Zobacz temat - [Freelander] Dr Patenciak, podgrzewany filtr oleju i paliwka
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) - [Freelander] Dr Patenciak, podgrzewany filtr oleju i paliwka

SyntaX - Sob Sty 01, 2011 12:12
Temat postu: [Freelander] Dr Patenciak, podgrzewany filtr oleju i paliwka
Nie wiem czy to bardziej pod wypływem nudy czy wczorajszych procentów wpadł mi do głowy pomysł cołkiem odlotowy :razz:

Na allegro są takie maty grzewcze do lusterek które kosztują grosze.
Jak by tak zamontować sobie na srogie mrozy ogrzewacz na filtrze oleju i paliwka.
Kupujemy 2 maty grzewcze, oklejamy nimi filtr paliwka i filtr oleju na końcu ładnie zakładamy kostki, tak by przy wymianie filtra oleju wystarczyło to odpiąć.
Układ zabezpieczamy bezpiecznikiem 10A i dajemy jakiś pstryczek elektryczek.
Zima sroga w nocy mrozik był no to pstryk, podgrzewamy sobie olej w filterku i paliwko.
Ciepły olej lepiej nam smaruje silnik a i na ciepłym paliwku lepiej pracuje.

Czy takie coś waszym zdaniem zda egzamin.
Do jakiej bezpiecznej temp powinny nagrzewać się maty.
Jeśli to by się sprawdziło zdjął bym tez nadkole z tyłu i dał matę na filtrze paliwa przy zbiorniku.
W sumie to można by było to podpiąć pod ogrzewanie tylnej szybki bo tam jest czasowy wyłącznik a taka mała mata nie obciąży zbytnio układu.

win32 - Sob Sty 01, 2011 12:30

Kolego - te matki są za słabe ;)

Do paliwa mam stanadyne - przepływówkę , toto ma 150W , i naprawdę konkretnie się rozgrzewa, a takie lusterko jak dotkniesz to jest ledwo letnie. Nie dasz tym rady - moim zdaniem, ogrzać filtra ze zmarzniętą cieczą. Istotnie rozruch to poprawia - ale silnik startuje bardziej na tym co zostaje w przewodach za filtrem

Maty do ogrzewania filtrów i zbiorników robi firma ArcticFox, mata która jest w stanie ogrzać ok 0.5 litrowy zbiornik z olejem ma minimum 80 W / 6.7 A - 83x45 mm Ale też nie jest to rozwiązanie które uczyni niewiadomo co :) - to bardziej zabezpieczenia przed spadkiem temperatur jak silnik już pracuje / zabezpieczenie przed stygnięciem gdy długo pracujesz na obrotach jałowych itp - możesz tym lekko rozrzedzić olej który w filtrze pozostał - ale nie ma mowy o ciepłym oleju.minimum takiego ogrzewacza aby osiągnąć sensowny wynik to 3 godziny . Pierwsze ciepło jakie powstanie zacznie się rozpraszać po metalowej obudowie - jak ta się nagrzeje zacznie się ogrzewać ciecz wewnątrz.

Nie dasz tym rady za długo grzać bo zabijesz akumulator - Tego typu rozwiązania można wykorzystać jedynie na chwilkę przed rozruchem - i potem jak już alternator pracuje.

Rozwiązania rozgrzewające płyny przed odpaleniem są na 220 V i mają 1000 i więcej W.
a Np webasto które w 20-30 min jest wstanie ogrzać płyn chłodniczy to 5 Kilowatów