|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
 |
Spoty lokalne - Spot techniczno/naprawczy Warszawa
Tomi - Czw Kwi 28, 2011 20:28 Temat postu: Spot techniczno/naprawczy Warszawa Ostatnio między słowami zapadła decyzja, aby wrócić do dawnej tradycji, kiedy to odbywały się mojej okolicy spoty, mające charakter czysto techniczny/naprawczy. Polegały na tym, że spotykaliśmy się 3 - 7 osób samochodami i każdy grzebał w swoim aucie, służąc jednocześnie radą i pomocą innym użytkownikom spotu. Nie wszyscy mają wystarczającą wiedzę aby naprawić coś samemu, ale wystarczy jedynie palcem pokazać konkretną śrubę, którą ma odkręcić i co dalej robić aby zrobił to sam. Ponadto nie wszyscy mają również wszystkie narzędzia aby zrobić to co się chce... a czasem brakuje po prostu ręki aby coś przytrzymać lub nacisnąć (jak choćby odpowietrzyć hamulce).
Stąd pomysł na reaktywację takich właśnie spotów.
Kilku chętnych już jest, jednak pozostaje kwestia terminu i godziny aby pasowało większości.
Spot ma na celu uświadomienie techniczne również właścicielu, którzy naprawiając coś samemu w swoim aucie nabierają wiedzy o działaniu tych mechanizmów.
Brt - Czw Kwi 28, 2011 20:34
hehe dobra idea ... czasami takie spoty odbywają się u mnie w monsterr garage'u i kilka osób zapoznawało się właśnie tam ze swoim autem
Jugol - Czw Kwi 28, 2011 20:41
Może byśmy i u nas wprowadzili ideę takich spotów, np. raz na kwartał, takie ROVERków poznawanie przez dłubanie
Tomi - Czw Kwi 28, 2011 20:43
My taki spot planujemy gdzieś podczas długiego weekendu. Wstępne propozycje sobota, niedziela lub poniedziałek.
kzrr - Czw Kwi 28, 2011 20:51
Fajny pomysł
Może i u nas co takiego by się udało raz na jakiś czas zrobić, trzeba nad tym pomyśleć.
"wymiana silnika w 30min"
kris-tofer - Czw Kwi 28, 2011 20:55
mógłbym się dołączyć w sobotę, mam kilka pytań jeśli chodzi o swojego roverka, jak również mogę coś pomóc w kwestii R75/ZT
mi pasowałoby w sobotę, a jeśli coś naprawiać to wydaje mi się, że bardziej wcześniej za dnia, przed południem, niż wieczorem?
Tomi - Czw Kwi 28, 2011 20:59
My aż tak grubo nie planowaliśmy, ale wymiana klocków, tarcz, zacisków (odpowietrzenie hamulców), wymiana wahacza albo amortyzatorów. W sensie taka operacja, której teoretycznie każdy może sobie poradzić. Wiadomo, że geometrii, uszczelki pod głowicą, nabicia klimy czy rozrządu się na takim spocie nie zrobi... choć z tym ostatnim, gdyby się ktoś uparł to czemu nie
[ Dodano: Czw Kwi 28, 2011 21:59 ]
kris-tofer napisał/a: | mógłbym się dołączyć w sobotę, mam kilka pytań jeśli chodzi o swojego roverka, jak również mogę coś pomóc w kwestii R75/ZT
mi pasowałoby w sobotę, a jeśli coś naprawiać to wydaje mi się, że bardziej wcześniej za dnia, przed południem, niż wieczorem? |
Moja odpowiedź była kierowana do kzrra
No problem, tylko trzeba by się umówić na konkretny dzień. Problemem soboty jest fakt, że to dzień zakupowo/grillowy i czasem ciężko wytłumaczyć "połówce", że idę grzebać w samochodzie przez pół dnia
Jugol - Czw Kwi 28, 2011 21:00
Tomi napisał/a: | czy rozrządu się na takim spocie nie zrobi... choć z tym ostatnim, gdyby się ktoś uparł to czemu nie |
Też tak myślę
Tomi - Czw Kwi 28, 2011 21:00
Wstępne terminy były 2: sobota lub poniedziałek.
kris-tofer - Czw Kwi 28, 2011 21:00
Ja się piszę na sobotę przed południem, w inny dzień nie dam rady...
