Glodzio - Sob Kwi 30, 2011 10:57 Temat postu: [R400]przegrzanie? Witam Jeżeli temat był od razu muszę przeprosić że nie udało mi się odnaleźć go. W dniu wczorajszym spotkało mnie coś bardzo niemiłego. Mój roverek rozkraczył się na toruńskiej w godzinach szczytu. Niestety nie chciał odpalić. Po 10 minutach odpalił jak gdyby nic. Prawdopodobnie się przegrzał jednakże temperatura silnika była w normie. Otworzyłem pojemnik na płyn to oczywiście trochę pary poleciało itp, temperatura trochę spadła. Zaciekawił mnie dziwny zapach płynu, pamiętam że w moim poprzednim aucie trochę inaczej to pachniało. Od razu skontaktowałem się z znajomym który ma jakieś tam pojęcie o samochodach to stwierdził że to może być wina filtru paliwa ponieważ jakiś syf może zostawać na dole, jednakże problem jest taki że filtr praktycznie nówka sztuka ponieważ od lutego na nim jeżdżę. Tak więc moje pytanie brzmi.... co jest przyczyną? Krzysi3k - Sob Kwi 30, 2011 11:57 Glodzio, to jest wskaźnik temp płynu chłodniczego. Jeżeli dajmy na to przytnie Ci się termostat, będziesz stał w korku, płyn mocno nie się zagrzeje, a silnik już tak 
Glodzio - Nie Maj 01, 2011 12:26 czyli ogólnie wina termostatu? dla mnie dziwne jest to że pomimo różnych rzeczy jeszcze nigdy nie słyszałem i nie odczułem aby włączył mu się wiatrak do chłodzenia silnika. Możliwe że coś z nim jest nie tak? pytanie czy wina złego podłączenia(auto kupiłem po delikatnym biciu), jakiegoś głupiego bezpiecznika czy wspomnianego termostatu? Jeżeli ostatnia opcja to pozostaje jedynie kupno nowego? Krzysi3k - Nie Maj 01, 2011 12:36 Glodzio, bo te silniki są ciężkie do zagrzania, mi też nigdy wentylator się nie odpalił. Jak odepniesz czujnik to powinien non stop chodzić wiatrak
Nie koniecznie wina termostatu, po prostu coś może blokować, a najbardziej prawdopodobne, że termostat, wymontuj go i polej wrzątkiem, zobacz reakcje
szoso - Pon Maj 02, 2011 07:26
w sdi tak nie jest, bynajmniej u mnie Koju - Pon Maj 02, 2011 09:38
Jak byś zagotował układ to po odkręceniu korka jest gejzer  i radzę w takich przypadkach go nie odkręcać można poparzyć łapki
Jeśli temperatura w normie (nie ma oszukań na wskaźnikach) to musisz przyczyny szukać gdzie indziej. Czy tylko raz miałeś taki przypadek ? auto po odpaleniu jeździ dalej normalnie ? falar - Wto Maj 03, 2011 12:22
Może mi ktoś przetłumaczyć to zdanie na polski? jak silnik może się zagrzać i jednocześnie płyn może być niezagrzany? 
Krzysi3k - Wto Maj 03, 2011 12:31 zuk, jak nie ma obiegu płynu chłodniczego to jak ma się zagrzać? Silnik się przegrzeje, bo nie będzie miał chłodzenia, olej będzie miał za wysoką temperature. Toż nie ma wskaźnika temp. oleju... falar - Wto Maj 03, 2011 12:41
Obieg jest zawsze, płyn przepływa przez blok silnika - nie ma opcji żeby silnik się zagrzał bez zagrzania płynu. Termostat otwiera drugi obieg (zewnętrzny przez chłodnicę) żeby nie dopuścić do przegrzania. Czujnik temperatury jest w pierwszym obiegu (wewnętrznym). Krzysi3k - Wto Maj 03, 2011 12:59 Z tym, że temperatura oleju, może się różnić od temp. płynu chłodniczego, a to tak naprawde olej jest najważniejszy. Tomi1 - Wto Maj 03, 2011 14:26
z tym,że może tak być podczas ostrej jazdy gdy olej ma co robić a nie podczas "klekotania" w korku chyba że oleju było by bardzo mało 
|
