Zobacz temat - [R220Ti coupe] Skrzynia do wymiany, problem z doborem innej
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer - [R220Ti coupe] Skrzynia do wymiany, problem z doborem innej


Tomek1212 - Czw Sty 06, 2011 18:42
Temat postu: [R220Ti coupe] Skrzynia do wymiany, problem z doborem innej
Witam
Jak w temacie, mam problem ze skrzynią biegów w wspomnianym samochodzie. Z tego co czytałem na forum w tym modelu montowano jedynie skrzynie biegów z mechanizmem różnicowym typu TORSEN. Mój egzemplarz jest z 93r jednak z tego co widzę zastosowano w nim zwykły mechanizm różnicowy. Skrzynie bezwzględnie muszę wymienić bo .... yyy, powiedzmy że musiałem wyciągać ją z auta "na raty".
Poniżej wklejam zdjęcie dwóch mechanizmów różnicowych (znalezione gdzieś w necie). Ten mój jest taki sam jak ten na zdjęciu po prawej stronie.
Pytanie teraz, jaka skrzynia powinna być zamontowana w tym konkretnym egzemplarzu i jaką można inną łatwiej dostępną założyć ?
pozdr.

orson - Wto Sty 11, 2011 13:54

Witam

Z tego co wiem to dalej jest skrzynia PG1 jednak na pewno przy poszukiwaniach odpadaja raczej (nie jestem pewien i warto byloby to zweryfikowac u Mariusza z Wawy, PHJOWI lub u Gawina) te z ON bo tam sa inne przelozenia.


Dokopalem sie do czegos takie moze bedzie pomocne:

http://mgpassion.free.fr/pdf/PG1_Gearbox.pdf

http://wiki.seloc.org/a/Rover_PG1_gearbox

Pozdrawiam

Tomek1212 - Wto Sty 11, 2011 19:36

Dzięki za info.
Jeszcze pojawia się kolejny problem, mianowicie sprzęgło. W tym aucie zamontowane jest sprzęgło sterowane linką, natomiast w innych modelach sterowane jest hydraulicznie i taka skrzynia zapewne nie będzie pasować.

Marrkus - Sob Sty 15, 2011 12:41

Sterowanie linką było w wszystkich R200/400 kanciakach i w R200 tych nowszych. Jedyna różnica to chyba tylko ta łapa na zewnątrz i sposób jej napędzania, wnętrze skrzyni jest identyczne. W R200 coupe skrzynia z otwartym dyferencjałem była montowana tylko do silników 2.0 wolnossących (przy tym silniku torsen występował jako opcja i to przez bardzo krótki okres czasu) do silników z turbiną montowano wyłącznie skrzynię z torsenem.

Jeżeli planujesz wymianę skrzyni to najlepszym rozwiązaniem było by znalezienie skrzyni z nowszych egzemplarzy R620Ti lub R820Ti - (produkowane po '96). Tam już siedział torsen typu b - ponoć wytrzymalszy. Przełożenia będą bardzo podobne.
Jeżeli dobrze pamiętam to dwa pierwsze biegi i przełożenie główne są w skrzyniach od diesla identyczne jak u mnie w R600Ti :D , dodatkowo skrzynie te są tzw uprated - nieco inne łożyska niż w standardowych skrzyniach PG1 (zwłaszcza na walku wyjściowym)

Tomek1212 - Sob Sty 15, 2011 23:13

Z tego co się dowiedziałem można łatwo przerobić skrzynie ze sprzęgłem hydraulicznym na sterowanie cięgnem. Jak narazie znalazłem jednego gościa na allegro co ma skrzynie do R620ti z 99r, woła za nią 750zł, ma też zwykłą skrzynię za 600zł. Wydaje mi się to trochę mało przystępną ceną.
Marrkus - Nie Sty 16, 2011 17:28

Jeśli skrzynia jest sprawna to cena 750pln nie jest jakaś tragiczna

Co do przerabiania skrzyni to jest to proste jak drut. zamienaisz tylko łapę (masz w starej skrzyni) i mocowanie linki (bo chyba gdzieś do skrzyni jest to przykręcone)

Tak wygląda to w R600



A tak w R200 -'95

Tomek1212 - Nie Sty 16, 2011 22:24

To w R600 też było sprzęgło na linkę ? Nie przypuszczałem.

Na razie mi się nie spieszy z tym autem więc będe szukać na allegro jakiejś skrzyni, może uda się znaleźć coś taniej i przede wszystkim bliżej.

Marrkus - Pon Sty 17, 2011 06:56

w R600 bylo hydrauliczne - na obrazkach widać że jest inna łapa (element nr 2)
Tomek1212 - Pon Sty 17, 2011 11:28

Wiesz, myślałem że to jest rozwiązane w jakiś bardziej cywilizowany sposób, jakiś wysprzęglik koło łożyska lub nawet z nim zintegrowany jak to robią inni producenci, a tu teraz widzę, że normalnie do tej dźwigni musi być przykręcony. Patrząc na te zdjęcia wydawało mi się, że do tej dźwigni też idzie linka. Mniejsza z tym.
Konix - Pon Sty 17, 2011 15:37

Ale to jest bardziej cywilizowany sposób. Wymiana wysprzęglika trwa pół godziny razem z odpowietrzeniem. Pomyśl jak posiadacze 75 cieszyli by się z takiego rozwiązania ;)