pitt - Pon Sty 10, 2011 19:50 Temat postu: [R620] Spadek mocy czy to przepływomierz witam mam problem z moca w swoim roverku 620 to znaczy auto ledwie ciagnie stało sie to nagle wczesniej wszystko ok no jezeli mowa o tym dizelku to wiadomo rakieta to nie jest ale zeby na 4tym biegu ledwie 80 poleciec i to max pedal gazu w podlodze i nic ktos powiedziałmi zebym sprawdzil przepływomierz co o tym sadzicie czekam na sugestie pozdrawiam tronsek - Pon Sty 10, 2011 19:53 Przepływomierz w tym silniku steruje tylko zaworem EGR. Na początek sprawdź szczelność przewodów od intercoolera. Jeżeli występuje jakaś nieszczelność, dziury itp. to będziesz miał właśnie duży spadek mocy. pitt - Pon Sty 10, 2011 19:56 przewody sprawdzilem sa szczelne ale zauwarzylem tez ze cos cichutko swista a wczesniej nie swistało tronsek - Pon Sty 10, 2011 20:00 A puchną po dodaniu gazu 
pitt - Pon Sty 10, 2011 20:08 no tak powiem ci ze nie bardzo puchna to znaczy obia sie troche twardsze ale chyba za mało tak mi sie wydaje tronsek - Pon Sty 10, 2011 20:14 Trzymając je mocno, po dodaniu gazu (ok. 2500-3000obr/min) powinny "rozprostować" Ci dłoń. Chyba jednak jest nieszczelność, gdzieś koło turbiny, stąd ten świst. pitt - Pon Sty 10, 2011 20:38 sprawdze jutro wszystko jeszcze raz i da znac narazie dzieki rami1000 - Pon Sty 10, 2011 22:43 max 80 to mało i bez turbiny, ja miałem coś podobnego i okazał sie to filtr paliwa po wizycie na statoil:) dziś wymieniłem i wszystko wróciło do normy. Co do turbo to niemusi być nieszczelność u mnie wąż nie puchł a nawet zasysał się winny był filtr powietrza. |
