Zobacz temat - [R620] Pompa paliwa - jak do niej dotrzeć?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Pompa paliwa - jak do niej dotrzeć?

szags - Nie Sty 09, 2011 11:49
Temat postu: [R620] Pompa paliwa - jak do niej dotrzeć?
Mam problem z pompą paliwową. Nie pompuje i nie mogę go odpalić na benzynie. Chciałbym się do niej dostać i zobaczyć czy jest to problem z prądem czy pompa padła. Czy pompa jest pod tylną kanapą jak w hondach czy gdzie tego szukać. Jeśli tak to jak się do niej dostać? tzn w jakiś sposób zdemontować kanapę?
marthinez - Nie Sty 09, 2011 12:05

Moze Rave lub manual accorda pomogą.
Tu i ówdzie krążą po forum. Trzeba poszukać. Każdy posiadacz R600 powinien je mieć.

szags - Nie Sty 09, 2011 13:35

Dobra znalazłem opis jak się dostać do pompy w instrukcji serwisowej hondy 93-96, mam nadzieję że tak samo to wygląda w R620. Ale zanim to zrobię wiecie może który bezpiecznik odpowiada za pompę??
marthinez - Nie Sty 09, 2011 18:06

szags napisał/a:
mam nadzieję że tak samo to wygląda w R620
Identycznie.
szags napisał/a:
Ale zanim to zrobię wiecie może który bezpiecznik odpowiada za pompę??
W tej samej instrukcji masz rozpiskę bezpieczników.
szags - Pon Sty 10, 2011 12:10

pompa miała być pod kanapą tylną, zdemontowałem ją a tam nie ma śladu pompy :shock: Chyba że źle patrzę, ale nie sądzę. Od rana czytam setki wątków i jednak skłaniam się że może być przekaźnik walnięty, bo to że klika nie znaczy jeszcze że działa:)

p.s. rano wsiadłem do auta, przekręciłem kluczyk pompa brzęczała i zapalił od razu, trochę pochodził, chciałem go zalać gazem chociaż żeby w razie niemca go ruszyć, ale nie miałem przy sobie kasy i telefonu, więc go zgasiłem a jak wróciłem już nie pali :beczy:

Lata - Wto Sty 11, 2011 13:17

Pampę masz nie pod siedziskiem kanapy lecz pod jej oparciem (praktycznie już w bagażniku).
szags - Sro Sty 12, 2011 10:27

w sumie olałem już tą pompę (bo działa jak ma prąd) i zająłem się przekaźnikiem. Wymontowałem go, obrałem z obudowy, trochę pomacałem :oops: podłączyłem ponownie i moim uszom objawił się dźwięk pompy, alllllleeeeeluja i oczywiście momentalnie odpalił i jest ok, póki co (co prawda czasami wydaje jakieś dziwne dźwięki, takie syczenie jakby zwarcie). Teraz trochę poobserwuję jego zachowanie. Czytałem na forach Hondy że tym przekaźnikom dobrze robi zmiana lutów i podobno tego typu akcje ustają jak ręką odjął. Także pewnie tak zrobię wkrótce.
dzięki wszystkim za pomoc, problem uważam za rozwiązany.

Lata - Sro Sty 12, 2011 12:11

to powiedź Ty mi teraz Panie Kolego, gdzie jest ten przekaźnik... :oops:
Ja dokopałem się do pompy i stwierdziłem, że nie dociera do niej prąd, ale nie mogę namierzyć przekażnika pompy paliwa :/ (podejrzewam, że on jest winowajcą)

szags - Sro Sty 12, 2011 21:11

Przekaźnik jest po lewej stronie (kierowcy) mniej więcej za tym małym schowkiem. Musisz zdjąć tą obudowę (ze schowkiem), jest przykręcona na jedną śrubę (od dołu pod schowkiem) reszta to zaczepy, trzeba to z czuciem zdjąć żeby ich nie uszkodzić, mi się udało. Przekaźnik to takie szare pudełko przykręcone nakrętką do tej blaszanej ściany (żeby go zobaczyć musisz wsadzić głowę w okolice pedałów). To zdjęcie powinno pomóc go zidentyfikować.

Odkręcasz tą nakrętkę odłączasz od wtyczki i możesz sobie go obejrzeć (śrubokrętem podważyć żeby zdjąć tą szarą plastikową obudowę i masz wszystko widoczne).
powodzenia