|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
 |
Spoty lokalne - Narciarski spot - czas zacząć
xROnx - Pon Sty 03, 2011 10:33 Temat postu: Narciarski spot - czas zacząć Ponieważ zimę mamy już pełną gębą czas pomyśleć nad jakimś spotem zimowym połączonym z nartami Znacie jakieś ciekawe miejsca w których będą jeszcze... miejsca?
Proponujcie jakieś terminy/miejsca
Myślałem może coś o styczniu.
hvil - Pon Sty 03, 2011 10:36
Bieszczady:D
shakesbeer - Pon Sty 03, 2011 19:30
przymierzam się do Świeradowa w Trzech Króli tylko z pogodą może nie być najlepiej
Skwirek - Pon Sty 03, 2011 20:46
Witam!
W temacie Bieszczad jeżeli bardzo zależy Ci na "nartowaniu" to polecam Ustrzyki Dolne i Gościniec pod Małym Królem (www.gpmk.pl) - naprawdę godne polecenia miejsce, czyste, schludne, ciche i "przyjazne otoczeniu" warunki bardzo komfortowe. W pobliżu dwa stoki - Lawerda przy wylocie na Krościenko i ten główny stok w Ustrzykach Dolnych.
jeżeli zależy Ci na "odpoczęciu od cywilizacji" i poczuciu klimatu Bieszczad to polecam Chatę "Bukowina" w Strzebowiskach (www.bukowina.bieszczady.net.pl), klimat nie do opisania, właściciele również "frontem do odwiedzających" są nastawienie.
Jeżeli jedziesz autem z napędem na jedną oś - polecam łańcuchy i łopatę ...
byłem w Bieszczadach w ubiegłym tygodniu - zjeździłem wszelkie możliwe trasy (autem 4x4) i podsumowując - wszędzie "biało"
Pozdrawiam,
Marcin
hvil - Pon Sty 03, 2011 22:26
ja chce cos na szybko 1-2 dni max:) a co sądzicie o tym stoku w przemyślu?? najblizej, maja krzeselka i dosc tani?? a jakies opinie??
maniaq - Pon Sty 10, 2011 00:34
Rzadko ostatnio zagladalem i sie nie udzielalem O_o
Cos sie ruszylo w temacie ?
xROnx - Pon Sty 10, 2011 06:55
Jak na chwile obecną nic.
maciej - Pon Sty 10, 2011 07:46
Ja mogę tylko napisać, że jesteśmy z Gosią zainteresowani, ale niestety, jeśli chodzi o możliwości pomocy w organizacji, to chwilowo takich brak (w sensie czasowym).
walkie - Pon Sty 10, 2011 09:32
Może Szczyrk albo Duszniki?
maciej - Pon Sty 10, 2011 09:47
Szczyrk poza feriami śląsko-warszawskimi powinien być ok, ale tam już byliśmy.
W Dusznikach nigdy nie byłem na nartach...
A może jakiś Zieleniec albo Spindlerowy Mlyn?
walkie - Pon Sty 10, 2011 10:08
maciej, Duszniki to tak naprawdę Zieleniec
W Zieleńcu jest mało i drogo miejsc noclegowych, zazwyczaj nocujemy w Dusznikach i dojeżdżamy do Zieleńca ale ciśnie się gdzieś dalej na Czechy
maniaq - Pon Sty 10, 2011 10:37
Bylem teraz na sylwestra na slowacji w " Zdiar " zaraz za granica PL, przejscie w Jurgowie.
Generalnie to porownujac co sie dzialo w Bialce a co w Zdziarze, to dalej podtrzymuje stanowisko, ze w PL nie bede na narty jezdzil , bo sie wiecej stoi niz jezdzi O_o Ceny na podobnym poziomie. Tylko slowo Euro elektryzuje niektorych
Moge smialo polecic :
http://www.skibachledova.sk/
w sumie niedaleko jest tatrzanska lomnica, gdzie juz mozna calkiem fajnie pojezdzic
http://www.visitslovakia....ranska-lomnica/
Aha w spindlerowym bylem kilka razy i tez
Brt - Pon Sty 10, 2011 10:55
ja tam nie mam nic przeciwko wypadowi na Słowację ... a moze gdzieś po stronie PL spanie a same narty na Słowacji MOże ktoś z forum jest obeznany w tamtych okolicach i zna lub może polecić fajne i rozsądne cenowo miejsca
Remigiusz - Pon Sty 10, 2011 10:56
Na Słowację się chętnie wybiorę bo mam bliżej
maciej - Pon Sty 10, 2011 11:06
Ja wczoraj wróciłem z Wielkiej Raczy od słowackiej strony - nie było źle, ale rewelacji nie ma.
