|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 600, Honda Accord - [R600] Syczenie z baku :)
kruszan - Wto Lip 12, 2011 22:46 Temat postu: [R600] Syczenie z baku :) hoi,
Panie i Panowie, szybkie pytanko do użytkowników diesla
forum niejasno to stwierdza (były wypowiedzi na ten temat ale nie było poparcia ogółu )
dalej walczę z tematem odpalania autka, w związku z tym iż przeszedłem już cały układ paliwowy od baku przez przewody, pompę i z powrotem do baku:
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=62907
zastanowiła mnie jeszcze jedna rzecz,
czy w Waszych bolidach też po odkręceniu korka od baku słychać głośne syczenie? u mnie niezależnie czy mam 10 czy 30 litrów, czy przejadę z działki do domu 5km czy dłuższą trasę to jak odkręcę korek słychać głośne sss, porównywalne do odkręcenia butelki 2l z coca colą czasem zgazowaną, miałem vw polo 1.4d ale tam tego nie było, w citroenie berlingo 1.9d też tego nie mam
czy to wina tego podciśnienia, że zasysa paliwo z powrotem? potem pompa mi dychwi, żeby je zassać? czy podciśnienie może wyciągnąć paliwo (na drodze ma 2x zaworek w gruszce + 1 zaworek na wężu paliwowym przy wyjściu z baku) dziś zostawiłem odkręcony korek jutro przetestuję efekt...
czy możliwym jest aby w korku baku ten zaworek co tam jest padł i on powoduje problem?
pozdrawiam
tronsek - Sro Lip 13, 2011 05:01
Mi też syczy po odkręceniu korka od zbiornika i wszystko jest Tyle, że nie wiem czy po przejechaniu kilku, czy też kilkunastu kilometrów będzie mi syczeć, ale zawsze jak chcę zatankować to syczy.
maciej1 - Sro Lip 13, 2011 05:11
Witam
U mnie w boildzie takiego syczenia nie ma. A korek regenerowałem ( czyściułem) bo mi gruszkę zasysało
Pozdrawiam
Koju - Sro Lip 13, 2011 06:15
kruszan napisał/a: | czy w Waszych bolidach też po odkręceniu korka od baku słychać głośne syczenie |
Tak syczy.Odnośnie podciśnienia ... po demontażu zbiornika zobaczyłem dwa cienkie ala gumowe przewody zakończone dziwnym plastikowym ustroństwem,przewody idą w górę nadkola i zamontowane są nad zbiornikiem paliwa.
Nie wiem jakie mają zadanie ale wydaję mi się że coś z dodatkowym odpowietrzeniem zbiornika.W każdym bądź razie sprawdziłem drożność i zamontowałem na swoje miejsce.
Czy syczy mi dalej tego nie wiem,mam przewiercony korek wlewowy
Może ktoś się orientuje do czego służą ów przewody ?
kruszan - Sro Lip 13, 2011 06:25
Tam w tych przewodach jest jakiś zaworek (coś ala zwrotny, jest to właścnie odpowietrznik) na samej górze baku się znajduje, w jedną stronę da się go dmuchnąć (z baku na zewnątrz, a do baku nie) przewód idzie od góry do tego właśnie ślimaka/zaworku, potem z boku baku jest do niczego nie podłączony.
hmmm zasysa gruchę - a innym syczy i jest ok...
wyjąłem bak, sprawdziłem wszystkie rurki, myłem je czyściłem, sprawdzałem drożność, wszystkie węże paliwowe mam nowe + nowe opaski, dołożony zaworek na wyjściu przy baku (akt desperacji) sprawdzone przewody paliwowe pod autem, nowe węże w silniku + wszystkie opaski, sprawdzony filtr, nowa grucha, zregenerowana i sprawdzona pompa wtryskowa, wtryski, świece, przekaźnik, akumulator, ładowanie, kompresja silnika, i 7 innych rzeczy, alleluja...
