bo te używane pomimo tego że na pompce widać że trzymają ciśnienie to może już są tak zużyte że robi się tak nie inaczej. No właśnie ciśnienie jest największe po zgaszeniu silnika ale chyba nie aż tak by naleciało pół zbiorniczka z całego układu. Vesper416 - Sro Paź 27, 2010 19:51 mi zszedł cały zbiornik. Kup korek od poldka są takie same koszt 14zł w każdym motoryzacyjnym. Ja na takim jeżdżę od roku dobrego i nic sie nie dzieje. R-200 - Czw Paź 28, 2010 18:58 Pytałem czy jak zimny to też ma twarde węże, nie odpowiedziałeś! Kot - Czw Paź 28, 2010 20:03 mozna innym sposobem sprawdzic czy nie ma przedmuchow z cylindra do ukladu chlodzenia zeby wykluczyc HGF ... 
greg-si - Czw Paź 28, 2010 21:50
Twarde to pojęcie względne. Dla mnie one są twarde jak jest zimny i miękkie jak jest ciepły (nie gorący). luckyluck448 - Sob Paź 30, 2010 15:38 Mam podobny problem tylko że podczas jazdy płyn jest na połowie a po 2 dniach jak stoi płyn gdzieś ucieka. Wymieniłem chłodnice za 320zł termostat i nadal to samo... Na początku miałem problem z temperaturą. Grzał się więc wymieniłem termostat i nic. Następnie mądry mechanik postawił na chłodnice którą też wymieniłem.Teraz temperatura jest w porządku tylko płyn gdzieś ucieka. Olej bez śladów wody a woda ojeju. Mam dość tego auta i jak tylko to naprawie to go sprzedaje. pozdrawiam leszczu - Sob Paź 30, 2010 15:54 luckyluck448, a jaki silnik masz 
luckyluck448 - Nie Paź 31, 2010 12:39 Silnik 1.8 16v leszczu - Nie Paź 31, 2010 12:43 Jak to już wymieniłeś, to zostaje chyba teraz uszczelka pod kolektorem ssącym. Przez nią tez płyn często spierdziela. luckyluck448 - Nie Paź 31, 2010 13:07 on jest chłodzony? [ Dodano: Nie Paź 31, 2010 13:07 ] Jak by leciał na tłoki to jakie były objawy? leszczu - Nie Paź 31, 2010 13:15
Kopcił by na biało, ale teraz taka pogoda, że wszystkie samochody kopcą na biało. 
luckyluck448 - Nie Paź 31, 2010 13:21 ten kolektor ssący. Gdzie on się znajduje? flapjck1 - Nie Paź 31, 2010 16:56 dodatkowy objaw padnietej uszczelki pod kolektorem to rozruch na 3ech garach kolektor ssacy masz na silniku od strony sciany grodziowej/kabiny uszczelka kosztuje 20 pln i jakies poltorej godziny roboty z tym jest luckyluck448 - Nie Paź 31, 2010 19:40 Jak odpalam czasem obroty oscylują ale po chwili jest ok. ArekL - Pon Lis 01, 2010 13:08 A u mnie płyn znikał w takim miejscu, o którym chyba nikt tutaj jeszcze ani razu nie wspomniał. Mianowicie przez brok na bloku. Przerdzewiał na wylot i wyciekał płyn. Płyn od razu parował i nie leciał pod samochód. Dało się zobaczyć dopiero na kanale i to po dokładnym przyjrzeniu się. Wcześniej podejrzewałem pompę wody, ale okazała się ok. Przed wymianą broka dolewałem ok. 1 litr płynu na 2 tygodnie. Teraz spokój od 2 miesięcy
Może sprawdź u siebie? greg-si - Pon Lis 01, 2010 17:17 flapjck1, oglądałem wczoraj ssaka i niby jest sucho ale pewnie wymienię tą uszczelkę bo czasami zdarza się że pali właśnie na 3 garach. Może właśnie tamtędy zaciąga powietrze po wyłączeniu. ArekL, a gdzie te broki mogę znaleźć w k-serii? ArekL - Pon Lis 01, 2010 18:13 U dołu bloku silnika powinny być. Takie okrągłe zaślepki. |
