JeCiu - Nie Maj 15, 2011 14:56 Temat postu: [214]Problem alufelgi Witam mój problem polega na tym,że zakupiłem alufelgi od VW z otworem centrującym 57 a w roverku potrzebuje 56.Moje pytanie czy ktoś miał styczność z takim problemem albo w jaki sposób i czym skutecznie to zmniejszyć praktycznie o 0,5mm na stronie aby było jak powinno? racek - Nie Maj 15, 2011 15:43 jezeli jest taka mala roznica to ja bym nic nie robil i zostawil jak jest Krzysi3k - Nie Maj 15, 2011 16:01 racek, i miał bicie przy wysokiej prędkości ! Super doradziłeś, nie ma co... Musiałbyś jakiś super cienki pierścień centrujący dorobić z 57,1 na 56,1, z tego co patrzyłem to nie ma w ofercie takich, może Ty znajdziesz  Felga musi dobrze na piaste dochodzić, nie ma, że tylko milimetr...
marcin316 - Nie Maj 15, 2011 17:31 Można spróbować zniwelować tę różnice puszką po piwie. Mówię serio
racek - Nie Maj 15, 2011 17:50 przy tak malej roznicy nie ma mowy o biciu zreszta od kiedy srednica otworu wnika na bicie? Krzysi3k - Nie Maj 15, 2011 17:53 To zdejmij pierścienie i zobacz
racek - Nie Maj 15, 2011 17:57 Krzysi3k, nie ebd esie klucil mozliwe ze masz racje w sumie skads ta nazwa pierscienie centrujace . pozdro najnowszy85 - Pon Maj 16, 2011 18:46 ja mam z vw na rovera , pomierzę i dam ci znać . Fegli były włoskie ALESSIO były na polo 6n2 ja je miałem puźniej na r 214 i . Jak znajdę , pomierzę i dam znać co i jak . kumilek23 - Pon Maj 16, 2011 18:50 pierścień każdy tokarz dotoczy, no może nie każdy 
marcin316 - Pon Maj 16, 2011 21:18 Raczej nikt nie dotoczy pierścienia o średnicy ponad 55 mm i grubości ścianki 0.5 mm z dokładnością zbliżoną do rozsądnych 10% 
Najlepiej dobrać blachę aluminiową o tej grubości i zwinąć sobie z niej pierścień. Puszka po piwie powinna się nadać. xel22 - Wto Maj 24, 2011 19:01 Miałem ten sam problem ale na allegro znalazłem takie pierścienie. Pozdrawiam tomi83 - Wto Maj 24, 2011 21:15
Koła centrujesz puszkami po piwie a chłodnice może naprawiasz musztardą??:) Mnie tokarz wziął pomiar na każde koło z osobna i jest oks, więc nieprawdziwe jest stwierdzenie, że tokarz nie dotoczy.. marcin316 - Wto Maj 24, 2011 21:53 tomi83, komu jak komu, ale mi druciarstwa nie musisz zarzucać. tomi83 - Wto Maj 24, 2011 22:32
Spoko
Jago - Sro Maj 25, 2011 21:07 Panowie przecież śruby ustawią bo są troszkę pod stożkiem:) po prostu weź i starannie dokręć kolo:) kumilek23 - Czw Maj 26, 2011 20:55
W żywieckim Famedzie była tokarka która toczyła na gś 0,23 mm, co prawda na znacznie mniejsze średnice ale mnie się wydaje że nowsze sprzęty to 0,5 mm nie ma żadnego problemu 
[ Dodano: Czw Maj 26, 2011 20:55 ] JeCiu, najlepiej wejdź na stronę producenta alufelg, które posiadasz i zobacz czy nie ma oryginalnych pierścieni centrujących, jeśli pierścień nie będzie przychodził idealnie i będzie jakakolwiek luka to przy większych prędkościach masz gwarantowane bicie na kierownicy, choćbyś nie wiem jak mocno koła dokręcił 
marcin316 - Czw Maj 26, 2011 22:02 Ehh czepiacie się... Oczywiście jeśli ktoś ma dostęp do porządnych maszyn to uzyska wystarczającą dokładność bądź nawet wyższą. Dla nowoczesnej obrabiarki kilka setnych mm to nie problem. Miałem na myśli raczej przysłowiowych panów Heniów z typowych warsztatów usługowych. kumilek23 - Pią Maj 27, 2011 11:39
|
