Zobacz temat - [R75] Włamanie do samochodu, otwieranie drzwi
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Włamanie do samochodu, otwieranie drzwi

voltman - Sro Gru 01, 2010 08:50
Temat postu: [R75] Włamanie do samochodu, otwieranie drzwi
Witam wszystkich klubowiczy,
Przyszły mrozy i stała mi sie bardzo dziwna rzeczy z przednimi drzwiami pasażera. Po otworzeniu drzwi nie można było ich zamknąć - tak jakby skobel nie zaskakiwał (drzwi można było zamknąć docisnąć na równi z karoserią ale nie "trzymały"). Myślałem że coś przymarzło więc docisnąłem drzwi i kazałem dziewczynie zamknąć je (zamkiem) od środka. Wszystko fajnie jednak gdy dojechaliśmy drzwi nie dało się otworzyć ani od wewnątrz ani od zewnątrz. Klamki chodzą lekko tak jakby rygiel całkowicie spadł. Komputer pokazuje że drzwi są otwarte. Od ojca (były mechanik) dowiedziałem sie że jedyna szansa by otworzyć to na złodzieja spuszczając po szybie cieńką listwę zagięta w odpowiednim miejscu, zachaczyć przy samym zamku jakiś "dzinks" i otworzyć. Pytanie czy jest ktoś w stanie mnie poratować jakimś zdjęciem drzwi, albo samego mechanizmu zamka by wiedzieć w którym miejscu ta listwę trzeba spuścić by zachaczyć to coś. No chyba że ktoś ma jakiś inny pomysł. Z góry dziękuje za pomoc.

seyfer - Sro Gru 01, 2010 09:05

zamek ci przymarzł. Spróbuj odmrażaczem polać rygiel może to coś pomoże i nie będziesz musiał się do auta włamywać ;)
Boncky - Sro Gru 01, 2010 09:37

przede wszystkim auto do ciepłego miejsca, temp powyżej 0 często zamek jak by nic puszcza i nagle wszystko działa... ten typ tak ma, pierw autko do ciepłego miejsca, potem zostaje zabawa centralnym itd... musi puścić, kiedyś miałem podobnie, + pare stopni i problem znikł, mechanizmy zakonserwowałem i nasmarowałem i nie mam problemów
voltman - Sro Gru 01, 2010 10:39

Tzn, z samochodem do ciepłego miejsca to poczekam chyba że na jakiś parking zamknięty się wbije b garażu nie mam. Problem w tym że klamka z zewnątrz jak i od wewnątrz chodzi lekko ( żeby nie napisać za lekko - w pewnym momencie powinien chyba być opór po którym następuje zwolnienie zamka). Co do polania odmrażaczem to nie wiem jak to zrobić gdyż jak wspomniałem drzwi nie dają się otworzyć na ściągniecie tapicerki też nie mam pomysłu przy zamkniętych drzwiach, spróbuje patentu ze wstawieniem do cieplejszego miejsca. Jakby ktoś miał jeszcze jakieś pomysły i może te zdjęcia/schemacik będę wdzięczny. W ostateczności rozbiorę drugie drzwi (od kierowcy) tylko wolałbym uniknąć tego w tym mrozie :)
seyfer - Sro Gru 01, 2010 10:46

odmrażaczem spryskaj rygiel w drzwiach, część na pewno dotrze do zamka
Aragorn - Sro Gru 01, 2010 10:57

...miałem identyczny problem z zamarzniętymi drzwiami mi udało się otworzyć przez odkręcenie boczka drzwi (niestety trzeba to trochę na siłę zrobić by go odgiąć gdy drzwi są zamknięte no i całkiem nie da rady go zdjąć tylko odgiąć parę cm) udało mi się wcisnąć rękę i ręcznie pociągnąłem za rygiel efekt podrapana ręka ale drzwi otwarte :-) lecz po kilku dniach sytuacja się powtórzyła więc wymieniłem zamek na nowy i od tamtej pory spokój! :-)
SyntaX - Sro Gru 01, 2010 16:12

Mojej mamie zamarzały dzwi w audi A4.
Zawsze działała metoda goracej wody i polewac trochę poniżej zamka.
Polewasz i trzaskasz dzwiami i za któryms razem odpuściło.
Potem WD40 do zamka i jest OK.

Mar35ek - Czw Gru 02, 2010 11:48

witam...

bez ciepłego garażu(też nie mam)się da... wczoraj miałem to samo..

ja musiałem jechać więc drzwi na pasek ogrzewanie 28C i w trasę

jakoś po 15km pięknie puściło a co do klamki to miałem takie same

objawy-martwa całkowicie ale i to minie jak auto dostanie temperatury.

voltman - Czw Gru 02, 2010 17:54

Dzięki chłopaki rzeczywiście "ciepły garaż" pomógł. Jako iż nie mam żadnego pod ręką udałem się do galerii po lekko ponad godzinie drzwi się pięknie otworzyły. Niestety nie miałem pod ręką nic do nasmarowania i jak wyjechałem ta sama śpiewka. Spróbuje to zalać jak sugerowano WD40, chyba że jest coś lepszego.
Co do grzania w samochodzie to próbowałem wszystkie nadmuchy na drzwi ustawiłem i lipa dalej. Patent z ciepłą wodą też na pewno zadziała wykorzystam jak już będę miał coś do smarowania. Dzięki za wszystkie podpowiedzi!

Aragorn - Czw Gru 02, 2010 20:51

voltman napisał/a:
Dzięki chłopaki rzeczywiście "ciepły garaż" pomógł. Jako iż nie mam żadnego pod ręką udałem się do galerii po lekko ponad godzinie drzwi się pięknie otworzyły. Niestety nie miałem pod ręką nic do nasmarowania i jak wyjechałem ta sama śpiewka. Spróbuje to zalać jak sugerowano WD40, chyba że jest coś lepszego.
Co do grzania w samochodzie to próbowałem wszystkie nadmuchy na drzwi ustawiłem i lipa dalej. Patent z ciepłą wodą też na pewno zadziała wykorzystam jak już będę miał coś do smarowania. Dzięki za wszystkie podpowiedzi!


WD 40 nie bardzo się do tego nadaje bo rozpuści i wypłucze resztki smaru który w zamku jest potrzebny ja profilaktycznie używam silikonu w sprayu ale przesmaruje on tylko zewnętrzny mechanizm do środka zamka nic nie dotrze bo jest on w plastikowej obudowie, i jeżeli dostała się do środka wilgoć to nie łatwo się jej pozbyć będzie odmarzać i zamarzać na nowo.