Zobacz temat - [mg zr 2004] plyn w zbiorniczku
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [mg zr 2004] plyn w zbiorniczku

hertz25 - Nie Lis 14, 2010 18:13
Temat postu: [mg zr 2004] plyn w zbiorniczku
witam bylem dzis ogladac mg zr i przy wlaczonym silniku w zbiorniczku wyrownawczym troche jakby bulgotalo czy to normalny objaw czy nie :?: :grin:
tronsek - Nie Lis 14, 2010 18:28

hertz25 napisał/a:
w zbiorniczku wyrownawczym troche jakby bulgotalo czy to normalny objaw czy nie
To nie jest normalny objaw. Może był wymieniany płyn chłodniczy ( z jakiegoś tam powodu) i układ nie został odpowietrzony.
hertz25 - Nie Lis 14, 2010 18:50

aha ,myslalem ze moze uszczelka pada czy cus, silnik mg zr to sera L tak?
szoso - Nie Lis 14, 2010 18:55

seria L to diesel
hertz25 - Nie Lis 14, 2010 18:58

a w seri L jak wyglada uszczelka pod katem hgf tez wrazliwa hehe :razz:
maniaq - Nie Lis 14, 2010 18:59

W zbiorniczku wyrownawczym wraca plyn z obiegu, wiec to bulgotanie moze byc normalnym objawe, kwestia czym to "bulgotanie " jest spowodowane, praca, brakiem odpowietrzenia ...
szoso - Nie Lis 14, 2010 19:06

hertz25 napisał/a:
a w seri L jak wyglada uszczelka pod katem hgf tez wrazliwa hehe :razz:

hgf nie występuje w dieslu no chyba, że ktoś się bardzo postara

maniaq - Nie Lis 14, 2010 19:13

byly takie przypadki, ale to jak wygrac w lotto O_o

HGF to maslo, olej innej konsystencji, trzeba sprawdzic auto, przejechac sie, zagrzac, i spojrzec jak sie zachowuje plyn przy dodawaniu gazu, linka poruszac ipatzrec czy bardzo sie pieni, bable leca, czy w normie- tu tez lekko sie pieni- wzburza przy powrocie do obiegu. Wazne zeby kolor i konsystencja byla dobre ;)

oprawca_1978 - Nie Lis 14, 2010 19:54

Jeśli bulgocze na zagrzanym silniku i zakręconym korku - to jest coś nie tak. Układ chłodzenia pracuje po zagrzaniu silnika na nadciśnieniu około 1bar (100 kPa, 0.1 MPa) i nie może tam nic bulgotać, właśnie to nadciśnienie zapobiega wrzeniu chłodziwa przy właściwej temperaturze pracy silnika (około 90 stopni) oraz powstawania szkodliwej kawitacji. Może nie tyle tam bulgocze, co się przelewa ciecz?
W zbiorniczku wyrównawczym przelewanie nie powinno występować, gdy układ jest sprawny, w nim ciecz chłodząca, gdy od temperatury rośnie jej objętość, wpływa do niego dolnym przewodem, a z drugiej strony, od góry, idą doń opary cieczy z chłodnicy. Wszystko będzie się dziać samoczynnie, bez bulgotania, jeśli układ jest sprawny i powstaje w nim ciśnienie. Przez sam zbiorniczek ciecz cyrkuluje samoczynnie, bez udziału pompy cieczy, na bazie zmian jej objętości od ciepła. Gdy silnik stygnie, ciecz zmniejsza nieco swą objętość i powraca do układy (przez co poziom jej w zbiorniczku spada), a układ, żeby nie powstało w nim podciśnienie, łapie powietrze z zewnątrz przez zaworek zwrotny korka, wlotowy, który posiada słabą sprężynę i pozwala układowi ssać powietrze bez większego oporu. Drugi zawór korka, ten większy, jest wylotowym i ma silniejsza sprężynę, on dba o powstanie właściwego ciśnienia w układzie, które przyjęte jest jako około 1 bar.