Tomi - Czw Kwi 28, 2011 21:02
Ja jestem otwarty na propozycje (czytaj dostosuję się). Przy swoim aucie mam trochę roboty, więc pewnie będę i w sobotę i poniedziałek coś przy nim grzebał.
kris-tofer - Czw Kwi 28, 2011 21:04
Tomi, a kto się jeszcze zapowiadał?
Tomi - Czw Kwi 28, 2011 21:10
Dziś mam dostać ściągacze do sprężyn, jutro zmontuje sobie całe McPhersony, więc najbliższe plany to zawieszenie, fotele, pasy, kierownica... może maglownica choć trochę się tego obawiam. Poleżę jutro pod samochodem i popatrzę czy to duża filozofia
kris-tofer napisał/a: | Tomi, a kto się jeszcze zapowiadał? |
- Tomi,
- MaReK (będę rozmawiał),
- Dudek Miś (raczej poniedziałek, choć może uda się go przekonać do soboty),
- Ley (raczej sobota),
To tak na wstępie, tylko kwestia terminu aby w miarę możliwości jak najmniej kolidowało większości.
To tak na szybko, bo temat powstał wczoraj wieczorem
kris-tofer - Czw Kwi 28, 2011 21:12
ja tydzień temu siedziałem trochę przy tylnym zawieszeniu, zmieniłem jedną sprężynę, ale wymieniłbym gumy na stabilizatorze i sprawdziłbym drugi łącznik, bo jeden już sprawdzony doradził się odnośnie łożyska i amortyzatorów, schował w końcu kable pod tapicerkę od audio, także mam co robić
Dobra opcja takiego spotkania, bo przyda mi się dodatkowy podnośnik i jakieś klucze, których standardowo nie wożę ze sobą w aucie.
Tomi - Czw Kwi 28, 2011 21:16
Czasem nie trzeba nic naprawiać a wspomóc kolegów dobrym słowem podczas walki z "żelastwem".
Kiedyś gdy spoty odbywały się wieczorem i uczestnicy spotu byli mieszkańcami niedalekiej okolicy, kilka piwek podczas "roboty" też się zdarzało... tylko następnego dnia trzeba było wrócić po auto
[ Dodano: Czw Kwi 28, 2011 22:16 ]
kris-tofer napisał/a: | ja tydzień temu siedziałem trochę przy tylnym zawieszeniu, zmieniłem jedną sprężynę, ale wymieniłbym gumy na stabilizatorze i sprawdziłbym drugi łącznik, bo jeden już sprawdzony doradził się odnośnie łożyska i amortyzatorów, schował w końcu kable pod tapicerkę od audio, także mam co robić
Dobra opcja takiego spotkania, bo przyda mi się dodatkowy podnośnik i jakieś klucze, których standardowo nie wożę ze sobą w aucie. |
To właśnie była zaleta takich spotów, bo każdy brał jakieś narzędzi, które ma u siebie... bo najczęściej jak coś robisz, to dochodzisz do momentu, że brakuje jakiegoś klucza... a tak jest większa szansa, że jak się samemu nie, to ma ktoś inny.
kris-tofer - Czw Kwi 28, 2011 21:22
a ktoś z nas dysponuje garażem/warsztatem? chociażby kanał? czy lecimy po mistrzowsku pod blokiem?
już na samą myśl jak wspomnę sobie o swoich naprawach pod blokiem, gdy auto siłą rzeczy było unieruchomione bolą mnie wszystkie kości ale nie samemu to już co innego
[ Dodano: Czw Kwi 28, 2011 22:22 ]
Tomi napisał/a: | każdy brał jakieś narzędzi, które ma u siebie... bo najczęściej jak coś robisz, to dochodzisz do momentu, że brakuje jakiegoś klucza... a tak jest większa szansa, że jak się samemu nie, to ma ktoś inny. | dokładnie, także mi się taki pomysł podoba, osobiście nie brałem udziału jeszcze w takich spotach, chyba dawno to było
Tomi - Czw Kwi 28, 2011 22:33
kris-tofer napisał/a: | a ktoś z nas dysponuje garażem/warsztatem? chociażby kanał? |
U mnie na parkingu jest najazd.
maniaq - Czw Kwi 28, 2011 22:50
Kurde szkoda, ale w ten weeknd odpadam O_o Pomysl super NIE ZAPOMNE WAM jak mi pomagaliscie gdy zrzucalem zderzak w Bandziorze no ale na usprawiedliwienie, potem sie ruszyli z odsiecza
Na spotach zazwyczaj jest mala robotka to sie pomaga , doradza, co kto juz przerabial lub wie jak zrobic.
