Zobacz temat - [ R45 1.8 00r ] Wymiana dolnego sworznia
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [ R45 1.8 00r ] Wymiana dolnego sworznia

snake0908 - Pon Kwi 18, 2011 19:12
Temat postu: [ R45 1.8 00r ] Wymiana dolnego sworznia
Witam

Czy jest dużo roboty z wymiana dolnego sworznia?
Proszę o jakieś podpowiedzi na co zwrócić uwagę?

pozdr

Tomi - Pon Kwi 18, 2011 20:01

Przede wszystkim na to, że sworzeń na stożku musi mieć 16mm. a nie 14, czy 14,5mm.

Jeśli kupiłeś inny niż ten:

http://www.tomateam.pl/sk...m_dzial=&c=1275

Sprawdź koniecznie, abyś się nie narobił :)

snake0908 - Wto Kwi 19, 2011 12:50

Tomi napisał/a:
Przede wszystkim na to, że sworzeń na stożku musi mieć 16mm. a nie 14, czy 14,5mm.


Na szczęście jeszcze sworzni nie kupiłem, dzięki za informacje.
A jeżeli chodzi o samą wymianę, to czy jest z tym duży kłopot?

pozdr

Tomi - Wto Kwi 19, 2011 21:01

snake0908 napisał/a:
Tomi napisał/a:
Przede wszystkim na to, że sworzeń na stożku musi mieć 16mm. a nie 14, czy 14,5mm.


Na szczęście jeszcze sworzni nie kupiłem, dzięki za informacje.
A jeżeli chodzi o samą wymianę, to czy jest z tym duży kłopot?

pozdr


ZTCP trzeba rozpiąć przegub z półosią. Jeśli dobrze pamiętam, sworzeń wchodzi pod przegub. Proszę mnie poprawić jeśli się mylę.

snake0908 - Sro Kwi 20, 2011 17:22

Cytat:
ZTCP trzeba rozpiąć przegub z półosią. Jeśli dobrze pamiętam, sworzeń wchodzi pod przegub. Proszę mnie poprawić jeśli się mylę.


Dziki za odpowiedz, a inni użytkownicy chyba jeszcze nie wymieniali tych sworzni, albo to po prostu nie są tanie rzeczy :)

pozdr

Tomi - Sro Kwi 20, 2011 17:36

Jak ktoś dolnych sworzni nie wymieni, to z czasem zaobserwuje swoje przednie koło w bocznym oknie.

To jeden z najważniejszych elementów zawieszenie Rovera 400/45 i MG ZS.

Moje raz odjechało w siną dal...

snake0908 - Sro Kwi 20, 2011 17:50

[quote="Tomi"]Jak ktoś dolnych sworzni nie wymieni, to z czasem zaobserwuje swoje przednie koło w bocznym oknie.

U mnie na przeglądzie w marcu niby żadnych luzów nie wykryli, ale wydaj mi się że sworznie będą wybite bo jak jadę po nierównościach poprzecznych to jest takie dziwne uczucie na kierownicy.
Końcówki drążków były wymieniane i wahacze górne tez, także myślę ze przyszedł czas na dolne sworznie. A nie były wymieniane jak kupiłem auto, czyli od 2007 r.
Także w maju się za to zabieram, wstępnie to oglądałem i chyba będzie trzeba wyjąć całą zwrotnice.

pozdr

Tomi - Czw Kwi 21, 2011 07:04

Problem ze sworzniami najczęściej objawia się skrzypieniem podczas skręcania. Jeśli zaczniesz słyszeć coś takiego, konieczna natychmiastowa wymiana.
sTERYD - Czw Kwi 21, 2011 23:59

przegubu nie trzeba zdejmować. Wystarczy odkręcić nakrętkę centralną z piasty. Przegub się wtedy wysunie i nie będzie problemów z wybiciem sworznie (przynajmniej pod tym względem ;) ). Najlepiej wyciągnąć całkiem zwrotnicę, żeby móc swobodnie użyć "ręcznego generatora impulsów dynamicznych" :cool:
Jugol - Pią Kwi 22, 2011 00:03

sTERYD napisał/a:
"ręcznego generatora impulsów dynamicznych"


:hahaha: sTERYD rozwaliłeś mnie :) , słyszłem już wiele określeń młotka, ale to jest nieziemskie :ok:

Sorki za offtop :spoko:

harpagon83 - Pią Kwi 22, 2011 08:39

U mnie nie było stuków ani skrzypów, a sworzeń i tak wypadł ze zwrotnicy i to w trasie. Cud, że na prostej, czystej drodze i nie przy dużej predkości. Nie życzę nikomu takiej akcji bo tragedia wisiała na włosku...
snake0908 - Wto Maj 10, 2011 11:36

harpagon83 napisał/a:
U mnie nie było stuków ani skrzypów, a sworzeń i tak wypadł ze zwrotnicy i to w trasie. Cud, że na prostej, czystej drodze i nie przy dużej predkości. Nie życzę nikomu takiej akcji bo tragedia wisiała na włosku...


Teraz ostatnie pytanie, czy wymienię ten sworzeń bez kanału? Z z tego co oglądałem to wydaje mi się że tak, ale proszę o potwierdzenie.

pozdrawiam

sTERYD - Wto Maj 10, 2011 21:33

bez problemu. kanał nie jest w tym wypadku do niczego potrzebny, wystarczy zwykły lewarek.
snake0908 - Sro Maj 11, 2011 15:48

sTERYD napisał/a:
bez problemu. kanał nie jest w tym wypadku do niczego potrzebny, wystarczy zwykły lewarek.


Sworznie wymienione :) co prawda nie były jeszcze takie złe ( a maja ponad 4 lata po polskich drogach ). Wymiana poszła dość sprawnie, z tym że samo wybicie i wprasowanie nowych zostało zrobione u mechanika z prasa ( koszt 20 zł ). Sam pierniczyłbym się z tym dużo dłużej.

Dziękuję wszystkim za pomoc i i pozdrawiam.

przemo119 - Pon Sie 05, 2013 18:12

witam
odnawiam temat ponieważ mam pytanie co do tego sworznia bo czeka mnie wymiana jego i nie wiem czy on jest jakoś zabezpieczony czy tylko nabity ??
i czy da rade to zrobić samemu czy tylko prasa ??