Zobacz temat - [R 200] montaz strumienicy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning mechaniczny - [R 200] montaz strumienicy

frongo - Czw Mar 17, 2011 20:21
Temat postu: [R 200] montaz strumienicy
co myslicie o strumienicy do R200 1.4 16v? ktos zamontowal? warto sie w to bawic?
Gucjan - Czw Mar 24, 2011 18:03

witam
jesli myslisz o montowaniu strumiennicy w miejsce kata to nie polecam podobno pogarsza osiagi i nie zbyt dobrze wpływa na silnik. W miejsce katalizatora juz lepiej wstawic tłumik przelotowy....

slax - Czw Mar 24, 2011 21:50

Gucjan, Ja bym się nie zgodził, lepsza strumienica niż stary przytkany katalizator (jeśli masz jeszcze oryginalny to na pewno jest w strasznym stanie), co do osiągów to gdzieś na angielskim forum czytałem, że wywalenie kata na rzecz strumienicy skutkuje przyrostem mocy na poziomie 3-4 kucy.
Śmiało wstawiaj strumienice, ja za jakiś czas też wywalam kata i wrzucę strumienice.

bonus89 - Czw Mar 24, 2011 21:56

slax napisał/a:
Gucjan, Ja bym się nie zgodził, lepsza strumienica niż stary przytkany katalizator (jeśli masz jeszcze oryginalny to na pewno jest w strasznym stanie), co do osiągów to gdzieś na angielskim forum czytałem, że wywalenie kata na rzecz strumienicy skutkuje przyrostem mocy na poziomie 3-4 kucy.
Śmiało wstawiaj strumienice, ja za jakiś czas też wywalam kata i wrzucę strumienice.

A ja bym się z Tobą nie zgodził :P może w porównaniu do starego zatkanego kata da różnicę bo i powinna, ale jaki jest sens skoro wspawując w to miejsce kawałek rurki dużo tańszej niż strumiennica więcej się zyska względem zatkanego? :P Te strumiennice za grosze z allegro to wymysł jakiegoś gościa na szybką kase, kilka wzorków w różnym kształcie w środku a każdy bierze bo "nadaje rotacji spalinom" żeby ta strumiennica dała więcej niż rurka to trzeba by to wyliczyć by miała odpowiedni kształt, pojemność itp. itd.

slax - Czw Mar 24, 2011 22:20

bonus89, a kto mówi o najtańszym szicie z allegrogo?
bonus89 napisał/a:
ale jaki jest sens skoro wspawując w to miejsce kawałek rurki dużo tańszej niż strumienica więcej się zyska względem zatkanego?
a choćby taki, że taka strumienica nawet chińska taniocha z alledrogo, do złudzenia przypomina katalizator, i na przeglądzie nikt się nie przyczepi. To jest raz a po drugie uważam, że strumienica będzie "cichsza" niż przelotowy tłumik, co dla mnie jest bardzo istotne.

W ogóle jak dla mnie to wszystkie wynalazki, które mają ograniczyć emisję spalin typu katalizator, można sobie między bajki schować, ja wole włożyć strumienice i mieć problem z głowy. Ale to moje zdanie. Uważam, że warto wywalić katalizator choćby dlatego, żeby mieć go z głowy, ale jednocześnie zgadzam się z Tobą - jeśli ktoś chce polepszyć osiągi samochodu to tania strumienica z allegro nie jest najlepszym wyborem.

pozdro

bonus89 - Czw Mar 24, 2011 22:26

slax, chodzi mi o wspawanie rurki w obudowe katalizatora, wtedy jest bez zbędnych kosztów które i tak nic nie dadzą i bez efektu "polonez" głośność też się nie zmieni
slax - Czw Mar 24, 2011 22:32

no, ok tak też można
Gucjan - Sob Mar 26, 2011 11:39

Ja właśnie tak jeżdżę bez katalizatora tylko sama puszka. Do 110 jest wszystko ok, ale powyżej nie da się wytrzymać w samochodzie taki huk i dlatego przymierzam się do zamontowania tłumika przelotowego . A o strumienicach jest dużo tematów w Internecie za i przeciw. I wydaje mi się ze jedna strumienica cudów nie uczyni , ale najlepiej nie wypowie się ktos kto ma ja zamontowana.
Perez - Sob Mar 26, 2011 16:40

Ja się wypowiem, bo miałem zamontowaną tą tzw. łuskową i powiem, że nie zauważyłem żadnej różnicy między zwykłą rurką.
spider666 - Pon Mar 28, 2011 10:06

Ja montowałem kiedyś w małym autku z małym silnikiem strumienice.
Nie wiem czy to był efekt wycięcia kata czy też trochę ona pomogła,
ale było lepiej.
Na pewno taka łuskowa trochę wygłusza, bo znajomi jak mieli
pustą puszkę lub samą rurę to mieli głośno i metaliczny nieprzyjemny rezonans.
Ja miałem strumienice i tylko środkowy wydech (bez końcowego) i było OK.

tronsek - Sob Kwi 09, 2011 21:53

Właśnie parę dni temu zamontowałem w swoim R216 Coupe strumienicę. Po wycięciu kata i wspawaniu w jego miejsce rurki oraz zamontowaniu kolektora 4-2-1 poprawił się "dół" oraz doszedł nieprzyjemny dla ucha metaliczny rezonans. Drażniło mnie to. Po zamontowaniu strumienicy i wymianie tłumika środkowego na przelotowy, nie zauważyłem polepszenia ani też pogorszenia w mocy auta. Jedyna zmiana to to, że zmniejszył się ten nieprzyjemny metaliczny rezonans.
sobrus - Pią Mar 30, 2012 07:51

Odkopie troche temat bo mój katalizator znowu zaczął hałasowac.
Czas chyba sie go pozbyć.
I teraz co najlepiej za zamontować?

