Zobacz temat - [R45] hałas w przednil kole
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] hałas w przednil kole

vhv - Wto Cze 07, 2011 14:50
Temat postu: [R45] hałas w przednil kole
witam wszystkich. parę dni temu jadąc moim roverem 45 lewe przednie kolo zaczęło wydawać dźwięk, który podejrzewam ze odzywał się wcześniej. lecz tym razem kolo zaczęło mi delikatnie hamować, a samochód znosić na lewa stronę. poruszałem trochę kołem i usterka jakby przeszła. wyczytałem gdzieś, ze mogą to być klocki hamulcowe, które wymieniłem godzinę temu. wracając do domu znowu cala drogę powrotna słyszałem ten sam dźwięk w kole. słyszy się go tylko gdy otworze szybę i gdy przejeżdżam blisko auta lub ogrodzenia bo dźwięk się odbija. pojawia się on gdy przekraczam 20km/h i im szybciej jadę tym większa jest częstotliwość. wydaje mi się, ze brzmi to jak dźwięk metaliczny lecz nie jest to stały dźwięk tylko przerywany
Jugol - Wto Cze 07, 2011 15:06

Jak wymieniałeś klocki, sprawdziłeś działanie śrub pływających ?? Może nie odbija Ci klocka i obciera.
vhv - Wto Cze 07, 2011 15:12

możliwe, tylko gdyby obcierało to czułbym, że znosi mi na bok auto a to w ogóle nie wpływa na moją jazdę, przynajmniej ja nic nie odczuwam.
Koju - Wto Cze 07, 2011 15:28

Cytat:
możliwe, tylko gdyby obcierało to czułbym, że znosi mi na bok auto a to w ogóle nie wpływa na moją jazdę, przynajmniej ja nic nie odczuwam.

Nie będziesz odczuwał żadnych niedogodniej podczas jazdy ;) chyba że zaciski zapieka się na amen.

vhv - Wto Cze 07, 2011 15:34

wiec jak sie sprawdza te sruby? mozna to samemu jakos naprawic czy lepiej jechac z tym do mechanika?
Koju - Wto Cze 07, 2011 15:41

Jeśli masz takie same zaciski jak w R400 to sam zrobisz bez problemu (czytaj zdemontujesz,sprawdzisz czy nie stoją na kolumnach prowadzących) jeśli są zapieczone to trzeba rozebrać wyczyścić i przesmarować.
U mnie jeden zacisk był tak zapieczony że musiałem posłużyć się imadłem i sporo szarpania z tym miałem ale podstawowe narzędzia kawałek garażu i naprzód ;)

Dodam jeszcze że jeździłem z tym kilka miesięcy,wiedziałem że coś mam nie halo ponieważ przy ostrym hamowaniu ściągało mnie delikatnie na jedna stronę.
Zabrałem się za wymianę klocków to ze strony zapieczonej z klocka została żyletka :D

Jugol - Wto Cze 07, 2011 16:03

Dlatego za każdym razem jak wymieniam klocki sprawdzam ich stan i daję min. ilość smaru miedzianego pod gumkę i rozprowadzam go wciskając i wyciągając je. I tak od wymiany do wymiany klocków jest spokój z tematem :taa:
Koju - Wto Cze 07, 2011 16:12

:cool: tyle że w moim R to była pierwsza wymiana klocków ;) ale zrobiłem od razu obydwie strony z nowym smarowaniem żeby uniknąć właśnie takich niespodzianek.
vhv - Wto Cze 07, 2011 23:41

poprobuje za chwile z tym wszystkim :) mam nadzieje ze wszystko bedzie ok bo w przyszlym tygodniu mam zamiar zrobic sporo kilometrow :)

[ Dodano: Wto Cze 07, 2011 23:41 ]
jak sie okazalo na brzegach tarczy uzbieralo sie troche rdzy a oslona za nia byla wygieta w jej kierunku i to powodowalo ten uciazliwy odglos:) wystarczylo usunac rdze i delikatnie wygiac oslone:) mimo to dzieki za odpowiedzi i pomoc :)