MaReK - Pią Kwi 29, 2011 07:15
Pamiętam dwa takie spotkania. Faktycznie w okolicach zamieszkania i siedziby firmy Tomiego. Takie inicjatywy jak najbardziej mi się podobają i chętnie sam wezmę w nich udział, jednak trochę obaw mam jeśli chodzi o aurę. Wszystko będzie się fajnie robiło jeśli tylko z nieba nie będzie kapać na głowę. Żadnego miejsca zadaszonego i o większej przestrzeni na tą chwilę nie widzę...
Sam chętnie przybył bym i to dwoma autami
W TFie trzeba ogarnąć alarm i siłowniki zamka centralnego
Przydałby się jednak ktoś z wiedzą i komputerem aby można było ustawić czułość alarmu.
Sam rozbierałem to już niejednokrotnie i mam obawy, że jednak coś źle składam i stąd problem
W ZT na początek:
- odpowietrzenie sprzęgła (przerobionego)
- uszczelnienie ściany grodziowej (pianka montażowa, silikon na gorąco)
- montaż taśm LED w komorze żarówek do oświetlenia tablicy, instalacja elektryczna
ew. jeśli byłby ktoś z duża wiedzą na temat zamków centralnych, to
naprawa zamka centralnego od drzwi kierowcy... wyjąć umiem, ale rozebrać go już nie
Większość z wyżej wymienionych usterek można ogarnąć pod chmurką, ale przydałby się prąd. Z najazdu też bym skorzystał i ocenił luzy w zawieszeniu oraz zniszczenia podwozia po przejażdżce lasem
Co do terminu, to w grę wchodzi jedynie SOBOTA.
No i raczej od rana lub wczesnego popołudnia, bo po ciemku nie ma co robić.
Tomi zapoczątkował temat, bo rajdówka już pod blokiem czeka na zmiany
Dudek - Pią Kwi 29, 2011 07:57
Ja będę się pisał na coś takiego
Nie mam jeszcze zbyt wielkiej wiedzy na temat swojego samochodu a jest kilka rzeczy, które muszę zrobić.
Niestety w ten weekend nie dam rady :-( ale na przyszłych spotkaniach będę się bardzo chętnie stawiał
maciej - Pią Kwi 29, 2011 08:12
Ja w długi weekend odpadam, ale na następne, to bardzo chętnie.
Tomi - Pią Kwi 29, 2011 08:25
MaReK napisał/a: | Pamiętam dwa takie spotkania. |
Jedno takie, podczas którego wymienialiśmy amorki przy pomocy znaku drogowego...
Po kilku wypadkach znak wrócił na swoje miejsce
kris-tofer - Pią Kwi 29, 2011 09:12
W takim razie jeśli pasuje Wam sobota / jutro, z rana / przed południem to możemy się tak spotkać???
MaReK - Pią Kwi 29, 2011 11:34
Ja myślę, że ok 11:00 uda mi się też przyciągnąć Viollettę
Myślę, że punkt spotkań powinniśmy zrobić u Tomiego.
Wezmę swoje narzędzia i jakiś przedłużacz... przyda się też rozgałęziacz.
- podnośnik
- kpl. kluczy
- jakieś narzędzia prezycyzyjne
- lutownice
- cyne
kto co weźmie jeszcze?
No i niech Tomi napisze, czy da się jutro tam do niego podjechać.
kris-tofer - Pią Kwi 29, 2011 12:02
ja mam tu w wawie przy sobie tylko kilka podstawowych kluczy, podnośnik, a i ściągacz izolacji z kabli
Jeśli ktoś zdecyduje się być już od około godziny 9 rano to przyjadę, a jeśli wszyscy zjadą się około 11 to ja odpadam...