- strumiennicę? (słyszałem że to zły pomysł, może pogorszyć osiągi)
- tłumik przelotowy (ku temu się skłaniam)
- zwykłą rurę? (trosnek pisze o rezonansie to chyba nie to co chce uzyskać :P )

Nie zależy mi na poprawie osiągów, pewnie i tak będą lepsze niż na tym kata co mam.
Natomiast bardzo bym chciał żeby osiągi sie nie pogorszyły.
Nie chce też żadnego głośnego tjuning-pierdzenia, świszczenia czy brzęczenia.

Szukałem na forum (nie tylko tym) ale brak jednoznacznej odpowiedzi...

tronsek - Pią Mar 30, 2012 08:21

sobrus napisał/a:
Nie chce też żadnego głośnego tjuning-pierdzenia, świszczenia czy brzęczenia.
Zatem wrzucaj tłumik przelotowy w obudowie kata. Coś w tym rodzaju: http://moto.allegro.pl/aw...2222776502.html
ADI-mistrzu - Pią Mar 30, 2012 08:29

Kiedyś miałem taki piękny rysunek jak wyglądają drgania ośrodka (w tym przypadku gazu) w rurze i jaki wpływ mają na nie różne elementy (zwężenia, tłumiki, maty izolujące itp).

Było jeszcze na temat zwężek (w tym przypadku mówimy tutaj o tych strumienicach) i co powodują.
Ogółem strumienica to taka zwężka Venturiego, czyli powoduje że gazy na nią uzyskują wyższą prędkość wylotową.

Później poszukam, gdzieś chyba zapisywałeś to wszystko...

Kozik - Pią Mar 30, 2012 09:47

sobrus, ja u siebie jak miałem 1.4 wybiłem kata sztangą (zawartość) wbiłem do środka rurę trochę powierconą i zaspawałem, dźwięków dziwnych nie było a gość który to później ode mnie kupił (bo ja swapa zrobiłem) na hamowni 1.4 ze sportową wkładką i jakimś tam rozlecianym tłumikiem wypluł coś koło 111KM, jeśli masz czym robić to koszt niewielki :)
sknerko - Pią Mar 30, 2012 09:47

We freelu z LPG, miałem rozwalony kat i został opróżniony i zrobiony tłumik przelotowy auto osłabło i robiło kupę hałasu kupiłem katalizator metalowy (bo ponoć tylko taki powinien być przy LPG) i auto odżyło nabrało mocy i ucichło. sa na allegro katy metalowe plug&play do roverków za ok 300pln
sobrus - Pią Mar 30, 2012 10:10

Dzięki za odpowiedzi :)
Niestety znowu zdania są dość rozbieżne :) .
Przynajmniej póki co nikt nie poleca strumiennicy :cool:

Katalizator miałem juz opróżnianiy - ale chyba znowu coś się posypało bo zaczął znowu brzęczeć przy ruszaniu.
Nowy kata pewnie byłby najlepszy - ale raz że sporo droższy, a dwa że i tak jeżdżę na LPG więc środowiska raczej tak strasznie nie zatruwam.

Czyli tłumik może zmulić, strumiennica może zmulić, zostaje rura a ta pewnie będzie hałasować...qrde....

sknerko - Pią Mar 30, 2012 11:58

Rura też ci mocy zabierze bo silnik w ten sposób odprężasz. Za luźny wydech to też zło, patrz mody Markzo z pomiarami na hamowni. Zabolał mnie lekko ten nowy kat ale koniec końców jest lepiej wiec nie żałuję i gazmen też mi zalecał założenie kata bo mówi ze lepiej powinno być i miał racje

[ Dodano: Pią Mar 30, 2012 11:58 ]
http://allegro.pl/land-ro...2194337531.html ten kupowałem

Jago - Pią Mar 30, 2012 14:31

Z wykresów na stronie chojnackiego są wykresy i często strumienica psuje i korzystniej wychodzi rurka zamiast katalizatora. W niektórych przykładach doszło ciut mocy :wink:
Perez - Pią Mar 30, 2012 15:09

Kolega napisał, że go przyrost mocy nie interesuje, więc niech sobie weźmie tłumik przelotowy w obudowie kata.
Markzo - Pią Mar 30, 2012 16:11

po wstawieniu rury zamiast kata będzie spadek mocy i Nm, to samo tyczy sie strumienicy czy tłumika przelotowego. Zmieniasz objętość wydechu i ciśnienie spalin, na bank nie przybędzie ;)
Jago - Pią Mar 30, 2012 16:55

