Zobacz temat - [R200]Umarla kontrolka paliwa oraz spryskiwacz
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200]Umarla kontrolka paliwa oraz spryskiwacz

xtek - Sro Gru 01, 2010 18:21
Temat postu: [R200]Umarla kontrolka paliwa oraz spryskiwacz
Kontrolka paliwa umarla niespodziewanie - po prostu wskazowka poszybowala w gore i tam juz zostala. Nie podejrzewalem auta o produkcje oleju napedowego, wiec stwierdzilem awarie. Jak postukam mocno w deske rozdzielcza, to sie naprawia. Podejrzewam, ze sie odkrecily srubki albo cos, musze to rozebrac.

Za to bardziej zastanawia mnie spryskiwacz. Tez umarl niespodziewanie. Wieczorem jak wjechalem do garazu to dzialal, a rano juz nie. Plyn nie zamarzl, bo w garazu ponad 10 stopni teraz :/ Kiedy pociagne dzwignie do siebie, to wycieraczki sie ruszaja, ale nie slychac silnika wycieraczek. Jest mozliwosc, ze to tylko jakis bezpiecznik a nie kompletny zgon?
Sa szanse na dostanie sie do tego silnika bez rozbierania zderzaka?

faecd - Sro Gru 01, 2010 20:54

xtek napisał/a:
musze to rozebrac.
6 wkretow, 2 kable do wypiecia i masz zegary jak na dloni

A posprawdzaj bezpieczniki czemu nie...moze tez byc tak ze pompka sie zapchala jakims syfem...Jezeli jestes pewien tych 10 st C to super...mnie sie rok temu wydawalo ze przy +2 st i garazu (nie ogrzewanym) tez nia ma mozliwosci by plyn zamarzl...jak sie okazalo zamarzl!

Niestety musisz zdjac zderzak by miec elegancki dostep do silnika. MOzesz probowac od dolu ale i tak masz oslony do zdjecia i nie za duzy dostep

xtek - Sro Gru 01, 2010 21:44

Problem ze spryskiwaczem zazegnany ;) Za wskaznik paliwa jeszcze sie nie wzialem, bo jakos mi sie do tego nie pali ;) Rozbieralem go juz kiedys jak zakladalem kontrolke rezerwy, wiec sobie jakos poradze.

A co do spryskiwacza, to musialem miec jakis strasznie lipny plyn do spryskiwaczy, bo auto postalo chwile na mrozie pod uczelnia i go zlapalo. Teraz postalo chwile w garazu i znow dziala ;) 10st. w garazu pewne (odgrzewany).