Zobacz temat - [R620] Zimą nie odpala
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Zimą nie odpala

lukas330 - Nie Gru 19, 2010 12:07
Temat postu: [R620] Zimą nie odpala
Witam :neutral: mam problem ze swoim roverem ;] niedawno go zakupiłem, odpalał jak benzyniak z pierwszego strzału, przyszły mrozy i juz jest gorzej, posprawdzałem swiece akum. wymieniłem filterek paliwa i nadal to samo, czyli nie moge odpalic, musze sie nieźle namęczyc zeby odpalił.. grzeje swiece po 3-4razy i po długim kreceniu chce zaskoczyc ale nie moze :( i wreszczie pada akum :(
jaka moze byc przyczyna? moze ktos miał taki sam problem ..
pozdrawiam :piwko:

tronsek - Nie Gru 19, 2010 12:30

Do sprawdzenia kąt wtrysku, przekaźnik świec, który po prostu nie daje napięcia na świece.
http://www.roverki.pl/por...jest-zimny.html

lukas330 - Sob Gru 25, 2010 17:29

tronsek napisał/a:
Do sprawdzenia kąt wtrysku, przekaźnik świec, który po prostu nie daje napięcia na świece.
http://www.roverki.pl/por...jest-zimny.html
przekaznik mozna spr samemu? a kąt ustawiaja przez kompa ??
tronsek - Sob Gru 25, 2010 17:43

lukas330 napisał/a:
przekaznik mozna spr samemu?
:taa: Tak, np. mierząc napięcie na świecach ok.11V powinno być, ewentualnie nasłuchując czy po przekręceniu kluczyka w poz II jest charakterystyczne "cyknięcie".
lukas330 napisał/a:
a kąt ustawiaja przez kompa
:taa: Tak, wystarczy KTS Bosha albo tzw. testerem diagnostycznym http://www.roverki.pl/por...em-wtrysku.html
szoso - Sob Gru 25, 2010 21:17

tronsek napisał/a:
ewentualnie nasłuchując czy po przekręceniu kluczyka w poz II jest charakterystyczne "cyknięcie".

samo cyknięcie nie oznacza całkowitej sprawności przekaźnika

karolkos - Nie Gru 26, 2010 19:45

szoso420 napisał/a:
tronsek napisał/a:
ewentualnie nasłuchując czy po przekręceniu kluczyka w poz II jest charakterystyczne "cyknięcie".

samo cyknięcie nie oznacza całkowitej sprawności przekaźnika


Dokładnie. Mnie tak przekaźnik "robił w konia" przez całą zeszłą zimę. Sądziłem że "pykanie" przekaźnika oznacza jego sprawność. Tymczasem on "pykał" ale nie przewodził napięcia i całą zimę nieświadomie zapalałem bez świec żarowych. Tak więc najlepiej zmierz miernikem czy masz napięcie na świecach podczas podgrzewania.

lukas330 - Sro Mar 02, 2011 18:16

Witam ponownie :grin: mojego problemu nadal nie zlikwidowałem, wymieniłem wszystko świece filtr paliwa i ustawiłem kąt wtrysku i po tym ostatnim było ok 2-3dni i problem znowu powrocił, macie moze jeszcze jakies pomysły? musze go długo krecic i po jakims czasie zaskoczy, po malym podładowaniu aku. puzniej odpala jak beryniak a po staniu znowu 8-10h jest tak samo jak rano. pozdrawiam
Paul - Sro Mar 02, 2011 18:21

lukas330 napisał/a:
moze ktos miał taki sam problem
Do ub. poniedziałku (28 lutego) też miałem.
Regulacja kąta wtrysku i dawki paliwa załatwiła (mam nadzieję, że na zawsze) problem z ciężkim odpalaniem rano przy mrozie :D

[ Dodano: Sro Mar 02, 2011 18:21 ]
lukas330 napisał/a:
macie moze jeszcze jakies pomysły?
Coś chyba nie tak z tą regulacją chyba jednak :( Rozjechała się ?
lukas330 - Sro Mar 02, 2011 18:21

Paul napisał/a:
dawki paliwa


Dawka paliwa i też ustawił mechanik to kompem?? a miałes jakieś bledy na kompie? bo ja mam problem i trochę mnie to denerwuje.
A dlugo sie borykałeś z tym?