idę go odpalić, jak bez kurka zakręconego zaburzy ładnie to to to się uciesze
Koju - Sro Lip 13, 2011 06:47
kruszan przeczytaj ten wątek,jeśli chodzi o gruszkę.
http://forum.roverki.eu/v...ghlight=#634522
Ja też przerabiałem cały układ od baku po pompę a awarie miałem w wiązce,zresztą nie tylko ja
plemaster - Sro Lip 13, 2011 07:30
Te rureczki są chyba potrzebne przy tankowaniu...inaczej by lać się nie chciało.
kruszan - Sro Lip 13, 2011 08:33
no i fiasko 20sec kręcenia...
gruchą się go da przypompować dużo więc schodzi paliwo, tylko w jaki sposób skoro ma na drodze 3x zaworek + szczelny układ, a podciśnienia nie ma bo korek otwarty
jutro zamontuje w silniku bańke z ropą i podłącze bezpośrednio powrót i zasilanie z bańki, pomijając bak itd
już pisałem kilka razy, ręki opadają... a przyczyna jest błaha bo "grube sprawy" już sprawdzone
dzięki ale z tematem walczę od grudnia 2010, forum już przekopałem - wiązka była wypruta jako jedna z 1wszych... sprawdzony kabel po kablu
Perez - Sro Lip 13, 2011 09:26
Mi w 600, co prawda w benzynie, ale też zawsze syczało jakbym lał benzynę gazowaną.
Pawkaz - Sro Lip 13, 2011 10:12
Dzis jade na stacje 600tka SDI wiec wslucham sie podczas odkrecania zbiorniczka.
W 216 GTI slychac syczenie, ale jest krotkie-do 5 sekund
Perez - Sro Lip 13, 2011 10:16
Pawkaz napisał/a: | W 216 GTI slychac syczenie, ale jest krotkie-do 5 sekund |
W 600 tak samo, ale ja zaobserwowałem, że to nie jest zasysanie, tylko wypycha aż korek na zewnątrz.
kruszan - Sro Lip 13, 2011 10:22
Perez napisał/a: | Pawkaz napisał/a: | W 216 GTI slychac syczenie, ale jest krotkie-do 5 sekund |
W 600 tak samo, ale ja zaobserwowałem, że to nie jest zasysanie, tylko wypycha aż korek na zewnątrz. |
trafna uwaga, u mnie syczy mocno ale czy wypycha czy wciąga to nie zwróciłem uwagi
jeśli by miało wypychać to od tego jest odpowietrznik na górze baku, ma wypchnąć nie wpuścić, a jeśli zaciąga to w baku musi robić się próżnia i próżnia wyciąga paliwo ?!
rami1000 - Sro Lip 13, 2011 11:49
Syczenie jest zazwyczaj objawem nie prawidłowego odpowietrzenia zbiornika. W większości aut jest filtr do którego podłaczony jest odpowietrznik. Taki czarny plastikowy, umiejscowiony różnie w astrach np. za przednim nadkolem pod błotnikiem, w mitsubishi miałem w komorze silnika. Nie wiem też czy sam korek nie jest odpowiedzialny za jakąś funkcje odpowietrzania.
Co do tego podciśnienia w baku to ma podobno negatywny wpływ na żywotność pomp wtryskowych, gdyż stawia im dodatkowy opór.
kzrr - Sro Lip 13, 2011 11:55
Z tego co wiem:
W baku oprócz paliwa w postaci cieczy jest też w postaci par. Preżność par może właśnie powodować syczenie podczas odkręcania korka. "Bak" jest szczelnym układem więc te pary nie mają gdzie i jak "uciekać". W dystrybutorze są a dokładnie w tym pistolecie który się wsadza do wlewu, jest zamonotowane urządzenie do odsysania par które są baku (kwestie bezpieczeństwa).