Wydaje mi się, że z racji iż blisko włości Tomiego znajduje się najazd będzie to najlepsza miejscówka
Tomi, jeśli mógłbyś mi przygotować gumy/poduszki na tylny stabilizator, to byłbym wdzięczny:)
kruszon - Pią Kwi 29, 2011 13:12
Ja bym chętnie wpadł, bo muszę wymienić część rurek od klimy. W tym celu będzie trzeba zrzucić zderzak.
Odnośnie terminu to ja od niedzieli wieczorem dopiero jestem free, więc jak dla mnie poniedziałek. Choć, podobno ma być zimno i deszczowo...
Pozdrawiam
Wizard_gp - Pią Kwi 29, 2011 15:21
ale te spoty miałyby zastąpić obecnie istniejące spoty co niedzielę, czy to zupełnie co innego?
MaReK - Pią Kwi 29, 2011 15:27
Wizard_gp napisał/a: | ale te spoty miałyby zastąpić obecnie istniejące spoty co niedzielę, czy to zupełnie co innego? |
To insza inszość
Tamte są tradycyjne, te są organizowane od czasu do czasu...
Ley - Pią Kwi 29, 2011 18:14
Nie ukrywam, że dla mnie najlepszy termin to właśnie sobota ok południa - o 10:00 otwierają mi sklep, gdzie odbieram olej, a że to po drodze do Tomiego, to tylko kwestia ustalenia godziny spotkania i mogę być na miejscu
Ewentualnie niedziela rano. W poniedziałek niestety pracuję 10-18:30, a już wiem, że we wtorek z rana będę niedysponowany
Ja będę potrzebował pomocy (teoretycznej jak i fizycznej pewnie ) przy wymianie klocków hamulcowych... bo piszczę już jakby ktoś pazurami po tablicy szorował
kris-tofer - Pią Kwi 29, 2011 21:48
Czyli będzie jutro ktoś od 9 - 10 z rana?
Tomi ? wstaniesz tak z rana? szarpnąłbym te gumy na stabilizator.
Albo ja sobie od 9 - 10 będę robił a reszta najwyżej dojedzie
Oczywiście na parkingu u Tomiego?
MaReK - Pią Kwi 29, 2011 21:52
Nie wiem już sam co myśleć o tym temacie Początek płonny, ale teraz nikogo już nie ma. Może Tomi przeraził się ilości chętnych
Ley - Pią Kwi 29, 2011 21:58
Zrobimy mu pobudkę
violla - Pią Kwi 29, 2011 23:34
MaReK napisał/a: |
Ja myślę, że ok 11:00 uda mi się też przyciągnąć Viollettę |
Ty i ja w sobotę na nogach przed 11:00 ?
Glodzio - Sob Kwi 30, 2011 02:37
ja z chęcią, mam nadzieję że ktoś miałby klucz nasadowy do podkręcenia hamulca ręcznego i byłbym wdzięczny za pomoc merytoryczną i praktyczną przy odpowietrzeniu hamulców bo biorą mi już od 1/2
tylko że dopiero w poniedziałek popołudniu mógłbym ze względu na nasze prawo....
ps. mógłbym prosić o PW z lokalizacją?
pozdrawiam
Łukasz
Tomi - Sob Kwi 30, 2011 05:58
Przepraszam, że się nie odzywałem ale miałem małą awarię
Ponadto wieczór był bardzo pracowity. Wymieniłem fotele, pasy, kierownicę, ręczny i wydech. Tak więc ja w planach mam dziś dalszy ciąg grzebanie przy aucie. Plan na dziś: montaż progów i wymiana zawieszenia... no i może odkurzę auto
kris-tofer - Sob Kwi 30, 2011 06:00
Tomi, a czas spotkania? i dokładne miejsce? bo chyba nie u Ciebie pod samym blokiem?
Tomi - Sob Kwi 30, 2011 06:19
Muszę wypić kawę... może coś zjeść i będę się kręcił po okolicy pewnie od 9-10.
kris-tofer - Sob Kwi 30, 2011 06:21
Tomi, zdzwonimy się
Ley - Sob Kwi 30, 2011 08:15
dżem dobry z racji tego, ze pospałem ( ) to dojadę pewnie jakoś po 11
MaReK - Sob Kwi 30, 2011 08:53
Ja też. Pojadę jeszcze po graty do firmy
walkie - Sob Kwi 30, 2011 15:15
Tomi napisał/a: | Ponadto wieczór był bardzo pracowity. Wymieniłem fotele, |
te fotele na tamte fotele? dobrze myślę?
