Zobacz temat - [R200/25/ZR] Hamulce na tył.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning mechaniczny - [R200/25/ZR] Hamulce na tył.

Krzysi3k - Sro Mar 16, 2011 17:57
Temat postu: [R200/25/ZR] Hamulce na tył.
Jako, że zmieniam hamulce na te od ZR160/ZS180, czyli tarcze 282mm to zostają mi zaciski z tarczami 262mm litymi i klockami - tarcze i klocki prawie nowe.
Pomysł do głowy mi wpadł, żeby te tarcze wsadzić na tył zamiast bębnów.
Chyba trzeba całą belke zmieniać, tak?

leszczu - Sro Mar 16, 2011 18:08

Krzysi3k napisał/a:
Chyba trzeba całą belke zmieniać, tak?

Niestety tak. :/
Był już nawet ten temat poruszany u nas na forum. :wink:

Krzysi3k - Sro Mar 16, 2011 18:11

leszczu19901, wiem, że był. Chodzi mi też o te tarcze 262mm. Nie będzie problemu z nimi na tył?
bonus89 - Sro Mar 16, 2011 18:35

belke trzeba zmieniać ale tylko w przypadku bębnów? Też jestem ciekaw, mam wentylowane z przodu a tarczowe z tyłu ale bardzo małe, jak bym dopadł zaciski i tarcze 262 lite to mógł bym zamienić te małe tylne na większe tak plug&play?
Brt - Sro Mar 16, 2011 18:38

podejrzewam, że tak .... oczywiście zaciski muszą być z mechanizmem rącznego ;) ... żeby komus nie wpadł pomysł do głowy zamontować te z przednich kół :P ;)
Krzysi3k - Sro Mar 16, 2011 18:39

Ja musiałbym kupić piasty, linki, czujniki ABS i przewody hamulcowe, tak? Ale czy czujniki ABS nie pasują od bębnów na pewno?
bonus89 - Sro Mar 16, 2011 18:40

o kurcze nawet nie wiedziałem że tak mało mi potrzeba :) To już szukam na allegro 262 z mechanizmem. A może ktoś wie od czego podejdą? Oczywiście w jakiejś nie zbyt wysokiej cenie
Krzysi3k - Sro Mar 16, 2011 18:46

U Ciebie myślę wystarczy zmienić zacisk, ewentualnie jak odpuszcze temat to moge Ci swój cały zestaw oddać, chociaż sam wolałbym wsadzić ;)
A szukać możesz od R200/25 z litymi z przodu, bo wentylowanych bez sensu myśle dawać na przód :)

[ Dodano: Sro Mar 16, 2011 18:46 ]
Brt, czyli nie da rady wpasować zacisków przednich? :P

Brt - Sro Mar 16, 2011 18:46

zacisk i jarzmo trzeba wymienić... ale czy tarcze są takie same jak te z przodu to nie wiem .... zresztą na 100% głowy nei dam, że to tak plug & play zadziała, ale powinno :ok: Proponuję po znalezieniu takiego zestawu poprosić o zmierzenie rozstawu śrub mocujących jarzmo do piasty i porównać z tym co teraz masz :ok:
Krzysi3k - Sro Mar 16, 2011 18:53

Bo zaciski musiałbym kupić zapewne razem z piastą i innymi pierdółami, bo nie pomyślałem właśnie o mechanizmie ręcznego. W ZR były tarcze z tylu 260mm... może tarcze 262 by podeszły. No nie wiem kurcze.
bonus89 - Sro Mar 16, 2011 18:53

chyba pojadę na szrot i zmierze najpierw otwory mocujące u siebie, pogrzebie troche w zaciskach i może coś trafie. Tak po głowie mi chodzi mercedes ale on chyba nie miał zacisków na 262 z przodu? Od merola przednie by podeszły bo z przodu ma ręczny jak dobrze myśle
greg-si - Sro Mar 16, 2011 18:58

262mm lite z przodu nie włożycie na tył. Inna wysokość tarczy. Zacisk też nie podejdzie gdyż jest inny rozstaw śrub, jarzmo itd... Pomijam kwestię pompy bo przy takich wielkich tłoczkach na tyle byłoby niefajnie.
Jedyna opcja z P&P to kupno większego kompletu z MG. Honda niestety ma inny rozstaw śrub mocujących jarzmo. Klocek i sam zacisk jest ten sam.

