Zobacz temat - A u nas tak nie sypie :D
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - A u nas tak nie sypie :D

faecd - Wto Lis 30, 2010 22:48
Temat postu: A u nas tak nie sypie :D
Widze w wiadomosciach drugi dzien co sie dzieje na poludniu polski. Wawa, Lodz masakra :D u nas zimno i czarno mozna zapindalac po miescie na zimowkach prawie tak jak w lato :D

Pozdro kierowcy plugow:D

kalisz - Wto Lis 30, 2010 23:25

Przyjdzie i na Was czas :o
Wojtek88 - Wto Lis 30, 2010 23:43
Temat postu: Re: A u nas tak nie sypie :D
faecd napisał/a:
Widze w wiadomosciach drugi dzien co sie dzieje na poludniu polski. Wawa, Lodz masakra :D u nas zimno i czarno mozna zapindalac po miescie na zimowkach prawie tak jak w lato :D

Pozdro kierowcy plugow:D


Dziś właśnie widziałem w TVN24, że m.in. w Szczecinie jest lekki szronik ale nic poza tym :o Palić lacza tylko :P

faecd - Sro Gru 01, 2010 20:43

Wojtek88 napisał/a:
Palić lacza tylko
zebys wiedzial, kazdy mocniejszy start konczy sie boksowaniem kół:)

Dzis w nocy ma padac snieg i jutro sredno 20cm sniegu ma spasc. Co to bedzie, co to będzie... :D

kychu5 - Sro Gru 01, 2010 22:19

No to macie się z czego cieszyć u nas drogi to lodowiska tiry i niektóre osobówki nie mogą wyjechać pod górkę masakra :roll: Wracaliśmy z treningu po 20:30 (na całe szczęście terenówką kolegi) Wyjazd po górkę widzimy cofa się kolega który z nami gra pytamy się co jest stwierdził "ja to pie....ole zawracam jadę na około" my dawaj i jedziemy patrzymy przed nami coś mruga awaryjnymi i zjeżdża na nas mercedes klasy A :shock: MASAKRA.
Pozdrawiam

Lewis - Sro Gru 01, 2010 22:59

heheh u nas tragedia na slasku zaspy na drogach juz sie porobiło a sypie od rana i wieje jak cholera:D sory ze zalozylem taki sam temat w offtopic jak mozna to prosze o usuniecie :]
imejdz - Sro Gru 01, 2010 23:45

ja dzisiaj trafiłem na błoto pod lodem przy -17C ... Brat musiał mnie wyciągać r25'ką :( bo nie szło się wydostać:(
faecd - Pią Gru 03, 2010 00:29

Patrzcie zaczyna sie
http://wiadomosci.wp.pl/k...ml?ticaid=1b580
jutro mam na 8.30 ale chyba wyjade o godzinie 7.20-7.30 gdzie normalnie wyjechalbym o 8. Do tego lopate do bagaznika i worek piachu...kurde piach mam w takiej szopie ale zawalony jakimis pierdolami :/ oooo u mnie na rynku przy przystanku jest kubel z piachem...powinien byc przynajmniej :D ukradne :D

[ Dodano: Pią Gru 03, 2010 00:29 ]
I sie zaczelo :D hehe juz dzisiaj mialem niezla sytuacje, jechalem po sniegu i zjechalem z asfaltu :O gdy wjechalem na niego z zawrotna predkoscia okolo 40 km/h zaraz wpadlem w mini poslizg. Noga z gazu, lekka kontra i jadacy z naprzeciwka i ja cali :D