Ley - Sob Kwi 30, 2011 18:15
Pogoda nam dziś dopisała, więc całkiem przyjemnie się działało
Generalnie każdy z obecnych miał pełne ręce roboty - nawet Perez, który był bez samochodu Bardzo mi się podobało
Dziękuję w szczególności Tomiemu i Markowi za pomoc z hamulcami - okazało się, że nie taki diabeł straszny jak go malują
Przepraszam, że uciekłem już 16:00 ale musiałem zakupy zrobić na kolejny tydzień, także sam dopiero teraz dotarłem do domu. Hamulce działają
Do zobaczenia jutro
MaReK - Sob Kwi 30, 2011 23:29
My skończyliśmy ok 23:00.
Mnie się udało okiełznać maszynę i oświetlenie ledowe tablicy rejestracyjnej.
Niestety same ledy nie wystarczą, żeby komputer poczuł jakieś obciążenie, dlatego dziękuje Kris-tofer za udostępnienie jednej żarówki.
Po skończeniu mojego auta, udało się okiełznać prawie wszystko w rajdówce i ZSie Tomi. Światła wszystkie świecą, zamek w klapie śmiga jak ta lala. Nie udało się z klaksonem, ale chyba trzeba będzie dłużej pomyśleć nad lepszym rozwiązaniem.
ZS odzyskał Audio.
perez dzięki za pomoc i doświetlanie oraz za zniżkę na sushi.
Spot uważam za udany
Piszę się na następne, ale to już trzeba będzie z Violką pogadać i jakoś ją przekupić. Mój powrót do domu o 23:45 doprowadził do jej ogromnego stanu wzburzenia.
Ps.
Takiego bałaganu w narzędziach to ja jeszcze nie miałem
Tomi - Nie Maj 01, 2011 03:56
Dziękuję wszystkim za przybycie. Szczególne podziękowania dla MaReK'a i Pereza za bardzo dużą pomoc.
W kwestii narzędzi, nawet nie zastanawiam się jaki wyglądają teraz skrzynki z narzędziami
Pawkaz - Nie Maj 01, 2011 06:45
A ja nie majac nic do roboty wyjechalem z domu o 11.00 w kierunku TOMI
Po drodze na Gorczewskiej przy Tesco spotkalem kolege MIXa z ktorym na swiatlach zamienilem kilka slow.
Bylem ok 11.05 a poznije 14.10 przy bloku TOMIego, ale nikogo nie zastalem
Ide teraz wytrzezwiec po grilowaniu
Tomi - Nie Maj 01, 2011 07:28
Pawkaz napisał/a: | A ja nie majac nic do roboty wyjechalem z domu o 11.00 w kierunku TOMI
Po drodze na Gorczewskiej przy Tesco spotkalem kolege MIXa z ktorym na swiatlach zamienilem kilka slow.
Bylem ok 11.05 a poznije 14.10 przy bloku TOMIego, ale nikogo nie zastalem
Ide teraz wytrzezwiec po grilowaniu |
I samochodów też nie było? Ruszyliśmy ode mnie ok. 11.30. Trwało jeszcze chwilkę główkowanie na kombinacją MGXPoweR+KONI.
Później się zgodzę, gdyż przenieśliśmy się na parking.