Więc sądzisz że obliczany jest konkretnie wydech do silnika? To czemu 1.4 a 1.6 maja taki sam?:) mając dwie sondy napewno pogorszy ale mając jedna czemu ma stracić na mocy majac reszte układu seryjną i końcowy z komorami:) jak się ociepli to bede wstawiał rurkę i wtedy się okaże:)
Markzo - Pią Mar 30, 2012 17:02

NIe chcesz to nie wierz, ja sprawdziłem to parenascie razy na hamowni. Bez zmiany reszty układu, zmiany objętosci tlumikow i ich przpeustowosci raczej nic nie polepszysz.
Jago - Pią Mar 30, 2012 17:07

Aha :smile: testowałeś rover 200? :smile: jak wypadł? oczywiście przed i po?
sknerko - Pią Mar 30, 2012 19:38

Jago napisał/a:
Aha testowałeś rover 200?

a jak to różnica R200 R45 czy R75 silnik wolnossący wszędzie zachowuje sie tak samo. Jak by to był turbo to inna rozmowa tam czym luźniej tym lepiej a wolnossak zawsze straci na rozluźnieniu wydechu bo odprężasz silnik

Markzo - Pią Mar 30, 2012 23:59

Rób jak uważasz :)
Bumelant - Sob Mar 31, 2012 00:26

Niech robi - tworzą się nowe fizyki :mrgreen: Daj sobie 2,25 cala najlepiej, wytnij kat i stożek :mrgreen:
sobrus - Czw Kwi 05, 2012 13:57

No to mnie nie pocieszyliście :) Najpierw spróbuje z rurka, jak będzie bardzo źle to kupie nowego kata. Rurka jest na tyle tania że raczej wiele nie strace ;)

Ale nie rozumiem dlaczego tłumik muli silnik a katalizator nie? Przeciez oba blokują przepływ spalin.

Mój katalizator nie ma już raczej zawartości, więc i tak nie zachowuje sie jak sprawny. Chce go sie pozbyć dlatego że póki sie nie nagrzeje to czasem głośno rzęzi i wstyd żeby tak klubowicz jeździł :mrgreen:

Jago - Czw Kwi 05, 2012 21:42

Katalizator jednak zostawiłem i elegancko mimo 150tyś wygląda:) prześwit widoczny:)
A czy jest prawdą że wydech mający nieszczelności w uszczelkach albo przez jakieś przegnicia zabiera silnikowi moc?

Markzo - Czw Kwi 05, 2012 22:50

tak, to prawda, ponieważ spaliny rozprężają się i uciekają przez te dziury ---> a przez to w diabły idzie całe liczenie wydechu i poprawa oprózniania cylindrów :)
Kozik - Pią Kwi 06, 2012 08:56

Jago napisał/a:
A czy jest prawdą że wydech mający nieszczelności w uszczelkach albo przez jakieś przegnicia zabiera silnikowi moc?


ja tego nie sprawdziłem ale odczuwalne to jest ;)

Bumelant - Pią Kwi 06, 2012 09:55

Prawda - musi byc szczelnie - nawet jak mi dziure wywalilo na trasie kiedys to czulem od razu spadek.
Jago - Pią Kwi 06, 2012 10:11

Więc musze kupić uszczelki:)
xiro - Wto Mar 26, 2013 16:01

sorki na odgrzebywanie starego tamaty, ale wlasnie jak na zlosc rozlecial mi sie katalizator, chcialbym was zapytac czy warto takie cos montowac w miejscu oryginalnego kata? silnik 1.4 8v

http://allegro.pl/kataliz...3083700625.html

tronsek - Wto Mar 26, 2013 16:35

xiro napisał/a:
czy warto takie cos montowac w miejscu oryginalnego kata?
Warto. Jednak ja bym kupił to: http://allegro.pl/awg-tlu...3101376423.html i tylko przespawał flansze ze starego kata. Taniej będzie.
kruszan - Wto Mar 26, 2013 22:24

tronsek napisał/a:
xiro napisał/a:
czy warto takie cos montowac w miejscu oryginalnego kata?
Warto. Jednak ja bym kupił to: http://allegro.pl/awg-tlu...3101376423.html i tylko przespawał flansze ze starego kata. Taniej będzie.


a starego kata nikt nie skupi? nie wiem jak z benzyną, ale od diesla problemu nie ma

sobrus - Sro Mar 27, 2013 07:58

Pewnie skupi, przynajmniej jeżeli cała zawartość jest na miejscu :)

btw. Ja też mam taki tłumik AWG od roku i jest OK.

kruszan - Sro Mar 27, 2013 08:08

No więc spawanie flasz może okazać się nie opłacalne, ja kupiłem strumienice od tego "gruchota" z allegro, ładnie wykonana i pasowała idealnie, 120zł z wys. płaciłem kiedyś, kata sprzedałem za 350zł, więc się ładnie zakończyło. Może od benzyny będzie tańszy, ale choćby na zero wyszedł to bez spawania i rzeźby :P