Zobacz temat - ROVER - Jaki to jest super samochód.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - ROVER - Jaki to jest super samochód.

Mombrey - Pon Lis 08, 2010 15:54
Temat postu: ROVER - Jaki to jest super samochód.
Jak niektórzy wiedzą mamy (z żoną) dwa Roverki: 75 i 200. Ten drugi jest używany raczej do małych zakupów i jakieś krótkie trasy w mieście. Uważałem do tej pory, ze R200 to taki "srajcygiel" do zakupów na rynku, ale jekie było moje ździwienie jak musiałem przejechać 100 km teściowej SAXO (prawie nowym w porówniania do R200). Przecież takim samochodem nie da się jeździć. Benzyna 1,1 przy 110Km/h hałasuje bardziej jak Diesel, każdy cięższy samochód w chwili mijania szarpie tym Citroenem na wszystkie strony. Zawsze Francuzy kojarzyły mi sie z wygodnymi i miekkimi samochodami a ten to ma wmontowane chyba układy przeciw zaśnięciu - tak trzęsie. W zakrety wchodzi sie jakoś dziwnie - jakby miał się za chwile przewrócić.
Wniosek: R200 jest wspaniałą limuzyną ;-)

bociannielot - Pon Lis 08, 2010 16:01

to przejedź się ax-em :ok:
Mombrey - Pon Lis 08, 2010 16:11

bociannielot napisał/a:
to przejedź się ax-em :ok:

Taki dobry czy jeszcze gorszy? W pierwszych dniach po przyjechaniu do NI z braku pieniędzy kupiliścy Renault Megane z 99' i nie narzekam, było to super autko. Jedyna usterka - odpadły 5-te drzwi ale komfort jazy bardzo dobry.

bociannielot - Pon Lis 08, 2010 16:14

Ax to taka puszka na kołach, masa żadna to idzie rozbujać, ale OMFG :shock: ciężko to nazwać samochodem.
flapjck1 - Pon Lis 08, 2010 17:34

eee mowisz tak bo nie jezdziles ax gti

mialem przyjemnosc ujezdzac 3 rozne - na podwojnych gaznikach, na monowtrysku i mpi, moce od 95 do 110 KM - rewelka

a kumpel mial jeszcze 1,1 pomodzone deczko i po zabiegach z amorkami tez bylo to super prowadzace sie pudelko

angel - Pon Lis 08, 2010 19:14

z Citroenów godnym polecenia będzie CX i trochę świeższy XM nic im pod względem wygody nie dorówna chyba, przy XM i CX moim zdaniem chowa się BMW serii 7 oczywiście te z lat 90'tych jak również Mercedes klasy S w budzie W116, czy późniejszy W140 :) jeździłem wszystkimi wymienionymi modelami i uważam, że CX a potem XM nie mają sobie równych pod względem wygody, bo mechanicznie nie można sie przyczepić za mocno tylko do W140

pozdrawiam

maniaq - Pon Lis 08, 2010 23:25

smigalem ax-em na wtrysku , obnizony smigal az minlo, pudelko na kolach, ale dlatego zadziwial innych

waga ponizej 700 kg :D

moj max nim to ponad 170 km/h ale wialo i balem sie mocniej rozpedzic :D

bociannielot - Wto Lis 09, 2010 11:37

maniaq napisał/a:
ale wialo i balem sie mocniej rozpedzic

Dokładnie takie wrażenia zostawia po sobie to "auto" :grin:

AndrewS - Wto Lis 30, 2010 23:17

angel napisał/a:
wszystkimi wymienionymi modelami i uważam, że CX a potem XM nie mają sobie równych pod względem wygody


oj tam szukasz nie wiadomo gdzie, a R800 jechal ??
slyszalem opinie, ze nigdzie nie ma wygodniejszych foteli, a raczej kanap :lol:

Wojtek88 - Wto Lis 30, 2010 23:47
Temat postu: Re: ROVER - Jaki to jest super samochód.
Podłączę się do tematu :oops:

Mombrey napisał/a:
Jak niektórzy wiedzą mamy (z żoną) dwa Roverki: 75 i 200. Ten drugi jest używany raczej do małych zakupów i jakieś krótkie trasy w mieście. Uważałem do tej pory, ze R200 to taki "srajcygiel" do zakupów na rynku, ale jekie było moje ździwienie jak musiałem przejechać 100 km teściowej SAXO (prawie nowym w porówniania do R200). Przecież takim samochodem nie da się jeździć. Benzyna 1,1 przy 110Km/h hałasuje bardziej jak Diesel, każdy cięższy samochód w chwili mijania szarpie tym Citroenem na wszystkie strony. Zawsze Francuzy kojarzyły mi sie z wygodnymi i miekkimi samochodami a ten to ma wmontowane chyba układy przeciw zaśnięciu - tak trzęsie. W zakrety wchodzi sie jakoś dziwnie - jakby miał się za chwile przewrócić.
Wniosek: R200 jest wspaniałą limuzyną ;-)


Diesel to przynajmniej ciągnie z dołu. Ja wyprzedzałem tira Fiestą mk3 1.1, nigdy więcej nie wybiorę się tym samochodem w trasę :roll: Ten samochód nie przyspiesza.. Może na miasto jest ok, ale też denerwuje mnie długa skrzynia i generalnie wszystko. Jeżdżę na co dzień Civic'em 4G (żelazko) i może dlatego we Fieście się tak za kółkiem denerwuję :cool: