Zobacz temat - [r400]dziwne ćwierkanie
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [r400]dziwne ćwierkanie

pablo773 - Nie Lut 13, 2011 21:47
Temat postu: [r400]dziwne ćwierkanie
Witam, prosiłbym Was o pomoc. Otóż przez ostatnie dni, co jakiś czas samochód (rover400) "ćwierka". Podczas ostatniej jazdy (przejechałem 80km.) zaćwierkał raz, więc nie jest to częste. Po najechaniu na dziurę zaczął ćwierkać przez kilka sekund, choć przed tym najechałem na wiele innych dziur ;] Dźwięk chyba wydobywa się od strony pasażera. Nie mam jak tego sprawdzić bo kiedy auto stoi, nie wydobywa tego dźwięku. Nawet kiedy zaczyna, zatrzymuję się i już jest gitara.
Z góry dziękuję za odpowiedzi
Rafał.

zdenek - Nie Lut 13, 2011 21:54

Takie ćwierkanie miałem przy zajechanym napinaczu paska wielorowkowego, na początku sporadycznie a później prawie ciągle. Mam diesla, w benzyniakach nie wiem gdzie macie paski. :wink:
tronsek - Nie Lut 13, 2011 21:59

:taa: Też obstawiam napinacz paska wielorowkowego.
Kozik - Pon Lut 14, 2011 07:42

Mi ćwierka wentylator dmuchawy... jak wyłączam to milknie
Alexi - Pon Lut 14, 2011 08:17

Mam dokładnie to samo co kolega Kozik. Ćwierka wentylator dmuchawy. Ale u pablo773 raczej to wentylator nie jest.
marek501 - Pon Lut 14, 2011 09:14

Cwierkają suche listki zassane przez wentylator dmuchawy -ocierają się ociupinę o niego ,kto sam wymieniał filtr kabinowy to widział ile tych śmieci potrafi się tam dostać.Spoko 1-2 dni spadnie niżej i będzie cicho , dopuki nie zassa następego.....
des - Pon Lut 14, 2011 19:09

A czy to przypadkiem nie poszło sprzęgło?
pablo773 - Pon Lut 14, 2011 19:30

Dzisiaj wyjeżdżając z parkingu nagle BUM! I samochód zaczął głośno klekotać. Zatrzymałem się i sprawa jest następująca: nie mogę ruszyć z miejsca, chyba, że mam wciśnięty hamulec ręczny(jazda na ręcznym). Klekotanie znika, kiedy nacisnę sprzęgło, kiedy mam zaciągnięty hamulec ręczny mogę wbić bieg a, kiedy puszczam ręczny nie mogę , a gdy wyłączę auto też mogę wbić bieg.Okazalo sie ze cos ze skrzynia biegow na jedynce samochod szarpal "podobnia jak zlapie gume" na 2 juz mniej wkoncu rozpedzilem samochod do 4 biegu zagrzytalo i wszystko wrocilo do normy....jak myslicie czy to byl poprostu jakis odpal w samochodzie czy moge tylko czekac na nastepna taka akcje i zbierac kase na skrzynie biegow ?