Zobacz temat - [Freelander] Rozrusznik
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) - [Freelander] Rozrusznik

Kot - Nie Sty 09, 2011 01:41
Temat postu: [Freelander] Rozrusznik
Moze ktos orientuje sie czy ciezko jest wyjac rozrusznik we freelanderze?? czeka mnie w dzien taka operacja, gdyz padly szczotki i nei wiem czy lepiej sie zabrac od gory czy od dolu, bo nie dysponuje kanałem ...
charlee - Nie Sty 09, 2011 09:01

Witam.
Dosyć prosta operacja, mnie wymiana rozrusznika zajęła ok 40min (od góry). Odkręcamy przewód zasilający (nakrętka pod klucz 13) wypinamy drugi (żeński konektorek) i pozbyliśmy się instalacji el. Następnie odkręcamy górną śrubę mocującą rozrusznik (od stony rozrusznika chyba klucz 15, za skrzynią 17) trzyma ona też wspornik który z drugiej strony przykręcony jes chyba do poduchy silnika. Z drugą śrubą trzeba się trochę bardziej pogimnastykować bo jest schowana pod rozrusznikiem. Po odkręceniu bez problemu można wyjąć rozrusznik.

Kot - Wto Sty 11, 2011 19:42

charlee, Dzieki kolego za konkrety :) dzis sie do tego zabire :) padly szczotki i nie wiem czy mozna je dokupic ;)

[ Dodano: Wto Sty 11, 2011 19:42 ]
wsztystko ladnie pieknie roztrrusznik cacy, wlozylem zlozylem a tu dalej kiszka, tylko bendix prztyka... juz mi sie pomysly koncza...

charlee - Sro Sty 12, 2011 09:19

Kot, witaj
"wsztystko ladnie pieknie roztrrusznik cacy, wlozylem zlozylem a tu dalej kiszka, tylko bendix prztyka..." - miałem to samo, no morze nie identycznie u mnie raz była cisza, raz pstrykał bendiks, a czasem zakręcił całkiem normalnie, pomogło rozebranie stacyjki i wyczyszczenie styków

Kot - Sro Sty 12, 2011 15:27

charlee, sprawa zalatwiona, aku nagle dostal przebicia ... nietrzyma pradu...nawet spod kabli nie chcial zapalic a z innym aku juz smiga
sprawdze mu tylko ladowanie i git:)