rami1000 - Sro Lip 13, 2011 21:45
"W dystrybutorze są a dokładnie w tym pistolecie który się wsadza do wlewu, jest zamonotowane urządzenie do odsysania par które są baku". Nieznana mi to dotąd teoria mimo że pracuje w branży paliwowej. W pistalecie jest element ssący ale jedynie na potrzebę odbicia pistoletu przy pełnym zbiorniku- zassanie cieczy powoduje odbicie
Koju - Czw Lip 14, 2011 06:06
rami1000 napisał/a: | "W dystrybutorze są a dokładnie w tym pistolecie który się wsadza do wlewu, jest zamonotowane urządzenie do odsysania par które są baku". Nieznana mi to dotąd teoria mimo że pracuje w branży paliwowej. W pistalecie jest element ssący ale jedynie na potrzebę odbicia pistoletu przy pełnym zbiorniku- zassanie cieczy powoduje odbicie |
Kolega kzrr ma absolutną racje
rami1000 napisał/a: | W większości aut jest filtr do którego podłaczony jest odpowietrznik. Taki czarny plastikowy |
Ja ten "filtr" przerabiałem tzn. zdemontowałem zbiornik i sprawdziłem drożność nie znalazłem usterki związanej z syczeniem.
Pawkaz napisał/a: | W 216 GTI slychac syczenie, ale jest krotkie-do 5 sekund |
Krótkie ? 5 sekund to jest wieczność musisz sprawdzić korek wlewowy czy zaworek jest drożny,być może masz zabrudzony lub uszkodzony.
[ Dodano: Czw Lip 14, 2011 07:06 ]
kruszan napisał/a: | trafna uwaga, u mnie syczy mocno ale czy wypycha czy wciąga to nie zwróciłem uwagi |
kruszan zasysa powietrze
kruszan - Czw Lip 14, 2011 08:39
tak czy siak nie zmienia to faktu, że mi syczy i dalej źle odpala...
muszę sposób z butelką zrobić, ale póki co brak czasu
kzrr - Czw Lip 14, 2011 08:46
Syczenie samo w sobie pewnie powoduje wyrównanie ciśnienia
kruszan - Czw Lip 14, 2011 09:06
Koju napisał/a: | zasysa powietrze |
więc jest próżnia, i czy ona może mieć wpływ na zasysanie paliwa z układu do baku? czyli do tyłu? korek muszę zdemontować i go dokładnie obejrzeć, może coś z nim poradzić...
szoso - Czw Lip 14, 2011 09:42
w gruszce masz przecież zaworek zwrotny więc nie może zasysać paliwa do baku
nie syczało jak miałem dziurę w baku a teraz syczy, co oznacza że wszystko jest szczelne teraz
shilus82 - Czw Lip 14, 2011 09:44
mi też syczy, a korek wywala na zewnątrz. W R200 też to miałem, w Matizie też zaobserwowałem. Myślałem, że mam jakiś problem z odpowietrzeniem baku, ale jak widzę to norma, świetnie
Koju - Sob Lip 16, 2011 15:13
shilus82 napisał/a: | mi też syczy, a korek wywala na zewnątrz. W R200 też to miałem, w Matizie też zaobserwowałem. |
shilus82 rozmawiamy o dieslu a to jest całkiem inny układ paliwowy
kruszan - Pon Lip 18, 2011 10:37
syczenie będzie jak zostało to napisane oznakom szczelności układu tak bynajmniej potwierdzili również wszyscy mechanicy z którymi gdzieś się widziałem w ostatnich dniach, trochę mnie to uspokoiło
shilus82 - Pon Lip 18, 2011 12:01
Koju napisał/a: | rozmawiamy o dieslu a to jest całkiem inny układ paliwowy | niby tak ,ale widzę, że nie tylko w dieslach syczy,bo benzynowcom też
Koju - Pon Lip 18, 2011 15:02
niby tak jedna zasadnicza różnica w tych silnikach ... jeden wypycha paliwo a drugi zasysa
shilus82 - Wto Lip 19, 2011 14:24
a syczą obydwa
encor - Sob Lip 30, 2011 14:52
Mam roverka 620 SDi 97 rok dzisiaj tankowałem, ale żadnego syczenia nie usłyszałem a wsłuchiwałem się dokładnie...
|
|