Zobacz temat - [R416] Po kolizji nie daje się uruchomić
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Po kolizji nie daje się uruchomić

ravi - Nie Mar 06, 2011 18:04
Temat postu: [R416] Po kolizji nie daje się uruchomić
Witam.Mój Roverek miał bliskie spotkanie ze słupkiem :cry: Poszły chłodnice wzmocnieni no i zderzak.Po naprawie niestety nie mogę go odpalić.Wyłącznik wypadkowy który wyskoczył wcisnąłem także iskra i paliwo jest.Rozrusznik kręci jak trzeba.Mechanik przy mnie założył przyrząd do mierzenia ciśnienia i na dwóch środkowy cylindrach wyszło 0.Doradza mi wymianę silnika bo twierdzi że nie opłaca się tego robić.Czy to możliwe że po kolizji na dwóch cylindrach silnik stracił kompresję?Doradżcie coś bo ciężko mi w to uwierzyć
Kot - Nie Mar 06, 2011 18:38

Mozliwe ze blok pekl ...
ADI-mistrzu - Nie Mar 06, 2011 18:39

Rozrząd może przeskoczył.
Jak nie to zostaje zdjęcie głowicy i zobaczenie co tam się stało. Bo jeśli wymiana silnika to zdjęcie głowicy w starym silniku już nic mu nie zaszkodzi.

ravi - Nie Mar 06, 2011 18:54

Kot napisał/a:
Mozliwe ze blok pekl ...
Dziękuję za podpowiedzi.Stawiam na ten blok bo kolektor wydechowy był podgięty pod silnik.Jeszcze raz dzięki.Pozdrawiam
merh - Sro Mar 09, 2011 23:43

kolizja rozrządu po przeskoczeniu paska,albo wysadziło ci uszczelke/zerwało sruby na głowicy,skoro kolektor pogiety. nie szukaj wady w bloku. tylko głowica.
Kot - Czw Mar 10, 2011 17:46

Na poczatek cisnienie trzeba sprawdzic i tyle...
ADI-mistrzu - Czw Mar 10, 2011 17:47
Temat postu: Re: [R416] Po kolizji nie daje się uruchomić
ravi napisał/a:
...Mechanik przy mnie założył przyrząd do mierzenia ciśnienia i na dwóch środkowy cylindrach wyszło 0....


To już zrobione :wink:
Zawory mogły się pocałować z tłokami, wyjaśniało by dlaczego akurat środkowe (pracują w tej samej fazie obrotu).

sTERYD - Czw Mar 10, 2011 23:25

ADI-mistrzu napisał/a:
wyjaśniało by dlaczego akurat środkowe (pracują w tej samej fazie obrotu).

tylko tłoki, zawory już nie ;)
prędzej kolektor wydechowy odginając się uszkodził głowicę, ale zgadowywać to sobie możemy ;)