Ps. Rzeźbię z 280mm na tył. Między innymi dziś tworzyłem prowizoryczne adaptery. Ciekawe co z tego mi wyjdzie...

bonus89 - Sro Mar 16, 2011 19:03

no właśnie znalazłem za małą kase zaciski tylne od MG f VVC one mają 260mm?
greg-si - Sro Mar 16, 2011 19:11

z tego co wiem to zacisk z MGF, MG TF jest całkowicie inny.
Michal - Sro Mar 16, 2011 21:38

Panowie, jeśli chcecie mieć większe tarcze na tył to proponuje założyć od ZR 160, tam są właśnie 260mm, praktycznie P&P.
bonus89 - Sro Mar 16, 2011 21:42

Tylko zdobyć takie zaciski w rozsądnej kasie.... :/
dobryziom - Sro Mar 16, 2011 22:25

trochę się uśmiałem na temat dywagacji :) jedyna słuszna droga to zaciski i tarcze tylne od MG ZS180 lub ZR160 przy hamulcach tylnych 240 P&P... Wszelkie inne będą się wiązały z rzeźbą... co do zaadoptowania 280 na tył to nie widzę większego sensu ponieważ rozkład sił hamowania to 70/30 wiec tylnej tarczy 260mm nie jesteś w stanie zagrzać wiec montaż czegoś większego jest zbyteczny chyba ze dla wyglądu :)
greg-si - Sob Mar 19, 2011 11:28

dobryziom napisał/a:
co do zaadoptowania 280 na tył to nie widzę większego sensu ponieważ rozkład sił hamowania to 70/30

Skąd takie dane o rozkładzie? I czy jest to stała wartość czy zależna od obciążenia tyłu?

dobryziom napisał/a:
tylnej tarczy 260mm nie jesteś w stanie zagrzać wiec montaż czegoś większego jest zbyteczny chyba ze dla wyglądu :)

Ale czy większą tarczę stosuje się tylko by odprowadzić ciepło? Chyba nie. Chodzi o skuteczność tyłu. Większa tarcza to większa dźwignia czyli mniej siły potrzeba by wyhamować koło z takiej samej prędkości.
Co do bezpieczeństwa takiego zabiegu wszystko wyjdzie jak to zamontuję.

Gdybym mógł dostać gdzieś korektor który znajduje się na ścianie grodziowej bym go kupił i sprawdził zasadę działania czy to on odpowiada za rozkład siły hamowania czy jednak jest coś w pompie ABS.

bastek - Sob Mar 19, 2011 21:36

greg-si, ale po co pakować tak duża tarczę na tył? To przerost formy nad treścią bo tak jak pisał Dobryziom, w 70% hamuje przód.
greg-si napisał/a:
Skąd takie dane o rozkładzie? I czy jest to stała wartość czy zależna od obciążenia tyłu?

wartość zależna od korektora
greg-si napisał/a:
Ale czy większą tarczę stosuje się tylko by odprowadzić ciepło?

i żeby była większa powierzchnia klocka
greg-si napisał/a:
Większa tarcza to większa dźwignia czyli mniej siły potrzeba by wyhamować koło z takiej samej prędkości.

no nie do końca, pompa też by się przydała większa na taką tarczę
greg-si napisał/a:
Gdybym mógł dostać gdzieś korektor który znajduje się na ścianie grodziowej bym go kupił

a rover nie ma tego korektora?

greg-si - Nie Mar 20, 2011 01:32

bastek napisał/a:
greg-si, ale po co pakować tak duża tarczę na tył? To przerost formy nad treścią bo tak jak pisał Dobryziom, w 70% hamuje przód.

Skąd to wiesz że przód hamuje w 70%?

bastek napisał/a:
wartość zależna od korektora

To u mnie w takim układzie korektor nie działa (jeśli uważam za korektor to co uważam). Zabieg związany z ustawieniem korektora w innej płaszczyźnie nie dał żadnej reakcji. Zarówno w mocniejszym hamowaniu przodu jak i tylu (rzecz oczywista że tylko by mocniej hamował tył bo korektor jest tylko na przewodach do tylnych kół).

bastek napisał/a:
i żeby była większa powierzchnia klocka

I tu nie jest to też reguła że większy klocek znaczy lepiej. Wystarczy porównać kilka różnych zacisków i powierzchnię cierną klocka. Z tego co czytałem to również kształt klocka ma spore znaczenie. Ale to inna para kaloszy w którą nie chcę wchodzić bo z autopsji tego nie wiem.

bastek napisał/a:
no nie do końca, pompa też by się przydała większa na taką tarczę

Niby dlaczego? Tutaj chodzi o średnicę tłoczka.

bastek napisał/a:
a rover nie ma tego korektora?

R400 z ABS ma 'coś' na ścianie grodziowej co można uważać za korektor. Czy jest to korektor to nie wiem. Honda która ma zewnętrznie identyczny układ podobno ma korekcję w pompie ABS.
Niestety w zależności od roku produkcji oraz wersji były wypuszczane różne 'korektory'. Chciałem kupić taki jak mam u siebie (czytaj z Rover`a) by sprawdzić co w nim się znajduje i na jakiej zasadzie działa lecz u mnie nikt tego nie ma.

bastek - Nie Mar 20, 2011 23:04

greg-si, odpisze później bo impreza trwa i pod wpływem % nie warto pisać :lol: Może do tego czasu ktoś inny odpisze
marcinmarcin - Wto Mar 22, 2011 21:20

greg-si w układzie MG ZR z tymi tarczami nie ma korektora, sprawę załatwia ABS. Swap tarcz to niestety zawsze ryzyko niedogrania ustawień ABS/korektora (jak jest). Fajnie rozwiązana jest sprawa w VAGach - w pompie ABS/ESP można zmienić rodzaj hamulców (oczywiście jest się ograniczonym fabrycznymi zestawami, ale i tak na plus).