[ Dodano: Nie Maj 01, 2011 08:28 ]
walkie napisał/a: | Tomi napisał/a: | Ponadto wieczór był bardzo pracowity. Wymieniłem fotele, |
te fotele na tamte fotele? dobrze myślę? |
No można tak powiedzieć
Pawkaz - Nie Maj 01, 2011 08:05
Widzialem tylko jedno MG-wlasciwie ZRke...blachy WB a ostatnia cyferka to E.. o ile niczego nie pomylilem bo szybko jechalem oraz Twojego ZSa
Tomi - Nie Maj 01, 2011 08:39
Czyli byłeś chwilkę przed czasem (czytaj: pierwszy)
Pawkaz - Nie Maj 01, 2011 08:43
Mialem tylko ok 40 minut bo o 12.00 bylem umowiony z kobieta na Zeromskiego
Sadzilem, ze zastane Ciebie, Marka, Kris-tofera,
PS.Jedziesz dzis na spota ? o ile sie odbedzie
MaReK - Nie Maj 01, 2011 13:13
Ley napisał/a: | Dziękuję w szczególności Tomiemu i Markowi za pomoc z hamulcami - okazało się, że nie taki diabeł straszny jak go malują |
No tak... zwłaszcza jak jeden mówi smaruj, a drugi nie smaruj
Pamiętaj... stare przysłowie chińskie mówi, że kto smaruje ten jedzie
Fakt! Ty masz się zatrzymać, bo przy tej funkcji pracowaliśmy.
Tomi napisał/a: | Dziękuję wszystkim za przybycie. Szczególne podziękowania dla MaReK'a i Pereza za bardzo dużą pomoc.
|
Nie ma sprawy Fajna miejscówka, ale nie wiem czy współwynajmujący ludzie nie będą przeklinać tego dnia A gdyby to miało być cykliczne, mogliby protestować
Tomi - Nie Maj 01, 2011 17:07
MaReK napisał/a: |
Pamiętaj... stare przysłowie chińskie mówi, że kto smaruje ten jedzie
|
Inne przysłowie mówi, że jak jest sucho, to się nie brudzi (czytaj: przykleja syf)... a ślizga na blaszkach bo od tego są
Perez - Pon Maj 02, 2011 02:55
Tomi napisał/a: | Inne przysłowie mówi, że jak jest sucho, to się nie brudzi (czytaj: przykleja syf)... a ślizga na blaszkach bo od tego są |
Jeżeli chodzi o blaszki to w Twoim cabrio posmarowałem.
Jeżeli chodzi o spot, to świetny pomysł, bardzo ciekawie zająłem sobie wolny czas. Tomi, dzieki za podwózkę, bo na prawdę się zimno zrobiło, do tego ta awantura u mnie pod domem, dodam, że imprezowicze poszli w końcu do bankomatu i zapłacili za uszkodzone auto.
Mam nadzieję, że następnym razem będę mógł doprowadzać do ładu swoją Elżbietę.
Tomi - Pon Maj 02, 2011 10:55
MaReK napisał/a: |
Nie ma sprawy Fajna miejscówka, ale nie wiem czy współwynajmujący ludzie nie będą przeklinać tego dnia A gdyby to miało być cykliczne, mogliby protestować |
Miejscówka może się zmieniać wszak chodzi o idee (i podłączenie do prądu). Osobiście piszę się na takie spoty... również jako pomoc... no i narzędzi też trochę mam
Z głównej zalety miejscówki (najazd) nawet nie skorzystaliśmy
[ Dodano: Pon Maj 02, 2011 11:55 ]
Perez napisał/a: | Tomi napisał/a: | Inne przysłowie mówi, że jak jest sucho, to się nie brudzi (czytaj: przykleja syf)... a ślizga na blaszkach bo od tego są |
Jeżeli chodzi o blaszki to w Twoim cabrio posmarowałem.
Jeżeli chodzi o spot, to świetny pomysł, bardzo ciekawie zająłem sobie wolny czas. Tomi, dzieki za podwózkę, bo na prawdę się zimno zrobiło, |
To ja dziękuję, bo pomimo, iż planowałem to zrobić to nie wyrobiłbym się w żadnym razie. Spinki i tak montowałem leżąc w nocy, przy latarce pod autem.
Perez napisał/a: | Mam nadzieję, że następnym razem będę mógł doprowadzać do ładu swoją Elżbietę. |
Mam nadzieję, że będę mógł się zrewanżować.
Perez - Pon Maj 02, 2011 12:15
Dodam, że jestem za cyklicznymi spotami serwisowymi. Może nie regularnie co jakiś czas, ale dla mnie jest to o wiele ciekawsze od co niedzielnych spotów. Coś się dzieje, można się czegoś nauczyć, można zrobić coś pożytecznego, a i pogadać też można, a jak pokazał ostatni spot można się nawet załapać na sushi
|
|