Zobacz temat - [R420] Problem z hamulcami
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R420] Problem z hamulcami

mikel1806 - Sob Sty 29, 2011 17:48
Temat postu: [R420] Problem z hamulcami
Witam wszystkich, otóż od pewnego czasu zauważyłem że osłabły mi hamulce. Nie hamują jak przedtem. Klocki wymieniałem niedawno ale ostatnio usłyszałem przy odpalaniu silnika jak coś świszcze w okolicach pompy. Jak może być przyczyna i jak ją wyeliminować?
Pozdrawiam Michał

greg-si - Sob Sty 29, 2011 17:59

Może pojawiła się nieszczelność serwa. Wszystkie przewody wchodzące do serwa/pompy hamulcowej są całe? Płyn jest świeży?
Rozumiem że po wymianie klocków hamował dalej dobrze a dopiero później to się stało?

mikel1806 - Sob Sty 29, 2011 18:10

tak po wymianie było ok, przewody są całe a co płynu to powiem szczerze, że nie wymieniałem
greg-si - Sob Sty 29, 2011 18:15

No to wymień. Może to być wina płynu. Koszt nie jest straszny.
Kiedy to się stało?

mikel1806 - Sob Sty 29, 2011 18:18

jeżdżę tak dobre półtorej miesiąca :(jaki płyn kupić i jak wygląda procedura wymiany płynu?
marcin316 - Sob Sty 29, 2011 18:20

Jeśli przewody podciśnieniowe są całe to może pompa wytwarzająca podciśnienie pada? Sprawdź czy rzeczywiście masz gorsze hamulce czy po prostu trzeba mocniej wciskać pedał aby uzyskać taki sam efekt hamowania.

Kolejna możliwość sprawdzenia: przy zgaszonym silniku naciśnij na hamulec i starając się trzymać ze stałą siłą odpal auto. Jeśli serwo, pompa i przewody są OK, to pedał hamulca (zakładając że ciągle na niego naciskasz z taką samą siłą) znacząco się obniży w kierunku podłogi.

mikel1806 - Sob Sty 29, 2011 18:29

rzeczywiście są gorszę, hAMUJE i czuję jak hamulec jakby przepuszczał
greg-si - Sob Sty 29, 2011 18:31

mikel1806, poszukaj na forum bo było. Płyn zwykły np. ATE.

marcin316, a co jeśli po postoju samochodu przez kilka godzin pedał idzie kilka cm w dół bardzo lekko bez oporu do pewnego poziomu a później zaczyna się opór. Gdy zaczyna się opór pedał nadal idzie do dołu lecz już nie tak szybko aż do końcowego położenia. Tak jakby gdzieś ciśnienie uchodziło.
Mam tak u siebie, było tak w dwóch R400 które sprawdzałem dla porównania w komisach lecz wydaje mi się to trochę anormalne. Przynajmniej w porównaniu do ojca Vectry i braciaka cytryny (choć tam to już inna bajka).

mikel1806 - Sob Sty 29, 2011 18:33

no tak ale skąd ten świst w okolicach pompy?
marcin316 - Sob Sty 29, 2011 18:39

greg-si, u mnie też tak jest ;) ale hamulce są OK, szczególnie jak założyłem zaciski od Pralki i wentylowane tarcze :) Pedał schodził powoli zarówno na starych tarczach i zaciskach jak i obecnie.

mikel1806, możesz też sprawdzić czy z któregoś cylinderka czy zacisku Ci płyn nie wycieka, może masz zapowietrzony układ? Można to wykryć wciskając na zapalonym silniku pedał hamulca. Jeśli przy pierwszym wciśnięciu będzie miękki i wejdzie głęboko, a przy kilkukrotnym energicznym naciśnięciu "urośnie" i nie da się tak głęboko wcisnąć to układ jest zapowietrzony.

Jeśli pojedziesz na stację diagnostyczną to za 20 zł diagnosta sprawdzi Ci siłę hamującą na poszczególnych kołach.

mikel1806 - Sob Sty 29, 2011 18:43

hm, ale czy gdy układ będzie zapowietrzony to będzie coś świstało ? :)
marcin316 - Sob Sty 29, 2011 18:47

Właśnie to świstanie najbardziej przemawia za nieszczelnością układu podciśnieniowego czyli uszkodzeniu pompki, przewodów bądź serwa. Jak to sprawdzić napisałem wyżej.
greg-si - Pon Sty 31, 2011 08:22

Cytat:
greg-si, u mnie też tak jest ;) ale hamulce są OK, szczególnie jak założyłem zaciski od Pralki i wentylowane tarcze :) Pedał schodził powoli zarówno na starych tarczach i zaciskach jak i obecnie.

No to spoko.
Choć wraz uważam że R nie hamuje tak jak powinien.

merh - Wto Lut 01, 2011 21:20

dołacze swoje grosze do tematu hamulców; nie wiem czy typową,ale napewno częstą u mnie usterką było zapiekanie sie prowadnic zacisków,zarówno przod jak i tył.trzeba je czyscic i smarować,szczegolnie teraz,gdy sa narazone na korozję.

kolejna sprawa- rozumiem że układ hamulcowy i przod i tył tarcze?

wsłuchaj sie dokładnie w ten świst,jesli to nie przewod prowadzący do kolektora,to wywal serwo.wymiana to pewnie jakies 50zł (znaczy koszt serwa)

greg-si - Wto Lut 01, 2011 22:08

może nie same prowadnice (jeśli gumki są dobre) a klocki w jarzmie. Tam się też zbiera syf i wystarczy kilka miesięcy (jeśli ktoś robi nieduże przebiegi) żeby klocki siedziały już sztywno.
Do tego mechanizm od ręcznego na zaciskach tylnych. Rdzewieje połączenie linki z tym mechanizmem co owocuje niepełnym odbijaniem ręcznego.

merh - Wto Lut 01, 2011 22:11

tak jest. widze ,ze usterki typowe. gumki na prowadnicach tez mam dobre i niby szczelne,a mimo tego rdza pęcznieje wewnątrz. zagladam tam profilaktycznie co miesiąc.