nagly - Pon Lip 25, 2011 11:54 Temat postu: [FREELANDER] ze Staszowa - prośba o ocenę + porady Witam serdecznie, przymierzam się do zakupu Freelandera w cenie ok. 15 tys. zł. http://otomoto.pl/land-ro...-C19957624.html Czy ktoś może zna to auto i mógłby coś o nim powiedzieć, ewentualnie o sprzedawcy? Proszę znawców tematu o wszelkie opinie dot. zakupu Freelandera - wady, zalety - słowem wszystko. Nie chcę nadziać się na minę. A może ktoś z forum ma na sprzedaż takie auto lub dysponuje kontaktem do sprawdzonych sprzedawców landów? Za wszelkie informacje będę bardzo wdzięczny. Pozdrawiam SyntaX - Pon Lip 25, 2011 14:16 Hmm. egzemplarz bardzo ładny i ładnie utrzymany. Nie widać śladów wypadkowości. Na pewno warty uwagi. Wziąć na diagnostykę, sprawdzić motor, napędy i brać. Bardzo ładne wnętrze. Możesz pomyśleć potem nad zmiana boczków na elektrykę. nagly - Pon Lip 25, 2011 14:51 Dzięki SyntaX, właśnie też mi się wydaje, że zadbane auto. Coprawda pisałeś w innych tematach, że lepiej brać auta po 2001 r., ale może nie będe pechowcem i akurat ten będzie sprawny technicznie. Najprawdopodobniej będę jechał obejrzeć go w piątek (wyjeżdżam z Łodzi, a widzę, żeś Ty łodzianin) - może chcesz służyć radą jako znawca Freelanderów i jechać ze mną? Flaszka jakaś się znajdzie 
A co z silnikami? Słyszałem, że ten 112-konny diesel to najlepsza opcja, myślałem też o 2,5 V6+LPG, ale podobno on też (podobnie jak 1,8) ma problemy z chłodzeniem - prawda to? Jak masz chęć to opisz, po czym można sprawdzić, że coś jest nie tak z napędami, na wypadek gdyby nie udało się zdiagnozować go w warsztacie. Pozdrawiam SyntaX - Wto Lip 26, 2011 07:21 Hejka. Chętnie bym się wybrał ale w piątek pracuję akurat 9-21 więc kicha a się nie zamienię bo niedziela mam chrzciny. Co do napędów to pierwsze to dokładnie zobaczyć opony z tyłu czy występuje na nich ząbkowanie na krawędziach. Potem skręć max koła i wrzuć wsteczny i zobacz czy auto przyhamowuje. Czy podczas tego manewru są jakieś zgrzyty stuki. Sprawdź działanie ABS Tylko uprzedź właściciela że chcesz ostrzej przychamować by Cię z placu kijem nie przegonił jak wyleci przez przednią szybę Postaraj się znaleźć jakieś wzniesienie i sprawdzić czy działa HDC Włącz HDC i zobacz czy ruszy bez dodania gazu. To samo HDC i wsteczny. Nie ma prawa zgasnąć. Zobacz w jakim stanie jest zbiorniczek wyrównawczy. Czy nie ma tam czarnych mulastych osadów. Przebazuj go po rozgrzaniu silnika. Zobacz czy nie ma luzów na maglownicy. Na PW masz telefon do mnie. Postaram się odbierać ale nie obiecuję- Wiesz obsługa klienta w POS jak będzie kolejka akurat to kicha. nagly - Wto Lip 26, 2011 08:36 To przy włączonym HDC ma ruszyć sam pod górę, czy to jest system do zjazdu ze stromej góry? I w którym miejscu znajdują się numery nadwozia? SyntaX - Wto Lip 26, 2011 10:12 To jest system do zjazdu. Ale na małym wzniesieniu jak puścisz sprzęgło bez gazu nie powinien zgasnąć. Nr nadwozia http://screenshooter.net/2188558/rwqeoci http://screenshooter.net/2188558/niltsdh Posprawdzaj wszystko co się da. Naciśnij każdy guzik. Sprawdź czy są takie pierdoły jak lewarek i antykradziejka do kół. Zwróć uwagę czy tylna szyba równo się domyka. nagly - Wto Lip 26, 2011 10:21 Dzięki, mam jeszcze takie pytanie - czy to prawda że dziewiąta cyfra w nr VIN pozwala na identyfikację, czy to angol, czy europejczyk? Tzn. jeśli jest nieparzysta - angol; parzysta - europejczyk? SyntaX - Wto Lip 26, 2011 17:59 Chyba tak jest. Ale można też poznać po nalepkach. Na parowniku masz nalepkę i tam pisze LHD lub RHD. Druga w miarę widoczna jest jak się schylisz przy pedałach na silniku dmuchawy. Kolejna jest wytłoczona na plastikowej zaślepce od bezpieczników (tej w desce rozdzielczej) Chyba jest też na słupki od strony kierowcy. Jest tam tez nadrukowany VIN i kod koloru. |