[ Dodano: Wto Mar 22, 2011 21:20 ]
Aha i jeszcze jedno - tarcze z tyłu to dużo słabsza skuteczność ręcznego... ;)

bonus89 - Wto Mar 22, 2011 21:26

marcinmarcin, ja mam tarcze z tyłu i w porównaniu z innymi autami z bębnami którymi jeździłem to wydaje mi się że tarcze to jednak dużo lepsza sprawa. I nie wiem czemu mniejsza skuteczność ręcznego? Klocki wymieniałem przez 3 lata dopiero raz z tyłu linke mam zawsze dobrze naciągniętą a ręczny łapie na suchym asfalcie przy 60km/h blokując koła. Nie poczułem mniejszej skuteczności nigdy
Pływak - Wto Mar 22, 2011 21:33

marcinmarcin napisał/a:
greg-si w układzie MG ZR z tymi tarczami nie ma korektora, sprawę załatwia ABS. Swap tarcz to niestety zawsze ryzyko niedogrania ustawień ABS/korektora (jak jest). Fajnie rozwiązana jest sprawa w VAGach - w pompie ABS/ESP można zmienić rodzaj hamulców (oczywiście jest się ograniczonym fabrycznymi zestawami, ale i tak na plus).

Chyba raczej EBD anie ABS odpowiada za rozdział siły hamowania w nowszych autach...

greg-si - Wto Mar 22, 2011 21:59

marcinmarcin napisał/a:
greg-si w układzie MG ZR z tymi tarczami nie ma korektora, sprawę załatwia ABS.

No właśnie takie info znalazłem jeśli chodzi o Hondę a to jednak bliźniak 400`ki więc skoro w ZR`ce też tak jest to możliwe że tam gdzie jest ABS tam za rozdzielenie siły hamowania odpowiada pompa ABS. W każdym razie będę chciał zobaczyć co znajduje się w tym badziewiu które jest na ścianie grodziowej.

Domyślam się że to może być zwężka która powoduje że mniejsze ciśnienie idzie na tył. Albo tylko połączenie przewodów. No ale to takie gdybanie. Póki tego nie rozdłubię to się nie dowiem.

marcinmarcin - Sro Mar 23, 2011 07:58

bonus89 napisał/a:
marcinmarcin, ja mam tarcze z tyłu i w porównaniu z innymi autami z bębnami którymi jeździłem to wydaje mi się że tarcze to jednak dużo lepsza sprawa.
Hmmm, nie mówie że jest źle, ale najmocniejszy ręczny (poza hydraulicznym - to już inna bajka) miałem przy dobrze wyregulowanych bębnach...
greg-si napisał/a:
Domyślam się że to może być zwężka która powoduje że mniejsze ciśnienie idzie na tył. Albo tylko połączenie przewodów. No ale to takie gdybanie. Póki tego nie rozdłubię to się nie dowiem.
W ZR tez jest takie połączenie przewodów idących na tył w kształcie beczki (po jednej na kazdym przewodzie), w mojej opini to zaworek zwrotny odcinający prznynajmniej teoretycznie wypływ płynu z układu w przypadku dziury w układzie, ale nie znalazłem nigdzie potwierdzenia tej teorii (nie zgłębiałem specjalnie tematu ;) )
Pływak napisał/a:
Chyba raczej EBD anie ABS odpowiada za rozdział siły hamowania w nowszych autach...
Jak zwał tak zwał - na wyłączniku pisze mi ESP, w kazdym razie wiem na pewno że można ustawić rozmiar tarcz w sterowniku...
maniaq - Czw Mar 24, 2011 01:01

Jezdze na 282 z ZS180 i ZR160 + standardzie tyl w klekocie ZR2.0 i powiem, ze nie widze potrzeby wkladania do tylu wiekszych tarcz. Smigalem jednym 2 lata. Drugim bedzie niedlugo rok -w maju ;) ma teraz u mnie 30 k km - i IMHO wiecej korzysci przyjdzie z zalozenia kabli w oplocie. Sam jestem mocno zdziwony jak reaguje pedal na naciskanie w oplocie w porownaniu do serii. Po zalozeniu przodu wiekszego i kabli uwazam ze jest SUPER, dlubanie z tylem odpuscilem i... nie bede tego robil wcale !

Jezdzilem na torach i autko potrzebowalo czesto gesto zwalniac ;) NIGDY nie mialem problemu z seria, nieco slably rozgrzane heble, ale nie bylo zle. Po swapie przodu, nie udalo mi sie jeszcze ich zagotowac :)

Biorac pod uwage rozklad sil hamowania, powtarzam, jak dlubac to tylko przod, wymiany belek itp sa IMHO abstrakcja i przerostem formy nad trescia :) tyle moich 5 groszy w tym temacie :)