Paul - Sro Mar 02, 2011 18:25

lukas330 napisał/a:
dawka paliwa i tez ustawił mechanik to kompem??
Tak, tyle że nie był to 'zwykły mechanik', tylko polecany spec od diesli (na dodatek nie boi się Rovera).
Błędów żadnych nie było, bo kąt wtr. mieścił się w granicach tolerancji (wg p. Dominika).
Walczyłem z tym co zimę, aż mi nerw puścił w tym roku :D

rami1000 - Sro Mar 02, 2011 19:46

paliwo nie schodzi?
lukas330 - Czw Mar 03, 2011 09:22

rami1000, mam wyciek ze zbiornika..
rami1000 - Czw Mar 03, 2011 21:40

z przewodów paliwowych ze do zbiornika czy się nie cofa? czy gruszka nie jest uszkodzona?Czy sprawny jest elektrozawór w pompie?
lukas330 - Pią Sty 27, 2012 09:10

gruszka jest wymieniona.
A elektrozawór jak można sprawdzić?

[ Dodano: Pią Sty 27, 2012 09:10 ]
Witam ponownie..odświeżę temat troszkę..niestety..
Zima wróciła - a wraz z nią problem..
Wymieniłem przewody, filtr, świece..ustawiony kąt wtrysków, ale na krótki czas tylko pomogło..
Więc nadal problem jest.. pomóżcie..

Brt - Pią Sty 27, 2012 09:21

a czy do świec dochodzi prąd ?? Jaki masz ustawiony ten kąt wtrysku (podaj wartość) ??
lukas330 - Pią Sty 27, 2012 09:41

dodam jeszcze, że nie odpala na mrozie, np wczoraj -10 st.
do świec dochodzi..
a wszystko było ustawione komputerowo, więc nawet nie wiem ile..

Brt - Pią Sty 27, 2012 09:44

aha ok ... a no to nei wiem ... kąt może być w normie (2 - 4 stopnie) ale przy 2 mi auto nawet latem cieżko paliło ... jak mechanik ustawił 4 to i problem odpalania zniknął

Zawsze można zmierzyć ciśnienie w silniku .... ale moim zdaniem to coś nie tak jest ustawione po prostu jednak .... dobry spec od diesli potrzebny i tyle. W dieslu nie ma wielkiej fizolofii ... dobre ciśnienie w silniku + sprawne świece + niezamarzniete paliwo w odpowiedniej dawce i we właściwym czasie wtryśnięte i musi palić. Jak nie pali, to jedna z tych rzeczy jest przyczyną.

tronsek - Nie Sty 29, 2012 19:42

Brt napisał/a:
kąt może być w normie (2 - 4 stopnie) ale przy 2 mi auto nawet latem cieżko paliło ... jak mechanik ustawił 4 to i problem odpalania zniknął
Od jakiegoś czasu zastanawiam się, jak to dokładnie jest z tym kątem wtrysku.
Jak miałem wymienianą świecę żarową za pompą to mechanik po wymianie i ustawieniu kąta pokazał mi to na KTS-ie. Pokazywało kąt wtrysku w przedziale 2,8-4,2. Zatem można ustawić dokładny kąt, czy jego przedział ?? Czy istnieje coś takiego jak kąt wtrysku statyczny i dynamiczny ?? Bo też się z czymś takim spotkałem.

szoso - Pon Sty 30, 2012 09:45

w zależności czy silnik zimny czy ciepły kąt pokazuje różny o czym się przekonałem
tronsek - Pon Sty 30, 2012 10:46

szoso napisał/a:
w zależności czy silnik zimny czy ciepły kąt pokazuje różny o czym się przekonałem
Chodzi mi oto, czy wykonując pomiar np na ciepłym silniku na KTS-ie powinno pokazać stałą wartość kąta, czy ta wartość kąta będzie się zmieniać w jakimś tam zakresie.