Maniaq, jak już tak, to chyba już lepiej od razu jechać do Smokowca lub Łomnicy (ewentualnie noclegi np. w Velkim Slawkowie, czy Novej Lesnej) i wtedy można jechać i Strbskiego Plesa, a nawet w Niskie Tatry.
Sam Zdziar, to mi się kojarzy z rozdzielonymi pojedynczymi stokami po 500-700 m, a to dla mnie troszkę mało.
maniaq - Pon Sty 10, 2011 11:22
Tylko trzeba brac poprawke, ze ostatni pot narciarski, to raczej byla szkolka narciarska bardziej niz smiganie. Wiec nie chce wyskakiwac z wysokimi trudnymi gorami, bo moze to czesc osob odstraszyc.
Ja sie dostosuje , rzucilem temat slowacji czech, bo IMHO tam wiecej pojezdzic mozna, cenowo podobnie, piwo dobre, wysmazany syr na miejscu
maciej - Pon Sty 10, 2011 11:36
maniaq napisał/a: | Tylko trzeba brac poprawke, ze ostatni pot narciarski, to raczej byla szkolka narciarska bardziej niz smiganie. Wiec nie chce wyskakiwac z wysokimi trudnymi gorami, bo moze to czesc osob odstraszyc. |
Najfajniej, to pokombinować gdzieś, gdzie będą obie wersje - pod tym względem Szklarska, czy Szczyrk są fajne, myślę, że Spindlerowy Młyn też, w Pecu pod Śnieżką byłem kiedyś i też było fajnie, a jeśli będzie śnieg, to Wielka Racza też jest ok.
Zdziar jest, przynajmniej dla mnie, zbyt "oślołączkowy".
Najfajniejsze byłoby połączenie takie jak Szklarska, czy Szczyrk, bo jak tam byliśmy, to było "dla każdego coś miłego".
maniaq napisał/a: | wysmazany syr na miejscu |
Vyprażany lub smażeny - to zależy od kraju - vyprażany w SK i smażeny w CZ.
Tomas - Pon Sty 10, 2011 13:33
Jeśli będzie taki jakis latwy stok( dla początkującyh) w okolicy to ja z Agnieszką też chętnie pojedziemy. Na razie chodzimy na kurs w Poznaniu na Malcie wiec jakieś podstawy bedziemy mieć, ale o szusowaniu to chyba nie bedzie mowy:)
maniaq - Wto Sty 11, 2011 10:40
Tomas, zazwyczaj na kazdej gorze sa latwe trasy, bo osob smigajacych po czarnych jest zdecydowanie mniej Wlasnie dyskutujemy o tym, gdzie udaloby sie pogodzic jezdzacych z uczacymi sie
Ktos ma jeszcze jakie spomysly ?
walkie - Wto Sty 11, 2011 11:17
Moim zdaniem z polskich: Zieleniec lub Czarna Góra (trochę kolejki są).
Czechy: Špindlerov Mlýn, Pec pod Śnieżką, Liberec, Jańske Łaźnie, Černá Hora.
Tomas - Nie Sty 16, 2011 23:56
Czy temat umarł?? bo w sumie trzeba juz jakiś termin ustalić, złatwiać urlopy i rezerwacje robić. Je niestety, żadnego miejsca nie moge zaproponować, bo nigdy nie byłem na takim wyjeździe i nie mam sprawdzonych miejsc.
tommyyogi - Pon Sty 17, 2011 07:17
Nic nie umarło. Cierpliwości jeszcze troszeczkę. Wstępna rezerwacja już jest zrobiona. Konkretne informacje bedą dziś w wydzielonym temacie.
Pozdrawiam
|
|