Zobacz temat - [R75] Dławi się silnik
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Dławi się silnik

przemolka1 - Wto Gru 21, 2010 09:10
Temat postu: [R75] Dławi się silnik
Czy silnik i skrzynia mogą w jednym czasie wysiąść bo u mnie tak to właśnie wygląda a mianowicie podczas jazdy wysiadły biegi nie chciały się przełączać a silnik stracił moc jakoś dojechałem do warsztatu tam dolano oleju do skrzyni i po tym zabiegu jeszcze gorzej zanikł wsteczny a silnik pracuje tylko na wolnych obrotach nie wkręca się jakby coś go dławiło czy skrzynia z silnikiem ma jakieś powiązania czy to przypadek że jednocześnie padło to i to.
Boncky - Wto Gru 21, 2010 12:08

automat? manual ? - skrzynia

za mało informacji podajesz, przyczyn może być wiele, że padł silnik ze skrzynią to raczej mało prawdopodobne.

PHJOWI - Wto Gru 21, 2010 12:33

jeśli po wymianie oleju nie ma wstecznego mogli nie tą śrube odkręcić , i jest bubu.
przemolka1 - Wto Gru 21, 2010 13:17

skrzynia automat a śrubę odkręcili nad lewą półośką dolali 1l oleju i zrobiło się jeszcze gorzej bo przedtem wsteczny był tylko do przodu nie chciał przełączać jak dawałem gazu to nic jak lekko gazu odjołem to przełączył ale wtedy silnik niechciał się wkręcać na obroty i teraz chodzi tylko na wolnych
PHJOWI - Wto Gru 21, 2010 16:05

do wlania oleju nic nie trzeba odkręcać w automatycznej skrzyni jest korek , jeśli odkręcili śrubę to mogli skrzynie do nieba posłać.
przemolka1 - Wto Gru 21, 2010 16:08

a ma ktoś może zdjęcie w którym miejscu jest ten korek to bym wtedy wiedział co mi odkręcili , a co z silnikiem mogło sie stać że się dławi
SeniorA - Wto Gru 21, 2010 17:55

jest na górze skrzyni pod filtrem powietrza

[ Dodano: Wto Gru 21, 2010 17:55 ]
http://forum.roverki.eu/v...ighlight=poziom

dukat11 - Wto Gru 21, 2010 17:56

tu masz:

http://www.roverki.pl/mul...c-startdown/78/

przemolka1 - Wto Gru 21, 2010 18:03

noto pięknie bo mi odkręcili jakiś korek (śrubę) nad lewym wewnętrznym przegubem odkręcali ją za pomocą rury bo nie mogli jej kluczem ruszyć czy to oznacza że spaprali mi skrzynie :twisted: :beczy:
Aragorn - Wto Gru 21, 2010 18:53

przemolka1 napisał/a:
noto pięknie bo mi odkręcili jakiś korek (śrubę) nad lewym wewnętrznym przegubem odkręcali ją za pomocą rury bo nie mogli jej kluczem ruszyć czy to oznacza że spaprali mi skrzynie :twisted: :beczy:
możliwe ale nie koniecznie w jeżeli odkręcili śrubę inną niż ta służąca do kontroli a zarazem spuszczania nadmiaru oleju to uzasadniona jest taka obawa (jest kilka wzmianek na forum o omyłkowym odkręceniu śruby "koszyka ze wstecznym" jest to do naprawy ale sporo z tym "zabawy")
przemolka1 - Wto Gru 21, 2010 19:11

jak to sprawdzić czy odkręcili właśnie tą śrubę od tego koszyka, a co z silnikiem że nie wkręca się na obroty
Boncky - Wto Gru 21, 2010 21:02

przemolka1 napisał/a:
jak to sprawdzić czy odkręcili właśnie tą śrubę od tego koszyka, a co z silnikiem że nie wkręca się na obroty


jeżeli nie odkręcili Ci tej prawidłowej, to odkręcili ci nieprawidłową :) jak wsteczny działał a nie działa to koszyk poleciał, silnik raczej nie będzie walnięty. Cieżko gdybać i sprawdzać, poproś panów niech sprawdza w książce co mieli odkręcić a co odkręcili i możesz im dać tydzień na remont skrzyni... za głupotę się płaci

PHJOWI - Wto Gru 21, 2010 21:10

jeśli nim próbowałeś wbić wsteczny , to istnieje prawdopodobieństwo spalenia tarczek w koszu .
SeniorA - Wto Gru 21, 2010 21:21

przemolka1 napisał/a:
Czy silnik i skrzynia mogą w jednym czasie wysiąść bo u mnie tak to właśnie wygląda
skrzynia współpracuje z silnikiem i sterownik skrzyni cały zas otrzymuje informacje z ECM silnika o jego obrotach, aktualnym momencie obrotowym ,prędkości auta i kącie otwarcia przepustnicy. Dane te potrzebne są do wdrażania przez sterownik odpowiedniej do sytuacji ,strategii zmiany biegów. Dlatego skrzynia tak zatańczy,jak jej zagra silnik , chociaż są sytuacje odwrotne jak np. gdy jest za wysoka temp. oleju w skrzyni . Jesli obserwuje się błędną pracę skrzyni , to najpierw trzeba sprawdzić silnik , bo sterownik skrzyni, nieotrzymując potrzebnych danych (np. o kącie otwarcia przepustnicy ) wprowadza inny oszczędny tryb zmiany biegów np. praca tylko na 1i2. przemolka1, zacznij może właśnie od sprawdzenia czujnika połozenia przepustnicy. Trzeba najpierw silnik naprawić , a później dopiero zająć sie skrzynią.
Dla przykładu , gdy obroty silnika falują (silniczek krokowy) , to skrzynia szarpie przy zmianie biegów. Szarpie też jak jest niesprawny VIS.
Co do czujnika , to odpiąć wtyczkę czujnika położenia przepustnicy , wyczyścić styki , podpiąć omomierz do pinu 1 i 3 (powinno być praktycznie 3200 om , a teoretycznie 4000 +/- 800 ), nacisnąć wolno przepustnicę do pełnego otwarcia , obserwując czy oporność płynnie spada .

przemolka1 - Sro Gru 22, 2010 09:39

coś mi się zdaje że silnik padł bo niezależnie od tego że skrzynia nawaliła to wydaje mi się że silnik powinien normalnie pracować skoro skrzynia jest w pozycji "P" to obroty powinny wzrastać po dodaniu gazu a tu nic na wolnych pracuje a jak dodaje gazu to się dławi jak puszcze gaz to na wolnych chodzi jak nie puszcze to zgaśnie.A co do skrzyni to czy ten koszyk da się naprawić bo warsztat który mi to zrobil jest 500km odemnie i od nich przyjechałem do siebie na lawecie :beczy:czy skrzynie opłaca sie naprawiać?
Aragorn - Czw Gru 23, 2010 17:18

przemolka1 napisał/a:
A co do skrzyni to czy ten koszyk da się naprawić bo warsztat który mi to zrobil jest 500km odemnie i od nich przyjechałem do siebie na lawecie :beczy:czy skrzynie opłaca sie naprawiać?


...skrzynię najprawdopodobniej da się naprawić ale trzeba ją rozebrać by założyć koszyk jaki będzie koszt to nie wiem najlepiej było by się skontaktować z tym warsztatem może poczują się do odpowiedzialności za usterkę i naprawią to w rozsądnej cenie (bo nie sadzę by za friko :nook: )
...ale będąc na Twoim miejscu i mając uszkodzoną skrzynię i silnik pokusił bym się chyba o przekładkę z anglika dwa kluczowe elementy auta na pewno byś wynegocjował dobrą cenę u handlarzy (najlepiej jeśli auto było by jeszcze nie rozebrane by sprawdzić w praktyce działanie w "angliku" przed przekładką)
... choć prawdę mówiąc wydaje mi się że szwankuje coś na "łączach" między skrzynią a silnikiem ciężko uwierzyć że tak nagle i jedno i drugie padło.

przemolka1 - Pią Gru 24, 2010 16:54

[quote="Aragorn"]
przemolka1 napisał/a:
A co do skrzyni to czy ten koszyk da się naprawić bo warsztat który mi to zrobil jest 500km odemnie i od nich przyjechałem do siebie na lawecie :beczy:czy skrzynie opłaca sie naprawiać?


...skrzynię najprawdopodobniej da się naprawić ale trzeba ją rozebrać by założyć koszyk jaki będzie koszt to nie wiem najlepiej było by się skontaktować z tym warsztatem może poczują się do odpowiedzialności za usterkę i naprawią to w rozsądnej cenie (bo nie sadzę by za friko :nook: warsztat to wyglądał mi bardziej na jakiś kowalski niż mechaniczny a co do silnika to co może być przyczyną że na obroty nie wchodzi ?

[ Dodano: Pią Gru 24, 2010 16:54 ]
dzisiaj próbowałem go zapalić in niestety nawet na wolnych obrotach nie chce chodzić próbuje załapać ale nie chce odpalić tylko śmierdzi paliwem co jest przedtem chociaż na wolnych chodził a teraz nawet nie chce odpalić